Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: euzebio w 05-09-2009, 13:46
-
Witam
Interesuje mnie Wasza opinia na temat płyty Grand Piano Włodzimierza Pawlika. Czy możecie mi coś powiedzieć o muzyce i jakości nagrania?
Chętnie bym też zasięgnął rady, jakie inne płyty tej wytwórni są warte uwagi. Czy możecie mi też polecić jakieś albumy firmy Stockfish? Zależy mi bardzo na jakości nagrania, głównie dynamice.
Pozdrawiam i z góry dziękuję!
-
Mniej więcej taki wątek jest na AS.
Byłem na dwóch koncertach Włodka Pawlika (Tykocin i Grand Piano). Mam też Anhelli.
Wg mnie:
1 miejsce - Tykocin (porywająca, żywa muzyka, dobrze nagrana, świetne wykonanie)
2 miejsce - Anhelli (sporo werwy)
3 miejsce - Grand Piano (za spokojne, za długie).
Pozdro
WŁ
-
Takich promocyjnych wątków znajdziesz w sieci tony. Po ich przeczytaniu nie mam nawet ochoty spojrzeć na płyty Pawlika i na inne ze stajni Stryjeckiego.
-
Dokładnie te same odczucia co powyżej(Gustawa). Myślalem, ze mam jakąś jazde ale widzę ze jesli juz to nie ja jeden :)))
Co do Stockfish plyty typowo testowe - do sprawdzania jak na plycie testowej brzmią urządzenia. Świetne realizacjie od strony technicznej. Stety/niestety wrazenia po płytach testowych(nie tylko stockfisha)nie zawsze przekładaja sie na lepszą ocene urzadzeń.
Sluchajmy muzyki jakiej zwykle byśmy słuchali i pod nią dobierajmy urądzenia...zreszta jak kto tam chce.
Kiedys sie trochę nabijalem ze znajomego(sorki cashlack:))ze na testy bierze Kult i FNS ....teraz myślę ze to naturalne normalne podejście do tematu
-
w.luczyński, bardzo Ci dziekuję. Zamówiłem juz dwie płyty (jednak spróbuję GP), niestety z tym Anhellim jest problem, bo ciężko dostać.
Nie rozumiem za to wypowiedzi dwóch kolejnych kolegów. Co mnie obchodzi promocja i jakis tam pan? To się promocji z glośników słucha czy muzyki?
A już ten bełkot o Stockfishu to typowa wypowiedź człowieka, który ani jednaj płyty tej firmy nie widział na oczy. Bo pisanie, że są to płyty testowe oznacza, że piszący bredzi i nie ma pojęcia za bardzo o czym. A nie można zajrzeć do katalogu tej firmy w internecie i nie klepać takich idiotyzmów?
Poza tym, ja z płyt słucham muzyki, a nie testuję. Jeżeli jednak chodzi o ocenianie sprzętu z płytami Kultu, to gratuluję ucha. Potem warto sięgnąć po Marylę Rodowicz. Też jest gites nagranie.
Jeszcze raz dziekuję W.luczyńskiemu i proszę wszystkie trolle, żeby sobie odpuściły ten wątek, jak nie mają nic do powiedzenia.
-
w.luczyński, możesz mi powiedzieć, co to jest AS, podrzucic linka?
Z góry dzieki!!!! :)
-
>> euzebio, 2009-09-05 13:46:50
Witam
Interesuje mnie Wasza opinia na temat płyty Grand Piano Włodzimierza Pawlika. Czy możecie mi coś powiedzieć o muzyce i jakości nagrania?
Nie podoba mi się
-
A dziękuję, to juz jakaś informacja, choć mało treściwa. A dlaczego?
-
Jak wpiszesz w google: - Pawlik Grand Piano forum - to będzie czwarty link od góry :)
Wydaje mi się, że Anhelli nie jest produkcją pana Stryjeckiego (w każdym razie nie znalazłem takiego zapisu).
Tym niemniej koledzy mają rację, że niektóre wątki są mocno sponsorowane.
WŁ
-
Dzięki!!!
Sporo tam offtopów, ale w sumie forum fajne, a w wątku mimo wszystko jest trochę informacji.
Jeszcze raz dzieki :)
-
>> euzebio, 2009-09-06 15:44:31
A dziękuję, to juz jakaś informacja, choć mało treściwa. A dlaczego?
