Audiohobby.pl

Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: Alcatraz w 04-09-2009, 23:54

Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 04-09-2009, 23:54
Witam!

Planuję wykonać taki właśnie wzmacniacz pracujący w klasie A. Chciałbym zapytac czy ktoś robił już coś na tym zestawie? Wszelkie porady, opinie i doświadczenia z tym związane są mile widziane:-))

Pozdrawiam
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: majkel w 05-09-2009, 21:52
Na audiostereo jest długi wątek o nim. Polecam złożyć go na komponentach wysokiej jakości pomijając "usprawnienia" proponowane w tamtym wątku. De facto punkty modyfikacji tej konstrukcji są omówione w instrukcji dostarczanej wraz z kitem.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 17-09-2009, 10:24
Witam

Chciałbym rozwinąć nieco wątek na tym Forum. Podobno w tym wzmacniaczu pojawia się problem satłego napięcia na wyjściu słuchawkowym. Napięcie niby znika po rozgrzaniu wzmacniacza. No ale jest to raczej kiepskie rozwiązanie... bo ile czekać? Pięć, dziesięć minut czy może godzinę? To "stałe" skacze w górę i w dół (w zalezności od stopnia rozgrzania układu) i nie mozna ustawić go na 0V.

Teraz pytanie. Jak prawidłowo mierzyć napięcie stałe na wyjściu? Czy istnieją jakieś skuteczne sposoby na opanowanie tego problemu? Słyszałem o kondensatorze wpiętym w szereg ale... słyszałem też, że to mało profesjonalne rozwiązanie. Jest jeszcze coś takiego jak dc serwo ale w jaki sposób dorzucić to do tego układu nie mam pojęcia:-((

Liczę na rozwinięcie tematu. Pozdrawiam
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 17-09-2009, 16:30
A ile wynosi to napięcie stałe na wyjściu na początku, po włączeniu?  
Napięcie należy mierzyć woltomierzem (zależnie od wartości na zakresie do 0.2V lub 2V) między masą a wyjściem, po podłączeniu słucahwek lub równoważnej oporności zastępczej.
Układ zasilany jest napięciem symetrycznym i dawanie  na wyjściu kondensatora, w tym przypadku bipolarnego elektrolita, bo raczej tylko taki zapewni wymaganą pojemność, jest bezcelowe.
Niski offset na wyjściu powinno zapewnić użycie parowanych elementów, tranzystorów wyjściowych i FETów o takim samym prądzie IDSS oraz pozostałych ze zbliżonym wzmocnieniem oraz regulacja ukałdu.
Jeśli tek jest w opisie, to odpowiednie tranzystory powinny być ze sobą sprzężone termicznie.
Po kilku minutach od włączenia ukałd powinien być rozgrzany i mieć stały offset na wyjściu dający się sprowadzić do zera. Napięcie zasialacza stabilizowanego rownież powinno być na obu połówkach wyregulowane z dokałdnością do +/-10mV.

Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: almagra w 17-09-2009, 17:36
Budowanie układów wyrównujących offset napięcia stałego na wyjściu,zamiast porządnego kondensatora sprzęgającego jest KOMPLETNĄ BZDURĄ . P.S. Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: majkel w 17-09-2009, 17:44
Almagra, masz 100% racji, tyle że oczywistość tego faktu słychać dopiero od pewnego poziomu zarówno elektroniki jaki i słuchawek. No i kondensator też pierwszy z brzegu nie będzie dobry.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 18-09-2009, 11:14
Czyli reasumując - zostawic tak jak jest? Wygląda to tak, że po właczeniu w jednym kanale jest np. 1 mV w drugim 1.5 mV. Rozgrzewam sprzęt i np. po 30 minutach reguluje tak, żeby było 0V. Wyłączam wzmacniacz. Właczam go wieczorem (jest oczywiście zimny) i po właczeniu znowu mam 3 mV itd. To jest troche niebezpieczne bo tak naprawdę nie wiem kiedy mogę juz podłączyć słuchawy (tzn. kiedy nie ma juz składowej stałej) - po minucie, pięciu czy dziesięciu. Zresztą jak widze jest z tym róznie...

