Audiohobby.pl

Audio Show 2015

fakamada

  • 1066 / 5416
  • Ekspert
09-11-2015, 23:13
Z roku na rok zwiedzam coraz bardziej pobieżnie. Rzut ucha, jak dźwięk nie pasuje mi od pierwszych taktów albo muza jest nie w moim typie – idę dalej.
Skupiam się na egzotycznych rozwiązaniach. Od jakiegoś czasu głównie tuby i trochę szerokopasmówki.
Małe podstawkowce omijam (może poza Raidho). Klasyczne małe podłogówki również.
Poniżej bardzo subiektywne zestawienie wrażeń.

Tuby:
Destination Audio
Dla mnie dźwięk wystawy. Przepiękna  barwa. Ciepłe, ale dynamiczne granie. Można słuchać godzinami.
Słychać wyraźnie brudy z obudowy na niskiej średnicy, ale reszta pasma to wynagradza z nawiązką.

Phast Klipsch
Bardzo dobrze. Jeden z lepszych dźwięków tubowych. Dynamicznie, ale bez suchości.
Szybki rozciągnięty bas.

Altec 604 u AudioTekne
Dynamicznie, wciągająco, ale z ostrością miejscami.

Diesis
Zawsze chciałem posłuchać jak to gra i się zawiodłem. Tak jak podejrzewałem połączenie OB z tubą nie jest łatwe. Tuba gra bezpośrednio, a średnica dociera odbita od szklanej ściany za kolumnami. W efekcie scena się rozjeżdża. Poza tym zestrojenie zbyt jasne. Niestety regularnie trafiałem na strasznie smętną muzę, a wracałem kilka razy. Jak poprosiłem o coś z basem, to puścili kolejne smęty z midbasem. Basu nie było. Wyszedłem i nie wróciłem. W wytłumionym pomieszczeniu mogłoby być ciekawie.
Obejrzałem też dokładnie wszystkie woofery. Grają na Beymach. W tych mniejszych grają SN-110n :)

JBL 4367
Czysto i bardzo dynamicznie.. Bas za twardy. Trochę sterylnie, bez charakteru.  Przydałoby się więcej mięcha. Pewnie się nie doczekam, ale posłuchałbym tego z jakimś mięsistym push-pullem albo dużym, mocnym SETem. Mogłoby zagrać lepiej niż Klipsch, a tak….niedosyt.
Poza dźwiękiem - to była najgorsza prezentacja wystawy. Sprowadzili jakiegoś nieznaczącego typa który nawijał o technikaliach po angielsku, a polski dystrybutor tłumaczyła każde jego słowo! Nuda, nuda, nuda. Dużo pieprzenia i mało słuchania. Do tego zimne jarzeniówki odpalone na max. Dramat.

Autotech hORNS
Miałem duże oczekiwania, a bardzo się zawiodłem. Scena rozjechana. Mocno słychać za duży rozstaw centrów akustycznych jak na to niewielkie pomieszczenie. Ewidentna dziura w paśmie w górnym zakresie dużej tuby. Wkładałem tam nawet głowę żeby sprawdzić z bliska.

Living Voice
W Niedzielę grało poprawnie. Super czysto. Scena świetna. Tyle. Puszczali tak straszną muzę że się zmyłem. Potem też nie mogłem trafić na nic fajnego. Sorry, ale flet chiński z orkiestrą? WTF?

Ciekawe nietuby:

Trenner Friedl Isis
Bardzo pasuje mi ten dźwięk. Jest dynamika, jest barwa, jest świetna scena. Tuby niepotrzebne 
W zeszłym roku też jedna z ulubionych prezentacji.

Ktema
Super relaksujący dźwięk. Może nie mistrzostwo w kwestii dynamiki, może nie mój styl, a jednak fajnie barwowo. Mógłbym z tym żyć.

Harpia 300B Mini
Nie jestem fanem firmy, ale fajnie mi się słuchało. Leciała jakaś popowa muza i spędziłem tam dłuższą chwilę. Z dobranym torem możnaby mieć w domu fajny dźwięk w rozsądnej cenie. 

