Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: alfredo w 09-01-2011, 19:57

Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 09-01-2011, 19:57
Witam serdecznie!
Czy uszczerbki przy krawędzi płyty CD mogą być dla niej groźne? Wyglądają one mniej więcej tak:
http://img63.imageshack.us/img63/3687/p1010578r.jpg
http://img692.imageshack.us/img692/3522/p1010588n.jpg
http://img844.imageshack.us/img844/6776/p1010592r.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/4463/p1010593e.jpg

Mieliście może takie uszczerbki na tłoczonych płytach audio?
Czy mogły one już powstać podczas tłoczenia? Czy to może być wina napędu? Jest to groźne dla CD?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 10-01-2011, 15:29
> alfredo, 2011-01-09 19:57:14

ja mam na swoich kilku plytach tego typu "zadry". byly juz takie od nowosci. mysle ze powstaja one na etapie tloczenia co nie swiadczy dobrze o tloczni. czy sa szkodliwe dla odtwarzaczy? nie wiem choc wydaja sie miec maly wplyw na rownomiernosc obrotow..
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 10-01-2011, 19:06
Mam jeszcze pytanie:czy wygląda wam to na początek pęknięcia? Może to być zwykła rysa??
http://img20.imageshack.us/img20/734/p1010627l.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/8412/p1010631w.jpg
http://img23.imageshack.us/img23/885/p1010615f.jpg
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 11-01-2011, 01:57
W mojej kolekcji płyt nie zauważyłem , żeby któraś miała takie uszczerbki . Gdyby takie coś miało powstać w odtwarzaczu CD , to chyba mechanizm musiałby się rozlecieć , a uwolniona płyta walnęłaby krawędzią o coś . Nie sądzę . Każdy by przecież coś takiego zauważył .
Kazda wirująca masa powinna wirować bez "bicia" - im to zjawisko większe tym barddziej negatywnie wpływa na trwałość napędu ( wiedzą o tym kierowcy z "bijącymi" kołami ) .
Masa płyty CD jest na tyle mała , że nawet takie ubytki nie powinny wywołać efektu , o którym mowa wcześniej . Nic z napędem CD nie powinno się stać .
W niektórych płytach po wielu , wielu latach wystąpiły plamy świadczące o korozji ( i czasami jej zniszczeniu ) aluminiowej warstwy z zapisem ( pojawiały się takie ciemne plamy w tych miejscach ) . Obwiniano za to agresywne lakiery , którę stanowiły drukowaną etykietę płyty - były też przypadki korozji tylko przy krawędziach - to znowu miało byc spowodowane brakiem zabezpieczającej warstwy akrylowj na krawędzi płyty . Takie uszczerbki na pewno jej pozbawiają ( jeśli jest ) lub przyśpieszają utlenianie płyty właśnie od tych miejsc .
Na ile to zjawisko powszechne ( zwłaszcza w tym przypadku ) - czas pokaże . Jeśli w ogóle nastąpi .
Czy te uszczerbki mogły powstać już na etapie produkcji ? Wszystko możliwe .
Jeśli chodzi o kolejny pakiet zdjęć - słabo widać , ale tak jakby były to pęknięcia  . To dziwne zwłaszcza , że trudno w takim akurat miejscu coś takiego zrobić . Raczej trzeba się o to postarać . Może też w fabryce - teraz wszystko robi się byle jak .

 
   
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 11-01-2011, 02:00
Zdjęcie 221 , to ewidentnie wada (?) fabryczna .
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 11-01-2011, 02:54
>alfredo, 2011-01-10 19:06:55
>Mam jeszcze pytanie:czy wygląda wam to na początek pęknięcia? Może to być zwykła rysa??

