Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Ibanezq w 03-12-2009, 05:19

Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Ibanezq w 03-12-2009, 05:19
Kupiłem ostatnio w/w słuchawki i napędzam je tym CD.
Czy będzie duży skok jakości jak zamiast dziurki w CD zastosuję jakiś (odpowiedniej klasy) wzmacniacz słuchawkowy?
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: w 03-12-2009, 06:23
Zawsze,podłączając dobrej klasy wzmacniacz słuchawkowy uzyskasz poprawę brzmienia.SA 7001 jest jednak bardzo specyficzny.Sam z racji kryzysu ( niektórzy twierdzą że go nie ma)musiałem sprzedać cały sprzęt i przesiąść się na budżetowego Marantza,tego właśnie.Ale zaryzykuję twierdzenie że możesz odpuścić sobie wzmacniacze słuchawkowe typu Project.Ten model Marantza nie wiedzieć czemu ma wyśmienity wzmacniacz słuchawkowy i nie jest to zwykła dziurka jak w większości odtwarzaczy.Marantz zastosował w tym modelu kapitalny wzmacniacz słuchawkowy.Reasumując,jesli ma to być tani wzmak słuchawkowy do 1 kzł ( za nowy) to sobie odpuść.Nie będzie poprawy.Czasem zdaża mi się słuchać z tej dziurki właśnie,jeśli mam na tyle mało czasu że odpalanie lamp nie ma sensu.Nie boli.
Pozdrawiam
Wojtek
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 03-12-2009, 10:07
Spróbuj z Holdegronem - podobno świetnie pasuje do HD650. Można wziąć na próbę za kaucją na 5 dni, jak się nie spodoba możesz go zwrócić bez żadnych zobowiazań.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: szwagiero w 03-12-2009, 10:14
Jestem ciekaw czemu Holdegron sobie to ustalił na 5 dni, skoro każdy towar można zwrócić w przypadku zakupów przez telefon/internet w ciągu 10 dni?

Apropo wypowiedzi kolegi wyżej, to cóż to za wzmacniacz siedzi w tym Marantzu?
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 03-12-2009, 10:16
Rzeczywiście jak na dziurkę to Marantz SA7001 prezentuje wysoki poziom, a z drugiej strony gra tak, że wymaga raczej analogowo grającego wzmacniacza. Rolandsinger go ma oprócz tego, że korzysta też z DACa AudioNemesis DC-1 Upgrade, więc może Ci coś doradzi.

Bednaar, słuchałeś dziurki SA7001, że tak radzisz tego Holdegrona? Ja słuchałem, jest niezła i budżetowy wzmacniacz niczego nie poprawi, tak jak w wojtek_r100r napisał.

^
Słuchawki różne sprzedam - patrz Ogłoszenia.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 03-12-2009, 10:34
Nie słuchałem, ale przecież w ten sposób kolega bezproblemowo może sam sprawdzić, co mu będzie bardziej odpowiadać - lepsze to, niż kierowanie się tylko opiniami z forum.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 03-12-2009, 10:36
Dziurka tego CD gra z wieloma sluchawkami lepiej niz AudioNemesis :))
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 03-12-2009, 10:40
A co do budzetowego wzmacniacza, to zalezy - mozna kupic szajs a mozna kupic cos rzeczywiscie udanego, czego raczej na dziurke bym nie zamienil. Poza tym najwieksza wage i tak maja wlasne preferencje. Teraz korzystam np. z hybrydowego Little Dota I+ ktory wykorzystuje na wejsciu pentody 408a/EF92 i pokrewne - najbardziej oplacalny/udany/o najwiekszym wspolczynniku mozliwsosci do ceny moj zakup jak do tej pory :) Taki Yamamoto dla ubogich + wieksze mozliwosci kreowania brzmienia.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 03-12-2009, 10:40
z tego co slysze z Holdka Mobile podejrzewam ze HD650 bedzie bardzi pasowac do Holdegrona wlasnie, sam chetnie liznalbym Dual-Mono, moze wezme na testowanie.

