Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: pastwa w 21-02-2011, 14:20
-
A co, nigdy nie mialem wlasnego tematu w audio to se teraz zaloze he he
Ponizsze pisze na podstawie ostatnich refleksji jesli idzie o sluchanie muzyki poprzez sluchawki, mam niby stacjonarne dewocjonalja sluchawkowe w postaci Bursona HA-160D oraz GS-1000/Bajek 880 do ktorego to zestawu nie mam w zasadzie zadnych zastrzezen sonicznych, a mimo to od kilku tygodniu wcale na nim nie slucham muzyki. Potrzeba obcowania z muzyka w ruchu, czy tez bez uwiazania do krzesla w scisle wydzielonej czesci mieszkania sprawila, ze muzyke chlone teraz tylko i wylacznie z podrecznego grajka i przenosnych sluchawek, i co ciekawsze, to mnie w zupelnosci zadowala.
Moje spojrzenie jesli idzie o jakosc toru audio wcale sie nie zmienilo, sprzet stacjonarny gra slyszalnie lepiej (chcialbym miec taka jakosc na zawolanie), sek w tym, ze jest to sprzet stacjonarny, a ja za duzo slucham ostatnio by byl on jeszcze uzyteczny, smutne czasy nastaly ;@))
Chociaz nie, radosc z mp3 (nawet sie nie szczykam z super kompresja, jade na 223) grajka jest na tyle duza ze w polaczeniu z przewagami mobilnymi (czy to gotujac/sprzatajac, lub czytajac wygodnie na kanapie, badz przed snem w lozku, na spacerze i w podrozy) nic mi wiecej nie potrzeba, jak w tej piosence. Pomyslalem sobie ze moze by tak chlopcy i dziewczeta powypisywali tu swoje typy na dobre i tanie przenosne granie.
Ja osiadlem na Kubiku Edge (8gb - 200PLN) oraz Kossach Porta Pro (100PLN), w sumie, nawet jakbym mial do wyboru, i patrzac na sama jakosc brzmienia, zestaw: cd-ek-wzmak-sluchawki i mial do wydania max 2.5kPLN to i tak wybralbym powyzsza opcje przenosna za 300PLN, a reszta poszlaby niechybnie na plyty ' ;'))
Szkoda zycia na siedzenie w miejscu, tak samo jak szkoda nie sluchac muzyki ;'))
ps. to nie jest zadna prowokacja, dziele sie tylko swoim wlasnym zdziwieniem, ze ja, audiofil, sie w takiej sytuacji teraz znalazlem i dobrze mi z tym niepomiernie ;'))
tak wiec zaczynami listowac udane konfiguracje...
-
:)
Nie wazne na czym, wazne co !
Jakis czas temu wykorzystywalem niebieskiego discmana no-name (komunijny prezent syna) w polaczeniu z HD 280. Bylo ok. (to w ramach odpowiedzi na temat)
A przedmówce uprasza sie o zabieranie glosu w wielce szlachetnych tematach muzycznych. (np. w temacie XXwiecznej muzyki klasycznej)
Pierdoly sprzetowe olac ! ;))
Michale pozdrawiam :)
-
Mam małego synka często wychodzę z nim na plac zabaw, synek się bawi a ja żeby nie marnować czasu nudzeniem się słucham na iRiver E100 z słuchawkami audio-technica ATH-CM700 , Mp3 może nie zbyt rewelacyjna ale tragedii nie ma .
-
To wcalenie jest chore, że przedkładasz sprzęt grający za 300 zł nad takim za 2,5k uważam wręcz, ze to zdrowy objaw kiedy na pierwszym miejscu jest muzyka, a nie nigdyniekończąca się pogoń za coraz to lepszym i droższym zestawem hi-fi:-)
Z grajków za 200 -300 zł jest wybór np. wychwalany, i niepozorny iAudio E2, musiałbyś wejść na mp3store tam jest dużo materiałów na ten temat.
-
miało być oczywiście:
\'\'to wcale nie jest chore\'\' ;-)
-
Pastwa, są dwie możliwości:
- jesteś poważnie chory
- wyzdrowiałeś
:)))
Ja mam to samo, z tym że od dawna.
