Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: a_men w 16-09-2009, 22:45
-
... upada koronny argument przeciwników sieciówek: "A jaki kabel masz w ścianie?" :)))))))))))
http://www.highfidelity.pl/@main-117
Pytanie co dalej?
-
Ja w tym roku wymieniłem instalację w ściane tak na wszelki wypadek ,róznicy w brzmieniu nie stwierdziłem.
Chociaż mieszkam w budynku w miarę nowym /15 lat/ i instalacja była robiona już wg norm UE to jednak gniazdka w ścianie były tzw. "przelotowe" a moje pod sprzęt było ostatnie w "szeregu".
Teoretycznie było uziemienie ale lampka kontrolna z tyłu kondycjonera GigaWatt PC-3SE ciągle się paliła bez względu na to jak włożyłem wtyczkę do gniazdka w ścianie.
Kupiłem wiosną 12mb kabla 3x4 w Castoramie u puściłem w listwie przyściennej przy podłodze ,założyłem gniazdko ścienne Sonus Oliva i "gitara"- lampka zgasła.Żadnych złotych bezpieczników nie montowałem to może dlatego nie ma powalających różnic w brzmieniu.
-
Skoro nie wymieniałeś bezpieczników ani kabla na inny (\'audiofilski\') to znaczy że miałeś słabo obciążony obwód na końcu którego był system audio.
-
Ja instalacje w ścianie mam starą 25 letnią, całe szczęście że z miedzi bo wtedy powszechnie kładło się kable aluminiowe. Jak zmieniłem siecówki to była poprawa!
marcow
-
Nie chodzi o obciążenie ,chociaż Luxman w klasie A potrafi "pociągnąć" ale o to ,że w gniazdko "przelotowe" przed gniazdkiem do ,którego miałem podpięty sprzęt ,włączona była lampa stojaca ze ŚWIETLÓWKĄ /ach te nowe oszczędne wynalazki/ startery i takie tam oraz komputer ,zasilacz impulsowy i nie wierzę ,żeby to nie "siało" do sieci.
Teraz mam oddzielną linię pod sprzęt i mam nadzieję ,że przynajmniej te zakłócenia udało mi się wyeliminować ,chociaż jak wspomniałem różnic w brzmieniu nie słyszę :-)
-
Może ten temat przenieść do zakładki ZASILANIE ?
-
"i nie wierzę ,żeby to nie "siało" do sieci."
A nie słyszysz bo poziom "siania" do sieci był na tyle niski że nie dało się tego usłyszeć.
-
"Sztrum" po drodze przechodzi jeszcze kondycjoner GigaWatta i podejrzewam ,że to on tak "uzdatnia" prąd ,że nie słychać tego "sieciowego śmiecia" .