Jeszcze mała dygresja. W jaki sposób wykonane jest wyjście słuchawkowe w popularnych niegdyś wzmacniaczach np. firmy Diora? Z tego co widzę od wyjść na kolumny zrobione są odczepy, poprowadzone przez rezystory do wyjścia słuchawkowego. Czy mógłby mi ktoś przybliżyć teorię tego rozwiązania? Rozumiem, że to jakis dzielnik itd. Czy można to jakoś modyfikowac? Mam na myśli zmianę rezytorów na inne wartości (lub np. na metalizowane 1%) lub rozbudowanie tego "układu".
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 18-09-2009, 21:33
3mV czy nawet 30mV to żaden offset, ważne żeby byl; poniżej 50mV.

Wzm. Diory i inne nie mają osobnego wzm. słuchawkowego, wyjście jest przez dzielnik dopasowyjący napięcie z końcówki mocy. Nie wiem jaki to wzmacniacz, ale jeśli ma służyć jako słuchwkowy to należałoby pominąć część układu (wejściowego), i poprzez potencjoemtr sterować końcówką mocy. Jej wzmocnienie zmniejszyć a rezytory dopasować do posiadanych słuchawek.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 01-12-2009, 20:46
Witam!

Mam pytanie dotyczące tego KITu. Dokładnie chodzi o to, że w jednym kanale na "fabrycznych" tranzystorach BF245B nie mogłem ustawić DC na wyjściu poniżej 1V. Postanowiłem więc wymienić pare T1, T2 (właśnie BF245B) ale niestety nigdzie nie mogłem ich dostać. Włożyłem więc parę BF245C i zauważyłem, że właśnie w tym kanale mam lekkie jakby buczenie i ciut szumu. Wszystko bardzo ciche i w jednym kanale (dlatego raczej wykluczam "fabryczny zasilacz") ale denerwujące. Czy winowajcą może być para BF245C (zamiast B)? DC na wyjściu oraz napiecia na rezystorach R16, R17 są prawidłowe tylko ten "efekt":-((( Na oryginalnych BF245B w tym kanale nie podłaczałem słuchawek z powodu tego DC powyżej 1V. Lewy kanał z oryginalnymi tranzystorami jest OK. Poradźcie proszę.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 02-12-2009, 00:04
Musisz mieć inny ezgemplarz BF245B o większej/mniejszej transkonduktancji. BF245C ma większe nachylenie charakterystyki ("wzmocnienie") może stąd te szumy. W każdym razie prąd / spadek napięcia na źr. prądowym T2 mógł mieć z tego powodu złą wartość.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: majkel w 02-12-2009, 10:31
Jak wyżej. BF245C ma prąd nasycenia 16mA, BF245B 10mA. To jest różnica 60% i taka będzie w spadkach napięć na rezystancjach, może się wszystko rozjechać. Piszę ogólnie, gdyż nie mam przed oczami schematu.

^
Słuchawki różne sprzedam - patrz Ogłoszenia.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 02-12-2009, 18:26
Dzisiaj się "poświęciłem" i podłaczyłem dow zmacniacza zasilanie, które nie może od siebie wnosić brumu i innych zakłóceń, mianowicie z dwóch dużych akumulatorów 12V (od UPSa) wykonałem zasilanie symetryczne. Wszystko OK ale ten nieszczęśliwy "efekt" w prawym kanale pozostał. Czyli zasilanie odpada. Mówicie, że te tranzystory mogą to powodować? Zauważyłem, że dotykając kondensator C1 coś się wzbudza (słychać już wyraźne buczenie w tym kanale) a robiąc coś takiego w drugim kanale (lewym) tego efektu nie ma!. Coś tu jest nie tak... Lewy kanał cisza, wszystko OK i pięknie a prawy co prawda gra znakomicie, napięcia też mogę ustawić bdb ale ten szumek z lekkim buczeniem pozostaje (w trakcie słuchania nie da się go zauważyć ale już w przerwach jest). Może ktoś poratuje? Nie wiem gdzie szukać przyczyny a szkoda mi skreślać ten wzmacniacz, bo poza tą jedną wadą zaskoczył mnie bardzo pozytywnie! Pozwolę sobie załączyć schemat oraz link do opisu tego wzmacniacza. Pozdrawiam
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 02-12-2009, 18:28
Linka nie załaczyłem a nie widzę możliwości edycji posta:-))) Oto on:

