Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: RP1969 w 06-11-2009, 11:28

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 06-11-2009, 11:28
Dzień dobry, witam wszystkich!

Jako nowy użytkownik tego ze wszech miar zacnego forum chciałbym się przywitać :-)
Mam na imię Romek, niedawno stuknęła mi 40 :-( od 3 lat mieszkam i pracuję w Anglii. Trafiłem tutaj poprzez forum audiostereo, na którym już jestem od jakiegoś czasu. Mój kolega polecił mi to forum z uwagi na najlepszy w Polsce wątek dotyczący słuchawek i osobę autora tego wątku Pana Piotra Rykę. Spędziłem już trochę czasu na lekturze tego wątku i przyznam szczerze, jestem pod wrażeniem jakości i profesjonalizmu dyskusji na ten temat. Inne wątki również wzbudziły moje niekłamane zainteresowanie. Nie chcę być tu posądzony o wazeliniarstwo, ale bardzo mi się tutaj podoba, ze względu na taki "niszowy" charakter tego forum.

Ale do rzeczy. Mam prośbę do doświadczonych słuchawkowców i użytkowników wzmacniaczy słuchawkowych. Posiadam aktualnie wzmak Holdegrona, obecnie chyba najwyższy dostępny model i słuchawki Sennheiser HD 650. Słucham na tym sprzęcie mojej ulubionej muzyki czyli rocka lat 70 i 80, Pink Floyd, King Crimson, Dire Straits, Marka Knopflera, ale również Norah Jones i Cassandrę Wilson. Do tej pory używam interkonektu Chord Crimson. Jestem z niego zadowolony, ale podświadomie mam wrażenie że można by z tego wzmacniacza i słuchawek wyciągnąć więcej. Stąd też moje pytanie jakich interkonektów używacie do wzmaków słuchawkowych i słuchawek tej klasy co HD 650. Noszę się z narazie luźnym zamiarem kupienia drugiej pary słuchawek, którymi na 95% będą DT 880 PRO, stąd opinie użytkowników Beyerów również będą dla mnie bardzo pomocne.

Dziekuję za pomoc i pozdrawiam - Romek
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 06-11-2009, 12:54
Witamy. Ja mam wrażenie, że do układanki najmniej pasuje wzmacniacz, a jeszcze mniej będzie pasował po zakupie DT880. Masz dobrze, ale niezbyt ciężko grające źródło, do tego sucho grający wzmacniacz i chcesz pójść w raczej jasne słuchawki. Samym kabelkiem tego wszystkiego nie ogarniesz. Do tej pory sprawę załatwiały u Ciebie słuchawki, które chowają niedociągnięcia toru pod płaszczem podkolorowania i ogólnie powolnej, ciemnej prezentacji.

Moje zabawy z interkonektami zakończyły się na DIY z Conducfil SPEAKFIL 8896. Kabel OFC w podwójnym ekranie, skrętka, płaszcz półprzewodzący, czyli w pełni profesjonalne podejście, i z kompletem wtyczek Neutrik ProFi i połączony według sposobu Oyaide jest pełna satysfakcja. Mam możliwość porównywać w domu kabel do braku kabla, bo mogę spiąć wzmacniacz ze źródłem na krótko drutami, i ten kabel jest najbliżej przeźroczystości, każdy inny komercyjnie konfekcjonowany coś zmienia, podkreśla, albo ujmuje z przekazu. Wiem, że czasem trzeba coś pobajerować kabelkiem, żeby pogodzić komponenty, ale mnie takie podejście nie bawi. Wolę dochodzić w kolejnych miejscach toru do stwierdzenia, że tu muzyka przechodzi bez strat i "zysków". Oczywiście jest to trudne i nie wiem, czy możliwe, ale temat kabli można sobie prosto załatwić, podobnie jak "sieciówek" i listew.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 06-11-2009, 13:27
Nie wiem Majkel czemu masz obiekcje do Holdegrona ale akurat do HD650 pasuje swietnie, do 880tek podejrzewam nie bedzie.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 06-11-2009, 14:33
W sumie napisałeś to samo co ja. Konstruktor to potwierdził gdy nabył HD650. Dla mnie takie zestawienia to jest sposób na zmiatanie śmieci pod dywan, do czego HD650 się nadają, bo budżetowe źródła oparte o komputer też nie kaleczą w nich uszu.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: aasat w 06-11-2009, 15:45
>> majkel, 2009-11-06 12:54:55
połączony według sposobu Oyaide

A co to za sposób? mozesz podać więcej informacji oraz jakies fotki?
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-11-2009, 15:48
Tu jest opis
http://www.highfidelity.pl/artykuly/0609/oyaide.html

"zmniejszenie substancji szkodliwych, takich jak np. ołowiu czy halogenu. Interkonekt ma budowę pseudo-zbalansowaną, w wersji RCA ekran łączony jest z jednej strony z masą, a sygnał płynie dwoma identycznymi żyłami. Zewnętrzna powłoka została przygotowana przez firmę Furukawa, podobnie jak materiał na przewody. Jest to miedź PCOCC-A, czyli jeden długi kryształ OFC, z polerowaną powierzchnią. Kabelki zbudowane są z ciasno skręconych drucików - starano się wyeliminować w możliwie największym stopniu przerwy między nimi. Izolacja została wykonana ze spienionego polipropylenu. Kabel posiada impedancję charakterystyczną 120 Ω, może więc służyć także do transmisji cyfrowego sygnału AES/EBU (PA-02 dostępny jest albo z końcówkami, wtedy nosi dopisek TR - \'terminated\' - albo ze szpuli). Końcówki wykonywane są przez Oyaide i pomimo zwyczajnego wyglądu genialnie wpinają się i wypinają z gniazd. Kabel głośnikowy Tunami Nigo ma podobną strukturę, tj. posiada ekran i dwie wewnętrzne żyły, z tym, że ma znacznie większy przekrój. Składają się na to dwie rzeczy: większa średnica przewodów oraz znaczna ilość materiału izolacyjnego, który działa jak damper, tłumiąc wibracje. Jest to polietylen nakładany pod dużym ciśnieniem, w opracowanym przez Oyaide procesie, wypełniając wszelkie szczeliny i luki. Oprócz zewnętrznej folii z materiału PCOCC-A dodano trzeci przewód biegnący między izolacjami, który ma neutralizować ładunki powstające na styku różnych materiałów izolacyjnych. Wyposażony jest w widełki produkcji Oyaide SPYT wykonane z polerowanej miedzi OFC pokrytej grubą warstwą srebra i na zewnątrz palladium."
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: aasat w 06-11-2009, 15:50
Czyli chodzi o to, ze z jednej strony jest łaczony ekran z masą? pewnie od zródła
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-11-2009, 15:55
Chyba tak - wiem, że czasem ten człowiek http://interkonekty.pl/ tak lutuje kable, ktoś mi kiedyś pisał, ze tak lutowane są stare Audioquesty dlatego mają "strzałki" znaczące drogę sygnału by nie podpinać ich odwrotnie - nie wiem ile w tym prawdy.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: violett w 06-11-2009, 20:56
Każdy kabel będzie dobry. Tak w skrócie :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 06-11-2009, 22:06
Nie masz czego zmiatać pod dywan. Arcam 36 jest znakomitym źródłem pod repertuar rockowy, a Holdegron znika z systemu. Zamiast IC podmień bufory we wzmacniaczu na 2xOPA604, jeśli są inne. Do tego proponuję zakup DT880, ale wersję Manufaktur 600 Ohm. Zyskasz gładkość, zachowując spektakularną przejrzystość. To HD650 zaniża jakość przekazu, zmieniając struny gitarowe w nitki makaronu i gubiąc się przy zagęszczonych fragmentach.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 06-11-2009, 22:51
Holdegron znika z systemu wraz z połową informacji muzycznych. :) OPA2604 jako niedościgniony wzorzec przeźroczystości - kolejny dowcip. :) Pominę tu niestosowność używania op-ampów JFET na bufory wyjściowe, gdzie te wejścia JFET psu na budę są potrzebne. @kraft, radzę Tobie raz w życiu uważnie posłuchać toru słuchawkowego, w którym nie ma globalnych sprzężeń zwrotnych i szeregu op-ampów za grosze.