Polecam Sony NWZ X1050/60 (różne pojemności pamięci) lub A845/6 + Senki IE8. Nie będziesz chciał wracać do stacjonarki.
_____________________________________
-
Oprócz Walkmanów w zamierzchłej przeszłości (niestety żaden mi się nie zachował), gnębię MP3 playerki od ładnych paru lat. Najpierw był jakiś no-name (2001 rok). Żona go zabiła. Potem sprawiłem sobie mpio FL100 (2003 rok). Śliczny i bardzo dobrze grający sprzęt, wyposażony w nadspodziewanie dobre, fabryczne słuchawki. Niestety zachciało mi się słuchać w czasie tęgich mrozów i kabelki zrobiły się sztywne jak druty o tej samej średnicy. Kupiłem wtedy fontopie Creative EP-630. Sam grajek służył mi aż do stycznia 2011 roku. Znów żona (tym razem na spółkę z młodym) załatwili odtwarzacz (jeszcze go naprawię, a co).
Jako że bez urządzenia przenośnego do grania czuję się trochę nieswojo szybko nabyłem nową zabawkę. Wybrałem iRiver, bo Apple nie znoszę, mpio już nie istnieje a Cowon jest horrendalnie drogi. Słuchaweczki to wciąż kilkuletnie EP-630 (jeszcze Made in Taiwan), playerek natomiast to znany zapewne niektórym z Was - Spinn (fabryczne słuchawki spokojnie można wyrzucić - dno). Ma kilka niezaprzeczalnych zalet, z których najważniejszą dla mnie jest obsługa FLAC i APE (ten tylko dla stopnia kompresji NORMAL). mpio przy standardowych ustawieniach grał ładniej. iRiver pokazuje pazur dopiero po konfiguracji SRS WOW HD. główną jego wadą jest mała pojemność pamięci ("tylko" 8GB) i brak slotu na dodatkowe karty SD. Generalnie - polecam.
-
HTC HD2 tez z SRSem, plus px100 i jest ok. Do tego stopnia, ze zamowie chyba 32 gigowa karte pamieci.
Jak na telefon jestem pozytywnie zaskoczony.
.....................................................................................
Pozdrawiam - nigi.
-
iPod classic 7. generacji 160GB z Shure SRH-840. Zupełnie nowe, tylko do sportów (oprócz nurkowania i kajakarstwa, hehe). Jeszcze nie próbowałem, dam się zaskoczyć jakimś poważnym apple lossness...
-
Ja na co dzień w podróży używam Cowona S9 16gb + Phonak Audeo. Aż do znalezienia tego połączenia co chwile zmieniałem jak nie słuchawki to odtwarzacz, a tak mam spokój już ze 2 lata.
-
Ten apple z lochness daje się nawet słuchać.
Radical, myślę także o Audeo. Jaki preferujesz? Ten 012 z zielonym filtrem? Podobno dobry bas, ale przestrzeni mało...
-
Za dokładne 300 PLN nano 1g a do tego niezawodne CAL! ;) polecam, choć bas jest baardzo przeciety ;)
-
ductus jak dla mnie zielone filtry to nieporozumienie. Totalnie przebasowiony dźwięk który zabija wszystko co dobre w audeo. Ja używam filtrów szarych i lekko podbijam bas w EQ tak żeby było większe kopnięcie ale żeby nie ruszać pozostałych pasm.
-
Juz sie nastawialem na zkup tego Sony co mi go Roland polecales powyzej, ale chyba znalazlem jeszcze ciekawszy wynalazek mobilny (postanowilem jednak sprzedac swoja stacjonarke), ktory, co wiecej, ma wyjscie na duzego jacka, moze byc tez zrodlem dla zestawu kolumnowego, no i wizualnie bardzo mi odpowiada, zobaczymy jak wysoko dzwiekowo potrafi sie to wspiac. Wstepnie wyglada to bardzo, zachecajaco.
Colorfly Pro. 32Gig Hi-end Digital Music Player
http://www.bestdirect.ca/products/232947/COLORFLY%20POCKET%20HIFI%20C4%20PRO%2016G/Colorfly/
No i cenowo tez przystepnie ;"))
-
Przy takich pomiarach to nie może wiernie grać:
http://player.ru/showpost.php?p=811705&postcount=1067
Poza tym bateria pociągnie góra 2h. To jest zatem stacjonarka.
