Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => Kenwood => Wątek zaczęty przez: nano w 08-01-2020, 14:13
-
Kenwood KX-7030
dostalem go w stanie sklepowym
takie cos sie niekiedy zdaza
taki maly akustycznie .. 9010 :-)
gra swietnie co mnie zdziwilo
w tym egzemplarzu silnik byl do wymiany
byl glosny i nie trzymal obrotow smarowanie nic nie dalo
zostal zamieniony chinczykiem
MABUCHI EG-530AD-2B DC 12V CCW
-
cd
-
cd
END
-
Mam i ja - moja pierwsza 3-głowicówka :) Czy ten chiński silnik daje radę w tym magnetofonie?
-
Głowica widzę także swoje już przeszła. Aczkolwiek czoło jest wytarte od taśmy a reszta brudna to nie wiadomo czy jest rowek. :)
-
silnik daje rade
...
glowica
nie jest nowa he he
wazne ze dziala czy nas przezyje czy to wazme
-
Mechanizm to późne metalowo-plastikowe Sankyo. Choć precyzja prowadzenia taśmy odbiega od starych całkiem metalowych Sankyo, to daje radę, nawet w wielu wysokich modelach, jak Harman TD-4800 czy Yamaha KX-930.
Trochę nie podobają mi się te plastikowe ramiona rolek, w szczególności prawe, które ma sporawy fabryczny luz.
Ciekawie rozwiązano też ośkę lewej rolki, która nie jest walcowata, a beczkowata.
W tym Kenwoodzie zawsze zastanawiało mnie co inżynierowie mieli na myśli, projektując otwieranie kasety silnikiem, a zamykanie ręką.
-
oj ciekawa sprawa z tym cylindrykiem no no
-
W starym Matantzu też jest otwieranie przyciskiem elektrycznie, ale zamykanie łapką, no to taki półhighend
-
W Teacach z początku lat 80-tych też tak jest, ale Kenwood to magnet z lat 91-94, mogli się bardziej postarać, tym bardziej że konkurencja w tym okresie miała ten patent w zbliżonych cenowo modelach.
-
moim zdaniem wszyscy mogliby wywalic elektryczne otwieranie
ale zrobic przymusowo elektr zamykanie
widzalem duzo sprzetu ktore przy zamykaniu mialy wywalone zaczepy
-
Za to jak się pojawiły full elektryki to sporo sprzętu miało połamane prowadnice bo pchali rękami i co pan poradzisz ? nic.
-
he he he to
fakt
znajomy wywali mi tak w 770 sony klape
zamknal pchajac lapa klape na sile bez sensu
-
I coś odemnie jak posiadałem KX-7030. Już dawno, dawno temu wylądował u Jakuba... :)
-
Jeszcze na początku naszej znajomości na audiostereo :) Zaraz po awanturze z Dibuniem... :D I służy u mnie do dziś ;) Nie tak dawno wymieniłem w nim paski, co opisywałem na forum Andrzeja kilka miesięcy temu.
-
Jeszcze na początku naszej znajomości na audiostereo :) Zaraz po awanturze z Dibuniem... :D I służy u mnie do dziś ;) Nie tak dawno wymieniłem w nim paski, co opisywałem na forum Andrzeja kilka miesięcy temu.
No tak było dokładnie Jakubie :)
Jak będziesz mieć chwile i ochotę to możesz jakieś zdjęcia wkleić.
-
Zdjęcia właśnie gdzieś mi przepadły :( Ale jak będzie okazja, to porobię :)
-
7030 to calkiem niezly magnetofon do sypialni ..
zdziwielm sie kiedy jak go dostalem
a o awanturze nic nie wiem moze mi ktos zarowke zaswieci na skrzynke
-
Ostatnio znajomy kupił z mojego polecenia KX-7030, który trafił do mnie do naprawy, z paskami do wymiany. Ogólnie magnetofon brudny, więc przód od razu poszedł do mycia. Poza tym, obudowa niestety nosi drobne ślady korozji.
-
Stare paski oczywiście w stanie rozkładu. Z paska od hamowania lewego talerzyka, został tylko gęsty smar, który zapieprzył całą tarczę, oraz sensor...
-
Tu już wszystko ładnie wyczyszczone i założone nowe paski.
Dalej - magnetofon nie chciał podnosić mostka. Prawa rolka nie miała prawa chodzić na osi, która lekko nadrdzewiała. Była tak zablokowana, że przy próbie ściągnięcia z osi, oś wyszła z chassis mechanizmu... ;) Ale oczywiście udało się wyjąć tą oś, wyczyścić i wsadzić wszystko na swoje miejsce, po czym magnetofon ruszył i zaczął odtwarzać.
-
Zaraz po uruchomieniu szybki speed test - wypadł idealnie.
Głowice w zasadzie bez śladu zużycia.
Niestety po kilkudziesięciu minutach pracy, silnik od napędu szpulek zaczął się zatrzymywać w trakcie odtwarzania. Wyjąłem go, rozebrałem. Styki komutatora były aż czarne.
-
Styki komutatora wyczyściłem, naoliwiłem łożyska, poskładałem silnik, zamontowałem i zaczął chodzić jak burza. Od razu lepiej przewijał, nawet dość ciężko chodzące kasety.
Zostawiłem na "play'u", żeby pochodził i niestety po 20 minutach zdechł :/ Ciekawe jest, że bez kasety (a również na play'u) może kręcić i kręcić, a z kasetą wyłącza się co chwila :/
-
Pamiętasz jak mówiłem Ci że widzę tam rdzę.... :)
Kwestia oczytywania impulsów? , lustra odbiciowe muszą być bardzo czyste.
A mówisz że bez kasety kręci bez problemu... hm.... dziwne.
-
Pamiętasz jak mówiłem Ci że widzę tam rdzę.... :)
Kwestia oczytywania impulsów? , lustra odbiciowe muszą być bardzo czyste.
A mówisz że bez kasety kręci bez problemu... hm.... dziwne.
Hehe pamiętam! ;) Ale serio, myślałem, że to tylko brud, zanim go rozebrałem...
To raczej nie kwestia sczytywania impulsów i auto-stop'u, bo capstan kręci dalej i zaczyna wciągać taśmę, kiedy staje silnik napędu szpulki.
Z przewijaniem też problemu nie ma.
-
Czyli tylko podczas play-u, ale tylko bez kasety jest ok tak?
Jeśli tak, to trzeba sprawdzić czy jest odpowiedni naciąg (czy hamulec nie za mocno trzyma lewy talerzyk) i czy w ogóle silnik ma siłę ciągnąć ten prawy talerzyk.
-
Naciąg jest OK, zresztą to nie miałoby wpływu na samo dowijanie. I sam silnik też kręci ładnie. Teraz, odkąd go załączyłem ponownie, chodzi już od ponad pół godziny, więc tym bardziej nie chce mi się wierzyć, że siada sam silnik.
-
Naciąg jest OK, zresztą to nie miałoby wpływu na samo dowijanie.
Ma i to wielki.
Hamulec ma ogromy wpływ na dowijanie podczas funkcji play.
edit.
