Audiohobby.pl

Słuchawki niskich lotów, tj. niewykwintne

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
19-05-2010, 16:55
A może wszystko poza HD800 gra nieprawdziwie ? Żartuję oczywiście i nadążam za Twoim tokiem rozumowania, jednak nie ze wszystkim się zgadzam. Wyobraź sobie, że realizatorzy zaczną masowo używać HD 800 , kierując się m.in. pochlebnymi recezjami we wspomnianym wcześniej "Sound On Sound". W końcu dojdzie do tego, że zaczną zdejmować pogłos z partii utworów, w których jest on jak najbardziej pożądany. Skoro Sennheisery dostarczą swojego reverbu, to zakłóci to ów "neutralny"przekaz i w końcowym efekcie otrzymamy bardzo suchy i pozbawiony głębi obraz dżwiękowy. Jest to właśnie przykład jak sprzęt wpływa na jakość nagrania, a że recenzenci z fachowych czasopism tego nie słyszą to już inna sprawa. Ci sami ludzie będą potem rozpływać się nad "neutralnością" monitorów za 20.000 funtów.

aasat

  • 2263 / 5895
  • Ekspert
19-05-2010, 16:57
>> Vinyloid, 2010-05-19 16:55:30
Wyobraź sobie, że realizatorzy zaczną masowo używać HD 800

Zupełnie nam to nie grozi bo
1) wzgledy ekonomiczne, w cenie HD800 kupia 10 innych studyjnych słuchawek
2) bardziej uzywa sie głośników niż sluchawek

szwagiero

  • 2239 / 5914
  • Ekspert
19-05-2010, 16:59
>> Vinyloid, 2010-05-19 16:55:30

Masz jakieś fantastyczne wizje i bierzesz realizatorów za idiotów :)

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
19-05-2010, 17:19
Masz jakieś fantastyczne wizje i bierzesz realizatorów za idiotów :)

Kiedy słucham mojej kolekcji płyt to dochodzę do wniosku, że przynajmniej połowa z nich to idioci. Na dodatek głusi. Po owocach ich poznacie...

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
19-05-2010, 17:26
@aasat
>>Zupełnie nam to nie grozi bo
1) wzgledy ekonomiczne, w cenie HD800 kupia 10 innych studyjnych słuchawek
2) bardziej uzywa sie głośników niż sluchawek

ad 1.

A jakie to względy pchają ich do zukupu konsolet Neve, bo chyba nie ekonomiczne ? Poza tym 10 par  "studyjnych" słuchawek po 140 $ szuka, to raczej do homerecordingu a nie szanujących się studiów nagrań.

ad 2.
Właśnie od tego zacząłem swoje wpisy w tym temacie. Co nie znaczy, że taka sytuacja mi odpowiada.

Rafaell

  • 5033 / 5909
  • Ekspert
19-05-2010, 17:38
>> Vinyloid, 2010-05-19 17:19:43
>>Masz jakieś fantastyczne wizje i bierzesz realizatorów za idiotów :)

>Kiedy słucham mojej kolekcji płyt to dochodzę do wniosku, że przynajmniej połowa z nich to idioci. Na dodatek głusi. Po owocach ich poznacie...>> Vinyloid, 2010-05-19 17:19:43
Masz jakieś fantastyczne wizje i bierzesz realizatorów za idiotów :)

Kiedy słucham mojej kolekcji płyt to dochodzę do wniosku, że przynajmniej połowa z nich to idioci. Na dodatek głusi. Po owocach ich poznacie...    

W kazdej plotce jest jakieś ziarnko prawdy pójdę za ciosem producenci to idioci. Na dodatek głusi. Po owocach ich poznacie...                          

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
19-05-2010, 18:11
Producenci słuchawek czy producenci muzyczni ? ;-)

fallow

  • 6457 / 5882
  • Ekspert
19-05-2010, 19:48
Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 16:55:30
A może wszystko poza HD800 gra nieprawdziwie ? Żartuję oczywiście i nadążam za Twoim tokiem rozumowania, jednak nie ze wszystkim się zgadzam. Wyobraź sobie, że realizatorzy zaczną masowo używać HD 800 , kierując się m.in. pochlebnymi recezjami we wspomnianym wcześniej "Sound On Sound". W końcu dojdzie do tego, że zaczną zdejmować pogłos z partii utworów, w których jest on jak najbardziej pożądany. Skoro Sennheisery dostarczą swojego reverbu, to zakłóci to ów "neutralny"przekaz i w końcowym efekcie otrzymamy bardzo suchy i pozbawiony głębi obraz dżwiękowy. Jest to właśnie przykład jak sprzęt wpływa na jakość nagrania, a że recenzenci z fachowych czasopism tego nie słyszą to już inna sprawa. Ci sami ludzie będą potem rozpływać się nad "neutralnością" monitorów za 20.000 funtów.