http://sklep.avt.pl/p/pl/481996/wzmacniacz+sluchawkowy+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 02-12-2009, 21:32
Sprawdź czy sam diamond buffer działa poprawnie czy też jest taki efekt, a jak nie to pozostaje wymienić tego FETa (lub oba, T1 i T2) albo po kolei bipolary.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 03-12-2009, 10:24
Dzieki za odpowiedź. Poproszę jeszcze tylko wersję dla trochę "słabszych":-)) I może jescze jakie znaczenie ma tutaj parowanie tranzystorów. Czy warto wymienić kondensator C1 na coś innego? Inna wartość lub inny typ (nie foliowy). Czy można ocenić (nie mierząc) jakie np. pasmo przenoszenia oraz moc powinien mieć ten wzmacniacz?
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 04-12-2009, 02:38
Sprzęgający powinien być foliowy, może być nawet 330nF, 470nF, 680nF albo 1uF, aż tyle nie jest tam potrzebne, MKP najlepiej i na wyższe napięcie (100-400V). Pasmo od góry jest nie ograniczone i może sięgać kilku MHz, od dołu rzędu 1Hz.
Co do mocy to nie wiem, może 1-2W?
Nie wiem jak jest w instrukcji, ale bipolarne powinny być parowane pod wzgl. wsp. wzm. prądowego beata, a FETy na prąd Idss0.
Za mast na T1, podajesz sygnał na R11, R12, wtedy sterujesz sam bufor (bramka T1 i kilektory T5, T6 nie mogą mieć wtedy połączenia z tymi elementami), dodatkowo równolegle z R1 powinien być rez. 22k przejmujący rolę R8 (nie wiem jak jest wzgl. innych elementów umieszczony na płytce, w każdym razie takie połączenie jest niezbędne do prawidłowej polaryzacji i punktu odniesienia dla baz T9/T10)
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 26-01-2010, 21:47
Ciąg dalszy eksperymantów... Czyli jak rozumiem im mniejsza wartość C1 tym niżej schodzi pasmo tego wzmacniacza? Czy odwrotnie??? A można w ogóle bez tego kondensatora? Co wtedy będzie?

Teraz pytanie za 100 pkt. Czy ten kondensator może być elektrolitem (a jeśli nie to dlaczego)? Na przykład coś z serii Audio. Tylko wtedy gdzie + a gdzie - tego kondensatora? Chciałem poeksperymentowac z brzmieniem.

I ostatnia sprawa. Zgodnie z instrukcją mierzę napięcie na rezystorach R16, R17 (sprawdzanie prądu spoczynkowego tranzystorów) i w jednym kanale mam 175mV a w drugim 127mV. Czy taka róznica jest dopuszczalna oraz co zrobić, żeby w obu kanałach było identycznie? Instrukcja informuje, że "prąd spoczynkowy tranzystorów mocy wyznacza stosunek wartości rezystancji R14-R16 i R15-R17".

Będę wdzięczny za wszelką pomoc w temacie:-))
Pozdrawiam!
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 27-01-2010, 02:06
Im większa pojemność na wejściu tym szersze pasmo od dołu. Więcej jak podane 2,2uF jest niepotrzebne. Może być nawet 0.33uF. kondensator musi tam być, ma on chronić FETa przed uszkodzeniem. Dawanie elektrolitów w tym miejscu nie ma sensu. Nie będzie on spolaryzowany. Wogóle należy tam gdzie to możliwe unikać elektrolitów i tak jest w tym przypadku. Na brzmienie on raczej nie wpłynie.
Wg mnie rozrzut napięć / prądów między kanałami jesd dopuszczalny, chociaż skorygowałbym o ok 1/3 w jednym kanale podane wartości (podnosząc R14-15 lub zmniejszając R16-17 by zwiększyć lub odwrotnie), oczywiście parami.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 28-01-2010, 13:19
Więcej jak 2,2uF jest niepotrzebne czy zabronione (szkodliwe)? O elektrolit w tym miejscu pytałem dlatego, że odnalazłem wiele modyfikacji tego wzmacniacza i często jedną z nich była wymiana kondensatorów na elektrolity przeznaczone do aplikacji audio. Często zamiast tego foliowego stosowany był elektrolit o pojemności 4.7uF!!! Efektem był podobno piękny bas (piękny w porównaniu z wersją bazową). Dlaczego tak bardzo trzeba unikac elektrolitów skoro są nawet ich specjalne wersje do audio?
Jeśli chodzi o napięcia / prądy to czy zmieniac wartości R14-15 i R16-17 tylko minimalnie w ramach tolerancji danej wartości rezystora, czy przeskakiwać na następną wartośc w górę lub w dół?
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Savage w 28-01-2010, 14:02
Ja ostatnio we wzmacniaczu zmieniłem elektrolit na konda bipolarnego i liczyłem na poprawę a wyszło katastrofalnie, jakiś płytki plumkający bas po zmianie na elektrolit zagrało pełnym brzmieniem. Może i elektrolity nie są super, ale w moim przypadku zagrał o niebo lepiej.
Oczywiscie mowa o kondensatorze wejściowym.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 28-01-2010, 17:53
No właśnie... Dlatego trudno i jakieś konstruktywne wnioski. Jedni mówią tak a inni dokładnie odwrotnie. Nikt jednak nie podaje przyczyny dlaczego lepiej nadaje się kondensator foliowy lub dlaczego lepiej elektrolityczny. Brak konkretów podpartych teorią. A jak z polaryzacją tego elektrolitu w tym wypadku? Obojętnie gdzie + a gdzie - czy może + tam gdzie "gorący przewód ze źródla (np. cd) a - tam gdzie jego masa?
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 29-01-2010, 00:33
Elektrolit w tym przypadku będzie pacował bez skałdowej DC, z minimalnym prądem więc nawet spolaryzowany będzie zachowywał się jak bypolarny.
Raczej + do wejścia.
Więcej jak 2.2uF foliowego jest niepotrzebne, ale elektrolita daje się w takim przypadku z 10x większego.
Kondensator foliowy jest bliższy idealnej pojemności niż elektrolit, gdzie ruch ładunków ogranicza szybkość przemieszczania się jonów w roztworze.
Rezystory proporcjonalnie do róznicy prądu daj.

