Audiohobby.pl

TDA1549

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
16-11-2011, 19:33
A nie ma dalej w górę jakiś prążków o wysokiej amplitudzie na częstotliwościach zegara i harmonicznych?

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
16-11-2011, 20:11
Nic mi o tym nie wiadomo, to jest raczej widmo ciągłe, a te wysokoczęstotliwościowe pozostałości łatwiej się usuwa niż te sąsiadujące z pasmem akustycznym.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
16-11-2011, 20:12
Warto to sprawdzić.

krz

  • 88 / 5310
  • Użytkownik
16-11-2011, 20:23
Niestety niewiele się u mnie zmieniło. Próbowałem dopierać kondensatory, ale szum nie zniknął. Obniżyłem wzmocnienie o połowę i dalej to samo. Próbowałem wstawić 330p w sprzężeniu opampa i dalej nic.
Coś mnie natchnęło i podłączyć drugi wzmacniacz AVT2850 i tam cisza. Na klonie Rudistor NX-33 po każdym zabiegu szumi na jednakowym poziomie. Jakiś pomysł.

Dźwiękowo wydawało mi się, że jest dużo lepiej. Teraz już nie do końca jestem pewny. Wróciłbym do poprzedniego układu, ale gdzie tu progres.
W sumie najchętniej to mam ochotę puścić znowu sygnał z DAC na RCA i czekać, aż się dorobię trafa do lampizacji.
Czy w tym przypadku warto poeksperymentować z jakimiś olejakami? Jeśli tak, to w jakim zakresie wartości szukać? 0,3-5uF? Jakieś typy?

krz

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
16-11-2011, 22:22
Charakter dźwięku określa DAC i konwersja I/V (na jego wewnętrznym opampie, którego pominąć nie można, a jedynie modyfikować pojemność filtrującą i zmniejszać R konwersji).
Nie wierzę w zbawczą moc "olejaków" a transformator nie jest niezbędny (lampizacja w ukłdzie SRPP, dobór napięcia sterującego z DACa). Pojemność sprzęgająca nie może być za mała, ale każda z tego przedziału może pasować.  
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
16-11-2011, 22:26
Zbawcza moc olejaków ujawnia sie wówczas gdy olejaki sa też w zasilaniu,a zasilanie jest lampowe z należyta filtracją zakłóceń prostowania i nie jest to kwestia wiary,ale empirii.

krz

  • 88 / 5310
  • Użytkownik
16-11-2011, 22:54
Chyba się nie zrozumieliśmy. Chcę powinąć stopnień analogowy na opampie i pociągnąć sygnał z DAC bezpośrednio na RCA. Pisał o tym Pan Fikus tutaj http://lampizator.eu/SNIPIT/lampizator_DIY.html
TDA1549 ma wyjście napięciowe więc wystarczy dobrać odpowiedni kondensator.
Już to kiedyś przerabiałem i byłem bardzo zadowolony, ale coś mi nadal brakowało i miałem nadzieję, że w opampie więcej mogę zdziałać. Może wystarczyło podobierać kondensator sprzęgający.
Sam Łukasz Fikus pisał w przypadku Philipsa CD751 - In fact, I can imagine that  with just 2 oscons and a snipit bypass from DAC legs 4 and 7 via capacitors to RCA - that would be a giant killer without any tubes.
U siebie ciągnąłem sygnał za kondensatorem konwersji I/V na WIMA MKT 3u3. Spróbowałbym teraz wg porady Fikusa ominąć ten kond filtrujący i podać sygnał z wewnętrznego opampa na RCA przez jakiś konkretny kondensator, ale nie miałem nigdy styczności z olejakami i nie wiem od czego mógłbym zacząć.

Co do trafa, to do lampizacji oczywiście jest niezbędny, ale napisałem, że dopóki się odpowiedniego nie dorobię, próbuję wycisnąć z odtwarzacza tyle, na ile mi pozwoli.
O lampizacji myślę od samego początku, ale szkoda mi zamawiać transformator za 100zł (a najlepiej dwa), a coś na allegro nie może się nic ciekawego pojawić.


krz

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
17-11-2011, 01:00
Chodziło mi o uzycie olejaków jedynie w roli sprzęgających.

Może jeszcze w okolicach DACa da się coś zrobić?
Np. wymienić kondensator filtrujący opampa konwersji z silver mica na polistyren albo polipropylen, zmienić ich wartość, poprawić filtrację V_ref i zasilania DACa? Ten kondensator ze względu na nieciągły i impulsowy charakter wyjścia DACa powinien tam być, nawet w postaci niewielkiej wartości (od 10-22pF), no i bez niego mogą pojawić się nieznośne szumy.