zdjecia sa dosyc mocno rozmazane dlatego na ich podstawie ciezko cos konkretnego powiedziec. w kazdym razie widywalem sporo plyt z peknieciami rozchodzacymi sie promieniscie od srodka. najczesciej ich przyczyna byla niska "kultura techniczna" uzytkownika.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 11-01-2011, 16:56
A wiesz jak odróżnić pęknięcie od rysy? Płyta była raz odtwarzana, cały czas leżała w pudełku na półce.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 12-01-2011, 16:16
I jeszcze jedno pytanie: Czy takie rysy(?) biegnące wokół otworu są groźne?:
http://img156.imageshack.us/img156/4807/pc240639.jpg
http://img844.imageshack.us/img844/9365/pc240641.jpg
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 12-01-2011, 20:43
Powiem tak: tego rodzaju rysy nie powinny być raczej żadnym zagrożeniem ani dla odtwarzacza ani dla płyt Cd (to dotyczy również tych "skaz" z początku tematu). Prawdą jest jednak, że miałem kiedyś przygodę z płytą Cd, która eksplodowała mi w napędzie CD-Rom. Trzeba zaznaczyć, że aby doszło do takiej esplozji płyta winna być wyraźnie pęknięta w okolicach otworu, i powinien znajdować się w napędzie komputerowym (odtwarzacze CD nie rozpędzają płyt do takich prędkości jak Cd-rom\'y a to właśnie prędkość początkowa rozerwała wspomnianą płytę, w normalnym CD playerze z pewnością by do tego nie doszło).
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 12-01-2011, 21:42
Aha, przez te skazy jak oglądałem tą płytę to przy końcu płyty(na szczęście za srebrną częścią) zrobiła mi się rysa tak długa. Widzę, że nie warto się przejmować duperelami, bo mogę sam sobie płyty porysować od wkładania i wyjmowania z pudełka.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 12-01-2011, 23:53
Odnośnie ostatnich fotek - ja tam w ogóle nic nie dostrzegam .
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 13-01-2011, 19:04
Ok. Mam jeszcze pytanie, kolejne, sądzę, że ostatnie odnośnie tej płyty:
http://img249.imageshack.us/img249/4458/p1010646i.jpg
Rysa czy bardziej pęknięcie?
http://img217.imageshack.us/img217/1926/p1010635.jpg
http://img708.imageshack.us/img708/5408/p1010643w.jpg
Przy tym otworze takie uszczerbki to też może być fabryczne? (Pomijam ten włos koło otworu)
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 13-01-2011, 20:04
> alfredo, 2011-01-13 19:04:58

Takie "uszczerbki" nie mają większego znaczenia, możesz być spokojny o swoje płyty!
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 13-01-2011, 23:38
Ok, a takie wgłębienie to o czym może świadczyć? Błędzie w tłoczeniu? Wiem, że przy tej płycie to norma:
http://img822.imageshack.us/img822/7558/76682632.jpg
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 13-01-2011, 23:52
Chłopie powinieneś startować do FBI na śledczego, upór godny podziwu ;P Zamiast martwić się "dziurkami", "szramkami" i innymi pierdołami zacznij w końcu słuchać tych płyt. :)
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 13-01-2011, 23:53
PS: ile pytań wstecz miało być już to "ooooostatnie" ? :P
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 13:26
Przepraszam, po prostu się martwię. Dziś dostałem kolejną nową płytę, obejrzałem ją z grubsza. Odtworzyłem jedną piosenkę, wyjąłem i zobaczyłem od spodu 2  rysy naprzeciwko siebie. Bardziej tym się przejmuje, bo czy w nowej płycie mogły być rysy, powstałe podczas pakowania itp?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 13:42
Z tym że te rysy są tak jakby zaokrąglone, biegną podobnie do krawędzi płyty.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 18:25
PRZEPRASZAM ZA 3 POST Z RZĘDU: Płyta ma też takie uszczerbki na boku, tylko takie jakby zaostrzone, chropowate, to też niegroźne jak te poprzednie?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 14-01-2011, 19:57
Hmmm pytasz czy takie uszczerbki mogą występować na nowych płytach? oczywiście, że mogą i występują bardzo często! Oczywiście trzeba też zadać sobie pytanie czy płyta jest faktycznie nowa?. Markety typu MM nagminnie wypożyczją płyty swoim pracownikom i po zwrocie ponownie je foliują, więc kupując w takich sklepach de facto nie ma co liczyć na nowy produkt (wiem bo znajomy pracował kiedyś w jednym z takich sklepów) --> sad but true.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 20:12
Ta płyta nie była w marketach - podziemie rapu. Gość ją kupił bezpośrednio od autora, nie widzę jego interesu aby ją miał otwierać i foliować. A rysy od spodu też mogły być od nowości.?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 14-01-2011, 20:25
Ja nie twierdzę, że akurat w twoim przypadku musiała to być płyta z marketu, ale stwierdziłem, że tak się poprostu dzieje czy tego chcemy czy nie. Jeśli płyta pochodzi jak to nazwałeś z "podziemia rapu" to raczej nie możemy tu mówić o profesjonalnym tłoczeniu płyt (no chyba, że jest odwrotnie). Odpowiedz na Twoje pytanie brzmi twierdząco!, teoretycznie każda wada jest możliwa nawet od nowości. Co jest tego przyczyną tego niestety nie wiem, ale wystarczy np porównać jakość płyt cd-rw takich za kilkanaście groszy a takich "markowych".  
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: rafaell.s.cable w 14-01-2011, 20:39
>> reactor, 2011-01-14 19:57:00

