Audiohobby.pl
Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: moris w 21-03-2008, 09:53
-
Rozpoczynam wątek, w którym mam nadzieje nastąpi wymiana doświadczeń związanych z zasilaniem ukladów audio- bo chyba już każdy się przekonał że ma to duże znaczenie. Na poczatęk żeby nie katować jakimiś skomplikowanymi regulatorami polecam sprawdzić taki oto regulator:
http://www.pinkfishmedia.net/forum/showthread.php?t=39990
Sam nie wierzyłem ze to może grać, no przecież ceramiki to fuj fuj fuj. A tu zaskoczenie.
-
Te pomarańczowe? A wyglądają na tantale.
-
Molibden przeczytaj wykaz części... oczywiście że te pomarańczowe to tantale...
________
mniam...
-
Aha, są tam dwa takei małe. W tym miejscu gdzie spodziewamy się tylko napięć stalych (odniesienia) przed częscią układową mogą być.
-
Feta niekoniecznie trzeba stosować może też być BC550. Jako główny tranzystor jeżeli inny to stosować nie jakieś bardzo szybkie bo się wzbudzają. A i tak w ogóle to w zależnośći od typu tranzystora gra to różnie...