Romek, to chyba nie problem wypożyczyć za kaucją jakiś zacny wzmacniacz słuchawkowy i porównać? Może np. Lehmann Black Cube Linear, Naim Headline 2, SPL Auditor, Luxman P-1 lub P-200, albo PS Audio GCHA? Wymieniłem tylko tranzystorowce dla prostoty.

Cytat z highfidelity to stek bzdur. Byłem w posiadaniu Oyaide PA-02 TR, i on połączony był tak, że jedna żyła na masę, druga na sygnał po obydwu stronach, ekran na masę i też po obydwu stronach. Nie wiem skąd te rojenia o podłączaniu ekranu z jednej strony? To taki trick z książek o miernictwie elektrycznym, ale w systemach audio nieuzasadniony. Testowałem wiele kombinacji łączenia kabla dwużyłowego z ekranem, połączenie jak na początku akapitu najmniej psuje przekaz, tzn. nie psuje wcale przy dobrym kablu i wtyczkach.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 06-11-2009, 23:13
>> majkel, 2009-11-06 22:51:30
Holdegron znika z systemu wraz z połową informacji muzycznych.

To niestety prawda. Posiadam model podstawowy od kilku miesięcy i przez ten czas wmawiałem sobie, że tak ma być, wszystko jest pod kontrolą i bez podbarwień. Ostatnio po kilku miesiącach przerwy powróciłem do mojej starej Integry Onkyo, która po prostu podaje słuchawkom więcej informacji muzycznych, niż Holdegron. Fakt że basik poluzowany, ale co z tego skoro z dziurki Onkyo po prostu słucha się przyjemniej, niż z Holdegrona. Holdegron pasuje na pewno bardziej do większości modeli Sennheisera (HD555, 650 itp), niż np. do moich AKG K530.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 07-11-2009, 00:34
Mhm, włoży sobie wypaśnego bipolara od Nationala, a potem niech szuka basu w lesie ;) OPA604 sprawdzają się doskonale w roli buforów przed TPA w Holdegronie dual mono. Podobnie śmiesznie tanie i wykpiwane JRC2114 w wersji standardowej. Datasheety nie grają. Nie mam i nie miałem wzmaka ze sprzężeniem zwrotnym. Ale Ty mógłbyś się w końcu zdecydować, bo raz ośmieszasz stosowanie opków, by za chwilę bronić ich jak niepodległości. Wiem, że Bob zalazł Ci za skórę, ale bez przesadyzmu...
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 07-11-2009, 12:53
w Twoim przypadku Bednaar to akurat proste bo k530 graja dosc chudo, dla mnie one po prostu do Holdka nie  pasuja wiec pewno jak podlaczysz pod dziurke czegos co gra masywniej to zabrzmi to lepiej.

Majkel Ty zbyt mocno utozsamiasz szczegoliki, detale z informacja muzyczna. Takie Grado maja ich w nadmiarze a co mi z tego jak graja szczuplo i ze srednia dla mnie barwa. Podejrzewam ze Ty po zmianie z Senkow na Grado odczuwasz ulge bo slyszysz wiecej a ja po zmianie odwrotnej czuje sie lepiej bo slysze pelniej.

Holdegrony cenie - sam mam Mobile, nie sa to mistrzowskie wzmacniacze ale bardzo przyzwoite sprzety.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 07-11-2009, 13:06
To fakt, w sumie niepotrzebnie kupiłem Holdka, za bardzo chciałem pójść w stronę brzmienia precyzyjnego. Myślałem, że się przyzwyczaję ale po kilku miesiacach mówię pass. Trzeba mi było zostać już od początku przy dziurce Onkyo - naprawdę przyzwoicie napędza słuchawki, dźwięk jest jak to wspomniałes masywniejszy, a przy tym nie ma utraty detali w porównaniu z Holdegronem. Testowałem Holdka podczas zakupu z Sennkami HD600 i z nimi grał bardzo ładnie, gdyż te słuchawki grają masywniej niż K530.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 07-11-2009, 21:43
Dobry wieczór!