Chyba że mówimy i myślimy o czym innym. I po prostu się nie zrozumieliśmy :)
-
Chodzi o napęd prawego talerzyka podczas odtwarzania. W trakcie odtwarzania po prostu zatrzymuje się, kiedy capstan kręci dalej.
-
Teraz np. cała kaseta przeszła i nie zatrzymał się ani raz... Może po prostu musi się rozbujać po wieloletnim przestoju.
-
piekne brudne fotki super
nie mam teraz czasu ale wsio poczytam sobie
bb b b dziekuje
szkoda ze nie masz silnika na podmiane
...
podlacz go do 9v bateryjki na pare minur
-
Silnik właśnie powinienem mieć, tylko muszę go wygrzebać.
Właśnie chodził przez ponad 2 godziny (jeśli nie 3) bez problemu (z kasetą, odtwarzał cały czas), aż w końcu stanął :/ Nienawidzę takich usterek...
-
Wychodzi że to silnik... wszystko na to wskazuje.
-
Silnik właśnie powinienem mieć, tylko muszę go wygrzebać.
Właśnie chodził przez ponad 2 godziny (jeśli nie 3) bez problemu (z kasetą, odtwarzał cały czas), aż w końcu stanął :/ Nienawidzę takich usterek...
Przecież robisz już XX próbę i się dziwisz ? i wychodzi to samo, szczotki Ci pocięły styki jak widać na fotce i silnik do wymiany był praktycznie od razu, to samo co w moim soniaku
-
Nienawidzę takich usterek...
a kto takie cos lubi
mam przed soba ta sama prace ,, jak sie nei myle te same objawy
ale odkladam na zime
pokaze kiedys tam
-
Przecież robisz już XX próbę i się dziwisz ? i wychodzi to samo, szczotki Ci pocięły styki jak widać na fotce i silnik do wymiany był praktycznie od razu, to samo co w moim soniaku
Zawsze warto podjąć próbę reanimacji. Dziwi mnie, że przez jakiś czas chodzi jak głupi, a potem nagle zdycha. Jeśli to są uszkodzone styki, to dlaczego potrafi działać nawet przez dwie godziny, a później nagle jest dead?... No ale chłopaki pisali na WhatsAppie, że mieli to samo i jednak silnik... Poszukam dziś i podstawię.
-
Podstawiłem z dawcy KX-5010. Pochodził 20 minut i stop :/
-
a napiecie dochodzi jak jest w tym momencie stop
zeby wykluczycc silnik
-
Nie sprawdzałem. Ciężko non-stop siedzieć z sondami miernika przyłożonymi do silnika, przez 20 minut, lub dłużej.
-
Silnik w odstawkę, a w jego miejsce "chinol" i "będzie pan zadowolony" :)
temat :
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13336.msg451964#new
-
Wygrzebałem jeszcze jakiegoś Mabuchi, jeśli się nie mylę, pochodzi z mechanizmu Technics'a RS-TR373. Zamontowałem i na razie śmiga. Tamte Mabuchi raczej tak nie padają, więc będzie dziwne, też zacznie się zatrzymywać.
-
Męczyłem go przez ponad 3 godziny i nie zatrzymał się już ani raz. Na tym silniku chodzi wszystko OK.
Niestety ten silnik jest nieco niższy, niż Sankyo, które tam było, poza tym nie miał blaszek, tylko piny, więc musiałem połączyć go kabelkami z płytką. Ale grunt, że wszystko jest OK.
Zabrałem się za kalibrację i mam problem ze wskaźnikiem. Nawet z serwisówki wynika, że do regulacji wskaźników jest tylko jeden PR, ale dlaczego w takim razie reguluje mi tylko wskaźnik prawego kanału?..
-
Po przetestowaniu tego silnika, oczywiście założyłem na niego ekran, choć nie wiem, dlaczego nie zrobiłem tego od razu, ale udało się bez wyjmowania i rozbierania mechanizmu - zdjąłem tylko tą płytkę i cała operacja potrwała może minutę.
Tak maszyna wygląda, niestety jest dość poobijany i poobcierany :( A szkoda, bo głowice mówią, że był naprawdę niewiele używany.
-
Napisalem Ci Jakubie wiadomość (whatsapp) odnosnie ustawienia wskaźników. Ale to tylko moje przypuszczenie, nie widząc schematu.
Edit.
Tak jak pisałem 250nWb/m 0dB 0.775mV na wyjściu. W srewisówce od 9010 jest identycznie, podkówka VR95R służy by prawy kanał wskaźników "dorównać" do lewego który jest "ustawiony na stałe". Tak jest napisane w instrukcji od 9010.
-
U mnie przy takim ustawieniu wskaźniki pokazują +3 dB...
-
Jak zapodasz kasetę 250nWb/m i sygnał 315Hz to na wyjściu masz ile? Musisz mieć 0.775V, nie patrz na wskaźniki :)
Potem ustawiasz wskaźniki podczas trybu zapis (oczywiście na pauzie) tak jak to piszą w serwisówce. Tam niema regulacji wskaźnika podczas odtwarzania... więc może on wskazywać "rożne rzeczy - wartości" i dopiero dowiesz się jak ustawisz zapis z generatora. Wertuje teraz serwisówki od 9010 i 7030 itp same Keny i jest to samo.
poniżej wycinek z instrukcji 9050, poziomy i ich strumienie i drugie to wskaźniki.
-
Dzięki, Wojtku, za wyjaśnienie.
Więc odczyt ustawiłem dobrze. Czy jesteś w stanie powiedzieć mi tylko, ile to będzie -4 dBs w przeliczeniu na mV? Bo z matematyki to zawsze byłem dno :(
-
Jest w serwisówce -4dB to wyjściowe 489mV.
Zdjęcie poniżej:
-
Dzięki :) Przy 489 mV pokazuje -1 dB, 0 dB pokazuje dopiero od 515 mV. Zapewne kwestia kondensatorów, ale to na tyle mała różnica, że raczej nie ma sensu drążyć. Na pewno nie będzie miała wpływu podczas normalnego użytkowania.
Ustawiłem jeszcze Bias, Level, zrobiłem próby nagrywania i jest ideolo :)
Nie wiem tylko, dlaczego w serwisówce podali wszystko w jednostkach dBs, zamiast od razu w mV... I dlaczego jeden wskaźnik jest na sztywno, a drugi można regulować żeby go wyrównać?... Bez sensu.
-
Kenwood trochę namieszał w serwisówkach to fakt, nie jest to jasno opisane. Podobnie Akai w gx75 itp. Takze zrobiło taki galimatias że ciężko dojść co do czego. Ale ciesze się Jakubie że "ken" odratowany, bedzie cieszył właściciela :)
-
Dzisiaj po niego przyjedzie, to będzie miał zabawkę na weekend ;) Tylko muszę pokazać co i jak z nagrywaniem, bo to będzie jego pierwsza 3-głowicówka :)
-
gratulacje
-
Po 2 miesiącach wracam z lepiej nagranym filmem z objawami – pierwsze ujęcie pokazuje że silnik od tego szerokiego paska po włączeniu Play w ogóle nie kręci, i wyłącza się po 2 sekundach a na końcu wydaje jeszcze z siebie ostatni oddech – robi jakieś 2 obroty... potem ujęcie z tyłu ale na nim to chyba nic nie widać...