Markety typu MM nagminnie wypożyczją płyty swoim pracownikom i po zwrocie ponownie je foliują

No a jak taki pracownik sprzedawca ma wiedzieć inaczej co klientowi doradzić, w Empiku cię to nie spotka tam nic nie wiedzą, przestawiają tylko regały z kąta w kąt żebyś się zdezorientował i coś przypadkowo kupił. Najgorsze że innym się to samo udziela.
Wchodzisz po dwóch tygodniach ponownie do sklepu i nic k...a nie możesz znaleźć
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: rafaell.s.cable w 14-01-2011, 20:42
>> alfredo, 2011-01-14 20:12:29
>Ta płyta nie była w marketach - podziemie rapu. Gość ją kupił bezpośrednio od autora, nie widzę jego interesu aby ją miał otwierać i foliować. A rysy od spodu też mogły być od nowości.?

Podziemie rapu i chce im się to jeszcze foliować ? Ty sobie chyba jaja  kolego robisz albo jesteś jakimś ultra pedantem
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 21:13
Nie - jestem gościem, który nie ma za dużo kasy i się przejmuje, że wywalił trochę kasy na oryginalne CD, a to może być w chujowym stanie.
Czyli generalnie o żadną z płyt nie powinienem się martwić? Łącznie z tymi co mają chropowate krawędzie?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 14-01-2011, 21:14
No i te 2 rysy, średniej długości?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 15-01-2011, 01:10
Martwić się o płyty nie musisz. Najważniejsze żeby warstwa z danymi była w nienaruszonym stanie, reszta to poliwęglanowy krążek, który ma ją chronić i jeśli te ubytki nie zakłucają odczytu danych to nie masz się czym przejmować, rozsadzenie płyty też ci nie grozi!

Powyższym uznaję temat za zamknięty :)
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 16-01-2011, 03:54
>reactor, 2011-01-14 19:57:00
>Markety typu MM nagminnie wypożyczją płyty swoim pracownikom i po zwrocie ponownie je foliują, więc kupując w takich sklepach de facto nie ma co liczyć na nowy produkt (wiem bo znajomy pracował kiedyś w jednym z takich sklepów) --> sad but true.

porysowane i poniszczone plyty ktore w marketach laduja ponownie na polkach najczesciej pochodza ze zwrotow klientow. kupi sobie taki kolo plytke, porysuje, wymaca palcami a potem przychodzi do sklepu i zada zwrotu kasy bo to "nie to". i jak myslicie co sklep robi z takim egzemplarzem? wrzuca go w straty? nie... foliuje i na polke.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 16-01-2011, 04:46
A gdyby np. na płycie od spodu były jakieś paproszki i one w trakcie kręcenia się płyty oderwały się to i tak chyba nie uszkodziłyby nic prawda? Kurz jest za miękki chyba do porysowania, zrobienie uszczerbków w płycie?
Chociaż kiedyś miałem trochę syfu w pudełku to chyba mi się zrobiły tam rysy w płycie.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 16-01-2011, 19:32
>alfredo, 2011-01-16 04:46:20