Dziękuję wszystkim za wpisy w moim wątku. Przepraszam równocześnie że odpowiadam tak późno, ale nie mogłem wczesniej wejść na stronę z powodu jakichś trudności technicznych.
Może zacznę od początku, czyli genezy mojego zestawu stereo. Wzmacniacz i kompakt Arcama kupiłem w zeszłym roku, po lekturze entuzjastycznych recenzji Pana Wojciecha Pacuły znanego wszystkim na tym forum. Tak się szczęśliwie złożyło, iż firma Arcam wprowadzała wówczas na rynek nowe modele z serii FMJ. I tak wzmacniacz A32 został zastąpiony przez A38, kompakt CD36 przez CD37. Wycofywane modele były sprzedawane po bardzo atrakcyjnej cenie, więc po odsłuchu kupiłem je i jestem bardzo z nabytku zadowolony.
Niedługo potem zakupiłem kolumny RS 6 i tak powstał zestaw grający bardzo przyjemnym, soczystym, nasyconym dźwiękiem. Po prostu podoba mi się to brzmienie, a połączenie Arcama z tym modelem Monitor Audio wydaje mi się połączeniem synergicznym.
Posiadałem wówczas słuchawki HD 555 i po pewnym czasie zacząłem rozglądać się za jakimś wzmacniaczem słuchawkowym, bo wejście słuchawkowe Arcama aczkolwiek o niebo lepsze niż np. w Marantzu szczytem doskonałości mimo wszystko nie jest.
Posłuchałem trzech wzmacniaczy: Edgara, jakiegoś Projecta i podstawowy model Holdegrona. Z tej trójki bezapelacyjnie najlepszym wydał mi się Holdegron. Spędziłem mnóstwo czasu na necie czytając dziesiątki recenzji, opinii i wątków dotyczących słuchawek i wszędzie wypowiadano się w dobrym tonie o wyrobach tej manufaktury. Kupiłem już wówczas Sennheisery HD 650 i po kolejnej porcji lektury w internecie zamówiłem trochę w ciemno bez uprzedniego odsłuchu najwyższy model Holdegrona czyli MK III Dual Mono.
Trochę szkoda, że producent nie umożliwia próbnych odsłuchów wyższych modeli oprócz podstawowego, no ale cóż, nie mogłem tego zmienić.
Wzmacniacz został wykonany w expresowym tempie i zacząłem się nim cieszyć. W mojej subiektywnej opinii, w tej klasie cenowej (ja zapłaciłem 800 złotych) ten wzmacniacz jest co najmniej bardzo dobry, jeśli nie świetny. Szczerze wątpię, czy jakikolwiek przedstawiciel masowej produkcji mógłby z nim rywalizować. W połączeniu  
z HD 650 gra bardzo szczegółowym, czystym dźwiękiem z dobrze kontrolowanym, takim jędrnym i soczystym basem. Od razu mówię, iż jakimś wybitnym znawcą nie jestem, ale ta prezentacja po prostu mi się podoba.
Dlaczego w takim razie postanowiłem zamieścić ten wątek? Po prostu dlatego, iż wydaje mi się że ten wzmacniacz w połączeniu z tymi słuchawkami może z siebie dać więcej. Bardzo możliwe, że jestem w błędzie, ale dopóty tego nie sprawdzę, nie będę wiedział. Do tej pory używam kabla Chord Crimson. To dobry, porządny i sprawdzony interkonekt klasy budżetowej, do nabycia w UK za równowartość około 140 złotych.
Pan Piotr Ryka, do którego wysłałem również PW napisał mi że nie zna wartości brzmieniowej mojego modelu wzmacniacza. Zaznaczył jednak, iż parę lat temu miał sposobność słuchać podstawowego modelu i w Jego mniemaniu wzmacniacz ten zagrał bardzo dobrze. Przypuszcza zatem, iż topowy model jakim jest MK III Dual Mono powinien być w tej materii daleko lepszy. Bardzo bym chciał, aby tak było. Dalej Pan Piotr pisze, iż nie ma reguły co do interkonektów. Są systemy wrażliwe na jakość połączeń kablowych, są i takie które je niemal ignorują. Pan Piotr używa kabla firmy Van den Hul First Ultimate i bardzo go sobie chwali. To kabel węglowy w plecionce metalowej, nie ulega utlenianiu i z biegiem czasu jego wartości soniczne nie degradują się.
Sprawdziłem na eBay ceny tego kabla z drugiej ręki i można go nabyć za około 60 funtów. Jestem zdecydowany zatem na kupno takiego kabla, zamiast Chorda Cobry czy Merlina Mozart za 40 funtów. Różnica niewielka, a zmiana powinna być zauważalna w daleko większym stopniu niż obu wymienionych kabli budżetowych.

Na koniec chciałbym jeszcze napisać parę słów odnośnie mojego wyboru sprzętu z tej kategorii cenowej. Jestem użytkownikiem forum HiFi i Muzyka oraz audiostereo już od jakiegoś czasu i oczywiście wiem, iż są wzmacniacze słuchawkowe takie jak Lehmann, Leben czy inne kosztujące kilka czy nawet kilkanaście tysięcy złotych. Powiem szczerze, iż nawet gdyby byłoby mnie stać na taki sprzęt nie kupiłbym go z tej racji, że po prostu nie uważam się za takiego audiofila ze słuchem absolutnym, który mógłby docenić wartości soniczne takiego sprzętu.
Czytam czasem na forach wpisy ludzi, którzy rozkładają każdy aspekt brzmienia na czynniki pierwsze poddając je drobiazgowej analizie. Podziwiam tych ludzi i ich ogromną znajomość tematu, ale mam czasem wrażenie, że gdzieś w ferworze tych analiz gubi się muzyka a zaczyna neurochirurgia.
Słucham swojej ulubionej muzyki dla samej przyjemności słuchania. Owszem, chcę aby to co słyszę było jak najbliższe oryginałowi, ale nie za wszelką cenę. Jeśli miałbym wydać jakąś niebotyczną kwotę na wzmaka, powiem szczerze wolałbym kupić parę dobrych płyt i dużo czerwonego wina.
Nie oznacza to jednak, że nie dopuszczam żadnych zmian w posiadanym systemie, oczywiście w rozsądnych granicach. Za radą Majkela przejrzałem dostępność cenową tych modeli wzmacniaczy, które mi podał i postaram się przesłuchać je w miarę możliwości. Jeśli wzmacniacz w granicach 400 funtów (moja tygodniówka) okaże się znacząco lepszy niż Holdegron to kupię go. Póki co jednak zamierzam jednak pójść za radą Pana Piotra i sprawdzić jakie zmiany do mojego systemu wniesie nowy interkonekt.

Na tym kończę i dziękuję wszystkim którzy dotrwali do końca tej zdecydowanie przydługiej epistoły.

Życzę dobrej nocy - Romek

P.S. Tak na marginesie, pisząc ostatnie słowa tego postu chciałbym Was o jeszcze jedno zapytać. Jakie kable używacie do zasilania swoich wzmacniaczy? Mój póki co jest zasilany przysłowiowym "kettle lead". Czy uważacie że może to mieć jakiś wpływ na jakość dźwięku generowanego przez wzmacniacz?

Romek  

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 08-11-2009, 10:58
Nie obraz sie Romku ale mysle ze zaczynasz z tylka strony.
kable zasilajace...interkonekty a zmiana nie bedzie zbyt wielka, zwlaszcza na HD650, predzej wymien kabel w tych sluchawkach, wtedy uslyszysz roznice, lub po prostu zakup inne sluchawki.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 08-11-2009, 22:15
Dziękuję za wszystkie rady w moim wątku. Bez obawy, nie obrażam się łatwo, mam zwyczaj pytać aż do skutku.
Powiem od razu że temat zmiany kabla nie jest mi obcy, co więcej przeczytałem cały wątek poświęcony temu zagadnieniu. Ale z drugiej strony świadomie zostawiłem ten problem na koniec z paru powodów.
Po pierwsze kabel od HD 650 wydaje mi się znacznie solidniejszy niż np. w HD 600, które miałem okazję przez dwa tygodnie słuchać. Jest porządny, gruby i jak sądzę jego jakość mniej więcej odpowiada jego wyglądowi, w końcu to przecież Sennheiser.....
Ale zgadzam się że na pewno są lepsze kable i wymiana na pewno przyniesie jakiś tam skok wartości. Jak duży? Tego nie wiem w tej chwili.
Pomysł wymiany interkonektu narodził się ponieważ podarowałem Chorda Crimsona bratu i teraz zostałem bez kabla, a w zasadzie na kablu pożyczonym. Tak czy inaczej będę musiał coś kupić, pytanie tylko co?
Panie Piotrze, lekcję odrobiłem i przeczytałem wszystkie możliwe recenzje Van den Hul First Ultimate. Ceny kabla z drugiej ręki zaczynają się już od 45 funtów za odcinek 0.6 metra, czyli idealny dla mnie. Zamierzam sobie taki sprawić, bo jestem pewien że Crimsona to on zje na śniadanie. Cena praktycznie taka sama, więc dlaczego nie spróbować?
Na ostatek temat kabla zasilającego. Mam najzwyklejszy tzw. "kettle lead". Podobnych używałem do zasilania CD i wzmacniacza zintegrowanego na samym początku. Po zmianie na sieciówkę Chord Superscreen różnica może nie jest powalająca, ale jest odczuwalna. Dźwięk stał się bardziej uporządkowany, z wyraźniej rozwiniętymi planami, ustąpiło zjawisko "zlewania się" dźwięku. Po tym doświadczeniu przekonałem się do okablowania sieciowego w rozsądnych granicach cenowych. Ciekaw jestem jakich Wy używacie kabli do zasilania swoich wzmaków słuchawkowych i jakie widzicie efekty ich stosowania.