Ja poczekałbym na jakieś obiektywne recenzje.
_____________________________________
-
Pastwa zbyt mało jest miarodajnych opinii o tym grajku, możesz być jednym z pierwszych i robić za audio prekursora, do stracenia jedyne 500 baksów.
Spodziewałem się po Twoim pierwszym poście, że odpuszczasz pogoń za króliczkiem, ale widzę, że jeśli nie pogonimy tego za 5k, to
zaczaimy się na tego za 700 zł :-)
Chyba mamy wszyscy na tym forum to samo skrzywienie, kiedy zobaczymy coś ciekawego sprzętowo to kusi...kusi jak cholera ;-)
-
Co prawda nie czytałem żadnej recenzji tego urządzenia ale np w przypadku super hiper hifimanów takie super hiper to są tylko na papierze a ich wykwintne bebechy nie dają nic poza dużym zużyciem baterii.
-
Roland,
Niech by gral i 2h (jak to policzyles ?) to mnie to wystarczy, na wycieczki typu lazenie po gorach bede bral takiego Kubika. Mobilnosc tego grajka wynika dla mnie z tego, ze moge go zgarnac jedna reka i zabrac w dowolne miejsce domowych pieleszy bez zadnych ceregieli z odlaczaniem i kabelkowaniem, co wiecej, majac do dyspozycji (w sumie) 64Gb, mam pod reka spora czesc plytoteki.
Fomalhaut,
Odpuszczam pogon w dopieszczaniu \'duzych klockow\' ale nie planuje ignorowac postepu technicznego i jesli moge obcowac z muzyka wysokiej jakosci z przenosnego grajka to jak najbardziej zamierzam z tego skorzystac, nawet jesli nie bedzie to tanio, choc nie mam juz tutaj cisnienia takiego jak kiedys.Potrzebuje jednak czegos wysokiej klasy do domu w miejsce stacjonarnego sprzetu poniewaz nie moge sobie, niestety, pozwolic na spedzanie tylu godzin, bedac przytwierdzonym do fotela, co kiedys.
Co do recenzji, nie ma ich wiele, czytalem jakas na amazonie:
I received the Colorfly on Saturday and I have been listening to it and comparing it with my HiFiMan HM-801. In terms of music quality there is very little difference between the two (only the character is different where the HiFiMan is slightly darker in nature where the Colorfly is neutral). Both have absolute top music quality. I have tried the Colorfly with my ACS T1 custom IEMs through the mini jack output (the Colorfly sounded better than the HiFiMan with these), with my custom Grado HF2 headphone through the 1/4 inch jack output (sound quality equal) and with custom Grado HF2 through the 1/4 inch jack output connected to my custom ALO Amphora SE headphone amp (again sound quality equal).
Overall I would rate the Colorfly as being the best music player because it sounded better with my ACS T1 custom IEMs, has a built in 1/4 inch jack output, it looks a lot nicer, comes with a nice carrying case, has slightly better software, has 32gb internal storage (the HiFiMan has no internal storage, only SD cards) and is also about £50 cheaper than the standard HiFiMan. Also bear in mind that my HiFiMan has the upgraded headphone amp module and a 32gb SD card so the total cost of my HiFiMan is about £800 compared to £550 for the Colorfly.
jeszcze troche powertuje internet, jakby ktos w miedzyczasie znalazl inne, godne propozycje, to tez poprosze ;\'))
-
parę linków:
na headfaju
http://www.head-fi.org/forum/thread/509646/a-new-high-end-player-colorfly
na headfonia
http://www.headfonia.com/colorfly-c4/
w pdf-ie
http://www.colorful-europe.de/assets/plugindata/poolc/Colorfly%20Pr%E4sentation.pdf
na audiophile
http://www.audiophile-id.com/index.php?topic=7715.0
-
>> Rolandsinger, 2011-03-13 14:17:32
Wyczyść skrzynkę PW :)
http://stereo-underground.pl
-
>>>> Radical, 2011-03-13 15:51:47
Co prawda nie czytałem żadnej recenzji tego urządzenia ale np w przypadku super hiper hifimanów takie super hiper to są tylko na papierze a ich wykwintne bebechy nie dają nic poza dużym zużyciem baterii.<<
Nic dodać, nic ująć. Słuchałem HiFiMana i taki Sony A84x wpieprza go na podwieczorek bez kisielu do popicia. Jedyne co mogę powiedzieć o tym cudzie, to że głośne jest, ale rozdzielczość, separacja, stereofonia to jest 5 liga podwórkowa w porównaniu z iPodem Touch 4G, a co dopiero z Sony A czy X.