Jakby ktoś miał pomysł to proszę o info, ale chyba silnik padł po prostu.
Dzięki!
Nie jestem pewny bo nie bardzo wiem jak to ocenić... jakiś silnik się włącza.
Nie wiem czy to pomoże ale nagrałem objawy:
https://youtu.be/QKk1C7ntCrs
Pozdrawiam
-
Dałem tutaj bo sprawa dotyczy 7030.
Podejrzewam uszkodzenie silnika od "capstanów". Wymontować silnik, podłączyć 9V bateryjkę, sprawdzić czy działa. Jeśli tak to wyczyścić wnętrze silnika i nasmarować łożysko. Jeśli brak odzewu rozejrzeć się za zamiennikiem. Pomijam pozytywkę bo reszta widzę działa jak należy czyli przewijanie itp.
-
Dałem tutaj bo sprawa dotyczy 7030.
Podejrzewam uszkodzenie silnika od "capstanów". Wymontować silnik, podłączyć 9V bateryjkę, sprawdzić czy działa. Jeśli tak to wyczyścić wnętrze silnika i nasmarować łożysko. Jeśli brak odzewu rozejrzeć się za zamiennikiem. Pomijam pozytywkę bo reszta widzę działa jak należy czyli przewijanie itp.
Dzięki! O rety, to kolejne 2 miechy roboty ;)
-
Dużo wskazuje na silnik. Ale trzeba by to sprawdzić, a najszybciej właśnie bateryjką.
-
Tam jest zwykły silnik, lepiej dać nowy, rozbieranie więcej czasu zabierze ........ i jak widać kolega jest mało kumaty to chyba nie da rady.
-
Dziękuję koledze za pozytywną motywację ;) Przyznaję, nie potrafię sprawnie rozmontować mechanizmu na czynniki pierwsze z plątaniny kabli... jest to zgoła trudniejsze niż wymiana lasera w CD Onkyo. Zrzucam to jednak na barki konstruktorów Kenwooda – po prostu moje przymiarki do rozbiórki były pełne obaw o rozerwanie kabla. Będę jednak walczył bo w innym wątku widziałem już rozmontowany mechanizm na części więc to powinno mi pomóc.
Przy okazji, gdzie szukać nowego silnika? Allegro? Ali?
Pozdrawiam
-
Nowe chińczyki to te same są na "aledrogo" co i na Ali i na "jebaju" także. Poszukaj jak się uda używanego oryginału, lub w ostateczności chinola. Ale wpierw sprawdź silnik bo może się okazać że silnik jest sprawny.
-
Tam jest silnik 2 stykowy - 2 styki do zasilania, trochę ciężej kupić niż 4 stykowy, ale się czasem da.
Sprawdź tamten najpierw bateryjką czy idzie .
-
Nie chcę martwic naszego nowego kolegi, ale w tych 7030 jest coś nie tak z tym silnikiem od capstana. Kiedyś długo walczyłem gdy mi niespodziewanie się rozłączał. Podstawiałem sprawne oryginalne silniki od dawców, czyściłem. Podstawiłem sprawny driver, dałem mu dodatkowy radiator a i tak przechodził w stop. Doszedłem do wniosku, że jest coś nie tak z zasilaniem i procesor po prostu wyłącza play. W końcu dałem sobie spokój bo ten deck, tak szczerze, nie jest warty tyle zachodu.
-
Nie chcę martwic naszego nowego kolegi, ale w tych 7030 jest coś nie tak z tym silnikiem od capstana.
...
Dzięki za info. Byłem na granicy porzucenia napraw, ale ilość odpowiedzi w poprzednim wątku była zachęcająca ;) Twoja opinia mnie przekonuje w drugą stronę – do zaniechania rozwijania swoich umiejętności w tym zakresie... Kenwood poleci na OLX, może ktoś sobie weźmie na części. Pozdrawiam!
-
U uuuu poddajemy się? tak łatwo ? Kenwoody mają przypadłości śniedzenia styków - czujników od rodzaju kaset i kieszeni, i w mechaniźmie, mam chyba z 2 takie 5030 które głupieją przez to i 1 szt 7030 , własnie czasem staje sobie od niechcenia a nie mam za dużo czasu na nie wiec czekają.
Trzeba by zrobić SPA mechanizmu przede wszystkim czujniki, a potem dalej.
Ale jak wystawisz daj znać może kupi się na części ........
-
Ale..... no jest małe ale. Gdyby to był tylko silnik..... to reszta prosta. Tak jak pisałem wcześniej. A wtedy masz choć sprawę z głowy że wszystkie próby napraw ze swojej strony wyczerpałeś.
Ponad to zrobisz jak uważasz ;)
Czy będzisz naprawiał czy sprzedawał, wybór należy do Ciebie.
-
Witam. Mam pytanie, a jako, że jestem nowy na forum nie wiem, czy mogę je tu zadać. Zarejestrowałem się dzisiaj chodź do tej pory udało mi się przeczytać wszystkie wątki w tym klubie i około 1/3 działu magnetofon. Posiadam magnetofon Kenwood kx 4520. Jestem z niego bardzo zadowolony. Odtwarza, kalibruje i nagrywa super. Zastanawiam się nad kupnem drugiego Kenwooda i teraz waham się między takim samym czyli kx 4520, a kx 7030. Wiem, że 7030 jest nowszy i ma podobno lepszy mechanizm dlatego pytanie do znawców czy opłaca się kupować 7030 czy lepiej drugi egzemplarz sprawdzonego 4520, żeby w razie czego mieć zapas? Czy jest różnica w brzmieniu, bo o to mi chodzi przede wszystkim. Cena jest podobna więc stąd moje wahania. Oba mają dobre opinie w tym Klubie. Proszę o pomoc. Po ok. 20 latach wracam do kaset.
-
Cześć Tmarecki,
Niestety za wiele nie pomogę, bo nie miałem ani jednego, ani drugiego (mam KX-9010 oraz KX-1100HX), ale sprostuje tylko, że mechanizmy to te 7030 i 4520 akurat mają takie same - "późniejsze Sankyo" z Double Capstan, ale na pasku. Oba też mają zdaje się Auto Bias, uproszczoną kalibrację względem 9010, ale też zachwalaną.
Jedyne co mógłbym zasugerować, to skoro chcesz drugi magnetofon...to może warto zainteresować się czymś innym, czymś co brzmi chociaż troszkę inaczej, jest graniem innej szkoły czy innej klasy.
Te dwa pewnie będą grać dość podobnie, ale odnośnie brzmienia to może koledzy, którzy mieli oba coś powiedzą, bo ja w tej kwestii raczej nie powinienem się wypowiadać :).
Jeśli jednak bardzo chcesz Kenwooda, to sugerowałbym coś bardziej rozwojowego jak właśnie KX-9010, który ma lepszą kalibrację no i Direct Drive. Brzmienie podejrzewam też jest mimo wszystko "lepsiejsze" niż w tych co podałeś. Nie wiem jak nowszy KX-9050, bo go nie miałem, a wcześniejszy, czyli KX-1100HX też jest ciekawy, choć z ręczną kalibracją i brzmieniem jednak ustępuje KX-9010 moim zdaniem.
