Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: almagra w 05-07-2013, 19:37
-
Możecie dać upust prawdzie.
-
Nie odwrotnie przypadkiem?
-
Rozumiem,że obciach pisać ?
-
Ona jest muzycznym tyranem i nie słucha niczego choć słuch ma dobry, problem w tym że przy niej ja nie mogę słuchać muzy. To przez nią zostałem zmuszony do słuchania na słuchawkach. A z resztą...
W końcu to z siebie wykrztusiłem. Od razu lżej. :)
-
A to raszpla!
-
Ale obiad zawsze jest jak wracam z roboty. No cóż... Nie można mieć wszystkiego. ;)
-
Ja samej setki nie lubię. Setka najlepiej się czuje w towarzystwie jeszcze dwóch setek :) A najlepiej czterech, albo dziewięciu ;) Tylko że nie do obiadu hehe
-
Kamila Bednarka i Pink Floyd:)
-
No postrasz jeszcze któryś!!!
-
Zaiste są głuche jak pień ?
-
Może coś z klasyki...Modern Talking? Papa Dance???
-
Oj, oj, mają słuch, mogę zapewnić. Ja słuch mam po matuli. Wrażliwość muzyczna swoją stroną, ale ona słyszy wszystko dosłownie. Wódki się chciałem napić a ta słyszy że brzęknęły kieliszki z drugiego końca chaty. A już sporo po 50. Nie można ich lekceważyć. Nie tylko my słyszymy wiele :)
-
Budka Suflera - Noc, Cisza, Za ostatni grosz, Cień wielkiej góry. Te płyty "jadą" na zmianę. Na szczęście nie tylko te...
-
Mój pierwszy wpis na forum po długiej przerwie :)
Moja Żonka słucha: Strachy Na Lachy, Pidżama Porno, Gaba Kulka, Lao Che, Boba Marleya, Sade itp. Ogólnie klimaty typu polski rock z okolic punk, reggae, ska, raggamuffin (czyli Vavamuffin, Jamal), a z innej beczki - poezja śpiewana, zwłaszcza Antonina Krzysztoń. Ogólnie sam czasem lubię tego posłuchać, choć nie w takich ilościach jak ona.
-
Moja niewiem czy słuchała muzyki , umiała tańczyć ale raczej nie słuchała muzyki .Natomiast doskonale sprzątała :)mieszkanie .Umiała wyprzątnąć z domu brud razem z miłością ,taka była sterylna .Sorki.
-
Ale moja przed ostania kobieta - raczej dobra koleżanka albo bardziej przyjaciel dzwoniła do mnie i padał tekst :
przyjeżdzaj ,idziemy na ciekawy koncert , i naprawde bywało świetnie , głównie szeroko rozumiany rock ale nie było jakiś ograniczeń co do klimatów muzycznych .
-
My zapoznaliśmy się w pociągu do Brodnicy na Camping Bluesowy anno domini 90.Oczywiscie DŻEM był gwiazdą.
-
Albo \'91,w każdym razie prehistoria...
-
Moja kobieta słucha mnie ;)
-
>> asmagus, 2014-03-17 13:45:23
Moja kobieta słucha mnie ;)
Czy to nie jest standard? ;-)
-
Strasznie pyskaci w necie jesteście, a tymczasem w domowych pieleszach :
-
>> lancaster, 2014-03-17 13:56:35
Jedno drugiemu nie wadzi ;)
-
moja baba "na muzyce się nie zna" i "jazzu nie lubi". Jak prosi o coś spokojnego, to puszczam jej Keitha Jarreta albo Możdżera - obaj bardzo się jej podobają, zwłaszcza Jarret .-) Ogólnie preferuje dźwięk z głośniczków full range nad dźwięk trójdrożnych Braunów - gra wg niej "czyściej", choć na testach słuchu słyszy dużo powyżej moich 14 kHz.
-
Moja to daje dyla na ogródek jak słucham muzy.Wraca średnio po 3 godzinach i kategorycznie każe wyłączyć.Ja słucham głośno,jak ma grać przy niej to raczej cicho czego nie znosze i wyłaczam lub przesiadka na słuchawki.
Z muzyki,którą ja słucham to posłucha Dire Straits,nie znosi Pink Floydów.
Lubi Eltona Johna,Georga Michela kiedyś słuchała Tytusa Wojnowicza.
Ogólnie nie znosi spokojnej muzy,jazzu,Patryci Barber bo wyje,lub pieje,przy Krall to ona usypia-wyłącz to mulenie.
Przy Echoes dostaje zawału lub nerwicy,progres jest jej straszny.
Muzyka symfoniczna-za dużo hałasu.
O,bardzo lubi Rebecca Pidgeon - Spanish Harlem .To jest jedyny kawałek,który naprawdę ostatnio lubi.Może być głośno i kilka razy z rzędu
-
Moja słucha Motorhead i zakochała się w Lemmym. Jestem zazdrosny.
-
O Lemmy\'ego.
-
Byłem na Motorheadzie w zeszłym roku na Ursynowie.W kapeluszu byłem tylko ja i on.
-
Nie licząc starszego pana w meloniku.
-
:)
-
Baby słuchają tego, co się im zagra.
-
Wal tornia!
-
Bodobno na płycie słychać cycbałki.