Audiohobby.pl
Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: krzeku w 09-06-2015, 21:48
-
Nie wiem czy dobry dział, ale:
Nabyłem Cambridge Audio DAC Magic 100.
Po podłączeniu do sieci i włączeniu urządzenia mruga tylko dioda USB, nie działa przycisk source, ani on/stand by.
Ktoś tak miał?
Pewnie nie i mam szczęście mieć uwalonego DAC'a?
-
Pokaż może wideo z tego co się dzieje?
-
Jeżeli WM 8742 daje ''sound''klasy zbliżonej do 8740,to wy..ol to i zapomnij!
Szkoda czasu i atłasu.
-
Nie mogę się zgodzić z powyższym :)
Przykładowo WM 8741 w trybie dual to jeden z moich ulubionych dźwięków.
-
Zasilanie tam podaje w odpowiednie punkty?
-
Nie wiem czy dobry dział, ale:
Nabyłem Cambridge Audio DAC Magic 100.
Po podłączeniu do sieci i włączeniu urządzenia mruga tylko dioda USB, nie działa przycisk source, ani on/stand by.
Ktoś tak miał?
Pewnie nie i mam szczęście mieć uwalonego DAC'a?
Opisane objawy niestety nie są w stanie wiele powiedzieć o rodzaju usterki. Bo to trochę tak jakby kazać mechanikowi określić rodzaj uszkodzenia na podstawie opisu "samochód nie jedzie".
Przyczyn może być mnóstwo, począwszy do problemów z zasilaniem, a skończywszy na uszkodzeniu logiki sterującej.
-
Można zamknąć temat. DAC był uwalony, Mega Hz w Katowicach wymienił na nówkę sztukę.
A co do dźwięku i jego jakości - trzeba od czegoś zacząć. Mnie się podoba.
Jak będę miał go odsłuchanego w każdą stronę razem z AKG 712 PRO to pewnie coś więcej napisze.
Z resztą po odsłuchach Asmagus się będzie wypowiadał.
-
Podepnę się pod temat. Mianowicie mam dacmagic 100 i w czasie pracy samoistnie się wyłącza tzn. jest zasilanie ale nie słychać odtwarzanej muzyki. Żeby znów działał poprawnie muszę go wyłączyć i włączyć z powrotem. Czy ktoś miał podobny przypadek i co może być przyczyną?
-
Tak to już jest z kambodżami. Nie wiesz kiedy i dlaczego nagle coś się uwali.