Audiohobby.pl
Audio => DIY => Wzmacniacze => Wątek zaczęty przez: tetejro w 14-12-2017, 22:07
-
Nazwa jakoś kojarzy mi sie z farbami do włosów ale jest taka firma sprzedajaca kity. A dokładniej to całe końców ki mocy.
Nazywa się to VM100
https://www.velleman.eu/products/view/?id=360356
Jest to układ darlingtona, podobno prosty. Podobno takie wzmacniacze słabo odtwarzaja wysokie tony. Znalazłem opinie że układy darlingtona przenoszą ze spadkiem do 50k Hz. A ten jak podaje instrukcja ma znacznie szersze pasmo.
Widze ze moznaby go zasilać trafem od diory WS502 - Zatra TS120/30. Jedno takie trafo na kanał mono.
Akurat mam dwa takie trafa z napieciem wyjściowym 2*28V i pomyslłem sobie ze kupując dwie takie końcówki mam już w zasadzie wzmacniacz o przyzwoitej mocy i sporej sprawności.
Będe potrzebował jeszcze jakiegoś selektora żródeł i pewnie jakiegoś odłaczania głośników.
Co o tym myślicie?
http://www.audiofil.net/forum/forum_posts.asp?TID=10413&PN=2
-
200W.Srali muchy będzie wiosna.
-
Tetejro. Chcesz mieć dobry i względnie tani wzmacniacz to złóż sobie staryego Son of Zen Nelsona Pass-a.
Układ prosty i nawet ja dalbym sobie chyba radę a matoł jestem z elektroniki.
Słyszałem jak to może zagrać i rękę daje sobie uciąć, że przy dobrych częściach wtopy nie będzie.
Jedyny problem to "gorąc" radiatorów.
https://www.passdiy.com/project/amplifiers/son-of-zen (https://www.passdiy.com/project/amplifiers/son-of-zen)
-
Nie chcę sie bawić w lutowanie.
I nie 200W tylko 70W max wiec moze 55W przy 8om przy zasilaniu +/-28V.
To ze nazwali "200W power amplifier" to taki chłyt marketingowy. Mogli go nazwać "1000W PMPO Amplifier" to tez ładna nazwa.
Taki moduł w Elestrze jest zupełnie nieopłacalny (350-370zł!). Ale znalazłem za 236 zł.
Transformatory podwójne - takie z Diory mam to w zasadzie odzysk ze złomu. Napięcie z tych trafo to chyba 28V więc mieści sie w połowie podanego zakresu zasilania (25-30V).
Interesuje mnie raczej wiarygodność innych istotniejszych parametrów, które podają. Oraz oczywiście brzmienie. A nie przekonywanie mnie do czegoś innego...
Coś innego to ja mam od dawna na oku - mianowicie RS-Amp, o którym juz pisałem, ale w tej chwili KIT nie jest dostępny.
Na razie więc chcę sprawdzić tego Vellemana.
-
A dlaczego chcesz koniecznie coś złożyć, do tego coś "nowoczesnego", a potem nawet tego nie sprzedasz?
Ja bym na ten przykład trafa trzymał "do zabawy ", a zaczaił się na oryginalną końcówkę mocy i na oryginalne pre.
Jakiej firmy?
Coś tam żeśmy, onegdaj innym radzili;)
-
Aaaa masz na mysli Yamahę?
Ładne rzeczy i mnie sie brzmieniowo podobały od modelu chyba 970 czy 1070. Moim zdaniem najbardziej uniwersalne brzmienia ze wszystkich okrzykniętych kiedyś "japończyków".
Ale tu chodzi o coś innego. Te trafa z diory to własnie są do zabawy. Próbowałem reanimowac trupa Diory WS502 - co ja sie ni enaczytałem bajeczek o jej brzmieniu (a słysząłem tylko raz za młodu w sklepie firmowym i dupy mi wtedy nie urywało). Efekt to wyrzucane jakies 150 złotych na części, bebechy od róznych zepsutych modeli i dalej gra jak kupa.
Więc te trafa to własnie zostawiam w ramach zabawy. Akurat pasuja do tego VM100 - tak sądzę. I sa małe. Spróbowałbym przy pomocy kątowników aluminiowych z castoramy skręcić rame obudowy w formacie MIDI-350. Taki mały wzmacniacz stereo o mocy 2x50W kosztowałby mnie ok. 600zł. Wewnątrz dwa trafole 120W, - jedno wazy z póltora kilograma.
-
PS. i ten Velleman niejest nowoczesny. Z nowoczesności to zasadzałem się na RS-Ampa, ale obecnie nie ma kitów w dwóch sklepach które go rozprowadzały. Więc pomysł na zabawę tym darlingtonem.