Na koniec prośba. Proszę o linka do dobrego kabla do HD 650. Gdzieś czytałem że dobre opinie w połączeniu z tymi słuchawkami zbiera kabel firmy Cardas. Prosiłbym o polecenie jakiegoś kabla w cenie nieprzekraczającej 50% ceny słuchawek. Jeśli chodzi o HD 800, jestem pewny że są o kilka klas lepsze od poprzednika, ale jeszcze przez jakiś czas u mnie nie zagoszczą....

Romek

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 09:24
@kraft, wydawało mi się, że posiadasz Lake People, tam sprzężenie zwrotne na pewno jest i to globalne przez tranzystory, inaczej by nie wyszło 10 miliomów impedancji wyjściowej.

Odnośnie kabla HD650 vs. HD600. Na nim jest tylko więcej kiepskiego gumowego dielektryka, sonicznie ma szansę być co najwyżej tak samo dobry jak ten od HD565/580/600, czyli nie szczyt szczytów. Charakterystyczną cechą tego kabla jest to, że dźwięk jest jakiś taki wypchany watą. To słychać po przesiadce na inny kabel lub słuchawki, a zwala się na same słuchawki Sennheisera, w sumie nie bez przyczyny, bo oni decydowali jaki kabel dać.

Wpływu kabli zasilających nie neguję, bo u mnie było słychać różnicę po zmianie listwy, i to zwykłej na zwykłą, bez żadnych filtrów, o których mam swoje negatywne zdanie. Po prostu przesiadłem się z no name na legranda, i sam fakt grubszego kabla oraz porządniejszych styków dał się odczuć.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: aasat w 09-11-2009, 09:33
>> majkel, 2009-11-09 09:24:45
Wpływu kabli zasilających nie neguję, bo u mnie było słychać różnicę po zmianie listwy, i to zwykłej na zwykłą, bez żadnych filtrów, o których mam swoje negatywne zdanie.

A czy teraz system nie łapie zakłoceń z innych urządzeń? np czajnika elektycznego, telewizora i udządzeń AGD?
nie bardzo wiem jak takie zakłócenia elektryczne są przenoszone, czy problem dotyczy jednej fazy, czy zakłocenia w jedne fazie przenoszą się na inne? czy zakłocenia przenosza sie np z innych mieszkań w przypadku gdy mieszka się w bloku?

Fakt Legrand ma bardzo porządne listwy, daje do nich grube kable, kupiłem taką do kuchni i ciągnie wszystkie urządzenia AGD
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 09:50
@aasat, nie mam pojęcia, czy zakłócenia docierają. Czajnik elektryczny nie generuje żadnych zakłóceń podczas pracy. Komputer stacjonarny stoi w tym samym pokoju i nie słyszę wpływu na jakość muzyki, czy jest włączony, czy nie. Ja po prostu uważam, że sieć zasilająca powinna mieć jak najmniejszą impedancję, a każdy filtr na jej drodze tą impedancję podnosi z punktu widzenia urządzenia przezeń zasilanego. W takim układzie sieć-zasilacz o możliwie niskiej impedancji zakłócenia wytłumią się same, a jak wstawisz filtr LC, to gdzieś będą rezonanse, czyli dla pewnych zakłóceń filtracja może być gorsza niż bez. Nie wiem czemu, ale stosowanie filtra ferrytowego zawsze i wszędzie mi psuło dźwięk.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: aasat w 09-11-2009, 10:03
>> majkel, 2009-11-09 09:50:57

Obecnie stosuje liste komputerową która ma już chyba z 10 lat
Pamietam jak mieszkalem w akademiku jeszcze, czajnik potrafił mocno siąć, wtedy gdy był wpiety do tego samego gniazdka co komputer, widac było falowanie obrazu na monitorze w tym czasie. po zastosowaniu listy problem zniknął, byłem wtedy pod wrażeniem skuteczności filtrowania listwy

Teraz nie mam tego problemu, bo nie mam takich urzadzen u siebie w pokoju gdzie słucham.

W takim razie idę kupić listwę Legranda,
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 10:06
To kup tą na sześć gniazd, ma dłuższy i grubszy kabel, dodatkowo nie posiada nieporządanych elementów stykowych jak przełącznik albo gniazda bezpieczników. Cena około 30zł. W stosunku do poprzedniej nabytej za około połowę tej kwoty, różnica warta dopłaty. :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 09-11-2009, 10:22
>> RP1969, 2009-11-07 21:43:45
P.S. Tak na marginesie, pisząc ostatnie słowa tego postu chciałbym Was o jeszcze jedno zapytać. Jakie kable używacie do zasilania swoich wzmacniaczy? Mój póki co jest zasilany przysłowiowym "kettle lead". Czy uważacie że może to mieć jakiś wpływ na jakość dźwięku generowanego przez wzmacniacz?

Ja uzywalem dokladnie takiego samego, minimalistycznego kabla do wzmacniacza, robilem proby tez z innymi (ale zadne tam cuda), w tym i listwami, ale to na granie samego wzmacniacza nie mialo u mnie zadnego (slyszalnego) wplywu, roznice w brzmieniu wystepowaly natomiast kiedy dokonywalem takich zmian na moim odtwarzaczu, bylo to nawet dosc wyrazne.

Mysle, ze tu duzo zalezy od samego zasilania, i taki wplyw moze jak najbardziej miec miejsce (trzeba sie bawic), u RPX-33 widocznie bylo to dosc marginalne z racji tego, ze on potrafil \'pociagnac\' sluchawki jeszcze z jakas minute po odlaczeniu go od sieci.