Metoda Ł. Fikusa jest bardzo dobra jako rozwiązanie beznakładowe, ale nie usuwa wszystkich potencjalnych problemów, z którymi nie poradzili sobie projektanci odtwarzacza.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

krz

  • 88 / 5310
  • Użytkownik
17-11-2011, 08:40
Tak więc poziom modyfikacji mojego odtwarzacza jest już na całkiem zaawansowanym poziomie. Przynajmniej tak mi się wydaję.
W okolicach DAC, poza oddzielnym zasilaniem sekcji cyfrowej, wymieniłem kondensatory na 47u Os-con (sprawdzałem również tantale, ale nieznacznie gorzej sobie radziły) i zbocznikowałem je Wima 100n.
Kondensator filtrujący wymieniłem na Silver Mica, dobierając różne wartości.
W poście sprzed kilku lat można coś takiego wyczytać:


--Kondensator filtra WO konwersi I/V - najlepiej gra bez tego kondensatora. Najwięcej powietrza i wybrzmień. 470 pF balans między tym z 1 nF. Wyraźnie mniej słychać już tego powietrza :-). Wszystko fajnie, gdyby nie to, ze zacząłem oglądać przebiegi na osculoskopie... Kiepsko, na wyjściu DAC\'a jest kilkunasto mV składowa zmienna zakłócająca o częstotliwościach kilku/kilkunastu MHz (mój ma pasmo do 15 MHz). Kondensator filtrujący tylko niewiele zmniejsza ten przebieg. Albo coś się indukuje/wzbudza albo są to nie odfiltrowane pozostałości oversamplingu. TDA 1549 filtruje to (przynajmniej wg noty aplikacyjnej). Prawdopodobnie skończy się na pasywnym filtrze DP i usunięciu tego kondensatora.

Jak to gra? Dobrze - momentami trochę ostrawo było, ale to niewygrzanie elementów, po ok. 2 tygodniach CD zaczął dostawać blasku i uspokoił się.

Bez kondensatora filtru dla WO gra zbliżenie na PD NOS DAC premium z modyfikacją pt. wywalenie na wyjściu BG Nx 4,7uF i zastąpieniu analogicznym kombo PIO+teflon. Z kondensatorem filtrującym słabsza przestrzeń, krótsze wybrzmienia.--


Sprawdzałem wariant bez kondensatora i początkowo było bardzo przyjemnie, ale odczuwałem lekkie zaśmiecenie dźwięku i starałem się dobrać najlepszy tu kondensator. Ze względu na pojemność (jak i rady Majkela) wybrałem Silver Mica, testując kilka wartości w zakresie 120p - 1nF. Dla skrajnych wartości różnica była odczuwalna, ale w środku musiałem się zdecydować na jakąś wartość i celując najbliżej schematu zostawiłem 330pF. Poniżej tego nie warto schodzić.

Nie wiem co mógłbym jeszcze zrobić w okolicach DAC. Pewnie poprawić oddzielne zasilanie, bo na razie idzie oddzielnym trafem na stabilizowany zasilacz 5V. W moim odczuciu powinno wystarczyć.
Z pozostałych modyfikacji - wymiana kondensatorów w zasilaniu na 2x4700uF Philips (tutaj planuję wstawić coś większego), wymiana wszystkich diod na Soft Recovery SBYV27-200 i zbocznikowanie tych w zasilaczu Wima 100nF, wymiana gniazd RCA, radiator na stabilizatorze, modyfikacja napędu wg tej strony http://benjamin.silvestre.perso.sfr.fr/cd723/modif1.html#drive i całej sekcji analogowej, ale to w dalszym ciągu w toku.
Pewnie zapomniałem jeszcze o kilku rzeczach, ale mam wrażenie, że co mogłem to zrobiłem. Przynajmniej w granicach mojej wiedzy i doświadczenia.
W tej chwili z najważniejszych rzeczy zostały mi zegar i walka z analogiem, a w niedalekiej przyszłości lampizacja.


krz

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
17-11-2011, 16:09
Wyprowadzanie sygnału bezpośrednio z DACa na wyjście grozi jego uwaleniem w trakcie naszych doświadczeń.Mam w tym bogate doświadczenia.Nie polecam.

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
18-11-2011, 00:11
Grozi, to prawda. Ale są na to sposoby, kondensatory sprzęgające, rezystory szeregowe i diody blokujące napięcie włączone w odpowiednich miejscach między +V i GND (na wyjściu DACa gdzie występuje DC bias 1/2 VCC).  
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

jazzby

  • 13 / 5479
  • Nowy użytkownik
12-02-2015, 11:49
Witam

Po kilku latach postanowiłem "odkurzyć" marantza CD5000 i okazało się że coś padło, niby gra ale jeden kanał dużo ciszej i pierdzi przy bardziej dynamicznych utworach. Z grubsza pomierzyłem co się dało (i na ile pozwalała moja wiedza) zgodnie z serwisówką i kropka. Kiedyś lekko grzebnięty [ diody sbyv odsprzęgnięte 100nF chyba mkt, sanyo WG Elna i oscon wokół DAC i tyle] Podłączony do zewnętrznego dac'a gra czysto, także z napędem chyba powinno być wszystko ok.
Miał ktoś może podobny przypadek? ewentualnie jakieś sugestie czemu się bliżej przyjrzeć?


 

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
12-02-2015, 12:23
Popsuło się samo?

jazzby

  • 13 / 5479
  • Nowy użytkownik
12-02-2015, 12:55
Też zadałem sobie to pytanie. Może padł w ostatnim dniu eksploatacji, albo zaszkodziła mu 3 letnia przerwa na strychu, DIY SOHA też z nim leżała ale przetrwała:)

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
12-02-2015, 13:28
Potrzym to pod prądem,może przestanie.Jak popsowało się od leżenia,to może być elektrolit.