---

Cale szczescie swiat musialby chyba stanac do gory nogami zeby mastering robiono na sluchawkach :)))


 Vinyloid, 2010-05-19 17:26:57
A jakie to względy pchają ich do zukupu konsolet Neve, bo chyba nie ekonomiczne ? Poza tym 10 par "studyjnych" słuchawek po 140 $ szuka, to raczej do homerecordingu a nie szanujących się studiów nagrań.

----

Zakup konsolety Neve czy przetwornika dCS jezeli to hi-endowe studio mozna uzasadnic, natomiast zakup hi-endowych sluchawek - ktore i tak z gory traktowane sa jako "pomagier" i po "macoszemu" i w zyciu nikt nie zaklada, ze moga byc dobrym narzedziem do roznicowania po prostu mija sie z celem. Mysle, ze ktos musialby rzeczywiscie przyslowiowo "upasc na glowe" zeby traktowac sluchawki jako wiarygodne nardzenie do oceny materialu. Z mojego punktu widzienia - bardzo dobrze, ze za takie narzedzie sluchawek sie nie uwaza.

Klasyczna i bardzo ceniona na calym swiecie studyjna linia Sony najdrozszy produkt ma katalogowo za 265 USD. Te uwaza sie juz raczej za hi-end przeciez nawet w hi-endowych studiach. Bardzo czesto uzywane 7506 kosztuja katalogowo 130 USD.
http://pro.sony.com/bbsc/ssr/cat-audio/cat-headphones/

W Europie bardzo czesto uzywane AKG i Beyery tez raczej nie osiagaja wyzszych cen, nie liczac ostatniego modelu Beyera T1 - ktory jest raczej skierowany wyraznie do Audiofilow.

Jakich wedlug Ciebie sluchawek powinno sie uyzwac do monitoringu a jakich do oceny mateiralu i final mixu ? I do jakiego sprzetu mialyby byc one podlaczone.

Rafaell

  • 5033 / 5909
  • Ekspert
19-05-2010, 20:00
Sony MDR7506 w zeszłym roku używał 2PR podczas realizacji nagrań koncertów Sacrum Profanum w Krakowie i w radiu następnego dnia retransmisja słuchana na kolumnach wyszła bosko. Pewnie była później jednak w studiu zremasterowana na kolumnach.                            

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
19-05-2010, 21:08
@ fallow

>>"Cale szczescie swiat musialby chyba stanac do gory nogami zeby mastering robiono na sluchawkach :)))"

- Skąd pewność, że Twoje ulubione nagrania nie były zrealizowane właśnie w ten sposób ?

>>"zakup hi-endowych sluchawek - ktore i tak z gory traktowane sa jako "pomagier" i po "macoszemu" i w zyciu nikt nie zaklada, ze moga byc dobrym narzedziem do roznicowania po prostu mija sie z celem. Mysle, ze ktos musialby rzeczywiscie przyslowiowo "upasc na glowe" zeby traktowac sluchawki jako wiarygodne nardzenie do oceny materialu. Z mojego punktu widzienia - bardzo dobrze, ze za takie narzedzie sluchawek sie nie uwaza.
"

 - Ta "wiarygodność" musi mieć coś wspólnego z "neutralnością" i "realizmem", bo nie kumam za bardzo co to za kryterium. Oczywiście bardziej wiarygodne niż słuchawki są monitory. Tylko dla kogo ? Dla tego, kto słucha muzyki na słuchawkach - niekoniecznie. Może gdyby realizatorzy częściej słuchali swoich produkcji na słuchawkach, to byliby w stanie wyłapać więcej błędów, a tak jest jak jest - nagrania o najwyższej jakości brzmienia to wciąż bardziej wyjątek niż reguła.

