Audiohobby.pl

Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: lancaster w 02-06-2009, 14:56

Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 02-06-2009, 14:56
Czy w przetworniku DA ma sens stosowanie np. 2-stopniowego regulatora napiecia ?
Co daje taki zabieg ?
Do tej pory stosowaem tylko regulator zaraz przy chipie, a kondensator odsprzęgajacy podlutowywalem na nóżkach przetwornika....jakie orzysci mogże dac stosowanie wcześniej dodatkowego regulatora....o ile jakies daje.
Widzialem coś takiego w nowym DAC Yamamoto, dlatego pytam.

Pozdrawiam
Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: majkel w 02-06-2009, 15:17
@lancaster, daje dużo i to słychać. :) 16-bitów, to zakres kilkudziesięciu mikrowoltów, a tłumienie tętnień pojedynczego stabilizatora to nie jest 100dB na pewno. Pewnie ani połowa z tego - w skali logarytmicznej oczywiście, więc skaskadowanie stabilizatorów da Ci podwojenie tłumienia śmieci mierzone w dB. 50dB kontra 100dB to jest przepaść, przykładowo, bo to jak między "nie gra" a "gra magicznie". Testowałem, wiem o czym piszę. Jeszcze uwaga - nie sadzaj żadnych kondensatorów blisko wyjść stabów, natomiast blisko wejść jak najbardziej. Dużego elektrolita zdubluj jakimś MIFLEXem 330nF, do tego równolegle bipolar około 10uF, Black Gate N pewnie styknie, i będzie git. Diody tylko soft recovery, trafol z zapasem koniecznie.
Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 02-06-2009, 15:45
http://www.tnt-audio.com/clinica/solidstate.html


Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 02-06-2009, 16:11
Zwykły wtórnik emiterowy z odpowiednią pojemnością w bazie odfiltruje dość dobrze zakłócenia (szumy stabilizatora) sam od siebie nic nie wnosząc. Nie wiem jak zachowuje się w warunkach dynamicznych taki zasilacz szeregowy. Może więc do układu kaskadowego się nadaje (chociaż działa wystarczająco dobrze już w ukłądzie 1-stopniowym).
Stabilizatory scalone typu LMx17 LM78/79xx mają szumy rządu 40uV/V więc spore (słychać to jak się podłączy słuchawki na wyjście). A powinno być cicho. Można też mierzyć te efekty filtracji czy obserwować n oscyloskopie (komputer + karta) jaki jest ich poziom. Duża pojemność (+bypassy) przy zasilanym układzie też potrafi sporo wyciąć i to można również zaobserowoać pomiarowo.
Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: majkel w 02-06-2009, 16:26
Wzmacniacze słuchawkowe zasilane z tych stabilizatorów potrafią być idealnie ciche, między innymi po to są kondensatory przy elementach aktywnych - po pierwsze obniżenie impedancji zasilania dla pasma akustycznego, po drugie odsprzęgnięcie szumu, po trzecie ukształtowanie brzmienia.
Tytuł: Wielostopniowe regulatory naiecia
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 02-06-2009, 17:40
Majkel, a jak to wyglada od strony odsłuchowej ?
Nie miałeś wrażenia ze w miare rozbudowywania stopni zasilania klęka nieco dynamika i impuls a całość idzie w kierunku misiowo-miodkowym(bez ferowania co lepsze) ?
Jeszcze nie podszedłem do tematu, płytka DAC prawie wytrawiona :)