Mozliwe jednak, ze obecny posiadacz Rudiego, Max, cos wylapal korzystajac z inych sieciowek.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Sim1 w 09-11-2009, 10:39
Ja myślę, że kabel jak kabel... musi przepuścić wystarczającą ilość prądu i tyle. Zakłóceń z sieci nawet złoty kabel nie usunie a zewnętrzne źródło zakłóceń wpłynie też pewnie bezpośrednio na urządzenie (już za kablem). Poza tym za nim jest przecież zasilacz który prostuje i filtruje prąd.
Ja raz w życiu bardzo wyraźnie usłyszałem różnicę związaną z zasilaniem ale po wymianie stabilizatora napięcia (mówie o układzie) w zasilaczu na taki który więcej prądu jest w stanie przepuścić. Wyraźnie dźwięk zyskał na niskim paśmie. Zrobiło się mięsiście ale wszystko kontrolowane, bez rozlazłości.

Reszta kabli w torze może tylko więcej lub mnie mulić (bo same z siebie dźwięku nie wytwarzają, czyli też nie są w stanie podbijać żadnego kawałka pasma, inaczej można by je tak dobrać że robiłyby za wzmacniacz).

Pozdrawiam
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 09-11-2009, 11:09
Ja obecnie wrocilem do zwyklych kabli sieciowych z Komputronika. Podzielam zdanie, ze zadaniem kabla jest po prostu to, by nie zbierac zaklocen. Oczywiscie mozna bawic sie w przeroznego rodzaju stabilizatory lub mini-generatory (PS Audio) ale to raczej moim zdaniem kiedy ma sie juz rasowy hi-endowe system jako ostatnie szlify. Ja na pewno nie jestem na tyle rasowym audiofilem.

Mysle, ze jezeli podoba Ci sie sygnatura Senkow HD650 - moim zdaniem to dobre sluchawki, jest wiele osob ktore lubia ten sposob prezentacji. Spokojny, ciemny, rekaksacyjny - jednak dla mnie zbyt ciemny, zbyt wolny, zbyt malo przejzysty z jednak troche za niskiej jakosci gora. Pozytywem jest dla mnie w HD650 to, ze juz one graja troche bardziej glosnikowo a nie w glowie. O czym to ja ? :)

Jezeli lubisz HD650 - to najprostrzym sposobem jest wymiana w nich kabla na jakis ktory zwiekszy szybkosc i przejzystosc i usunie krytykowana przez wielu w HD650 - "kotarke". Senki maja konektory w muszlach, wiec wymiana kabla jest dziecinnie prosta.

Co do zmian Interkonetkow, moim zdaniem takie zabiegi nadaja sie na "szlif" systemu, ale tez na pewno nie zmienia jego charakteru tak jak moze to zrobic zmiana sluchawek, zrodla lub wzmacniacza.

Po wielu przygodach z roznymi Interkonetkami od Tary przez Straight Wire Crescendo, Acrolinki 6N-2400II a takie i takie jako Monacor/Stage Line czy Oyaide skonczylem na najbardziej przezroczystym moim zdaniem Conducfilu 8896 - kabel kosztuje "grosze". Moje odczucia sa takie, ze nie psuja kable raczej profesjonalne, ktore sa smiesznie tanie w stosunku do audiofilskich. Te sredniej klasy wprowadzaja najwiecej przeklaman. Te z wyzszej polki juz zblizaja sie do tych najtanszych gdyz znowu przestaja psuc. Najdrozsze juz w zasadzie osiagaja poziom tych najtanszych studyjnych :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: aasat w 09-11-2009, 11:23
>> fallow, 2009-11-09 11:09:26
Ja obecnie wrocilem do zwyklych kabli sieciowych z Komputronika.

A co to za kable?
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 12:47
Jeszcze dwie uwagi.

@aasat, jeśli czajnik był źródłem zakłóceń, to albo siadało za bardzo napięcie od niego (kiepska instalacja na cienkich drutach), albo był grzejący się i iskrzący styk gniazda, do którego go wtykałeś. Taki łuk na niepewnym styku generuje sporo śmieci o szerokim widmie, bo następuje szarpanie prądu z częstotliwościami akustycznymi począwszy od 50Hz. Prąd zmienny jest samogasnący, co widać na kształcie sinusoidy, a łuk pojawia się dopiero po przekroczeniu napięcia przebicia na odstępie styku.

Odnośnie różnic brzmieniowych Holdegrona standard i dual mono można zapytać samego konstruktora. Zgodnie z oczekiwaniami, jest ona niewielka, bo inny jest tylko zasilacz, schemat wzmacniacza ten sam. Z tego co wiem do wypożyczenia jest dostępna tylko wersja standardowa. Zawsze to łatwiej powiedzieć klientowi, że dual mono jest sporo lepszy, niż dać mu się przekonać samemu, a też lipa pożyczyć wersję full wypas gdyby się okazało, że się nie spodoba.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 09-11-2009, 13:11
Majkel nie podoba mi sie to co piszesz odnosnie Holdegrona, ja wiem ze rywalizujecie w jakims stopniu ale

- przeciez to dobrze ze dual mono jest rozwinieciem wersji standard - oznacza to ze autor wzmaka ma jakas koncepcje brzmienia jakie chce osiagnac

- dual-mono jest na wypozyczenie, ostatnio nawet Holdegron zaproponowal mi ze pozyczy
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: foxbat w 09-11-2009, 13:26

majkel, czytajac twoje komentarze w tym watku, zaczynam dochodzic do wniosku, ze mcgyveryzujesz sie :P chlopie, konkurencja tak, ale chyba na uczciwych warunkach....  gdyby to pisal P.Ryka, lub inna bezstronna osoba...  ehhh a wystarczylo sobie choc drugie konto na AH zalozyc, np. Grafton chyba jest wolny???  wzmacniaczyki nie ida??

---------------------------------------------
licza sie tylko podroby AudioSuchary!
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 14:05
@foxbat, ja nie mam problemów ze zbytem, tylko z czasem na złożenie czegokolwiek. Przez ostatnie pół roku miałem ważniejsze sprawy. Nie piszę tu jako producent wzmacniaczy, bo ja nie z tego żyję. Wydaje mi się, że na całym tym "biznesie" nic nie zarobiłem, bo poszło masę kasy na eksperymenty i nietrafione, co się później okazywało, zakupy części.
Moje zdanie jest takie, że pewien, nie wymienię tu już, wzmacniacz jest wąskim gardłem w podanym systemie, a dual mono to nie jest rozwinięcie, tylko osobne zasilacze na każdy kanał, wzmacniacz ten co był. Co do wypożyczeń - nie jestem na bieżąco z ofertą, przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Nie mam aspiracji, by moje posty podobały się komukolwiek. Widziałem sporo osób na forach audio, które nie przyjmują do wiadomości, że można usłyszeć więcej i lepiej niż tym osobom było dane, ale to nie mój problem. Wyrażam swoje zdanie, a co kto zrobi - jego kasa, jego sprawa.
Jeśli Chord Crimson to rzeczywiście taki nieszczególny kabel, to też bym go wymienił, a na co, to już napisałem. Przepis dostępny także na tym forum za free, a jak ktoś się czuje zobowiązany, to niech wejdzie na www.pajacyk.pl
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 09-11-2009, 19:21
Dobry wieczór!

