Audiohobby.pl

Audio => DIY => Wzmacniacze => Wątek zaczęty przez: lancaster w 02-12-2008, 09:37

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 02-12-2008, 09:37

Kolega a-men wrzucił wczoraj na serwis link do wzmacniacza EAR:
http://edl.uw.hu/ear859.pdf

W stopniu sterujacym kombinacja SRPP+WK.
Jak myślicie czy takie zestawienie dobrze rokuje na uklad preampa ?
Moze wykorzystać sam stopień sterujący z tego projektu ?

Mile widziane inne propozycje udanych i sprawdzony konstrukcji....chcę sobie cos takiego zrobić i szukam pomysów.

Pozdrawiam

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 03-12-2008, 01:00

Są tam zastosowane 2 pętle sprzężenia zwtornego z lampy mocy. Jedna z przez kondensator z anody/odczepu uzw. wtórnego i tego nie da się przenieść, druga z jej katody i tu trzeba brać to z wyjścia lampy będącej WK, bo sygnał będzie w tej samej fazie tylko 1 stopień wcześniej.

_________________________________
Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 03-12-2008, 14:10

Dzieki molibden, nie macie moze jakiegos srawdzonego schematu "legendy audio" :)
Ze znanych i lubianych ponoć widzialem Shindo Claret(mm+line) koncepcyjnie podobny nieco do drivera SunAudio, wiec myślę ze powinien być calkiem OK.
Ale moze zbudowaliscie jakiś(jakis czas temu robilem "barszczyka" na e88cc) i moglibyście polecić ?
Nie to ze barszczyk zly, ale chętnie spróbowalbym tez innego rozwiazania.

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: titan w 03-12-2008, 17:13

Tak na szybko, może coś takiego:
http://www.goodsoundclub.com/Forums/ShowPost.aspx?postID=2052#2052
O ile dobrze widzę (nie wczytywałem się jeszcze w ten wątek) to schemat EAR 834P + modyfikacja by Loesch Thorsten.
 


Pozdro

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 03-12-2008, 18:48

Przecież to do gramofonu, te 3 lampy będą miały z 60dB wzmocnienia.
Może jakiś mega lampizator na dużych lampach?
_________________________________
Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 03-12-2008, 20:43

titan, tak jak molibden pize, te EAR to znakomty preamp ale mm zdaje sie :)
Sama konstrukcja m sie podoba....moze sie pobawie koniec koncow z jakąś własną zabawką...czlowiek sie juz naklonowal :)
...ale o inspiracje bardzo proszę jakby co :)

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: titan w 04-12-2008, 01:00

Ups :)
Przeglądałem wątki o analogu, i jakoś tak się stało że wskoczyłem do tego wątku, zobaczyłem EAR nie wiem czemu pomyślałem o przedwzmacniaczu do analogu... no i zamieściłem link :)
Coraz częściej chodzi mi w głowie pomysł budowy toru analogowego... najpierw muszę skończyć kolumny

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: pawcio w 04-12-2008, 08:20

lancaster, pojedyncza trioda z niedużym Rp (u mnie 12B4A, bardzo polecam) + trafko na wyjściu i zapominasz o innych pre :)

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 04-12-2008, 19:17

pawcio słusznie pisze
Fajnie grają ECC82/ 6sn7 z trafami.
Od biedy można spróbowac zamiast głośnikowych sieciowe toroidy (przy małych prądach rdzenie nie będą się nasycac)

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: pawcio w 05-12-2008, 08:03

jjurek, od biedy można tylko nie wiem czy jest sens skoro taki OPT można nawinąć (zamówić) za kilkadziesiąt zł.

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 05-12-2008, 09:37

Mi tam taki trafiak na wyjsciu nie kojarzyl sie za dobrze....az sie dowiedzialem ze w technice studyjnej ktorą cenię takie rozwiazanie jest stosowane bardzo często.

Macie porownania trafo vs kondensator na wyjsciu  ?

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 05-12-2008, 10:21

> pawcio
Każdy szanujący się diymaniak ma pół wiadra różnych sieciowców w piwnicy :)

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 05-12-2008, 10:33

>> lancaster
Z moich (dośc skromych) doświadczeń wynika, że sygnał przepuszczony przez trafo daje kwintesencję lampowego grania.
W porówaniu z kondensatorem dzwięk jest duzo lżejszy ale bardziej dynamiczny, wiecej przestrzeni, więcej smaczków.
Ale trzeba miec superdopasowane trafo (przekładnia i pasmo przenoszenia) . I tu zaczyna się mnósto kłopotów i zabawy:)

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 05-12-2008, 10:39

>> lancaster
Ale jeśli ma to byc pre do lampowca (R we > 100k) to najprościej- jakakolwiek lampa (do smaku :) ) w układzie  WK obciązona dławikiem anodowym. I gra MUZYKA.

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: pawcio w 05-12-2008, 16:23

>> jjurek, 2008-12-05 10:33:19
>Ale trzeba miec superdopasowane trafo (przekładnia i pasmo przenoszenia).

I tu mam pytanko: jak się oblicza takie trafko do pre?

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 05-12-2008, 17:11

http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/jasiu/eka/varia/TrafoA.xls

Tytuł: Przedwzmacniacz lampowy
Wiadomość wysłana przez: dino w 09-12-2008, 17:46

Takie trafka służyły w sprzecie studyjnym głównie do symetryzacji (zanim nie zastapiły ich scalaki)
Pamietam, że nawiniecie pożądnego trafa praktycznie przekraczało mozliwosci PRL (może teraz jest lepiej) i uzywalismy gotowców.
Największe problemy były z pasmem i porządnym rdzeniem.
Ciekawe czy komus się uda (szukam trafka do symetryzacji wkładki MC)