Darkvoice lepiej sie zgrywa z HD580 wg mnie.

Co do dziurkki w marantzach sam mam 5001 - wg mnie swietna dziurka, spokojnie mozna na niej sluchac HD650 - zwlaszcza ze one duzo wybaczaja gdzie sie zgadzam z Majkelem. Owszem skaluja ale jak posluchasz ich z iPoda tez zaggraja jakos...
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 03-12-2009, 10:49
>>A co do budzetowego wzmacniacza, to zalezy - mozna kupic szajs a mozna kupic cos rzeczywiscie udanego, czego raczej na dziurke bym nie zamienil. Poza tym najwieksza wage i tak maja wlasne preferencje. Teraz korzystam np. z hybrydowego Little Dota I+ ktory wykorzystuje na wejsciu pentody 408a/EF92 i pokrewne - najbardziej oplacalny/udany/o najwiekszym wspolczynniku mozliwsosci do ceny moj zakup jak do tej pory :) Taki Yamamoto dla ubogich + wieksze mozliwosci kreowania brzmienia.

Fallow schodzi w dol;P ciekawe czy sie to odmieni i znowu wroci do haj-endu.

Swoja droga - porownujac dziurki w Denonie, Marantzu, Rotelu (integra), beresfordzie, Holdku Mobile i Darkvoice moge jednoznacznie stwierdzic ze:

dziurka beresa gra najgorzej (na wszystkim)

K701 najlepiej wypadaly na Denonie gdzie nawet nie brakowalo masy (ale za to tracily detale)

HD580 zdecydowanie najlepiej na DV

CAL! na Holdegronie Mobile

HD650 chyba na dziurce Marantza (choc na DV tez brzmia niezle tylkko troche dopalaja co sie akurat tym HDkom nie przydaje)

na Rotelu wszystko brzmi niezle i spokojnie napedza wszystkie sluchawki tyle ze po przelaczeniu na DV sluchac ze ma ograniczenia jesli chodzi o czystosc i szczegolowosc.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: piter z w 03-12-2009, 11:47
sluchalem tego marantza ladnych pare lat temu jako wzm. sluchawkowego i w tamtym czasie bylem pod sporym wrazeniem jak potrafil napedzic porta pro i koss ur40 - dla porownania mialem wtedy budzetowa yamahe 396 lub 596 i to z kolei to byla tragedia - mialem tez SA15S1 i jego wyjscie sluchawkowe tez gralo dobrze
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: w 03-12-2009, 21:37
Panowie,
kolega chciał widzieć czy jest sens kupowania wzmaka żeby cokolwiek polepszyć.Sennki zasługują na dobry wzmak,ale tak jak napisałem,jeśli to ma być budżetowy wzmak to różnicy na plus nie będzie.Nie mam pojęcia co siedzi w tym cd,ale postarali się.Naprawdę trzeba się wsłuchać żeby usłyszeć różnicę.Barwa,przestrzeń,o.k.,ale z dobrej klasy wzmaka.Kupowanie taniego wzmaka to wyrzucanie kasy.Sam jestem w szoku jak gra ta dziurka.Nawiasem mówiąc to ten cd jest wyśmienity.Porównywałem odtwarzacze za większe pieniądze i nadal ten cd jest u mnie.Wyjątkowo udany,co zresztą potwierdzają testy w Audio i Hi-Fi i Muzyka.Jesli budżet masz napięty to odpuść sobie kupno wzmaka i uzbieraj kase na naprawdę dobry wzmak.Inaczej wyrzucisz kasę na darmo.Miałem w odsłuchach ostatnio kilka "utytuowanych"cd.Między innymi Rega( plastikowy dźwięk),Ayon CD1( Marantz ma znacznie lepsze wysokie),LInn Ikemi( lepsza barwa ale brak życia),Unison( lepszy,ale nie na tyle żeby dopłacać),dopiero Bluenote CDP300 okazał się znacząco lepszy.Marantz popełnił jakąś pomyłkę wypuszczając tak dobry cd za tak małą kasę.No i do tego ta wyśmienita dziurka...Kup dobrą triodę,dopiero odczujesz różnicę.
Pozdrawiam
Wojtek
P.S.Michał,jedziesz w dół.Coś szykujesz czy brak kasy,czyli kryzys ma się dobrze?
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Ibanezq w 03-12-2009, 22:06
No właśnie opinie na temat tego CD są podzielone.
Są tacy co mówią, że gra nie za tęgo - dopiero lampizacja (czyli wymiana stopnia analogowego) daje niezłe efekty.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 03-12-2009, 22:15
O ile zgodzę się z pozytywną oceną dziurki SA7001, o tyle nie zgadzam się z oceną jego brzmienia. Nie wiem jak grają CDki do 3kzł, ale on gra jak dla mnie nieciekawie. Już nie pamiętam w szczegółach jak brzmiał, ale mój modyfikowany Technics SL-PS840 i wpinany do tegoż marantza AudioNemesis DC-1 Upgrage odskakiwały mu mocno jakością dźwięku na głośnikach. Można sobie zatrzymać SA7001 jako transport, bo tę funkcję spełnia dobrze i do tego czyta SACD, ale z DACa CS4397 marantz wycisnął niewiele w porównaniu do tego, co da się wycisnąć. Bez ingerencji w SA7001 można go słuchać przez w miarę analogowo grający wzmacniacz, przeźroczysty wzmak obnaży jego słabe strony i nie będzie zbyt przyjemnie.