-
4520 to jeszcze był magnetofon......., 7030, musiałbyś kupić w stanie prawie zerowym, z tych nowszych linii wiele używek ma problemy z czujnikami kasety, się starzeją no i sam magnetofon wygląda na więcej "plastykowy"....
Stara linia ładniejsza ...
-
Dziekuje za odpowiedzi. Jeśli chodzi o decki to oprócz Kenwooda KX 4520 mam jeszcze Technics RS BX 747, Sony TC K715S i JVC KD-A11. Bardzo spasował mi ten Kenwood dlatego chciałem kupić coś jeszcze albo ten sam na zapas albo czytałem tez o 7030. Oczywiście 9010 to marzenie, ale ceny Ok 3x droższe niż wspomnianych dlatego myślałem o tych. Chyba ze zamiast kupować tańsze odłożyć i kupić jeden np 9010? To tez opcja
-
7050 jest na allegro chyba za 3 stówki.
-
7050 jest na allegro chyba za 3 stówki.
Nie znam tego modelu. Lepszy niż 4520 i 7030?
-
7050 jest na allegro chyba za 3 stówki.
Nie znam tego modelu. Lepszy niż 4520 i 7030?
KX-7050 może być bardzo podobny lub bez różnicy. Co nie oznacza, że nie może być nawet gorszy... od starszych modeli. Z kolei KX-4250 i 7030 brzmieniowo są nie do odróżnienia. Jakub pisał o tym w temacie o KX-4520. Mi osobiście już ta nowa seria z obłymi kształtami wcale się nie podoba (ale to rzecz gustu).
-
Mi tez te starsze podobają się bardziej. Jeśli grają nie do odróżnienia to pozostaje pytanie o stronę mechaniczną. tzn. 7030 i 4520. Czytałem, że 7030 ma chyba nowszy mechanizm. Tylko czy lepszy?
-
jesli chcesz malo wydac...prosty b b dobry mechanizm..nowszy tapedeck zerknij tu
http://audiohobby.pl/index.php?topic=14008.msg459529#new (http://audiohobby.pl/index.php?topic=14008.msg459529#new)
jesli inny budget masz to oczywiscie ...9010
-
Poszukaj 9010 i będziesz mieć spokój. Bo przesiadka z 4520 na 7030 lub 7050 nic nie da. A może tylko "pogorszyć " :)
-
audiotone dobrze mowidolozyc troche kasy i git
-
Poszukaj 9010 i będziesz mieć spokój. Bo przesiadka z 4520 na 7030 lub 7050 nic nie da. A może tylko "pogorszyć " :)
To jest chyba rozwiązanie ;) Tylko ostatnio 9010 nie ma za wiele na sprzedaż. Trzeba cierpliwie poczekać. Dzięki. Myśle, ze mam odpowiedz, której szukałem.
-
tylko uwazaj
w 9010 i podobnych mechanizmach padaja reel silniki i to czesto mam tu nawet taki jeden z ta sama usterka
naprawa samemu zrobic nie wiemy czy masz dwie dobre prawe rece uwazaj wiec
-
Oj tam Nano, jak się człowiek bierze w zabawę z deckami, to tak czy owak trzeba się nauczyć je chociaż troszkę serwisować. Sam się o tym już jakiś czas temu przekonałem...ba, przecież dzięki Tobie przeprowadziłem swój pierwszy pomyślny serwis magnetofonu (NAD 6340, który był trupem). Choć oczywiście słusznie uprzedzasz kolegę. Z drugiej strony w tych naszych staruszkach w każdej chwili może coś strzelić ;-), więc tego silnika nie ma co się bać.
Wymianę tego silnika w najgorszym razie mamy na forum opisaną, a i pomożemy w razie potrzeby :-). Jakiś czas temu Leszek wymieniał po raz pierwszy ten silnik u siebie i poszło mu bardzo sprawnie. Ja w swoich też wymieniałem i w razie co służę pomocą.
-
Teoretycznie już czytałem na forum o problemach z silniczkiem i wymianie. Jeśli chodzi o praktykę to zobaczymy- jest opisane krok po kroku wiec może by się udało. Powoli czytam temat magnetofon (jestem w połowie) i widzę, ze dużo osób uczy się serwisować swoje magnetofony, bo z serwisami jest kłopot. Wiec liczę się z tym, ze będę się musiał wielu nowych rzeczy nauczyć. Może dam radę ;)
-
phantom dobrze mowi.super..ogarnisz wiec problem na forum jest duzo na ten temat
zyczymy powodzenia
-
U uuuu poddajemy się? tak łatwo ? [...]
Ale jak wystawisz daj znać może kupi się na części ........
Tak, niestety, w końcu poddałem się.
W ferworze wielkanocnym stwierdziłem że dam radę - siadłem do wnętrzności Kenwooda jeszcze raz. Udało mi się wymontować silniczek Matsumi (a to raczej nie był ten od capstanów) i zajrzeć mu do środka, było czysto. Niestety zamknięcie obudowy tego silniczka nie wyszło mi najlepiej, bo tam były takie delikatne elementy na klapie i chyba je naruszyłem – po złożeniu wszystkiego do kupy nie mogę otworzyć kieszeni na kasetę (i już wiem do czego był ten silniczek) ;) Generalnie potem jeszcze myślałem jak tu się dobrać dalej do tych bebechów ale po prostu nie mam chyba aż takiego parcia na naprawę.
Mój egzemplarz trafi niebawem na OLX jako uszkodzony. Gdyby ktoś był zainteresowany to proszę tutaj o PW.
Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i odpowiedzi.
Czas na zakup jakiegoś pancernego i łatwiejszego w naprawach magnetofonu..
-
ale po prostu nie mam chyba aż takiego parcia na naprawę.
szkoda ;)
-
Poszukaj 9010 i będziesz mieć spokój. Bo przesiadka z 4520 na 7030 lub 7050 nic nie da. A może tylko "pogorszyć " :)
Dzięki jeszcze raz za radę. Dołożyłem trochę kasy i kupiłem KX 9010. To jest to czego szukałem. Od miesiąca jestem jego posiadaczem. Kupiłem od osoby z forum. No i dzięki jego pomocy przeprowadziłem swój pierwszy serwis, czyszczenie mechanizmu i wymianę paska w Onkyo TA 2570 w którym jest podobny mechanizm. Pozdrawiam
-
Poszukaj 9010 i będziesz mieć spokój. Bo przesiadka z 4520 na 7030 lub 7050 nic nie da. A może tylko "pogorszyć " :)
Dzięki jeszcze raz za radę. Dołożyłem trochę kasy i kupiłem KX 9010. To jest to czego szukałem. Od miesiąca jestem jego posiadaczem. Kupiłem od osoby z forum. No i dzięki jego pomocy przeprowadziłem swój pierwszy serwis, czyszczenie mechanizmu i wymianę paska w Onkyo TA 2570 w którym jest podobny mechanizm. Pozdrawiam
Cieszę się że dołączyłeś do grona szczęśliwych posiadaczy 9010. To naprawdę dobry magnetofon w tej klasie.