>>"Klasyczna i bardzo ceniona na calym swiecie studyjna linia Sony najdrozszy produkt ma katalogowo za 265 USD. Te uwaza sie juz raczej za hi-end przeciez nawet w hi-endowych studiach. Bardzo czesto uzywane 7506 kosztuja katalogowo 130 USD".


Słuchawki Koss Porta, które kupiłem żonie do słuchania MP trójek z telefonu  też mają "Pro" w nazwie, tylko co z tego wynika ?

>>"W Europie bardzo czesto uzywane AKG i Beyery tez raczej nie osiagaja wyzszych cen, nie liczac ostatniego modelu Beyera T1 - ktory jest raczej skierowany wyraznie do Audiofilow".

Monitory studyjne Yamaha NS-10 były zwykłymi kolumnami z rynku konsumenckiego Hi-Fi zanim nie stały się "profesjonalne" i sporo droższe. W ogóle co to za rozróżnienie audiofilski-studyjny ? Dobry produkt to po prostu dobry produkt i tyle !

P.S.

Zamierzam utworzyć osobny wątek poświęcony temu tematowi. Oj, będzie o czym pisać ! ;-)

fallow

  • 6457 / 5882
  • Ekspert
20-05-2010, 11:06
Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:08:06
- Skąd pewność, że Twoje ulubione nagrania nie były zrealizowane właśnie w ten sposób ?

Bo 0.1% nagran jest w ten sposob realizowana ? :) (Tylko i wylacznie na sluchawkach).
Moze kiedys ktos tam dla ekperymentu cos zrealizowal na sluchawkach. Moze jestem w bledzie - jezeli tak poprawcie mnie - ale poza jakims ekperymentem czy odstepstwem od normy - nie slyszalem jeszcze zeby zadne powazne wydawnictwo, wydawalo plyty realizowane tylko na sluchawkach. No chyba, ze jest cos "tylko dla sluchawkowcow" o czym nie wiem :))

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:08:06
- Ta "wiarygodność" musi mieć coś wspólnego z "neutralnością" i "realizmem", bo nie kumam za bardzo co to za kryterium.

Wiarygodne narzedzie do oceny materialu, to takie ktore pozwala go dobrze roznicowac. Przykladowo bardziej niz wspomniane przez Ciebie Kossy Porta Pro.

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:08:06
Słuchawki Koss Porta, które kupiłem żonie do słuchania MP trójek z telefonu też mają "Pro" w nazwie, tylko co z tego wynika ?

Jezeli dla Ciebie nie ma roznicy miedzy Kossem Porta Pro a Sony MDR 7509HD, ktore btw. nie maja w nazwie Pro :) To ja na pewno Ci nie pomoge - nikt nie powiedzial, ze musisz ja dostrzegac albo moze jej po prostu dla Ciebie nie byc :)

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:08:06
Monitory studyjne Yamaha NS-10 były zwykłymi kolumnami z rynku konsumenckiego Hi-Fi zanim nie stały się "profesjonalne" i sporo droższe. W ogóle co to za rozróżnienie audiofilski-studyjny ? Dobry produkt to po prostu dobry produkt i tyle !

Denony D5000 tez wedlug mnie moglyby byc uzywane do monitoringu a sa audiofilskie. Sa jednak urzadzenia gdzie dla mnie rozncia jest oczywista: studyjny - audiofilski:  np. RME HDSP 9632 albo Lynx Two czy Benchmark DAC1 vs Accoutsic Arts Tube DAC II albo Lampucera.

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:08:06
Może gdyby realizatorzy częściej słuchali swoich produkcji na słuchawkach, to byliby w stanie wyłapać więcej błędów

Czemu mieliby wylapac wiecej bledow sluchajac na sluchawkach ? Chyba, ze chodzi Ci o "bledy" ktore Ty slyszysz sluchajac na sluchawkach bo plyta byla robiona na glosnikach ;)
 

No i nie odpiowiedzialas na poprzednie bardzo ciekawe wedlug mnie pytanie:
Jakich wedlug Ciebie sluchawek powinno sie uyzwac do monitoringu a jakich do oceny mateiralu i final mixu ? I do jakiego sprzetu mialyby byc one podlaczone ?

ogorek

  • 855 / 5252
  • Ekspert
20-05-2010, 12:38
>>>>
No i nie odpiowiedzialas na poprzednie bardzo ciekawe wedlug mnie pytanie:
Jakich wedlug Ciebie sluchawek powinno sie uyzwac do monitoringu a jakich do oceny mateiralu i final mixu ? I do jakiego sprzetu mialyby byc one podlaczone ?
<<<<