^
Słuchawki różne sprzedam - patrz Ogłoszenia.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: w 03-12-2009, 22:17
Być może tak jest.Odnosze wrażenie że ostatnimi laty jedynym remedium na ograniczoność formatu cd to lampizacja.Jestem raczej dość sceptyczny.Tak naprawdę ten format jest ograniczony a lampizacja powoduje jedynie bardziej miły odbiór.Nic więcej.Miałem sporo odtwarzaczy,ostatnimi laty określanymi jako hiiend.Kryzys zmusił mnie do zejścia niżej.Ale nie boli.Odsłuchy odtwarzaczy określanymi jako hi-end jescze parę lat temu skłaniają do wniosku,że technika cd jednak trochę się posunęła i rzeczony Marantz gra lepiej niż niejedna Wadia czy Krell z przed lat.Więc cóż można zrobić?Dołożyć lampy oczywiście.Żenada...
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 03-12-2009, 22:26
Jesteś w błędzie. Wypożycz sobie jakiegoś zewnętrznego DACa bez lamp w środku i zobacz jak może brzmieć dźwięk cyfrowy. Może być Beresford TC-7520,  tani jak na to, co potrafi i łatwo dostępny do wypożyczenia. Zgadaj do GRADO__Fana, to Ci pożyczy za kaucją. Może będzie też miał kabel cyfrowy. Jakbyś był z Krakowa, to bym przyniósł do Ciebie mojego DACa na CS4397. Jest bez obudowy, ale da się go posadzić, żeby grał w systemie. Też nie ma w nim lamp.
Ja na przykład kompletnie nie rozumiem fascynacji winylem. Słuchałem wysokiej serii Accuphase, CD i wzmacniacza na kolumnach Von Schweikert VR4, był też wpinany gramofon w ten zestaw, i jedyna różnica jaką słyszałem, to były trzaski z płyty analogowej i powiem, że mnie to irytowało. Nie dla mnie takie "smaczki".

^
Słuchawki różne sprzedam - patrz Ogłoszenia.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 03-12-2009, 22:29
Drobna errata. Na słuchawkach Stax Omega 2 MkI ten sam album brzmiał mi znacznie lepiej z gramofonu niż dzielonego Accuphase, winyl kontra SACD, ale nie umiem wskazać przyczyny dlaczego to wyszło aż tak na niekorzyść topowego Accuphase\'a? Może okablowanie, a może kiepski mastering płyty cyfrowej?