Tak w 2570 jest także mechanika "Sankyo", lekko inna rozwiązaniami.
-
Witam serdecznie forumowiczów to mój pierwszy post tutaj.
Zacznę od tego, że stałem się posiadaczem deck-a kasetowego KENWOOD model KX-7030 i mam taki problem, że po kalibracji kasety (auto BIAS) przy nagrywaniu niezależnie czy to taśma chromowa czy metal są okropne zniekształcenia po przekroczeniu poziomu 0dB sygnał też jest dużo słabszy przy monitorowaniu dźwięku SOURCE w czym może leżeć przyczyna? Na zagranicznym forum doszukałem się, że wina może leżeć w kondensatorach. Kondensatory marki Elna, więc trochę się dziwię. Może ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam, Piotr
-
Nie ma znaczenia jaka firma.... padają i tyle ze starości .
Co do zniekształceń może być wiele przyczyn włącznie z tym ze ktoś mógł grzebać paluchami i zepsiuł.....
-
Witaj Piotrze.
Na wstępie to bym sprawdził czy magnetofon poprawnie wykrywa rodzaj taśmy. To jest pierwsza rzecz.
-
Cześć PiotrekD007:
Pierwsza rzecz to powinieneś spróbować przeprowadzić próbę kalibracji magnetofonu z pomocą instrukcji serwisowej.
Jeśli magnetofon jest sprawny tylko rozregulowany to kalibracja przywróci go do pionu.
A gdy kalibracja się nie powiedzie, wtedy dopiero można rozpoczynać poszukiwania przyczyn.
Już na etapie kalibracji wyjdzie czy tor odczytu czy zapisu jest "nietenteges" albo może oba.
Bez tego ciężko będzie Ci pomóc.
-
Rozpoznaje bez problemu każdy rodzaj taśmy, styki profilaktycznie wyczyściłem, potencjometr poziomu głośności zapisu. Użytkowniku AUDIOTONE widziałem twój kanał na YouTube pełen profesjonalizm czapki z głów.
-
Rozpoznaje bez problemu każdy rodzaj taśmy, styki profilaktycznie wyczyściłem, potencjometr poziomu głośności zapisu. Użytkowniku AUDIOTONE widziałem twój kanał na YouTube pełen profesjonalizm czapki z głów.
Problem jest tylko podczas zapisu? Same odtwarzanie jest poprawnie realizowane., jeśli tak... To można wtedy zawęzić obszar poszukuwań do samego wzmacniacza zapisu. Wieczorem jak wrócę z pracy to zajrzę do SM. Chyba że ktos wysunie jakieś prawdopodobne cele.
Co do mojego YT to dzięki, ale to nic specialnego. Takie tam nieme kino ;-)
-
Rozpoznaje bez problemu każdy rodzaj taśmy, styki profilaktycznie wyczyściłem, potencjometr poziomu głośności zapisu. Użytkowniku AUDIOTONE widziałem twój kanał na YouTube pełen profesjonalizm czapki z głów.
Problem jest tylko podczas zapisu? Same odtwarzanie jest poprawnie realizowane? Można zawęzić obszar poszukuwań.
Co do mojego YT to dzięki, ale to nic specialnego. Takie tam ;-)
Tak problem występuje tylko podczas zapisu na źródle jest w porządku, gdy przełączę taśma „słychać jak dźwięk jest przesterowany, zniekształcony, gdy zmniejszę poziom zapisu poniżej 0 dB wraca do normy.
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
Dlatego nieśmiale zaproponowałem kalibrację, która rozpoczyna się od mechanicznego ustawienia a następnie od regulacji odczytu.
Ostatecznie jeśli założyć, że mechanika nie jest grzebana, to można przejść do kalibracji nawet z pomocą innego wiarygodnego decka, albo z nawet tanią kasetą z allegro.
-
Posiadam tylko taką, zdaje sobie sprawę „badziewną” kasetę testową, która została stworzona w warunkach domowych
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
Dlatego nieśmiale zaproponowałem kalibrację, która rozpoczyna się od mechanicznego ustawienia a następnie od regulacji odczytu.
Ostatecznie jeśli założyć, że mechanika nie jest grzebana, to można przejść do kalibracji nawet z pomocą innego wiarygodnego decka, albo z nawet tanią kasetą z allegro.
Tor prowadzenia taśmy przjrzałem dokładnie nic nie było kręcone. Został wyczyszczony, zdemagnetyzowany
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
Czyli mam już jasne zadanie, aby sprawdzić sygnałem 315Hz 250nWb/m na wyjściu musi być 0.775V
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
Ta kaseta do takiego pomiaru się nada, gdy ustawisz odpowiednie nap. na wyjściu, to dopiero wtedy regulujesz osobno czułość wskaźników, tak jak napisał Audiotone.
Czyli mam już jasne zadanie, aby sprawdzić sygnałem 315Hz 250nWb/m na wyjściu musi być 0.775V
-
Posiadasz jakieś inne sprawne magnetofony?
Czy inne, poprawnie nagrane kasety, odtwarzane są poprawnie na tym Kenwoodzie ?
Właśnie Krzysztofie przyszło mi do głowy to, że może jest ustawiony zbyt duży poziom odczytu. Co skutkowało by zbyt duzym poziomem zapisu dla np. 0dB. Watro było by to sprawdzić jak napisales o tym by porównać z innym magnetofonem. Na stronie 4 tego wątku podałem poprawne wartośći napięcia wyjściowego.
Czyli mam już jasne zadanie, aby sprawdzić sygnałem 315Hz 250nWb/m na wyjściu musi być 0.775V
Ta kaseta do takiego pomiaru się nada, gdy ustawisz odpowiednie nap. na wyjściu, to dopiero wtedy regulujesz osobno czułość wskaźników, tak jak napisał Audiotone.
-
a czy w 7030 jest reg wskaźników ?
-
a czy w 7030 jest reg wskaźników ?
Podkówką VR95 ustawiasz zbieżność wskaźników dla kanału prawego względem lewego dla poziomu 0dB.
(22 strona SM)
-
Wiem i dlatego zadałem pytanie, nie da się ustawić czułości i poziomu wskazań tylko wyrównać.
-
Dalszy ciąg walki i są już pewne podejrzenia nagrałem na sprawnym deck-u Onkyo sygnał 315 Hz 0 dB i odtworzyłem na Kx7030 pokazuje identycznie 0 dB. Włożyłem nową taśmę z folii TDK MA-XG i ustawiłem sygnał 315 hz 0dB w Kenwoodzie i nagranie na kasecie o tak wysokiej dynamice -3dB po kalibracji tak samo. Zdaje się, że coś z wzmacniaczem zapisu jest nie „halo”
-
Szperając po sieci natrafiłem na pewne spostrzeżenia użytkownika i tu pytanie do ekspertów cytuje
„Magnetofony są bardzo odporne mechanicznie, ale mają problem właśnie z układami redukcji szumu, a dokładnie wiele egzemplarzy z rynku wtórnego posiada wadę praktycznie nieopłacalną do usunięcia. Układy powodują niekontrolowane przerwy w reprodukcji sygnału z kaset, charakterystyczne trzeszczenia niełączącego przewodu sygnałowego głowicy ( to tak dla zobrazowania ). Niestety przyczyną są uszkodzenia wewnętrzne scalaków redukcji, i nie są to zużyte, tzw. wyschnięte kondensatory elektrolityczne”
A zatem to mit czy fakt?
