Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => SONY => Wątek zaczęty przez: nano w 05-01-2020, 22:00
-
maltretuje tu sobie fajny dwukasetowiec sony na sprzedaz ,,
b b mi sie podoba i podobal , malem juz takiego
ale ten musze jakos ozywic a nie jest dobrze
lewa kieszen nie dzilala autorevers
a prawa wcale nie gra
-
Ten Sony TC-WR900 to najwyższy model Nano na 1988 rok i podejrzewam że gra całkiem przyzwoicie. Wart by wrzucić mu osobny temat :) :
http://audiohobby.pl/index.php?board=92.0
-
daj tu popisac i jak skoncze to zdecydujesz czy wywalisz ok
gra super to wiem duzo lepij niz nowsze tc wr...7 8 ..
srodek
-
Nano nie chodzi mi o jakieśkolwiek usuwanie tego co piszesz i robisz. Nie będę nic usuwać, tylko ten soniak jest na tyle rzadki, że zasługuje na osobny temat . Bo tutaj za kilka miesięcy gdzieś zniknie w gąszczu tematów ogólnych i słuch po nim zagnie a szkoda by było, no nie tak? :) Tylko oto mi chodzi by zachować takie rzadkie magnetofony od zapomnienia.
-
ok
to przesun to a ja dalej popisze tam gdzie podales
-
Gotowe :)
-
dzieki ..
............
rozwalamy powoli kieszenie tu prawa ..
i juz widac co sie dzieje z pawa
ale jaja czy ja to naprawie oj
zebatka wyrwana , zlamany zab . brakuje 1 mm metarialu czyli zeba
siedzi to na metalowym trzepieniu
na razie gleba
musze pomyslec
-
pokaze ten problem
kabelki z czujnik odcilolem
mam w lapach glowice
i te zilenone tego nie ma
nadzieje matka glupich
glowica ale nie obraca sie o wiecej niz 180 stopni
hmmmm moze uda sie ominac ten zab .. musze na sucho to poskladac i zobyczyc jak to sie ma ruszac to kolo zebate
t a czesc jest luzem
-
nastepny STOP
zaczalem ruszac kolem funkcji
i niestety nie obraca sie glowica wcale ZERO ..
cos jest walnie w srodku !!
czyzby ktos srubokretem dzialal oj
musze caly mechanizm rozwalic zerknac do srodka
i tak bym musial poniewaz nie calkiem znam ta technike przelanczania w tym sony
a jak wiem lewa kieszen dziala ale autorevese jest bez funkcji
he he
zywy trup he he
..........
skupmy sie ale najpierw na prawej stronie
hm
-
i nastepny stop
tu brakuja czesci ja to krece
na czerwono zaznaczylem tu cos nie gra
dol nie porusza w poziomie wsio wyskakuje nie jest trzymane w danej pozycji , itd
a na zielono to cos ... jak to sie ma ruszac czyli nie mam sytuacji wejsciowej
nie bedzie latwo
o dziwo czesci nie ma w srodku tapedecka :-(
jutro dalej w las
-
Chyba wychodzi na to Nano, że już przed Tobą tam ktoś był i narobił bałaganu.
-
siwy
oj tak pech
..
improwizujemy z srubami
niestety za wysika ta plastkowa czesc mus prawdopodobnie nad nie przejsc
ech pech
-
dobra zeby podpatrzec co z tym zrobic rozkladam lewa kieszen
niestety trza ja na czesci pierwsze rozebrac nic nie widac wrrrrrr
i tu jak na dloni co jest zagubione !!!
-
lewa kieszen
zielone to musze dorobic
czerwone i mym sytuacje wejsciowa mechnizmu
tak musze prawa kieszen pozniej poskladac
prawa kieszen
znalazlem plaskie sruby doloze podkladke i bedzie git
-
czyli przesuwanie w poziomie mamy zrobione
teraz diabelskie obroty glowicy i zebatka
mam pomysla
posluze sie
slomka
tak taka jak naprawic magnetofon slomka he he he he he dobre
a tak nie mam pojecia czy to sie uda ale mysle ze w 99% tak
trzeba dokladnie zlozyc glowice i zebatke biala .. dokladnie jak na fotce
-
suszy sie
sprzet odstawiony
do uslyszenia po wyschnieciu
-
Ten mechanizm zastosowany w tym TC-WR900 jest podejrzewam kopią licencyjną mechanizmu Alps-a oznaczoną jako SONY TCM-CMAY, ponad to został użyty tylko raz i tylko w tym modelu. Poniżej wycinek z serwisówki z TC-WR900.
-
dzieki ..no ja grzebie pierwszy raz w tym wynalazku ...na razie jak widac pod gorke i wiatr mi wieje w oczy
-
Sony z reguły używało swoich napędów oznaczonych jako TCM-xxx. Ale w początkowych okresach mogli się posiłkować innymi. Tak jak to uczynił Technics w modelu RS-B905, 705, 605 zastosowali tam właśnie mechanizm Alps-a, zamiast swojego sprawdzonego i dopracowanego RS-M250 series.
-
pokaze na dniach najgorszy plastikowy machnizm jaki mi w rece wpadl
rozebralem go na czesci cos okropnego
ale to pozniej
..................................
prawa kieszen
przylutowalem kabelki czujnika ... podcioloem slomke zeby nie byla za dluga ... slomka jest czesci konstrukcyjna stabilizujaca....musi zostac w srodku ....kabelki musz sie swobodnie poruszac wewnatrz tej profesjonalnej rurki.... powoli skaldam prawa kieszen
-
nie skladam ale
lewej kieszeni
poniewaz w lewej nie dziala autorevers trza spokojnie jutro popatrzec co i jak
-
uff znalazlem
porownanie lewa i
prawa kieszen
jak widac brakuje elementu plastikowego
ramie biale strzalki musi sie przesunac i dotknac kontaktu zielony !!
bingo
trza znow cos wymyslec
-
o tak to ma dzialac
u diabla palcem przesunalem
teraz mierze ile mm materialu brakuje wrrrr
mam taki super klej ktory trzyma jak diabli kawalek plastiku i
do dziela
-
poskladalalem zabawke i odpalilem prawa kieszen
lewa sie suszy
-
gleba silnik z prawej kieszeni do wymiany
ja to krece !!!!!!!!!! ale bubel mi sie przydazyl
gorny orginal
dolny zamiennik zdenerwowalem sie
nie zapomnijcie wymierzyc odstep org rolki od korpusu silnika !! to wazne !!
chinski sciagacz jest pomocny
ale temperatura jest jeszcze lepsza trza troche podgrzac rolke
-
skopany silnik od srodka
elektornika jest ok
mosiezne siedzisky wyrwane z plastku
-
tu to widac
zalozylem nowy
wsio dziala jak nalezy
obie kieszenie wsio superek a to cieszy
magnertofon jest zarezerwowany
END
-
Następny pacjent przywrócony do pełnej sprawności, dobra robota Nano.
-
tak uff nameczylem sie
polecam go do odtwarzania jest lepszy niz nowsze konstrukcje jak wr 770 870
ale gorszy niz wr950 v710 :-)
podobnie gra jak ten r503rs