_____________________________________
-
>> __kot__, 2011-03-13 16:41:14
>> Rolandsinger, 2011-03-13 14:17:32
Wyczyść skrzynkę PW :)
PW wyczyszczona.
_____________________________________
-
@ Pastwa
>>Niech by gral i 2h (jak to policzyles ?)<<
A policzyłem to tak, że mając już kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt gratów przenośnych, doświadczyłem, iż jeśli wiarygodny producent podaje 20h (Apple, Sony, itp.), to w praktyce jest 10-12h, bo szacunków dokonuje się na minimalnej głośności z wył. EQ, na mp3 i niskim bitrate przy założeniu, że nie dotykamy urządzenia.
Dla tego Color-coś-tam podają 6h, to jeśli pociągnie 2h to będzie max.
Stawiam stringi przeciw pantalonom, że wykonanie i spora głośność to jest jedyna zaleta tego cuda.
_____________________________________
-
Ja postawiłem, na ipoda touch 3G 64GB i słuchawki grado igrado (format bezstratny). Za poradą kolegi z forum, dokupiłem wzmacniacz H1. W zestawie domowym Onkyo NDS1 i DAC StyleAudio Carat Sapphire i słuchawki Sh HD600. Oczywiście w samochodzie Clarion FZ409E.
Jestem zadowolony z powyższego wyboru jednak zawsze jestem gotowy na jakieś sugestie (może w zakresie wzmacniacza i słuchawek).
Przez wiele lat uważałem że ipod to zabieg marketingowy. Wyleczyłmnie z tego mój 9 letni syn z którym wybrałem się na zakupy mp3 z dużą pamięcią. To on wybrał ipoda. Po kilku letnim użytkowaniu uważam że apple jest nadal mistrzem strategii marketingowych ale produkt formalny, nie mylić z postrzeganym, jest tez niczego sobie.
Pozdrawiam
-
iPody grają różnie, są modele, które im wyszły genialnie jak np. Taczka 2/3/4G czy Video 5.5G albo Nano 1G/6G, Shuffle 1G, inne nie są już takie fantastyczne.
_____________________________________
-
Ciekawym jest, że Shuffle 1G oparto o kontroler prod. Sigmatel - STMP3550
http://www.datasheetdir.com/STMP3550+download
a więc taki sam układ, jaki zastosowano np. w popularnym "kamyku" od Creative.Wszystko, co potrzebne jest do odtworzenia muzyki - dekodery, przetwornik D/A, wzmacniacz słuchawkowy i garść innych, zawarto we wnętrzu układu. Całością zarządza system operacyjny real-time, zadbano też o "...and is upgradeable to other digital music formats", co wyjaśnia różnice pomiędzy wersją podstawową (używam starszej, 2GB odmiany) a wersją Zen Stone Plus - wyposażoną w głośnik, wyświetlacz OLED, radio, dekoder AAC + dyktafon.Co ciekawe, opinie o wspólnych cechach dźwiękowych Shuffle i Stone\'a bywają (!) skrajnie odmienne. Pomimo identycznego układu (nie licząc typu obudowy). Zakładam, że Apple pozostawiło ten sam dekoder MP3. Być może filtry na wyjściu wzmacniacza (LC) czymś się różnią, ale nic poza tym. Samsung yp-u2 potrafi dodatkowo odtworzyć OggVorbis, pozostałych nie znam:http://www.rockbox.org/wiki/SigmaTelSTMP3xxx#STMP3500Czym więc wyjaśnić te skrajnie odmienne opinie? Wynik porównania pozostawiono na pastwę słuchawek OEM? ;)
Shuffle:
http://sites.google.com/site/peterolson/MiddleBack2.png
ZEN Stone:
http://www.anythingbutipod.com/archives/images/creative-zen-stone/zen-stone-apart-11.JPG