Ależ się w wątku posypało postami :-)
Przeczytałem wszystko gruntownie dwa razy i już mniej więcej wiem na czym stoję. Póki co HD 800 nie będę na razie kupował z paru powodów. HD 650 mam od paru miesięcy zaledwie i są to słuchawki które naprawdę mi się podobają. Jestem zadowolony z charakteru ich brzmienia, a to że chcę jeszcze coś poprawić wynika z faktu, iż nie znam tak naprawdę do końca ich możliwości. Stąd więc te eksperymenty z interkonektem i pytania o sens wymiany kabla zasilającego. Nie wiem, więc pytam taka już moja natura.
HD 800 oczywiście kuszą, ale nie chcę kupować każdej kolejnej nowinki, jeszcze nie nacieszywszy się poprzednią.
Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego i tak muszę kupić bo dotychczasowy Chord Crimson już gra gdzie indziej. Raczej na pewno pójdę za radą Pana Piotra i poszukam na eBay Van den Hul First Ultimate z drugiej ręki. Cena zbliżona do nowego Crimsona, a progresja sądząc po mnogości pozytywnych recenzji tej łączówki powinna być znaczna.
Jesli chodzi o kabel zasilający wzmak Holdegrona to przyznam szczerze jest to dla mnie obszar niezbadany. Sam konstruktor nic nie wspomina jak zachowuje się wzmacniacz na profesjonalnych sieciówkach, a i na forum niewiele na ten temat się pisze. Może jeszcze nie teraz, ale w niedalekiej przyszłości chyba zainwestuję 25 czy 30 funtów w jakiegoś Russ Andrewsa czy Kimbera dla "świętego spokoju". Wydatek w sumie niewielki, a jakość zasilania z całą pewnością się polepszy. Czy będzie to miało przełożenie na jakość dźwięku? Nie znam odpowiedzi na to pytanie, póki nie spróbuję.

@ kopaczmopa

Bardzo Cię proszę, jeśli faktycznie masz możliwość pożyczenia do odsłuchu MK III Dual Mono poproś o przysłanie go na testy i posłuchaj. Chętnie pożyczyłbym Ci swój własny gdybym mieszkał w Polsce, ale tak niestety nie jest.
Bardzo bym chciał poznać opinię profesjonalisty o swoim wzmacniaczu, bo de facto sam już nie wiem co o nim sądzić w kontekście wypowiedzi majkela. Zaznaczam że dla mnie osobiście wzmak gra bardzo dobrze, a nawet świetnie i jestem z niego zadowolony. Chcę tylko poznać opinie ludzi, którzy przesłuchali już dziesiątki wzmacniaczy i w przeciwieństwie do mnie mają na tyle rozwiniętą bazę porównawczą, iż mogą się pokusić o wystawienie miarodajnej opinii.

Jeśłi ktoś zna źródło, gdzie można nabyć dobrej klasy kabel do HD 650 to poproszę o link.

Dziekuję za wypowiedzi, pozdrawiam - Romek

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 09-11-2009, 20:20
RP1969 raczej nie bede pozyczal Dual Mono przynajmniej na razie bo jestem zadowolony z Darkvoice\'a ktorego mam a jak mialbym pozyczac od konstruktora to pewno w celu zakupu gdy sie spodoba.
Nie kieruj sie opiniami tylko wlasnym sluchem.
Co do kabli z tego co czytalem najlepiej w miare normalnej cenie Zu Mobius - poszukac mozna na Head-Fi.

Ceny HD800 poszybowaly znow w gore co jest juz nieco chora cena, ja juz sie zatrzymalem na jakims poziomie i staram sie sluchac muzyki.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: violett w 09-11-2009, 21:23
Wydaje mi się, że Kolega niechcący skręcił w ślepą uliczkę. Bo Kolega posiada naprawdę dobre słuchawy i dobre źródło, a zaczyna się Kolega zastanawiać nad czymś co jest drugorzędne lub nawet trzeciorzędne - mianowicie nad kabelkami, które w mojej skromnej ocenie przynoszą tyle poprawy dźwięku co nic. Osobiście poszedłbym ostatecznie i na siłę raczej w stronę eksperymentów ze wzmacniaczem słuchawkowym. Tego Holdegrona nie znam, ale zbiera dość pochlebne opinnie, więc nie wiem czy Kolegi po prostu "nie nosi" aby coś ulepszyć, poprawić, co tak naprawdę tego ulepszenia ani poprawy nie potrzebuje? Czasami lepsze jest wrogiem dobrego :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 09-11-2009, 21:35
Dziękuję za pomoc, kopaczmopa. Zainwestuję jeszcze w ten kabel, wydaje mi się to sensownym upgrade do HD 650. I na tym raczej poprzestanę. Nie widzę większego sensu w kupnie HD 800. Bo niedługo potem ukaże się nowszy model, a potem znowu następny....
Nie widzę sensu w gonieniu króliczka. Mam chyba podobne nastawienie co Ty. Słucham tego, co mi się podoba i chociaż chciałbym słuchać muzyki jak najbliższej oryginałowi, to przede wszystkim liczy się muzyka.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 09-11-2009, 22:04
Dzięki za wpis violett! Nie mogę znaleźć opcji "edytuj" więc piszę kolejny post. Nie będę na pewno zmieniał wzmacniacza, bo uważam że jest dobry i mi osobiście odpowiada jego charakterystyka brzmienowa. Nie uważam jego zakupu za pomyłkę, myślę że jest lepszy od fabrycznie budowanych wzmacniaczy w podobnej cenie. Kupię nowy interkonekt, bo Crimsona już nie mam i zgodnie z sugestią Pana Piotra będzie to First Ultimate. Mieści się idealnie w przewidzianym na ten cel budżecie i sądzę że będzie dobrym wyborem.
Pewnie na Święta sprawię sobie DT 880 Pro, po to aby mieć drugą parę słuchawek do repertuaru rockowego i popowego, czyli tam gdzie HD 650 nie są najmocniejsze. Czy się sprawdzą z Holdegronem? Tego nie wiem, ale postaram się sprawdzić przed zakupem. W każdym razie nie sądzę, aby to połączenie było z góry skazane na porażkę. Jak będzie, zobaczymy.
Mając taki zestaw, chcę zatrzymać się na jakiś czas i po prostu słuchać muzyki, popijając czerwone wino. Mam zamiar powiększyć swoją kolekcję płyt i w tym kierunku skierować swoje inwestycje. Myślę, że to dobry kierunek.
Dziękuję wszystkim za wpisy w moim wątku, poszerzyły moje horyzonty i uwidoczniły priorytety. Będę w dalszym ciągu aktywnie śledził wątki na forum, bo naprawdę zawierają sporo merytorycznej treści i można wiele się nauczyć.