kurz na plycie zawsze jest niepozadany. nie powinien podczas odtwarzania uszkodzic samej plyty ale ma negatywny wplyw na prace napedu i jego zywotnosc. ja swoje plyty trzymam w ochronnych foliach za szyba. mimo tego czesto i tak dostaja sie do nich pojedyncze drobinki kurzu dlatego przed kazdym sluchaniem delikatnie przecieram je szmatka z aksamitu (zawsze prostopadle do kierunku sciezek!). kurz w pudelku na plyte to juz wieksze zagrozenie. bardzo wiele osob ma zwyczaj krecenia dyskiem w pudelku. jesli znajduja sie pod nim jakies drobinki (lub na samym dysku) to podczas takiego krecenia mozemy sobie pieknie porysowac plyte i to w najgorszy mozliwy sposob (wzdluz sciezek).
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 16-01-2011, 23:03
" ... bardzo wiele osob ma zwyczaj krecenia dyskiem w pudelku ... "

Nie słyszałem o takiej "tradycji" :)

Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 16-01-2011, 23:34
> Dudeck, 2011-01-16 23:03:36
> Nie słyszałem o takiej "tradycji" :)

sam tak dawno temu robilem: krecisz dyskiem tak zeby napisy na nim byly poziomo wzgledem pudelka. na szczescie madrzy ludzie wytlumaczyli mi kiedys czym to grozi.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 17-01-2011, 00:13
Kapuję . Odebrałem to kręcenie dosłownie .
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Radmar w 17-01-2011, 18:49
Samo kręcenie płyty w pudełku, nie powinno porysować płyty w zakresie ścieżki dźwiękowej (przynajmniej teoretycznie). Chwytak płyty w pudełku, ma minimalnie wyższy profil niż reszta pudełka, co podowuje, że płyta opiera się bezpośrednio tylko w obrębie otworu centrującego. Ścieżka dźwiękowa znajduje się już bowiem w powietrzu. Wszystko jednak zależy od wykonania pudełka. Widziałem już takie, w których płyta opierała się z jednej strony całkowicie, a drugiej był podwójny prześwit. Aczkolwiek kręcenie płyty w pudełku mimo wszystko też bym odradzał. Jeśli nawet rysy nie pojawią się na ścieżce dźwiękowej, to pojawią się w okolicy otworu centrującego i mimo, że nie wpływają na odtwarzanie, to wyglądają paskudnie.

Alfredo, zupełnie się nie przejmuj rysami, czy delikatnymi ubytkami na krawędziach. To w żaden sposób nie przyczyni się ani do dalszego uszkodzenia płyty, czy też napędu. Jedynym zagrożeniem - podkreślam - JEDYNYM, mogłoby być (mogłoby, bo też nie zawsze musi) pęknięcie płyty w okolicy otworu centrującego i tylko w przypadku napędów CD-Rom, -RW w komputerach, które rozkręcają płytę do znacznych prędkości. Wówczas istnieje ryzyko rozerwania płyty. W odtwarzaczach kręcących płyty ze stałą prędkością 1x, takie zagrożenie nie wystepuje.