A może - wróćmy do różnic dźwiękowych pomiędzy kośćmi pamięci flash? ;)http://sites.google.com/site/peterolson/MiddleFront2.png
Mój kilkuletni Stone wciąż pracuje nie mniej jak 8 godzin - przy 24 omowych słuchawkach. Używam go przy okazji codziennego, 6km biegu (outside lub rower treningowy w zimie)
Zen Stone wciąż jest dostępny, koszty zakupu - znikome.http://pl.creative.com/products/productarchive.asp?category=948&subcategory=958&product=16424Odtwarzacz nie wymaga instalacji firmowego oprogramowania (Stone działa jak pendrive, program wgrano obok nagrań demo), obsługa upuść/przenieś, pozwala na zagnieżdżenie do głębokości 3 katalogów. Głośność przyzwoita, firmowe oprogramowanie umożliwia ustawienie ogranicznika. Wspomniałem o nim z uwagi na podobieństwo dla Shuffle.
-
Ha, jeśli Creative bądź Apple przystali na zalecenia producenta układu, to skład sprzętowy będzie ten sam:http://www.rockbox.org/twiki/pub/Main/HardwareSchematics/stmp3500_reference_sch_revb.pdf
---------
Używałem/używam_sporadycznie iPOD Nano 3G 8GB Black - wróciłem do Stone.
-
Mam ostatniego Classic\'a + słuchawki douszne Denona, płyty zgrywane w "lochness", razem = miodzio !!!!!
3h w pociągu, w ubiegłą sobotę, minęło jak z bata .... eee, nie, raczej jak dobry seks, to była przyjemność
Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
-
>> Rolandsinger, 2011-03-13 17:22:25
Zaufam Ci w tym temacie, pozostaje zatem ponownie przy Sony NWZ X1060 zwlaszcza, ze bardzo mi sie podobal w okazyjnym odsluchu, zastanawia mnie tylko czy jest jakas roznica pomiedzy modelem na rynek europejski, a dajmy na to amerykanski jesli idzie o limit glosnosci (jak to mialo miejsce w przypadku 845-ki). Powinienm to olac czy jest cos na rzeczy ?
-
@ Pastwa
>>omiedzy modelem na rynek europejski, a dajmy na to amerykanski jesli idzie o limit glosnosci (jak to mialo miejsce w przypadku 845-ki). Powinienm to olac czy jest cos na rzeczy ?<<
Nie ma różnic, X nie miał blokady. Możesz jeszcze się upewnić co do danego egz. wystukując sekwencję:
Wyświetlamy główne menu naciskając klawisz HOME.
Dotykamy ikony Settings i trzymamy na niej palec.
Górnymi klawiszami (Play, < , >)wystukujemy kombinację : środek, prawo, lewo, vol+, prawo, vol-, prawo.
Puszczamy palec.
Grajek się restartuje, pojawia się Service Menu, nawigujemy przyciskami u góry: Play=OK, <=góra, >=dół, HOME=wyjście; w zakładce OTHER znajdujemy pozycję potwierdzamy SPSET jeśli jest na OFF, nie ma blokady.
_____________________________________
-
Rzadko słucham przenośnie ;) bo jeżdżę dużo samochodem (mam tam JVC) a kiedy spaceruję to z żoną i nie wypada wtedy na uszach słuchawek trzymać ;) . Posiadam jednak Pentagram EON Cineo i słuchawki douszne Sennheisera (MX 400 chyba). Przyznam,że nie jestem specjalnie zadowolony z EONa (choć odtwarza FLAC i nawet filmy RMVB i DIVIX). Dźwiękowo np. do metalu niespecjalnie się nadaje, do elektroniki klasycznej bardziej ale trzeba eksperymentować z equalizerem.
Przyznam,że bardzo trudno jest dobrać dobry i niezbyt drogi zestaw przenośny dla kogoś kto lubi dobry dźwięk. I słucha FLAC oraz MP3320.