CubeAudio
Powtórzę chyba opinie większości. Przydałoby się więcej mięcha, ale o to z reguły trudno w szerokopasmówkach.
Średnica wciągająca, góra wybitna! Sonido chyba ma trochę gładszą średnicę, tu było z kolei bardziej żywo.
« Ostatnia zmiana: 09-11-2015, 23:34 wysłana przez fakamada »

lancaster

  • Gość
09-11-2015, 23:30
fakamada, nasi naukowcy pracuja nad mięchem, to nie jest ekipa wegetarianska ;-)
Po prostu zabraklo 2-3 tygodni na tip top, tokarze po drodze urlopowali, kilka bledow konstrukcyjnych na poczatku. Tlumacza sie winni ;-)
Bedzie dobrze za 2-3 tygodnie, juz sie kręcilismy w tych okolicach i poszlismy dalej, moze za daleko ale skąd to wiedziec jak sie nie pojdzie ?;-)

Oczywista mięcha jak z jakichs potworow nie bedzie, przyjdzie na to czas przy okazji tego typu projektu. Na razie 20cm do malych lub średniej wielkosci pomieszczen


Mariusz_

  • 104 / 3195
  • Aktywny użytkownik
10-11-2015, 00:20
A podobały Wam się kolumny TAD'a w Sobieskim? Prezentacje były poprzedzane dobrą marketingową gadką, więc może się dałem trochę urobić, ale dźwięk wyróżniał się lekkością i otwartością. 

meloV8

  • 1552 / 5881
  • Ekspert
10-11-2015, 00:27
TAD mi sie podobal, sluchalem w piatek. Najbardziej chyba Lumen z Ayonem przypadl mi do gustu.

lancaster

  • Gość
10-11-2015, 00:47
melo, widzisz jak rozne sa nasze gusta. Lumena wytrwalismy 1,5 utworu i wyszlismy w trakcie drugiego (wokal) z Backiem.
to jest zupelnie nie moje granie.

TAD OK, przyzwoite ułożone granie, dla mnie osobiscie za grzeczne ale nie powiem ze cos nie hallo. W sumie nieduza kolumna grajaca sporym dxwiękiem.

meloV8

  • 1552 / 5881
  • Ekspert
10-11-2015, 01:11
No tak to wlasnie jest. Moglbym napisac jeszcze co mi sie podobalo, a co nie ale juz nie bede zasmiecal tematu.

magus

  • 20990 / 5915
  • Ekspert
10-11-2015, 07:47
melo, nie drsmatyzuj, nikt się na tobie nie wyżywa, nie twierdzi, że jesteś głuchy, etc.

chodzi jedynie o zwrócenie uwagi na fakt, że to, co jedna osoba sobie ceni jest niestrawne dla drugiej i odwrotnie

oczywista rzecz niby, a jednak na co dzień często się o tym zapomina

Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
10-11-2015, 07:53
bez przesady melo, kazdy ma swoje typy, szuka czego innego. Pisze o tym nie zeby wskazac ze tam "źle" gralo, tylko ze nie tego wszyscy ludzie szukaja. Nie dla mnie po prostu.
Na podobnym poziomie choc inaczej zagraly dla mnie np. duze Magico na Stadionie. To po prostu ie sa to moje typy grania. Za to z tradycyjnych kolumn (bez tuby i fulla) dorzucilbym jeszcze prezentacje McIntoscha za wokale i Khtemy w Grobel za ogolna magię na spokojniejszej muzyce. Nie wyrywalo impulsem czy dynamiką ale barwy bardzo mi sie pdoobaly.

lancaster

  • Gość
10-11-2015, 07:58
hehe, magus widze ze na trzy-cztery to samo :-)

napisalbym zupelnie jak o polityce, moze byc drazliwy temat, w kazdym razie mam znajomych w opcji przeciwnej do mojej i swietnie sie dogadujemy, a ze nie rozmawiamy o polityce .....nuuuu.
W przypadku audio chyba mozna sobie pozwolic na wiekszy dystans, a wlasciwie chodzi tylko o zrozumienie.

gdybym szukal poukladanego dxwieku, wyrownanego i neutralnego to Lumen jest OK.
Jako ze muzyki na zywo tak nie odbieram prywatnie szukam czego innego.