Pozdrawiam - Romek



 

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 09-11-2009, 22:13
Romku ale DT880Pro do rocka sie srednio nadaja, juz nawet lepiej zakupic HD580, CAL! lub tanie sr60.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 09-11-2009, 22:37
Przeczytałem sporo recenzji DT 880 pro i sądziłem, że to optymalny wybór. Chodzi mi głównie o jak najbliższą prezentację sceny muzycznej, tak by mieć wrażenie bycia jak najbliżej wykonawców. Oczywiście odslucham przed zakupem, tu nie wątpliwości że nie kupię w ciemno. Ale byłem już prawie przekonany, że właśnie te słuchawki mi to dadzą....
Słuchawki Grado nigdy mi się nie podobały. Moimi pierwszymi poważnymi słuchawkami były przed laty HD 555 i porównywałem je przed zakupem z odpowiednikami cenowymi Grado. Nie podobał mi się ten sposób prezentacji muzyki, poza tym komfort noszenia pozostawiał sporo do życzenia. Co prawda nie słuchałem SR60, ale jakiś uraz zawsze pozostaje.
Cóż, zanim nie posłucham to się nie przekonam. Dziękuję za przestrogę, zwrócę na to szczególną uwagę.
CAL! mam od niedawna, kupiłem po lekturze recenzji Pana Piotra i uważam je za perełkę wśród słuchawek. Za takie pieniądze (55 funtów) oferują znakomitą relację cena/jakość. I to w dodatku są słuchawki uważane przez niektórych za komputerowe...


Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 09-11-2009, 22:40
Dokladnie, DT880 (chociaz Pro nie slyszalem) to do rocka srednio, te hd650 sa juz tutaj duzo bardziej na miejscu,beyery same z siebie  nie sa do tego stworzone, duzo by Cie to pracy kosztowalo z doborem (drozszego zdecydowanie) wzmacniacza. Trzymaj sie tego Holdka, kup dla swietego spokoju wspomniany kabelek, i napieraj na plyty z muzyka, a do lojenia czy tez popu to sobie ewentualnie spraw jakies Grado sr 125i albo CAL..
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 09-11-2009, 22:43
Ja bym został przy wyborze DT880 Pro. Pink Floyd na nich dobrze śmiga, Guns\'n\'Roses lepiej na Grado, ale przy odpowiednio skonfigurowanym torze nie będzie ujmy na Beyerdynamikach. One poza tym poddają się kabelkowym manewrom dzięki w miarę płaskiej charakterystyce, zwłaszcza w kategoriach jasno-ciemno można poczarować interkonektem i będzie dobrze. Sennheisery i DT880 w wersji z prostym kablem grają bardziej z dystansu, choć HD600 i HD580nie grają taką oddaloną sceną jak HD650.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 09-11-2009, 22:59
>> violett, 2009-11-09 21:23:34
Wydaje mi się, że Kolega niechcący skręcił w ślepą uliczkę. Bo Kolega posiada naprawdę dobre słuchawy i dobre źródło, a zaczyna się Kolega zastanawiać nad czymś co jest drugorzędne lub nawet trzeciorzędne - mianowicie nad kabelkami, które w mojej skromnej ocenie przynoszą tyle poprawy dźwięku co nic. Osobiście poszedłbym ostatecznie i na siłę raczej w stronę eksperymentów ze wzmacniaczem słuchawkowym. Tego Holdegrona nie znam, ale zbiera dość pochlebne opinnie, więc nie wiem czy Kolegi po prostu "nie nosi" aby coś ulepszyć, poprawić, co tak naprawdę tego ulepszenia ani poprawy nie potrzebuje? Czasami lepsze jest wrogiem dobrego :)

Święte słowa Violett, mam wrażenie Kolega Romek posiada super sprzęt, ma dźwięk który - jak pisał - mu odpowiada, ale jakiś diabeł go kusi i szepce, że może być lepiej, więc dlaczego nie pokombinować. Osobiście dał bym spokój, wygnałbym tego diabła gdzieś na samo dno piekła i skupił się na poszerzaniu płytoteki - jest tyle muzyki do poznania, że szkoda czasu na poprawianie dobrego :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 10-11-2009, 08:54
Na lepszym sprzęcie można na nowo poznać muzykę, którą się niby już dobrze znało. Oczywiście nie jest to argument przeciwko poznawaniu nowej. Poza tym to nie diabeł kusi, tylko mózg podpowiada, że to co dociera do uszu nie jest do końca prawidłowe.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 10-11-2009, 09:16
foxbat, bardzo Cię proszę - watek dedykowany :) :

http://audiohobby.pl/topic/13/4667#koniec

sorry za offtopa.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 10-11-2009, 09:21
Nie liczylbym na szybkie wprowadzanie nowych modeli przez Sennheisera. To jedna z firm ktora podobnie jak np. Beyerdynamic nie spieszy sie z nowymi flagowcami. Poprzedni flagowiec o ile sie nie myle (HD650) zostal wypuszczony w polowie 2003 roku. Wiec minelo 6 lat :)

Kupno HD800 wiaze sie tez z postawieniem wiekszych wymagan reszcie toru, gdyz sa one mniej poblazliwe i bardziej wybrednie niz HD650. Nie zagraja juz "prawie ze wszystkiego".

Podzielam opinie Violetta, ze czesto lepsze jest wrogiem dobrego, sam przekonalem sie o tym juz wielokrotnie :) Poza tym jakikolwiek teoretycznie drozszy czy "lepszy" element nie daje zadnej gwarancji, mimo swojego uogolniajac uznania w sieci - ze sprawdzi sie akurat w naszym systemie. Czesto lepiej jest uderzyc w cos co bardziej pasuje do toru i naszych inddywidualnych preferencji niz cos klasowo lepszego ale co nie bedzie pasowac ani do jednego ani do drugiego.

Swietnym kablem do Sennheiserow HD650 jest Zu Mobius. Mozna kupic go tez w Polsce, wystarczy pogooglowac.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 10-11-2009, 09:39
Zgadzam się z tym co pisze majkel chociaż czasem są tzw ścieżki do lasu a raczej do nikąd. "Krzywe" słuchawki pokazują nam inne nowe rzeczy w nagraniach, niby lepiej ale nie koniecznie prawdziwie. Osobiście  uważam że dobre słuchawki jeśli chodzi o realizm można jedynie dobrać na podstawie odsłuchów muzyki klasycznej (pod warunkiem ze chodzimy do filharmonii i wiemy jak to w realu gra) I jest to proces dosyć powolny bo najpierw trzeba sobie zapamiętać dokładnie jak dany instrument brzmi w sali koncertowej a później w domu obserwować to co nam wychodzi ze słuchawek.

Jest też inny sposób poznawania muzyki, nie liczenie się z realizmem ale z przynoszeniem  największego zadowolenia wynikającego z naszych osobistych preferencji (nie mnie je oceniać). Nie musi to być wierne oryginałowi ale ma dawać różne efekty podnoszące poziom adrenaliny u danego osobnika. Czasem lampka czegoś mocniejszego poprawia ten stan;sprzęt nie koniecznie musi być lepszy ma być fajniejszy-cokolwiek to znaczy.                            
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: kopaczmopa w 10-11-2009, 11:00
wiekszosc sluchawek nie nadaje sie dobrze do lojenia w rocku.
Prawde mowiac najlepiej rocka mi sie slucha na HD580 - jest blisko, jest dynamicznie i na pewno duzo lepiej (bezposrednio porownywalem) od DT880Pro.