-
Wcale nietrudno, ale Pentagram to jest dno i 1000m mułu. MX400 podobnież. Na tej podstawie ferowanie opinii na temat sprzętu mobilnego jest wysoce chybione.
_____________________________________
-
>> Lord_Rayden, 2011-03-14 12:27:44
Przyznam,że bardzo trudno jest dobrać dobry i niezbyt drogi zestaw przenośny dla kogoś kto lubi dobry dźwięk. I słucha FLAC oraz MP3320.
A co to znaczy niezbyt drogi? iRiver E10 (second hand) + Sennheiser HD438 nowe = 450zł. Sony NWZ-E445 + Sony MDR-EX700 lub EX500 - drożej, inaczej, też dobrze. Takich przykładów można podać więcej. MX400 miałem w komplecie z pierwszym grajkiem. Dałem żonie do discmana. Po paru miesiącach i tak musiałem oddać jeszcze PX100, mimo że nie jest audiofilką. PX100 lub Porta Pro to minimum sensu słuchania "w drodze", plus dobry grajek.
-
>> Rolandsinger
Skoro nietrudno, to podaj jakąś konfigurację ;D
W zamierzchłych czasach miałem zestaw mp4 sony walkman A816 (miały ex82 w zestawie) - jedyna wada : nie czytał *.flac ;/, ale np *.wav bez problemu...
W swoim czasie ten player nie był wcale taki tani, 4 do 5 stów.
_______________________
Posiadam : Senn hd600, Asus Xonar Essence ST
Planuję : okraść bank po czym zakupić dobry wzmacniach LoL~
-
A ja z kolei polecę połączenie iPoda Touch 2generacji i Shure E5.
Z iPodem obcuje od roku, a Shure E5 to ostatni nabytek i muszę szczerze powiedzieć, że się zakochałem.
Mimo, że to stara konstrukcja to ciągle jara i charakterem przypomina nieco moje ulubione Denony D2000.
-
dzieki Roland za porade, kupilem tego Sony i mam zupelny spokoj jesli idzie o muzyke, chociaz mam zamiar przypolowac na jakies dobre sluchawki douszne, takie co to by mogly konkurowac z Orfeuszem ;\'))
ps. ale serio piszac, jestem zajebiscie zadowolony, sprzet stacjonarny wydaje mi sie teraz zbedna jebanina, za przeproszeniem ;\')) Nikogo nie osadzam, zeby bylo jasne ;\'))
pozdr
Pastwa
-
Masz A84x?
Gratuluję zakupu, podłącz do niego Senki IE8 i masz już hi-end w kieszeni.
Jeśli chcesz wykorzystać możliwości takiego zestawu na maksa, to wrzuć mu AAC 512 kbps (do zrobienia z każdego lossless Foobarem z darmowym kodekiem Nero) lub nawet wave`y, następnie odrzuć audiodebilne stereotypy, włącz EQ i podnieś 16kHz o + 1dB oraz 400Hz +1dB, będziesz miał "audiofilski plankton" i "powietrza" więcej niż w Accuphase, a do tego gładkość jak pupcia niemowlaka.
_____________________________________
-
Nie, kupilem Sony NWZ X1060 oraz Ultimate Ears 10 Pro, ale juz teraz powiem ze zostawia to w tyle wiele szacownych zestawow stacjonarnych, w tym i mojego bylego Rudiego, jak i sluchanego w salonie Cary Audio SLI-80, mimo wszysto lubie wtykac w tego grajka GS-1000, to jedno zboczenie chyba mi sie nie zmieni, wybaczcie zyczliwi ;\'))
ps. Roland zaoszczedziles mi mase czasu, duzy respekt i szacun!
-
Sony X jest jest bardziej mięsisty, dociążony w stosunku do serii A84x, więc do Grado jest jest jak znalazł.
To niewątpliwie jeden z najlepszych plejerów w historii, separacja, precyzja, a przede wszystkim przepastna scena faktycznie pokazują niejednej stacjonarce, gdzie jest jej miejsce.
_____________________________________
-
Nie wiem, co mi to "jest" się tak zdublowało, forum wariuje, bo na klawiaturze go nie wystukałem.