Bacek

  • 2366 / 5908
  • Ekspert
10-11-2015, 08:57
melo, widzisz jak rożne są nasze gusta. Lumena wytrwaliśmy 1,5 utworu i wyszliśmy w trakcie drugiego (wokal) z Backiem.

Drugi utwór to jak grało tak grało. Natomiast na Vivaldim skrzypce były strasznie matowe i nienaturalne. Przy tym utworze powinny iskry latać na około głośników a tylko coś brzęczało a w zasadzie nawet nie brzęczało.
W każdym razie wobec tych paczek mógł bym przejść obojętnie, ale wobec Loganów z za ściany już nie. NIE, nie.
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

Mariusz_

  • 104 / 3195
  • Aktywny użytkownik
10-11-2015, 09:33
Na podobnym poziomie choc inaczej zagraly dla mnie np. duze Magico na Stadionie. To po prostu ie sa to moje typy grania. Za to z tradycyjnych kolumn (bez tuby i fulla) dorzucilbym jeszcze prezentacje McIntoscha za wokale.

Przy Magico miałem wrażenie, że słyszę każdy driver osobno.
Za to Macintoshowy line-array grał bardzo spójnie.

magus

  • 20990 / 5915
  • Ekspert
10-11-2015, 11:05
Nie napisalbym -  jak dodaje magus - ze to bylo granie dla tuboludow. Kilka ladnych dobrych prezentacji tub bylo i ich dzwiek byl zupelnie inny.


Po części się z tobą zgodzę

Sformułuję swoje porównanie inaczej - jeśli chodzi o szerokopasmówki, to ja z grubsza rozróżniam dwie szkoły grania
Jedną uosabia np. Bodnar (Sonido), a drugą ... Rehdeko
Ta druga różni się od tej pierwszej większą dynamiką, energią ("drapieżnością") dźwięku, co przekłada się, jak dla mnie, na większe poczucie jego bezpośredniości
I tak właśnie odbieram Blissy CubeAudio, a że osobiście uwielbiam Rehdeko, to i moje sympatie są oczywiste ;-)

A co do tub - one faktycznie też potrafią być albo cieplejsze i lekko misiowate, albo bardziej energetyczne i ostre
I chyba niekoniecznie wszystkie prezentacje na AS należały do tych drugich
Które właśnie ja preferuję, i do których porównywałem kolumny CubeAudio

Odszedł 13.10.2016r.

Synthax

  • 2323 / 4131
  • Ekspert
10-11-2015, 11:47
Ja standardowa zapytam sie o Lampizatora. Jak tam?

Grał ze słuchawkami :)
I chyba na całe szczęście bo zestawy kolumnowe do tej pory słabo wypadały z ich sprzętem w warunkach wystawy.

Mnie Diesis i Blaum... coś tam najbardziej się podobały na Narodowym ze stereo. Zeta Zero - męczące, nie lubię tak napastliwej góry i tej estetyki wyglądu i dźwięku.
Sobieskiego ze względu na warunki urągające ludzkiej godności zbojkotowałem.

Słuchawki Pandora X - wyborne, tym bardziej że z gramofonem.

lok

  • 432 / 5915
  • Zaawansowany użytkownik
10-11-2015, 15:43
w.luczynski
A czy ty szukasz tub ?
Przecież ty masz chyba z tego co kojarzę świetne ACCORDO.

-Pawel-

  • 4724 / 5517
  • Ekspert
10-11-2015, 17:05
Jeszcze kilka przemyśleń z mojej strony. Sprzęt za 7 worków złotych kasztanów zabrzmiał jak kupa forsy. Szeleszczące banknoty upchane w obudowach dawały trochę męczący efekt i trudno było wytrzymać długo z tym dźwiękiem. Kolumny elektrostatyczne zagrały w tym roku w ogóle nieelektrostatycznie, a woofer nie zrobił dynamicznego basu. Dało się tego słuchać, ale zniknęło pierwsze dobre wrażenie z roku ubiegłego. Najlepszy sound kolumnowy poza Raidho udało się zrobić za 4,5k zł, jego rozwinięcie znalazłem w Grobel Audio w kwocie 100tys zł, reszta nie zwracała na siebie uwagi, tzn próbowała, ale poprzez udziwnienie muzyki lub poziomy głośności zagłuszające sąsiednie pokoje.