Jeśli zamieniłeś elektrolita na foliowego o miejszej pojemności to basu mogło być mniej. Co innego gdybyś dał tką samą pojemność, różniby by nie było.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 30-01-2010, 20:40
Czyli dobrym zamiennikiem tego foliowego 2.2uF będzie np. elektrolit 10uF? Tylko jakie wtedy będzie pasmo tego wzmacniacza od dołu to już zupełnie nie wiem... Nie wiem też dokłądnie jakie powinno byc teraz, z oryginalnymi podzespołami.

Czy będzie dużym problemem jeśli elektrolity 22uF/63V (C2 i C3 we wzmacniaczu oraz C5 i C6 w zasilaczu) zamieniłbym na 22uF/50V? Mam takie ładne kondensatory do audio ale niestety tylko 50V - 63 nie ma a 100V nie zmieszczą się na płytkę.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 31-01-2010, 01:27
Z elektrolitem 10uF pasmo będzie aż nadto (od 0,5Hz).
Elektrolity na 63V możesz zamienić na 50V, tu nie występują tak wysokie napięcia.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 31-01-2010, 16:47
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki i uwagi. Zrobiłem jeszcze jeden test. Wlutowałem elektrolit 1uF i subiektywnie bas stał się szybszy ale nie tak głęboki. Później zmieniłem na elektrolit 100uF! Dźwięk trochę się zmienił, jest cieplejszy, mało "ostry" z większą ilością basu. No ale jak daleko można się posunąć... skoro przy 10uF wzmacniacz powinien mieć pasmo od 0.5 Hz to od ilu ma przy 100uF i czym "grozi" zwiększanie tej wartości ponad miarę?
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 31-01-2010, 19:12
Niczym nie grozi, po prostu powyżej pewnej pojemności elektrolity tracą swoje zalety i trzeba je bypassować by w górze pasma uzupełnić ich braki. Dalsze zwiększanie pasma na wejściu nic nie daje. Może natomiast dać zmiana kondensatorów w zasilaczu.  
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 01-02-2010, 21:30
Czyli w tym wypadku jaką maksymalną (sensowną) pojemność C1 (tego na wejściu) mogę zastosować? I jeszcze raz - co faktycznie zmienia w tym wzmacniaczu sama zamiana kondensatora foliowego (unipolarnego) na elektrolityczny (bipolarny)?