DT880Pro do rocka nie sa zle ale tez nie sa dobre.
Predzej 990tki ale one sa ostrzejsze, nadadza sie CAL! Gradose (jesli lubisz mocno zaakcentowana gore) bo sa dynamiczne. Z tego co pisal Roland ciekawe sa nowe Hd448.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 10-11-2009, 12:49
Wczoraj po raz pierwszy w życiu słuchałem Sennki Hd595 i moim zdaniem one też są świetne do rocka - grają jak na moje ucho dość twardo, dynamicznie, ciemno z nieco cofniętą górą, poza tym też Sennki HD485 oraz.. ostatecznie HD555, ale one są nieco rozciapciane w porównaniu z 595. Ogólnei jakoś tak odbieram większość Sennków jako słuchawki stworzone do rocka, a np AKG raczej do jazzu.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 10-11-2009, 17:18
Jak rok to ... Sony 7509 HD :)
Shure jeszcze nie słuchałem, więc nie mogę się wypowiedzieć.

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 10-11-2009, 20:46
Witam ponownie!

Macie trochę racji pisząc że zbłądziłem szukając poprawy w elementach toru drugorzędnych, a nawet trzeciorzędnych. Kabelki, kabelki....
Ale wydaje mi się że system jako całość gra tak dobrze, jak jego najsłabszy element, a kabel jakby nie było elementem systemu jest. Zdecydowanie nie jestem kablomaniakiem, uważam że dobry kabel i dobrze dobrany kabel sporo dobrego może wnieść do systemu, uwypuklić jego dobre cechy i zatuszować wady. Ogólnej charakterystyki brzmienia nie zmieni, to prawda, ale można przy jego udziale nadać systemowi ostateczny szlif.

Poczytałem trochę na temat rekablingu HD 650 i chyba najlepszego kabla do tych słuchawek Zu Mobius. Oto co wyguglałem:

http://www.soundclub.pl/urzadzenia/Mobius_Mk2/76.html

Nie mogę jednak znaleźć na stronie ceny tego cud - kabla. Może podpowiecie gdzie można kupić taki kabel lub podobny (np. Cardasa) w rozsądnej cenie? Pod pojęciem rozsądna cena mam na myśli kwotę niższą niż koszt zakupu słuchawek.

Pozdrawiam - Romek

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: krisio06 w 10-11-2009, 21:02
>> fallow, 2009-11-10 09:21:50
Nie liczylbym na szybkie wprowadzanie nowych modeli przez Sennheisera. To jedna z firm ktora podobnie jak np. Beyerdynamic nie spieszy sie z nowymi flagowcami. Poprzedni flagowiec o ile sie nie myle (HD650) zostal wypuszczony w polowie 2003 roku. Wiec minelo 6 lat :)

Wypuszczą wypuszczą, ale z driverem od HD800 i tylko w innej obudowie. :)
Taki trick zrobili już z driverem, który siedzi w HD600. Taki sam został użyty w HD580, HD565, HD545.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 11-11-2009, 12:11
To nie jest trick :)) Obudowa przeciez sami wiemy jak wiele zmienia.

Dla przykladu ten sam driver siedzi w Beyerach DT 770, 880 i 990. Podobno ten sam jest w Edition9 i Pro 900, o Grado juz nie mowiac. W czesci AudioTechnika tez byly te same drivery ale nie pamietam juz teraz z glowy w ktorych.

Wypuszczanie nowego flagowca szybko - to bylby dla Sennheisera strzal w kolano. Wypuszczanie np. HD700 w tej chwili tez, bo wtedy mniej osob kupi HD800. Za kilka lat - jak najbardziej.
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 12-11-2009, 23:09
Troszkę odświeżę wątek. Szukałem kabla Zu Mobius i znalazłem bezpośrednio u producenta z taką ceną

http://www.zuaudio.com/cables/headphone.html?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=6&category_id=10

wiecie może gdzie można kupić taniej?

Pozdrawiam - Romek

Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 13-11-2009, 12:40
Wiemy

Używany na http://www.head-fi.org/
http://www.head-fi.org/forums/f44/

Trzepa poszukać, poczekać - coś się zawsze znajdzie.

Ktoś sprzedaje teraz DIY Cardas:
http://www.head-fi.org/forums/f44/fs-diy-cardas-sennheiser-cable-455251/
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 13-11-2009, 12:41
Mobius też jest:
http://www.head-fi.org/forums/f44/fs-hd650-hd600-zu-mobius-mk1-3-0m-454200/
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: fallow w 13-11-2009, 13:29
Jak ktos nie zamierza przechodzic na HD800 - to warto kupic ten kabel. Robi z HD650 - "HD680" :)
Tytuł: Interkonekt do wzmacniacza słuchawkowego Holdegron MK 3 Dual Mono.
Wiadomość wysłana przez: RP1969 w 08-12-2009, 21:10
Monitor Audio Silver RS6 + Arcam A32 + Arcam P35 + Arcam CD36 + Denon TU 1800 DAB + Albedo Flat One WBT + QED Genesis WBT 0644 + Sennheiser HD 650.

Dobry wieczór!

Mija już prawie drugi tydzień, jak słucham swoich płyt przez nowy interkonekt polecony przez Pana Piotra Rykę. Postanowiłem pójść za jego radą i drogą kupna wszedłem w posiadanie Van den Hul First Ultimate. Kabelek w świetnym stanie, jak nowy kosztował na allegro 350 złotych.
Pan Piotr w swoim mailu do mnie, napisał iż są systemy słuchawkowe zupełnie niewrażliwe na stosowany kabel sygnałowy, ale są również wrażliwe bardzo. Miło mi donieść, iż mój system należy do tych wrażliwych ;-)

Jednym słowem, ja słyszę różnicę i ta różnica jest na plus. Nie będę się zagłębiał w różnice które słyszę namacalnie lub subiektywnie, powiem tylko że muzyka stała się jeszcze bardziej otwarta, bardziej żywiołowa. Fajnie się tego słucha, bo wszystko jest takie "świeże", muzyka stała się bardziej zwiewna, bardziej porywająca. Nie chcę już wracać do Chorda Crimsona. To dobry kabel, nawet bardzo dobry, ale First Ultimate naprawdę jest kablem stworzonym do mojego wzmacniacza i na pewno będę go miał bardzo długo.
To wspaniały, bardzo muzykalny kabel i z drugiej ręki wcale nie taki drogi.
Podziękowałem już Panu Piotrowi na PW, teraz czynię to raz jeszcze i dziękuję również wszystkim, którzy zabrali głos w moim wątku. Wasze głosy były mi bardzo pomocne.

Pozdrawiam - Romek