-
ciekawe...trzeszczące scalaki....
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Czy jesteś w stanie nagrać fragment takiej usterki i udostępnić, np. na YT?
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Czy jesteś w stanie nagrać fragment takiej usterki i udostępnić, np. na YT?
Tak nagram i za chwile udostępnię.
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Czy jesteś w stanie nagrać fragment takiej usterki i udostępnić, np. na YT?
Tak nagram i za chwile udostępnię.
https://youtu.be/X5ruDpXwzMY
-
Ok, posłuchałem.
Mam wątpliwości czy działa u Ciebie poprawnie generator prądu podkładu.
Druga teoria to uszkodzony wzmacniacz zapisu. Ale tam jest kilka rzeczy, które mogą nawalić.
-
Zdaje sobie sprawę Krzysztofie proszę o pomoc w zlokalizowaniu usterki lub namiar na rzetelny serwis, akurat z serwisami mam złe wspomnienia w przypadku Pioneera Ct-979 gdzie „podkręcenie śrubką skosu i 500 zł „
-
Nie wygląda to za dobrze, pewnie będzie sporo pracy aby zlokalizować usterkę. Jeśli lubisz ten magnetofon, to kup zwyczajnie inny, egzemplarze w dobrym stanie kosztują poniżej 500zł, a stary sprzedaj jako uszkodzony i za coś pewnie około 300 stówek będziesz miał sprawny taki sam model. Zapomnij o serwisach, to się nie będzie opłacać.
Z tego co zauważyłem w ofertach na Allegro, kolega z naszego forum sprzedaje właśnie KX-7030 gdyż kupił sobie Nakamichi LX-5, zajrzyj do tematu o nim. Można zapytać na PW co i jak (Tmarecki), a tutaj oferta: https://allegrolokalnie.pl/oferta/kenwood-kx7030-4da.
-
Najlepiej wpisać w oferte nie sprawdzany, nie testowany, uciąć kabel sieciowy i wetrzeć kilo ziemi w obudowe....
Taaaaa a potem następny wpadnie na forum z textem .... kupiłem na allegro i mam taką samą usterke...pomocyyyyyy
Sprzedawanie z wadą ukrytą to nie jest dobry pomysł.
Może lepiej kupić drugi i naprawić pod niego pierwszy ?
-
Nadinterpretacja do kwadratu, czy ja sugerowałem, że ma coś ukrywać ? Opis zostawiam sprzedającemu, nie będę mu przecież mówił co ma napisać nie jesteśmy dziećmi.
-
Nie czaisz bazy? czaczy i innych przydasi ? ło matko....
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Układ IC21 to opamp z korekcją w ujemnej pętli sprzężenia on odpowiada za wzmacniacz zapisu. Jeśli jest uwalony to takie mogą być efekty w obu kanałach ponieważ "kostka " zawiera dwa wzmacniacze operacyjne ułożone w obu kanałach. Marnie wygląda na to by w obu kanałach były uwalone te same kondy lub inne elementy bierne. Bo z tego co zauważyłem to efekt zniekształceń masz w obu kanałach... Sprawdź jeszcze czy na tym układzie jest poprawne zasianie.
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Układ IC21 to opamp z korekcją w ujemnej pętli sprzężenia on odpowiada za wzmacniacz zapisu. Jeśli jest uwalony to takie mogą być efekty w obu kanałach ponieważ "kostka " zawiera dwa wzmacniacze operacyjne ułożone w obu kanałach. Marnie wygląda na to by w obu kanałach były uwalone te same kondy lub inne elementy bierne. Bo z tego co zauważyłem to efekt zniekształceń masz w obu kanałach... Sprawdź jeszcze czy na tym układzie jest poprawne zasianie.
Dziś właśnie podstawiłem układ IC21 zamiennik o symbolu 5532DD, lecz niestety bez zmian.
-
Kolejna rzeczą jaką zauważyłem podczas nagrań przy utworze z większa ilością niskich tonów problem się pogłębia i zniekształcenia rosną w „siłę”
Coś trąci mi to brakiem odpowiedniego zasilania. Sprawdź czy napięcia w zasilaczu są poprawne i przy wzmacniaczu zapisu w pierwszej sekcji.
Sprawdziłem w sekcji zasilania układ IC701 i IC702 jest jak w SM +12V i 5V kolejno na płytce IC41 opisany jako (zasilanie obwodu odtwarzania/nagrywania) jest +15V. Na płytce wzmacniacza zapisu występuje 14,4V i 7,5V. Tym razem postanowiłem zapisać sygnał 30 Hz i zapisany sygnał po prostu przerywa. Na source jest w porządku po przełączeniu na tape przerywa.
Układ IC21 to opamp z korekcją w ujemnej pętli sprzężenia on odpowiada za wzmacniacz zapisu. Jeśli jest uwalony to takie mogą być efekty w obu kanałach ponieważ "kostka " zawiera dwa wzmacniacze operacyjne ułożone w obu kanałach. Marnie wygląda na to by w obu kanałach były uwalone te same kondy lub inne elementy bierne. Bo z tego co zauważyłem to efekt zniekształceń masz w obu kanałach... Sprawdź jeszcze czy na tym układzie jest poprawne zasianie.
Dziś właśnie podstawiłem układ IC21 zamiennik o symbolu 5532DD, lecz niestety bez zmian.
To nie dobrze. A zasilanie jest ok? Uszkodzenie tych samych elementów w obu kanałach jest mało prawdopodobne, ale chyba będziesz musiał sprawdzić także i elektrolity w torze zapisu. Trzeba eliminować zmienne...
-
Może jednak generator prądu podkładu, może też i jakiś przełacznik elektroniczny.
-
Myślę, że warto by wymienić kondensatory elektrolityczne. Wiem, że mało prawdopodobne, żeby były przyczyną takiego uszkodzenia w obu kanałach, ale może... ?
Jakby kolega chciał, to w zasadzie mam kompletną płytę. Nie mam pewności, czy jest w pełni sprawna, ale mogę poratować.
-
Myślę, że warto by wymienić kondensatory elektrolityczne. Wiem, że mało prawdopodobne, żeby były przyczyną takiego uszkodzenia w obu kanałach, ale może... ?
Jakby kolega chciał, to w zasadzie mam kompletną płytę. Nie mam pewności, czy jest w pełni sprawna, ale mogę poratować.
Ile Jakubie byś oczekiwał za tą płytę?
-
Myślę, że warto by wymienić kondensatory elektrolityczne. Wiem, że mało prawdopodobne, żeby były przyczyną takiego uszkodzenia w obu kanałach, ale może... ?
Jakby kolega chciał, to w zasadzie mam kompletną płytę. Nie mam pewności, czy jest w pełni sprawna, ale mogę poratować.
Ile Jakubie byś oczekiwał za tą płytę?