Bo trochę już żyje i na pewne sprawy także muzyczne wyrobił mi się gust estetyczny
czy odpowiedz jest satysfakcjonująca?
-
"na pewne sprawy także muzyczne wyrobił mi się gust estetyczny" LOL
Rafaell, sądząc po składni i tego, gdzie i jak używasz "trudnych słów", nie za bardzo ufam w Twój gust "estetyczny". A sporo juz żyję i wyrobił mi się już mechanizm oceny rozmówców.
Tak, ta odpowiedź jest satysfakcjonująca, o ile po niej nie nastapi kolejna.
Ja wolę poczekać jednak na inne, od innych użytkowników.
-
PS. A odpowiedź jest wymijająca, czyli żadna.
-
>> euzebio, 2009-09-06 15:18:51
i proszę wszystkie trolle, żeby sobie odpuściły ten wątek, jak nie mają nic do powiedzenia.
To może napisz zestaw gotowych odpowiedzi które Ciebie satysfakcjonują.
-
A może tylko grzecznie poproszę, żeby nie offtopować? Tylko tyle.
-
Twoje posty są dalekie od grzeczności więc najpierw przeproś za swoje impertynencje.
-
Bardzo przepraszam i proszę o posty jak w temacie wątku.
Zakończmy na tym tą co najmniej dziwną "dyskusję".
-
OK.
-
:) Dzięki.
-
euzebio, moze zanim zaczniesz bredzić zapytaj czy widzialem/mialem/mam plyty Stockfisha.
Tak - mam :)
Nie kazdy poszukuje "dobrze nagranych" plyt z "dynamiką" :)
Niektórym wystarczy dobra muzyka...ze Stockfisha też kilka tytułów mozna wybrac...lubie np Hotels & Dreamers Allana Taylora....tyle ze przejadł mi sie tak jak swego czasu o niebo lepsza Brothers in Arms Dire Straits...i to znaaaaacznie prędzej.
Do obu plyt co jakis czas będę oczeywiscie wracał :) . Ktos lubi Kult i co by nie mówić Kazik Staszewski jest na pewno wiekszą indywidualnoscia muzyczną niz p. Pawlik z całym szacunkiem kiedykolwiek będzie.
Co Tobie sie podoba w p. Pawliku(jego twórczości) jeśli mozna wiedziec ?
Widze ze uważasz sie za znawcę próbujac traktować rozmówców z góry ...a moze to tylko to co zwykle w takich przypadkach :)
Teraz moze pora napisac o swoich spostrzezeniach na temat obiektow swoich westchnień ?
Z przyjemnoscią poczytam.
Zarekomenduj coś jak juz postanowileś otworzyc przypadkowy niezobowiązujacy wątek z prosba o odpowiedzi na pytania na ktore "znasz" jedyniesłuszne odowiedzi :)
-
Za informacje o Stockfishu dziękuję, o to mi chodziło. Proszę o jeszcze!
Nie rozumiem tego akapitu:
"Co Tobie sie podoba w p. Pawliku(jego twórczości) jeśli mozna wiedziec ?
Widze ze uważasz sie za znawcę próbujac traktować rozmówców z góry ...a moze to tylko to co zwykle w takich przypadkach :)
Teraz moze pora napisac o swoich spostrzezeniach na temat obiektow swoich westchnień ?
Z przyjemnoscią poczytam."
Jeżeli pytam, to znaczy, że albo nie wiem, albo wiem niewiele i zwracam sie do osób, które wiedzą. A liczę, że są tu takie, bo bym inaczej nie pytał. Proste? Jakiś chyba niekumaty jesteś. Przeczytaj cały wątek ze zrozumieniem, powoli.
Obiektem moich westchnień są moje dzieci, ale to nie na temat. Nie zamierzam sie "wynurzać" w tej materii.
Za to przyjmuję tą wypowiedź:
"Kazik Staszewski jest na pewno wiekszą indywidualnoscia muzyczną niz p. Pawlik z całym szacunkiem kiedykolwiek będzie."
jako Twoją opinię. Trochę mnie może tylko dziwić porównanie pianisty jazzowego do Kazika, ale to już moja prywatna sprawa.
Posłucham Pawlika, to wyrobię sobie zdanie. Indywidualność Kazika jest mi dobrze znana.
-
euzebio, jeśli nie wiesz albo wiesz mało - jak piszesz, to czy informacje powinny być nacechowane zachwytami ?