^
Słuchawki różne sprzedam - patrz Ogłoszenia.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: violett w 03-12-2009, 22:33
^^ Majkej, racja.

A co do tzw. dziurki wzmiankowanego Marrantz\'a, to jeżeli wg. Słuchającego jest OK, to można zakończyć poszukiwania, a jeżeli jest "nie bardzo" to wskazany jest osobny wzmacniacz słuchawkowy. MSZ do HD650 warto poszukać jednak czegoś więcej.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: violett w 03-12-2009, 22:34
Errata: Majkel, oczywiście, a nie Majkej. Ach, ten brak możliwości edycji postów...
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: piter z w 04-12-2009, 01:25
roznice w zrodle na budzetowym i srednim sprzecie sa naprawde male - spore roznice dopiero zaczynaja wychodzic gdy caly zestaw jest juz najwyzszych lotow - cos jak acu+orpheus ( chociaz ich nigdy nieslyszalem ) - wtedy to nawet zmiana sieciowki moze sporo wniesc mimo ze na budzetowce tego praktycznie nieslychac
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: w 04-12-2009, 06:49
Panowie,poczułem się troche jak przywołany do tablicy w szkole.
Jesli chodzi o sprzęt tzw. hi-end to trochę go przerobiłem więc wiem jak brzmi dźwięk cyfrowy.Myślę że nieuważnie czytaliście mój wpis.
Napisałem że dźwięk cyfrowy jest skończony,a nie że osbny DAC czy wysokiej klasy odtwarzacz nie gra lepiej.
Dlatego własnie producenci sprzętu mając tego świadomość dokładaja po prostu lampy na wyjściu.Dotyczy to zarówno sprzętu budżetowego jak i hi-endowego.
Myślę że Beresford i tego typu DAC-i to nie jest dobry przykład.
Swojego zdania na temat tego Marantza nie zmienię i np.nie zamieniłbym go na Ayona.Tak mi wyszło w odsłuchach.
Trochę odjechaliśmy od tematu,ale tutaj wychodzą róznice w słyszeniu.Dźwiek z dobrze skonfigurowanego winyla na porównywalnym poziomie cenowym zawsze będzie lepszy.Niestety.
Ale to nie ten wątek.
Reasumując,uważam że jedynie dobrej klasy wzmak słuchawkowy jest w stanie pobić dziurkę w tym cd.
Pozdrawiam
Wojtek
A jesli chodzi o dźwiek tego Marantza,na początku byłem zawiedziony.Zaczął grać dopiero po tygodniu włączony w trybie repeat.A byłem zawiedziony przesiadając się bezpośrednio na niego z cd znaczniej wyższej klasy.
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Rolandsinger w 04-12-2009, 10:00
Dla mnie brzmienie SA7001 to kwintesencja tego, co można wycisnąć w wersji przemysłowej z kości CS4397.
 

Co ciekawe, zastanawiałem się nad zmianą na SA8003 (nastęca), ale słuchając wygrzanego egz. nie byłem w stanie usłyszeć różnicy między nim a SA7001, choć miedziowana obudowa i wejście USB budzą respekt. Niemniej jak słychać nausznie, Marantz trzyma się sprawdzonej ścieżki - SA7001 dostał nagrodę EISA, to grajacy identycznie SA8003 nie mógł jej nie dostać:

http://www.eisa.eu/awards




_____________________________________

Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: reactor w 04-12-2009, 14:57
Panowie poszukuję spisu modeli odtwarzaczy marantza  i innych producentów najlepiej z krótkimi opisami. Udało mi się z technicsem.  http://www.hifi.terramail.pl/index2.htm   Może ktoś z was posiada jakieś materiały?

pozdrawiam

....d_b....
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 04-12-2009, 15:39
http://www.marantzphilips.nl/#sitemapmarantz
Tytuł: HD650 a Marantz SA7001.
Wiadomość wysłana przez: reactor w 04-12-2009, 15:46
Dzięki serdeczne

.....d_b.....