_____________________________________
-
>ps. ale serio piszac, jestem zajebiscie zadowolony, sprzet stacjonarny wydaje mi sie teraz zbedna jebanina, za przeproszeniem ;\')) Nikogo nie osadzam, zeby bylo jasne ;\'))
To można tłumaczyć dwojako. Raz, że po raz pierwszy wdepnąłeś w świat dobrych grajków przenośnych i jesteś zaskoczony, a dwa, że stacjonarka nie stanowiła szczytu wrażeń dostępnych w sprzęcie stacjonarnym podczas, gdy właśnie poruszasz się po przenośnych Himalajach. Mój grajek przenośny nie gra gorzej od Sony, po prostu inaczej, i z innymi słuchawkami się lubi bardziej. W duecie z PS1000 ośmiesza znaczną część odpicowanych systemów stacjonarnych opartych o inne, szczególnie z niższej półki słuchawki. Niemniej nie sięgam po niego w domu, bo to nie ma sensu. Tzn. ma gdy chcę radia posłuchać, bo jakość dźwięku z tunera ma genialną. Przewyższa wyraźnie to, co dekoduje z plików muzycznych, a i to jest na poziomie rzetelnego odtwarzacza CD.
-
Ja idąc za radą Rolanda (dzięki nawiasem mówiąc !) zakupiłem a846.
Na dołączonych słuchawkach szału nie ma ale już po podłączeniu srh-840 jest tak świetnie, że chyba zdejmę ich aukcję z allegro do czasu zakupu IE8
Owe trzeba dokupić owe IE8 - nie po to kupiłem maleństwo w postaci graja żeby łazić w tych ogromnych muszlach :)
Ale generalnie - bardzo dobre wrażenia z obcowania z Sony - SUPER :)
http://stereo-underground.pl
-
Moja propozycja
ipod touch + Cresyn C220.
Tak jest, Cresyn C220, kupiłem słuchawki dla syna do jego mp3. Podłączyłem do swojego ipoda, założyłem te budżetowe (39zł) pchełki, dociągnąłem kabelki pod szyję i szok. Za 39zł (ach te nierówne końcówki) taki dźwięk że cenka opada.
Propozycja zestaw bardzo przenośnego
-
Co możecie polecić mi do iPoda Nano 1G, a w przyszłości Video 5.5G albo Toucha? Ma być przede wszystkim wygodnie (otwarte/zamknięte/doki - obojętnie), cena max 300zł.
Słucham szeroko rozumianej muzyki alternatywnej, wokalnego jazzu, czarnych brzmień (rap, soul, funk), muzyki elektronicznej - czyli chodzi o słuchawki uniwersalne.
Myślałem o:
- Sennheiserach PX360 (nie mam gdzie posłuchać więc zakup typowo "w ciemno"),
- Portach Pro (kolejny egzemplarz),
- PX100-II,
- HD238,
- Fischer Audio FA-004,
- HD380Pro (jednak nie wiem czy iPody dadzą sobie z nimi radę i czy są aż tak bardzo uniwersalne),
- AKG K518DJ (ale wygoda chyba w nich kuleje),
- CAL! (po raz 3-ci),
- AKG K450,
- HD438 (nie za jasne dla iPodów?)
Jak widzicie, twardy orzech do zgryzienia. ;)
-
sony mdr ex-85, nuforce ne6/7,CAL!, akg k518dj (rozginasz pałąk i nic nie boli, i nie doskwiera).
Ze słuchawek które posiadałem, te najlepiej współpracowały z nano1g.
Hd438, grają za sucho z ipodem, bez życia.
Px100-II to muł jakich mało, w tych słuchawkach nie ma nic fajnego.
Hd380 grają dość dobrze z nano, ale z niemi nie ma mowy o portable.
Porta pro to również w miarę bezpieczny zakup względem nano, lepsze od px100-II, ale za to słabsze od k518dj i CAL!, tyle, że w nich uszy Ci się latem nie zagotują ;) .
-
Ex\'y miałem nawet, bardzo udane połączenie swoją drogą.