Dla uspokojenia powiem Ci, że miałem przez kilka dobrych lat 3 płytki, które miały pęknięcie od otworu centrującego w stronę ścieżki (na ścieżkę pęknięcie nie zachodziło). Używałem tych płyt przez długi czas i bez żadnych obaw. Swego czasu zaryzykowałem również pakując je do napędu CD-Rom w komputerze. Również nic się nie stało. Zatem nic się o płyty nie martw. Po prostu ich słuchaj i jedynie zadbaj o ich właściwe przechowywanie, a na pewno uszkodzenia nie będą się powiększać same z siebie.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 23-01-2011, 14:21
Ok, a czemu te rysy biegnące zgodnie z kierunkiem danych czy jakoś tak, są najgroźniejsze?
Przysłano mi płyty ze sklepu, które nie miały foli(a powinny mieć skoro są nowe), mające właśnie takie małe ryski.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: almagra w 23-01-2011, 14:28
Bo rysa pokrywa wtedy ścieżkę na dużej długości,a w poprzek nie.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 23-01-2011, 16:45
Aha, to dlatego na starszym discmanie mi skakała płyta, a na napędzie nowym już nie...
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 23-01-2011, 16:54
Aha, ktoś mówił, że te uszczerbki są częste w płytach, mógłby ktoś pokazać zdjęcie jakiejś płyty na potwierdzenie?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 23-01-2011, 18:10
Alfredo .
Miałem kiedyś płytę od kumpla , która była tak potwornie zmasakrowana , że wyglądało to bardziej na wyżywanie się niedocenianego przez środowisko artystę rzeźbiarza . I co ? I nic , zagrała , że hej ! Bezproblemowo .
W tym jest przewaga płyty CD nad czarnym krążkiem . Rysy są groźne tylko wtedy , gdy są na tyle głębokie , że powodują uszkodzenie mechaniczne ścieżki . Pod tym zwględem groźniejsze są rysy od strony etykiety .
Nie bój nic .  
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 24-01-2011, 19:27
Aha. Mnie martwią te uszczerbki w jednej płycie. Przejeżdżając palcem po nich czuje się taką chropowatość, widać te braki. Niby przed włożeniem do napędu czułem jakieś nierówności ale nie wiem czy takie. Da się jakoś rozróżnić uszczerbki mechaniczne, a fabryczne?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 25-01-2011, 13:32
A to wygląda na jakąś rysę, czy pęknięcie?
http://img266.imageshack.us/img266/9685/p1010693z.jpg
http://img502.imageshack.us/img502/7260/p1010696r.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/4959/p1010697b.jpg
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 25-01-2011, 17:29
I jeszcze widać takie rysy na tym fragmencie, co jest napis, to chyba właśnie jakiś kurz miałem...
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 25-01-2011, 18:30
I do tego przedostatniego postu: to przy tym otworze pod światło ma jakby inną barwę niż pewna rysa obok, ale to może jakoś światło inaczej się odbija w okolicach otworu czy coś, przepraszam, że kolejny post z rzędu ale nie widzę funkcji edytuj.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Radmar w 25-01-2011, 19:10
alfredo, moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie się tym wszystkim stresujesz. To co widać na załączonych zdjęciach, to są drobiazgi, ma które naprawdę się nie zwraca uwagi, i które - zapewniam Cię - nie będą miały żadnego wpływu na odtwarzanie. Skaza widoczna na zdjęciu przy rancie nie wygląda absolutnie na pęknięcie. Może to być albo rysa, albo jakiś krótki zadzior. To, jakis ma kształt, może wskazywać na to, że powstało to w tłoczni na etapie produkcji. Taka krótka ryska (bądź odprysk) o tak regularnym kształcie, układający się idealnie równolegle do krawędzi otworu centrującego na nic innego nie wskazuje. Na takie drobiazgi absolutnie nie zwracaj uwagi, bo albo dostaniesz wrzodów na żołądku, albo się nerwicy nabawisz i to zupełnie bezpodstawnie. Z takimi skazami nic się płytom nie stanie.

Dam Ci prostą radę, jeśli chcesz się upewnić czy coś jest rysą czy pęknięciem, to najlepiej weź płytkę w łapkę, lupę w drugą łapkę i obejrzyj z bliska w pobliżu żarówki. Jeśli dojrzysz że rysa jakby "przechodzi" na obie strony, czyli jednakowo głęboko jest widoczna i z jednej i z drugiej strony, to jest pęknięciem. Jeśli natomiast jest tylko widoczna z jednej strony, a z druegiej strony tylko prześwituje coś niecoś, to jest to tylko skaza, rysa lub odprysk. Co więcej pęknięcie nigdy nie jest idealnie regularne, z wyjątkiem pęknięć układających się prostopadle od otworu centrującego. Wszystkie pozostałe będą promieniste lub nieregularne. To co jest na Twoim zdjęciu powyżej jest zbyt regularnego kształtu by było pęknięciem. Ryski w pobliżu napisu to w ogóle "papierówki" i żadnego znaczenia.

Kilka postów wyżej, jeden z moich przedmówców wspomniał, że groźniejsze są rysy nie tyle po stronie ścieżki, co po stronie opisowej i to święta prawda. Strona opisowa (graficzna) płyty pęłni funkcję ochronną i groźniejsze byłoby zniszczenie tej warstwy. Oczywiście przy takich drobnych ryskach jak prezentujesz też nic by się nie stało, ale warto o tym wiedzieć. Natomiast zarysowania od strony ścieżki muszą być naprawdę głębokie aby coś się działo nie tak, lub odtwarzacz CD musi mieć bardzo słabą korekcję błędów odczytu by zaczęła przeskakiwać. Tu również jako przykład powiem Ci stytuację z jaką miałem kiedyś do czynienia. Pożyczyłem od znajomego kiedyś płytkę, która wyglądała jakby ktoś jej używał do szlifowania ścian. Nie sądziłem, że będzie grać - zagrała! Bezbłędnie zagrała. Jak więc widzisz, naprawdę nie ma się co przejmować zarysowaniami. Wszystko zależy od ich glębokości lub od korekcji odtwarzacza CD.