Takie rzeczy proszę załatwiać na PW.
-
Rozpoznaje bez problemu każdy rodzaj taśmy, styki profilaktycznie wyczyściłem, potencjometr poziomu głośności zapisu. Użytkowniku AUDIOTONE widziałem twój kanał na YouTube pełen profesjonalizm czapki z głów.
Problem jest tylko podczas zapisu? Same odtwarzanie jest poprawnie realizowane? Można zawęzić obszar poszukuwań.
Co do mojego YT to dzięki, ale to nic specialnego. Takie tam ;-)
Tak problem występuje tylko podczas zapisu na źródle jest w porządku, gdy przełączę taśma „słychać jak dźwięk jest przesterowany, zniekształcony, gdy zmniejszę poziom zapisu poniżej 0 dB wraca do normy.
A czy aby czasem peerki od zapisu nie są skręcone na maxa? Obejrzałem video i jak dla mnie to magnetofon przesterowywuje kasetę. Sam to zauważyłeś że gdy zmniejszysz poziom zapisu - zgaduję że pokrętłem rec level - to zapis jest normalny. autokalibracja w tym decku to tylko bias, nie level.
-
Rozpoznaje bez problemu każdy rodzaj taśmy, styki profilaktycznie wyczyściłem, potencjometr poziomu głośności zapisu. Użytkowniku AUDIOTONE widziałem twój kanał na YouTube pełen profesjonalizm czapki z głów.
Problem jest tylko podczas zapisu? Same odtwarzanie jest poprawnie realizowane? Można zawęzić obszar poszukuwań.
Co do mojego YT to dzięki, ale to nic specialnego. Takie tam ;-)
Tak problem występuje tylko podczas zapisu na źródle jest w porządku, gdy przełączę taśma „słychać jak dźwięk jest przesterowany, zniekształcony, gdy zmniejszę poziom zapisu poniżej 0 dB wraca do normy.
A czy aby czasem peerki od zapisu nie są skręcone na maxa? Obejrzałem video i jak dla mnie to magnetofon przesterowywuje kasetę. Sam to zauważyłeś że gdy zmniejszysz poziom zapisu - zgaduję że pokrętłem rec level - to zapis jest normalny. autokalibracja w tym decku to tylko bias, nie level.
Witam
Na samym początku sprawdzałem Rec level też myślałem, że może przesterowuje, następnie PB level było podejrzenie źle ustawionego „kręconego”. Co do automatycznego ustawiania to już zdążyłem wyczytać, że kalibruje tylko prąd (BIAS).
-
A czy aby czasem peerki od zapisu nie są skręcone na maxa?
Gdyby tak było, to byłoby od razu widać po wskaźnikach. A tutaj poziom zapisu ma mniejszy niż źródło, a zniekształcenia są.
-
Panowie przy wymianie paska zerwałem dwa przewody czarny i pomarańczowy gdzie je przylutować?
-
Jak źle doradzę- to nowy magnetofon będę musiał kupić i wysłać-:(((
-
Na to liczę😉
Nie mam gracji w tych moich próbach.
Ale nie chcę za wszystko płacić.
Może uda mi się to podlutować albo przynajmniej komuś wskazać co i jak.
-
zobacz tutaj: https://i.imgur.com/LQCNYf7l.jpg
-
Panowie przy wymianie paska zerwałem dwa przewody czarny i pomarańczowy gdzie je przylutować?
Na stronie 3 jest zdjecie. Trzeba tylko przejrzeć wątek...to nie problem.
zobacz tutaj: https://i.imgur.com/LQCNYf7l.jpg
Proszę wklejać zdjęcia, ponieważ strony tego typu są nieprzewidywane (spamu na tony).... Link nie działa, potrzebne zdjecie się nie otwiera.
-
Proszę wklejać zdjęcia, ponieważ strony tego typu są nieprzewidywane (spamu na tony).... Link nie działa, potrzebne zdjęcie się nie otwiera.
Zawsze wolę podlinkować zdjęcie, które ktoś inny udostępnił, gdyż nie należy do mnie, ale można je zobaczyć w tym temacie na TH : https://www.tapeheads.net/threads/kenwood-kx-7030-counter-issue.93899/ gdyby zniknęło.
-
Proszę wklejać zdjęcia, ponieważ strony tego typu są nieprzewidywane (spamu na tony).... Link nie działa, potrzebne zdjęcie się nie otwiera.
Zawsze wolę podlinkować zdjęcie, które ktoś inny udostępnił, gdyż nie należy do mnie, ale można je zobaczyć w tym temacie na TH : https://www.tapeheads.net/threads/kenwood-kx-7030-counter-issue.93899/ gdyby zniknęło.
Tłumaczyłem już wiele razy... wklejać proszę zdjęcia to nie problem bo linki z czasem są nie aktywne. A zdjęcia które mamy tutaj załadowane u nas na forum będą zawsze gotowe do otwarcia. W przeciwnym wypadku mamy puste linki i nie ładujące się zdjęcia z różnych stron.
Żaden problem, trzeba tylko chcieć.
Zdjęcie pochodzi z internetu (Forum TH).
https://www.tapeheads.net/threads/kenwood-kx-7030-counter-issue.93899/
-
To chyba to
-
Tłumaczyłem już wiele razy...
Ja rozumiem o czym piszesz, tylko to zdjęcie nie jest moje i jego przerzucenie do innego forum bez zgody właściciela może być wątpliwe. Nie wszyscy sobie tego życzą. Co innego gdybym zdjęcie zrobił sam.
-
Tłumaczyłem już wiele razy...
Ja rozumiem o czym piszesz, tylko to zdjęcie nie jest moje i jego przerzucenie do innego forum bez zgody właściciela może być wątpliwe. Nie wszyscy sobie tego życzą. Co innego gdybym zdjęcie zrobił sam.
To nie miejsce na tłumaczenie zasad praw do zdjęcia.
Zawsze jak było pobrane zdjęcie podawaliśmy link do danej strony z dopiskiem że nie jest nasze. Itd...
Trzymajmy się tematu 7030.
-
Panowie przy wymianie paska zerwałem dwa przewody czarny i pomarańczowy gdzie je przylutować?
Tak na przyszłość zawsze dokumentuj rozbiórke, fotki mile widziane nawet tutaj bo jak widać może ktoś skorzystać.
-
Kenwood KX-7030. Mam takie pytanie związane z nagrywaniem na kasetę. Sygnał na source jest rowny na obu kanałach , po zmianie na Tape w 90% kaset muszę ustawić ballnce praktycznie o 90 stopni na L żeby kanały się wyrównały. Co może być przyczyną. Mam nadzieję że jakoś to z sensem napisałem.
-
Magnetofon przeszedł jakiś serwis i kalibrację?
-
Tak szczegółowego serwisu nie przechodził, jedynie był wymieniany pasek i ogólne dprawdzenie mechaniki, ale to bylo parę lat temu. Też tak pomyślałem co by już go dać do serwisu bo może utracił już swoje parametry.
-
Polecasz kogoś z forum kto by mu zrobił taki przegląd pod względem elektroniki i mechaniki?