Po próbach reanimacji Diory i starych CD Fonica, Pioneera i dwóch gramofonów, mam chwilowo dosyć starych sprzętów. Porządne klocki będą znacznie drozsze od tego co zamieram wydać, a starych i tanich nie opłaca się reanimować.
-
A z jakiej przyczyny ( bo zna to każdy ) nie bierzesz pod uwagę, końcówki mocy irka2, na Toshibach 2SC 5200 i 2SA 1943 ?
-
Poweramp czy jak sie to nazywało?
Z takiej ze musiałbym to samodzielnie polutować i uruchomić.
Kiedyś brałem pod uwagę zabawę w power gain clone czy jakos tak na LMach. Płytki były dostepne w firmie projektanta tego wzmacniacza, teraz juz nie pamiętam nazwy jego strony internetowej.
Jednak po podliczeniu kosztów wychodził mi wydatek na poziomie blisko 2000 zł, no i nadal to była konstrukcja składana i kompletowana od podstaw.
-
Z takiej ze musiałbym to samodzielnie polutować i uruchomić.
Gotowce, typu "Okrasa łamie przepisy " wrzuciłbym do kosza.
Jrek2, to nowoczesność, a "stare" końcówki mocy ... też " łamią przepisy", byle by były na dostępnych tranzystorach.
-
Bo czekam na reedycję RS-ampa, małego, nowoczesnego i łamiacego hi-endy.
A dłużące się oczekiwanie chciałem sobie umilic poskładaniem wzmacniacza na starych trafolach Zatry, gdy trafiłem na tego Vellemana w dość sensownej cenie.
Tylko nikt nic o nim nie wie. Konstrukcji na nim jak na lekarstwo. Znalazłem całe dwie w Internecie i zero jakichkolwiek testów czy pomiarów.
-
A moze coś na LMach z Chin?
Znalazłem taką końcówke mocy
https://pl.aliexpress.com/item/HIEND-classic-DUAL-LM3886-amplifier-68W-2-8ohm-100W-4ohm-assembled-tested/32578387371.html
HIEND klasyczny PODWÓJNY LM3886 wzmacniacz stereo, 68 W * 2 8ohm głośnik 4ohm 100 W montowane i testowane
i jeszcze ze darmowa dostawa?? Za 50 USD.
To jest kompletny wzmacniacz, wystarczy podłączyć w jakims starym unitrowskim i powinien grać. Problem tylko ze brak tam parametrów i nie bardzo wiem jakie napięcia zasilacz itp.
Cena wydaje się atrakcyjna, bo Unisonus przedawał płytki zmontowane gdzie jeden kanał tyle kosztował.
Jakie macie doswiadczenia z kupowaniem przez Aliexpress?
-
W klimatach Unitry jest ten wmzacniacz (obejrzyj schemat):
https://pl.aliexpress.com/item/Naim-NAP-200-rury-zasilania-obwodu-4-sztuk-2SC5200-NA-MJE243-Nap-d-MJE253-rury-70/32837127886.html?spm=a2g17.search0104.3.175.4172524b20EGO0&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_5_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10340_10341_10084_10083_10618_10630_10304_10307_10301_5711211_5722315_10313_10059_10534_100031_10629_10103_10626_10624_10623_10622_10621_10620_10142%2Csearchweb201603_25%2CppcSwitch_3&algo_expid=487daf8d-05a1-43f7-aea8-6b51056f2c28-27&algo_pvid=487daf8d-05a1-43f7-aea8-6b51056f2c28&priceBeautifyAB=0
Na Ali można kupować bez obaw.
-
To jest kopia Naima?
Ale to kopia układowa czy taka 1:1 ?
Nadal nie ma tam zadnych parametrów i wymagań co do zasilania .
Znalazłem jeszcze wzmacniacz podobny do tego na LM3868 tylko ze tranzystorowy, opisany jako jego zamiennik funkcjonalny.
PS ta kwestia ze wstawieniem w obudowę jakiejś starej Unitry to ni echodziło o zachowanie klimatu brzmienia bo brzmiały one przeważnie słabo tylko o mozliwość zdobycia taniej obudowy.
Gdybym miał koniecznie coś restaurować, rewitalizowac czy budować w stulu PRLu to chyba wybrałbym wzmacniacz WSH 205 na czeskich tranzystorach i z dwoma trafami.
Takie sprzety sa bardzo rzadkie, kolekcjonerskie osiagaja już ceny 3 tys. zł, a takie grajace lub niecałkiem orginalne po ok. 1 tys.
-
Jakie macie doswiadczenia z kupowaniem przez Aliexpress?
Kupowałem 3 razy i nic złego nie mogę powiedzieć.
Termin od 30 do 40 dni.
-
Ceny wygladaja atrakcyjnie. Martwi mnie skąpy opis przy tych modułach wzmacniaczy.