Grado GS1000/PS1000 podłączone do "studyjnego sprzętu" (niech będzie CEC i LakePeople) ... Moze wtedy  realizatorzy/wytwórnie opamiętają się z rozciąganiem dynamiki i "podciąganiem" sopranów
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5873
  • Ekspert
20-05-2010, 12:40
>> ogorek, 2010-05-20 12:38:15
>Moze wtedy realizatorzy/wytwórnie opamiętają się z rozciąganiem dynamiki

Chyba raczej ze ściśnięciem (kompresją).

ogorek

  • 855 / 5252
  • Ekspert
20-05-2010, 12:53
>>>>>>
Odpowiadasz na wpis
>> Detektyw Kwass, 2010-05-20 12:40:47
>> ogorek, 2010-05-20 12:38:15
>Moze wtedy realizatorzy/wytwórnie opamiętają  

Chyba raczej ze ściśnięciem (kompresją).
<<<<<<

Chodzilo mi o sposób realizacji zobarzowany w poniższym artykule

http://pl.wikipedia.org/wiki/Loudness_war

na przykładzie nagrania Beatlesów (grafiki w prawym gornym rogu). Przycinasz, rozciagasz i brzmi glosno nawet na niskim poziomie. Kompresja to jeszcze inna inszosc
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

Vinyloid

  • 2470 / 5127
  • Ekspert
20-05-2010, 13:04
@fallow
>>Bo 0.1% nagran jest w ten sposob realizowana ? :) (Tylko i wylacznie na sluchawkach).
Moze kiedys ktos tam dla ekperymentu cos zrealizowal na sluchawkach. Moze jestem w bledzie - jezeli tak poprawcie mnie - ale poza jakims ekperymentem czy odstepstwem od normy - nie slyszalem jeszcze zeby zadne powazne wydawnictwo, wydawalo plyty realizowane tylko na sluchawkach.

A skąd te informacje o 0.1%, czy istnieją jakieś statystyki na ten temat ? Ja też nie słyszałem, aby poważne wydawnictwo wydawalo plyty realizowane tylko na sluchawkach z tego prostego powodu, że taka informacja dla odbiorcy nie ma to większego znaczenia, więc nikt jej nie podaje - tak samo jak nazw mikrofonów czy stołów mikserskich. Ma brzmieć dobrze i basta !.

>>Jezeli dla Ciebie nie ma roznicy miedzy Kossem Porta Pro a Sony MDR 7509HD, ktore btw. nie maja w nazwie Pro :) To ja na pewno Ci nie pomoge - nikt nie powiedzial, ze musisz ja dostrzegac albo moze jej po prostu dla Ciebie nie byc :)

No właśnie dla mnie ta różnica jest i to spora. Chodziło mi jedynie o to, że sama etykieta "profesjonalne" jeszcze o niczym nie świadczy.

>>Czemu mieliby wylapac wiecej bledow sluchajac na sluchawkach ? Chyba, ze chodzi Ci o "bledy" ktore Ty slyszysz sluchajac na sluchawkach bo plyta byla robiona na glosnikach ;)

Mam na myśli clipping (przesterowania sygnału), nadmierną kompresję, "pompowanie" dźwięku, przesadne uwypuklenie lub uszczuplenie niektórych zakresów częstotliwości, sybilacje itp. itd. Skoro takie wpadki pojawiają się na studyjnych systemach odsłuchowych to znaczy, że coś jest z nimi nie heil hitler. Albo ze słuchem realizatorów.

>>No i nie odpiowiedzialas na poprzednie bardzo ciekawe wedlug mnie pytanie:
Jakich wedlug Ciebie sluchawek powinno sie uyzwac do monitoringu a jakich do oceny mateiralu i final mixu ? I do jakiego sprzetu mialyby byc one podlaczone ?

Nie chcę wskazywać konkretnych modeli bo zaraz rozpęta się wojna - dlaczego Grado a nie Sennheisery ?!
Albo dlaczego nie dziurka w konsoli SSL tylko Phonitor itd. Chodzi o to aby używać sprzętu jak najwyższej klasy niezależnie od tego czy mają etykietę "audiofilskiego" czy "profesjonalnego". Dotyczy to w równym stopniu słuchawek co pozostałych elementów toru.