Napisz jak bardzo - chodzi o to, żeby dyskusja toczyła się w oczekiwanej atmosferze.
Rozumiem, ze negatywnych uwag nie przyjmujesz do wiadomości/nie interesują Cię one ?
Rozumiem i nie ma problemu.
Z pozytywów mogę wymienić, ze płyta pewnie nie przeskakuje.
-
Zastanawiałem się, o co Ci chodzi, ale nie ogarniam tego absurdu. Jesteś chory na głowę.
-
@euzebio, oddychaj powoli i głęboko, żebyś nie wpadł w hiperwentylację, a kiedy będziesz wzdychał do swoich dzieci, to postaraj się nie sapać. Tyle porad na dziś, potem pomyślimy co zrobić dalej, żeby się z Tobą dało normalnie dyskutować. Spokojnego dnia życzę.
-
Nie rozumiem, o co tutaj chodzi, ale wiem, że niczego się nie dowiem. Myślcie sobie dalej, co robić. Może szklanka zimnej wody, lub lepiej całe wiadro?
Także spokojnego dnia życzę.
-
Lancaster wiem, że wolisz Kazika i uważasz, że tu muzyk, któremu Pan Pawlik do piet nie siega.
Ale własnie dostał Zlote Lwy na festiwalu Filmowym w Gdyni za muzykę do filmu "Rewers". I przeczytałem, że jego jeszcze jedna płyta "Romantic Journey\' z Randym Breckerem (dzisiaj to postać na miarę Milesa Davisa w jazzie) własnie wyszła w USA i jest sensacją. Musze ją kupić, chociaż to jest podobno to samo, co Tykocin.
Płyte, o która pytałem juz mam i to jest genialna muzyka. Przypomina Jaretta i nie jest od niego gorsza.
I jeszcze dwie od firmy Stockfish. Nagranie świetne, ale muzyka bardzo cienka.
Jesteś na tym forum adminem? No nie wierzę...
Dla mnie jesteś jakis głuptak i chyba masz 15 lat.
-
Ja na płytę W.Pawlika Grand Piano mogę niestety tylko ponażekać ponieważ, moim zdaniem płyta ta jest źle nagrana i przez to nie mogę się skupić na muzyce. Cały czas słychać syczenie (brzęczenie) sprzęgniętych kabli. Jest to na tyle denerwująca dla mnie sprawa, że nie mogę jej wysłuchać do końca.
-
Buzz Marketing - (marketing plotki, marketing szeptany) pojęcie używane w dziedzinie marketingu i reklamy do opisania działań, jakie podejmują firmy w celu wywołania u swoich klientów pozytywnych rekomendacji odnośnie produktu, marki czy usług. Jest to dawanie ludziom powodów do rozmawiania o marce, produktach i usługach, oraz ułatwianie im nawiązania tej konwersacji.
Marketing szeptany jest cenioną formą promocji, ze względu na dużą wiarygodność komunikatów przekazywanych przez konsumentów. Ludzie są bardziej skłonni wierzyć pozytywnym opiniom swoich znajomych na temat produktu, którego używali, niż np. reklamom telewizyjnym.
Oprócz kontaktu twarzą w twarz, doskonałym medium do rozprzestrzeniania się marketingu buzz jest Internet.
-
>> Renia239, 2009-09-20 09:29:14
To jest zasługa K701 przez podbicie o 6dB pasma do 15kHz a póżniej o kolejne 6dB wyciągaja wszystkie śmieci z nagrania.
A w temacie, to jest tyle muzyki wokół że skupianie się tylko na jednej płycie i zakładanie w tym celu specjalnego wątku jest po prostu nachalnym marketingiem.
Dobry produkt się sam obroni wczoraj np na Warszawskiej jesieni odbyło się prawykonanie muzyki Aleksandra Nowaka "Ciemnowłosa dziewczyna w czarnym sportowym samochodzie" ciekawe czy wyjdzie to na płycie aż żałuję że nie mam teraz na czym nagrywać. Kapitalna np symfonia Ears sum Pawła Szymańskiego też jak najszybciej powinna być wydana
-
euzebio, tak sie skada ze akurat faktycznie wolę Kazika od Pawlika :), co nie znaczy ze Kazik to dla mnie jakis fetysz muzyczny.
Widzisz... Anna Maria Jopek tez zabiega o nagranie plyty ze Stingiem....i nawet jesli to kiedys nastapi(wątpie) to nadal będzie tylko biegajacą za Stingiem artystką ktora dopiela swego.