Pójdę chyba w DJ\'ki jeśli faktycznie da się w nich przeżyć, ewentualnie HD380Pro - pomijając fakt przenośności - lepsze będą niż AKG?
-
>> __kot__, 2011-03-23 21:03:47
Ja idąc za radą Rolanda (dzięki nawiasem mówiąc !) zakupiłem a846.
Na dołączonych słuchawkach szału nie ma ale już po podłączeniu srh-840 jest tak świetnie, że chyba zdejmę ich aukcję z allegro do czasu zakupu IE8
Owe trzeba dokupić owe IE8 - nie po to kupiłem maleństwo w postaci graja żeby łazić w tych ogromnych muszlach :)
Ale generalnie - bardzo dobre wrażenia z obcowania z Sony - SUPER :)
Shure SRH840 są idealne do Sony X, nie znam A84-, ale to pewnie podoba szkoła - neutralność, znakomita rozdzielczość. Osobiście wolę nieznacznie Shure 840 od IE8, ale wiadomo - na zewnątrz IE8 są oczywiście lepsze, IE8 mają większą scenę i jednak trochę więcej basu niż Shure. Shure 840 uważam za bardzo równe, uniwersalne słuchawki, pasują do wielu grajków przenośnych - Sony X/A, iPody, iRiver H100/300.
Sprzedałem swoje Shure..i też teraz jak Ty żałuję:)
-
Odpowiadasz na wpis
>> majkel, 2011-03-14 13:34:48
iRiver E10 (second hand) + Sennheiser HD438 nowe = 450zł. Sony NWZ-E445 + Sony MDR-EX700 lub EX500 - drożej, inaczej, też dobrze. Takich przykładów można podać więcej. MX400 miałem w komplecie z pierwszym grajkiem. Dałem żonie do discmana. Po paru miesiącach i tak musiałem oddać jeszcze PX100, mimo że nie jest audiofilką. PX100 lub Porta Pro to minimum sensu słuchania "w drodze", plus dobry grajek.
tak jest, E10 + HD438 to świetne, zrównoważone i naturalne brzmienie, swoją drogą te 438 to chyba najmniej "kolorowe" Sennheisery z tych tańszych modeli, które znam - HD448, HD380
-
Do ipoda polecam grado igrado. Są raczej portable i dobrze zgrywają się z ipodami (sprawdziłem z touch)
-
Ipod 5.5 a np "klasik" czy "tacz" tp zupełnie inne bajki.
5.5 ma wyższe szumy niż nowe ipody z bardzo nisko omowymi słuchawkami ale bez problemu, jak na sprzęt tak mały, pędzi nawet 250 omowe DT150 i nie trzeba dochodzic do 100% by nie dało się już słuchać. Classic np. nie popędzi ich w ogóle a touch tak sobie.
Wybierając słuchawki albo wybieraj do najsłabszego ipoda, wtedy zagrają ze wszystkimi albo konkretnie do tego, ktrego chcesz używać - wtedy wyciągniesz maksa.
Ipody brzmią rożnie 5.5 G to Wolfson, nowe to chyba Cirrus Logic - do tego inne wzmocnienia, europejskie ograniczniki rozrzut jest olbrzymi. Chyba 5.5 G jest ostatnim bez "kagańca" w wersji oficjalnej. Wolałbym 5.5 G, i mam, niż któregokolwiek z nowych do słuchania muzyki bezpośrednio z "dziurki". Wiadomo nowe, dotykowe, sa fajnymi zabawkami i mają wiele innych zalet ale chyba utracono z oczu główny cel istnienia ipoda.
-
Owszem, planuję zakupić w przyszłości Video 5.5G, Touch byłby alternatywą tylko w razie niedostępności tego pierwszego - dotykowy ekran, filmy, gry mnie nie interesują.
Póki co szukam czegoś do Nanosa 1G.
-
Polecam Fostex T-7, obecnie TH-7
Znakomicie zgrywają się z Ipodami.
Moim zdaniem są lepsze od CAL, K518, HD438, K450
-
Ja swoim ipod touch napędzam również HD600. Zestaw gra świetnie. Bardzo rzadko brakuje mocy.
-
A Fostexy to czasem nie grały lepiej z ciepłymi grajkami?