Nie stresuj się zatem naprawdę, bo nie masz czym. Szkoda Twoich niepotrzebnych nerwów. Dla relaksu zapodaj sobie jakąś płytkę i po prostu słuchaj jej, nie myśląc jednocześnie o tym, że jest porysowana.

Pozdrowienia. :)
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 25-01-2011, 20:16
>> alfredo, 2011-01-25 18:30:31
I do tego przedostatniego postu: to przy tym otworze pod światło ma jakby inną barwę niż pewna rysa obok, ale to może jakoś światło inaczej się odbija w okolicach otworu czy coś, przepraszam, że kolejny post z rzędu ale nie widzę funkcji edytuj.

Alfredo,

Kup sobie gramofon i płyty winylowe. Będziesz miał zabawę z rysami na płycie na całe lata ;-)
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 25-01-2011, 21:28
Dobrze, czyli jest to możliwe, że rysa powstała przy otworze, pod pewnym kątem do niego?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 26-01-2011, 17:30
Sorry, za natręctwo ale...
http://img808.imageshack.us/img808/6849/p1010698.jpg
http://img34.imageshack.us/img34/5858/p1010699e.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/2792/p1010700g.jpg
http://img255.imageshack.us/img255/1303/p1010704l.jpg
http://img513.imageshack.us/img513/3287/p1010706o.jpg
http://img8.imageshack.us/img8/5966/p1010707r.jpg
http://img198.imageshack.us/img198/9197/p1010708e.jpg

na co to wam wygląda? Pęknięcie czy rysa?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: solarr w 26-01-2011, 19:22
Miąłem płytę w której od wewnetrznej strony powstało (i powiększało się w miare używania) pęknięcie
Jeżeli peknięcia się powiększają nalezy igiełką napuścić kleju cyjanoakrylowego.

Ale z tymi "rysami" na fotkach to chyba kolega przesadza i nie powinien się przejmować.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 27-01-2011, 17:09
A tak z innej beczki: jak rozpoznać początek odklejania się lakieru od płyty?
Opisałem w sklepie komputerowym stan jednej płyty i gość stwierdził, że być może lakier mi się odkleja. Wsadziłem ją do napędu na jakieś 15 min i nie zauważyłem różnicy, tak samo pod pewnym kątem do płaszczyzny płyty tarłem o jej kant palcem i nic się dalej nie odkleiło.
Diagnoza była błędna?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: reactor w 27-01-2011, 17:27
Nie chcę Cię martwić alfredo, ale chyba zdajesz sobie sprawę, że jeszcze jeden post dotyczący rys/pęknięć/zadrapań na płytach i będzie ban? ;P
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: alfredo w 28-01-2011, 15:21
Dobrze, ale mam naprawdę ostatnie pytanie:dziś doszła mi płyta. Bez namysłu wsadziłem do napędu, gdy ją wyjąłem zauważyłem takie coś:
http://img593.imageshack.us/img593/5536/p1010733.jpg
http://img529.imageshack.us/img529/6869/p1010734g.jpg
http://img203.imageshack.us/img203/6762/p1010744o.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/6175/p1010751bj.jpg
http://img46.imageshack.us/img46/7300/p1010756i.jpg
Wygląda to na fabryczną wadę jakąś? Widzieliście już takie coś? Wydaje się to groźne dla płyty?
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 28-01-2011, 15:49
Wybacz alfredo ale to chyba jest nerwica natręctw.
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: gandolfi w 28-01-2011, 15:53
Cały audiofilizm to nic innego wszak!
Tytuł: Uszkodzone płyty?
Wiadomość wysłana przez: w 28-01-2011, 15:55
Gustaw - kup mu w końcu tę płytę ;)