...a Pawlik obok Jaretta....powiedzmy Włodek prawie jak Keith :)
Życze facetowi naprawdę dobrze, ale zarowno plytę uwazam za nie interesujące/nic nie wnoszace wydawnictwo
Nikt Cie nie potepia przeciez za kolejcję nagrań p. Pawlika, a rzucasz sie z personalnymi uwagami jak gluptakowaty 15 latek własnie.
Masz prostacką manierę dowalania sie do ludzi personalnie i słania im epitetów - co widać po twoich wczesniejszych wpisach w tym wątku.
-
euzebio, jesli jestes tutaj z polecenia wydawcy pana Pawlika to wyrzadzasz mu i samemu muzykowi niedźwiedzia przysluge :))))
Plyta jest naprawdę slaba nie tylko moim zdaniem jak widzisz....i nie chodzi o niedostatki techniczne ale zwyczajnie o material muzyczny.
Dziwie sie zę stockfish w takich okolicznościach nie przypadł Ci do gustu, bo jak dla mnie mimo wszytsko potrafi byc ciekawszą propozycją....nie mówiac o jakosci nagrania(jeśli juz pod tym kątem ktos kompletuje plytotekę).
-
Ktoś rejestruje się na forum aby zapytać o najbardziej nachalnie promowaną płytę w polskim internecie.
Płycie o której normalnie, po chamsku, zakładano marketingowe wątki. Kiedy usuwano wątki z powodów marketingowych ktoś nagłym zbiegiem okoliczności zakładał je ponownie itd...itp
- audiostereo.pl, piano.pl, forum Hi-fi i muzyka Stryjeckiego, mnóstwo marketingu o Grand Piano na większości portali muzycznych.
Teraz ktoś na naszym forum zakłada podobny wątek a ja mam uwierzyć, że to tylko przypadek ?
Żadnej płyty Pawlika nie kupię ponieważ kojarzy mi się z red. Stryjeckim i z jego chamskim marketingiem uprawianym w Polskim internecie.
-
Gustaw, jesli ten marketing jest rzeczywiscie chamski....jak bym powiedzial ze raczej namolny to euzebio moze faktycznie pracuje ...niezbyt wydajnie, ale jednak zgodnie z "linią" :D
-
Szkoda mi w sumie muzyka, bo przez takie zagrywki ludzie sie zwyczajnie zniechęcają.
Rozumiem ze ktos wziął na siebie "niewdzieczny" temat nachalnej promocji wydawnictwa w necie, ale sposób w jaki to robi uwazam jest wyjątkowo odpychający.....
-
>> lancaster, 2009-09-20 11:07:36
Gustaw, jesli ten marketing jest rzeczywiscie chamski....jak bym powiedzial ze raczej namolny to euzebio moze faktycznie pracuje ...niezbyt wydajnie, ale jednak zgodnie z "linią" :D
Zwróć uwagę na technikę odgrzewanego kotleta....przerwa i odgrzanie wątku z informacją o nagrodzie i o tym, że płyta się podobała.
Ja zwyczajnie nie wierzę w "szczęśliwe" zbiegi okoliczności. Przypomnij sobie AS i użytkownika Kerikawon i szeptany marketing Paradigme. Dla mnie to dokładnie to samo.
-
Tyle, ze tam pewnie to jakoś in plus dla produktu dzialało :)))
-
>> lancaster, 2009-09-20 11:26:22
Tyle, ze tam pewnie to jakoś in plus dla produktu dzialało :)))
ale tylko do czasu jak się wydało, że użytkownik kerikawon jest "przypadkowo" dyrektorem handlowym dystrybutora :)))
-
Gustaw, ja tam nawet nie zwróciłem szczerze mówiac uwagę na "technike odgrzewanego kotleta"
Raczej z poltowaniem stwierdziłem ze euzebio najwyraxniej ma jakieś problemy....powiedzmy zdrowotne :) i postanowiłem nie zwracać uwagi na niego.
....biorąc pod uwage jednak, ze to jedyny temat który jednocześnie go interesuje i jednocześnie go promuje jest dosc prawdopodobne że to zwyczajna marketingowa mało udana ale jednak - breja :)))
Pozdrowienia dla firmy !;)
-
>> Rafaell, Zaiste zasługą K-701 jest wysoki poziom szczegółowości, a brzeczenie jest "zasługą" kiepskiej realizacji nagrania.