Co miałeś na myśli pisząc, że zmiana kondensatorów w zasilaczu "coś da"? Piszesz o zmianie typu, firmy czy pojemności tych kondensatorów?
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 02-02-2010, 22:44
W zasilaczu - wszystko: typ, pojemność, bypass. One też pracują z sygnałem i przenoszą składową AC.
Bipolarnym elektrolitem możesz zastąpić niepolarny na wejściu. W tym miejscu nie widzę sensu dwać więcej jak 22uF.
Elektrolit o większej pojemności będzie miał mniejszą R szeregową niż np foliowy 1u. Ale wobec 68k na wejściu taki dzielnik nie ma znaczenia, tłumienie jest rzędu setnych cz. decybela. on ma separować składową DC. CAła składowa AC odkłada się na rezystorze 68k.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 05-02-2010, 11:39
Zamieszczam jeszcze raz schemat wzmacniacza (jeden kanał) oraz schemat zasilacza z prośbą o sugiestie - jakie zmiany byłyby warte zastosowania. Molibden, wspominałeś o innych kondensatorach itd. Na razie zastosowałem wszystkie rezystory metalizowane 1% oraz elektrolity firmy Nichicon (dla audio). Co jeszcze, czy można zmienić wartości i typ kondensatorów w zasilaczu (i/lub) wzmacniaczu a jeśli tak to na jakie? z góry dziekuję za wszystkie sugestie i porady!
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 06-02-2010, 02:21
Przede wszystkim, W zasilaczu po stronie AC dałbym prostownik pełnookresowy, ale do tego potrzebny jest transformator albo z dzielonym uzwojeniem wtórnym z zerem po środku albo z 2 identycznymi uzw. wtórnymi (wtedy można dać 2 mostki). C1 i C2 aż 10mF nie są konieczne, może być 2-3x mniej gdy są stabilizatory. Ale to zdaje się klasa A? C3 i C4 a szczególnie C7 i C8 - znacznie więcej niż 100nF, nawet 10uF lub więcej można próbować, MKT/MKP. C9 i C10 można próbować dać po 1000uF lub dołożyć im 470uF. Przed kondensatory C7-10 a za wyjścia stabilizatorów można wtrącić rezystory 0,47-2,2ohm/2W.
Typy wg uznania, wszystkie współczesne nowoczesne kondensatry się nadają, na napięcie min 16V.
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Alcatraz w 06-02-2010, 15:53
Z tym prostownikiem pełnookresowym to dla mnie na razie zbyt duża modyfikacja:-)) W związku z tym mam pytanie. Czy pozostale zmiany (za wyjątkiem zmniejszenia C1 i C2) mogę wprowadzić bez prostownika pełnookresowego (pozostawiając prostowanie połówkowe tak jak jest)? Mam na myśli wymianę C3, C4, C7, C8 oraz C9 i C10 na większe? Czy mogę przy prostowaniu połówkowym wprowadzić zamiast oryginalnych C3, C4, C7, C8 - kondensatory foliowe MKP2 WIMA np. 220nF/100V albo lepiej 3,3uF/63V MKS2 AUDIO WIMA? Co będzie lepsze? W roli C9 i C10 1000uF (albo troszkę mniej ale więcej niż 470uF) Nichicon Muse? Czy te zmiany kondensatorów mogą być przeprowadzone bez zmiany prostownika na pełnookresowy? Jeśli tak to na co bezpośrednio one wpłyną? Co tym uzyskam?

I jeszcze pytanie o sam wzmacniacz. Czy ostatecznie C1 wymieniać na jakiś elektrolit 22uF czy pozostać przy foiliowym i dac np. ta WIME 3.3uF?

Co z kondensatorami elektrolitycznymi C2 i C3 we wzmacniaczu? Zostawić 22uF czy warto coś zmienić?

No i wreszcie C4 i C5 we wzmacniaczu. Są to 100nF kondensatory ceramiczne. Pytanie podobne. Czy zmieniać na inny rodzaj/pojemność i czym to ewentualnie zaowocuje?

Pozdrawiam!
Tytuł: Wzmacniacz słuchawkowy - KIT AVT 2850
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 07-02-2010, 01:06
Tak, wszystkie zmiany możesz wykonać już teraz, chociaż przy prostowniku półokresowym jeszcze bym nie zmniejszał tych C1/C2.
Szczegółów nie jestem w stanie podać - różnice mogą się pojawić lub nie.
C4 i C5 też wymień na foliowe. Jeśli mają to być ceramiki to spróbowałbym z wartościami koło 10nF zamiast 100nF w tym miejscu.
Kondensator wejściowy - wg uznania, ale dałbym 0,47-1uF MKP.
C2, C3 we wzm. na razie bym nie ruszał. Docelowo mogą być takiego samego typu jak w zasilaczu.