-
90 st to paskudnie za dużo, szukanie i szukanie,
Na forum są sami amatorzy napraw, robią to na własne ryzyko i na własnych sprzętach.....aczkolwiek na pewno robią to bardziej PRO niż wiele firm, ale to jest robota ala kamikaze.
Ostatnio był taki sam temat, że balans trzeba było przekręcać sporo, ponoć pomogło dobre czyszczenie potencjometru......
-
Trzeba będzie w takim układzie zaglądnąć do środka co tam się dzieje. Spróbuję z tym potencjometrem. Może na początek.
-
pomierz wartość współbieżne
-
Zastanawia mnie to "90 % taśm" wykazuje takie dziwne efekty, powstaje więc pytanie jak się zachowuje te 10 %?
Poprawnie czy tylko mniej drastycznie?
Jak wygląda zwykłe odtwarzanie na tym magnetofonie poprawnie nagranych taśm?
-
No właśnie. I ja mam taki z tym dylemat, sam nie wiem czy to wina samych taśm, czy coś innego. Było kilka taśm które nagrywałem i się nagrały beż żadnych regulacji balansem. Był centralnie na środku. Szło tak samo na źródle jak i z odsłuchu z taśmy. Na początek przejrzę ten potencjometr.
-
No właśnie. I ja mam taki z tym dylemat, sam nie wiem czy to wina samych taśm, czy coś innego. Było kilka taśm które nagrywałem i się nagrały beż żadnych regulacji balansem. Był centralnie na środku. Szło tak samo na źródle jak i z odsłuchu z taśmy. Na początek przejrzę ten potencjometr.
Specem nie jestem ale bym zrobił tak. Najpierw wykluczyłbym podstawy czyli umył tor przesuwu, roleczki, głowicę. Odmagnesował.
Potem zrobił test na nowej czystej taśmie czy bangla. Wrzuć sygnał ne wejście z generatora (komp, jakiś program typu TrueRTA), 315 czy 400Hz na jakieś 0,4V równo w obydwu kanałach. Ustaw magnet w pozycji rec pause, zobaczy ile masz na wyjściu (potencjometr balansu na środku). Rusz lewo prawo potencjometrem lewo/prawo i zobaczy czy czasem któryś kanał nie skacze. Zacznij nagrywać i zobacz czy OK.
Jak koledzy wcześniej napisali, jeśli to występuje losowo, to trochę lipa bo może być zimy lut, głowica a może jakiś kondek umiera... trzeba szukać krok po kroku
-
Przepraszam z tym potkiem troche sie pospieszyłem, sprawdź jak piszą mechanizm najpierw...... może rolki stare i niektóre tasmy już nie trzymają.
-
Nie znalazłem jeszcze czasu na to by popatrzeć. Będzie ciężko ale dziękuję z góry za podpowiedzi.
Jeśli coś się ruszy to napiszę.
Pozdrawiam.
-
Wpadnij z nim kiedyś, daleko nie masz :P I zobaczymy co się odjaniepawliło.
-
Magnetofon przeszedł jakiś serwis i kalibrację?
Przeserwisowałem mechanikę i kalibrowałem go, jakieś 5 lat temu. Obstawiam, że kondy padają - obecnie niestety częste zjawisko w tych Kenwoodach, w moim też zauważyłem, że mają już zielone nogi co niektóre :(
-
Magnetofon przeszedł jakiś serwis i kalibrację?
Przeserwisowałem mechanikę i kalibrowałem go, jakieś 5 lat temu. Obstawiam, że kondy padają - obecnie niestety częste zjawisko w tych Kenwoodach, w moim też zauważyłem, że mają już zielone nogi co niektóre :(
W takim razie najbardziej prawdopodobna jest peselioza.
Musi iść ponownie na kanał i pewnie jeszcze jeszcze mocniej elektronikę trzeba odświeżyć.
Ale może jakaś pierdoła też być, typu zimny lut.
Bez serwisu się nie obędzie tak czy siak.
-
Kolega już przywiózł do mnie gadzinę. Odpaliłem na szybko i przesłuchałem jedną kasetę - odczyt i mechanika raczej nadal w porządku. W tygodniu pójdzie na stół i zobaczę co go boli.
-
Scalone w jeden temat o KX-7030 ;-)
-
Ostatnio zabrałem się w końcu za egzemplarz Krzyśka (pancerek). Magnetofon rzeczywiście miał mocno rozjechane poziomy, szczególnie przy zapisie. Kilka kondensatorów wyglądało już tak... To już chyba trzeci KX-7030 w jakim widzę takie kondy w ostatnim czasie (w tym mój - czyli moja pierwsza 3-głowicówka :( ).
Wiele z tych, które jeszcze nie zaczęły wylewać, sprawdzane wyrywkowo testerem, miały już pojemność nawet o kilkanaście - około 20% za niską.
Także wszystkich posiadaczy Kenwoodów KX-7030 i 4520 zachęcałbym do przepatrzenia kondensatorów.
-
Płyta na której jest praktycznie cały tor audio jest już ogarnięta. Oczywiście nie wstawiłem tam byle czego - Elna Silmic II, Nichicon FW, Nichicon Fine Gold i w miejsce bipolarów Nichicon Muse. Płytka na której jest zasilacz, sterowanie, oraz wyświetlacz jest w trakcie. Także jak ruszę dalej z tematem, to opiszę. Na razie to tyle.
P.S.
Magnetofon naprawiam Krzyśkowi po koleżeńsku - nie zajmuję się tym odpłatnie, wysyłkowo itp. - Tak dla jasności.
-
Ładnie ogarnięte. Niestety kondy będą z czasem w naszych sprzętach coraz częściej padać, czas płynie nieubłaganie.
-
Ładnie ogarnięte. Niestety kondy będą z czasem w naszych sprzętach coraz częściej padać, czas płynie nieubłaganie.
We wszystkich.........nie ma zmiłuj się ....
-
Ładnie ogarnięte. Niestety kondy będą z czasem w naszych sprzętach coraz częściej padać, czas płynie nieubłaganie.
We wszystkich.........nie ma zmiłuj się ....
To zostanie bierne słuchanie muzyki (vinyl/smartfon),nagrywanie na kasetach magnetofonowy będzie tylko wspomieniem...
-
Jakubie, te Elny to jakieś chińskie podróby ELWY?
Hahahaha ;-)
Robota prima-sort.
-
To zostanie bierne słuchanie muzyki (vinyl/smartfon),nagrywanie na kasetach magnetofonowy będzie tylko wspomieniem...
[/quote]
Nie tak prędko. Padające kondensatory się po prostu wymienia i tyle. Bardziej martwi mnie co będzie z układami scalonymi i procesorami :/
Jakubie, te Elny to jakieś chińskie podróby ELWY?
Hahahaha ;-)
Robota prima-sort.
Hahaha a co ja będę wstawiał stare, dobre, powysychane polskie Elwy do jakiegoś japońskiego Kenwooda :D Hahahah
Dzięki. Wiadomo, że do decka tej klasy nie wstawia się już byle czego. Ze swoim KX-7030 w końcu też będę musiał zrobić to samo i też polecą do niego Elna i Nichicon jak tutaj :)