Przy okazji z mojej strony wielki ukłon w stronę Pana Sebastiana za najlepszą prezentację, gdyby nie wyglądało to dziwnie mógłbym spędzić w jego pokoju całe 3 dni. Muzyka brzmiała przepięknie, dopilnowano, aby wewnątrz panowała odpowiednia temperatura itd. Pełen profesjonalizm i dbałość o szczegóły, od tej pory wpisuję Grobel Audio w stały punkt zwiedzania wystawy.

Pora na słuchawki. Fatso popsuł swoje Beyery T1 v2 DAC'em sklejonym z odpadów elektronicznych za pomocą izolacji oraz ampem Schiit'a, na którego rzucił zły urok i w efekcie nie grały one w ogóle jak Beyerdynamic. Pojawiło się mięcho i barwy, a góra nie poradziła sobie z usunięciem kamienia nazębnego, którego odłożyło mi się trochę od czasu sprzedaży DT 880 Pro. Przy okazji poznałem HD650 i okazało się, że to bardzo fajne słuchawy jeśli nie oczekuje się od nich wybicia z szeregu za pomocą efektów specjalnych. Do tego służą HD800. Mimo lepszej jakości duże HaDeki nie mogłyby mnie przekonać do używania ich zawsze i do wszystkiego. Świetnie sprawowała się Audio Technica, niski model grał naprawdę super, mega wykop i żadnych udziwnień. Bardzo miłym zaskoczeniem była możliwość obcowania z zestawem Orpheusa. Moja ocena oparta jest na chwili odsłuchu fragmentów 2 płyt w warunkach wystawowych, jednak myślę, że w pewnym stopniu potwierdziło się to czego się po nim spodziewałem. Jest to z pewnością najlepszy fun maker z jakim miałem styczność, a robi to w sposób taki jak lubię i w skali nieosiągalnej dla większości sprzęciorów, zagadką pozostaje dla mnie czy potrafiłby tak zrobić z dowolną muzyką, ponieważ nie lubię zmieniać słuchawek podczas żonglerki płytami :-) Największym zaskoczeniem okazał się Accuphase, który moim zdaniem kompletnie nie pasował do HE90. Jak dla mnie jest to źródło narzucające swój własny charakter i nie są na pewno to elementy, które lubię. Zupełnie nie moja droga, a już na pewno nie zestawiałbym tego z Orfim. Tak wiem, jestem porąbany ;-)

Zgadzam się w pełni z Lanem, że Lambdy Pro mogą podobać się bardziej od Orfiego, a tym bardziej od SR009, a już najbardziej to z LST i dobrego, nawet taniego tranzystora.

Podobno podczas wystawy ginął sprzęt. Fatso przytargał ze sobą coś do posłuchania źle zrealizowanej muzyki, jednak gdy zaczęły znikać elementy jego głównego systemu i zostały mu już ostatnie Staxy musiał się ulotnić do domu.

Co prawda to tylko plotka zasłyszana od leśnych krasnoludków, ale ponoć jakieś Staxy z wymienionymi padami zostały zauważone przez dystrybutora. Na dniach ma pojawić się specjalne oświadczenie o utracie gwarancji i serwisu, a także konieczności zamazania logo producenta w tak zniszczonych słuchawkach pod groźbą kary grzywny. Ponadto zmiana prowadzi do przeciążania przetwornika poprzez drastyczną zmianę ciśnień po obu stronach prowadząc tym samym do jego całkowitego uszkodzenia, w większości przypadków taki przetwornik kończy swój żywot spektakularnym wybuchem, zagrażając przy tym także zdrowiu i życiu.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2015, 17:07 wysłana przez -Pawel- »