Audiohobby.pl

Kable sieciowe - wpływ na brzmienie

musicoholik

  • 3 / 5176
  • Nowy użytkownik
18-06-2011, 10:34
 Dzięki !!! Uwielbiam jego zakręcone filmy :)))
musicoholik

  • Gość
20-06-2011, 09:34
>> musicoholik, 2011-06-18 10:17:13
Moim zdaniem,zabawa z sieciówkami zaczyna się wtedy,kiedy mamy dobrze zestrojony system,w którym za bardzo nie ma co wymienić.Wtedy można zacząć próbować kable sieciowe. Dlaczego ?

a dlaczego nie zacząć hodować kanarki ?


Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.

ov_darkness

  • 3 / 4807
  • Nowy użytkownik
20-06-2011, 15:31
A ja mam takie pytanie:
Jakich użyć kabli, jak się ma w bloku dwużyłową instalację?

I jeszcze jedno:
A jakby podłączyć cały tor do akumulatorów/UPS\'a? Odizolowanie toru od sieci powinno być nieco tańsze, niż użycie kilku hajendowych kabli sieciowych, ajt?
Przykład: 3000VA UPS (markowy) kosztuje 2200PLN. Pobór 2200W utrzymuje przez 10min. Do "krytycznych odsłuchów po prostu odpina się przewód zasilający. Na co dzień elektronika UPS\'a czyści i filtruje napięcie z sieci, wyłapując różne syfy.
Urządzenie tego typu kosztuje ok 2000PLN.

fallow

  • 6457 / 5889
  • Ekspert
20-06-2011, 16:30
Mozna tez oczywiscie kupic bardziej audiofilskie "Power Planty" :)
http://www.psaudio.com/ps/products/list/power/

musicoholik

  • 3 / 5176
  • Nowy użytkownik
21-06-2011, 09:36
Witaj ov_darkness ,bez najmniejszych przeszkód możesz użyć dowolnej sieciówki nawet mając jedynie instalkę dwużyłową.Przewód zerowy(uziemienia),służy do ochrony przed przepięciami.Oczywiście wielu producentów kabli sieciowych,podłącza ekran do zera,co ma zasadniczy wpływ na końcowy efekt dźwiękowy.Są jednak firmy,które ekranu nie podłączają,a należą do nich min. : Furutech,Audioplan.Wymieniłem te,które rozbierałem,konfekcjonowałem.
Faktycznie,nadal problem instalacji pozostanie,złaszcza jeżeli jest to stara instalacja,oparta na kablach aluminowych.
Co do UPS,moje zdanie jest podobne jak pana Piotra Ryki,tylko te prawdziwie audiofilskie,niestety bardzo drogie regeneratory akumulatorowe,przyniosą wymierne korzyści dla dźwięku.
Komputerowe UPS,mają z założenia jedynie dostarczyć napięcie w momencie ,kiedy go zabraknie z sieci,celem ochrony przed utratą danych na otwartym PC.Budowa,to niewielki akumulatorek i trafo,które w momencie krytycznym zamienia prąd stały zgromadzony w akumulatorze na zmienny.No może jakiś filterek tam jest i to wszystko.Czas pracy ograniczony i to mocno.Chyba lepiej wypróbować dobry kabel sieciowy.
pozdrawiam
musicoholik

majkel

  • 7476 / 5919
  • Ekspert
21-06-2011, 18:15
No ja mam właśnie taki zestaw, że już tylko wydziwiam. Przedwczoraj odkryłem, że najlepiej mi gra, gdy odepnę uziemienie od listwy, w którą wpięte są wszystkie urządzenia oprócz transportu CD. Wszystko włącznie z nim jest zasilane dwużyłowo, bez uziemienia. W powyższych okolicznościach najlepiej ze wzmacniaczem słuchawkowym gra zwykła sieciówka komputerowa, ale różnice są małe. Komuś się może bardziej podobać z kabla audiofilskiego, który też w sumie zyskał na prezentacji po odłączeniu uziemienia. W ogóle różnice zmalały, bo ogólna korzyść wynikła z powrócenia do sposobu zasilania, jaki stosowałem przez długi czas oprócz ostatnich kilku miesięcy.
W związku z tym, że zestaw wydaje mi się nie do ruszenia, bo konfrontowałem swój transport, DACa, wzmacniacz i słuchawki z innymi, i wiem, że się już zbytnio nie poszaleje, zacząłem się bawić w cuda typu absorbery. Wpływ na brzmienie mniejszy niż sieciówek, ale jest. Na razie postawiłem wzmaka bateryjnego i baterię na nich. Mam też wrażenie, że więcej zmieniają absorbery pod baterią niż pod wzmacniaczem.

janiq

  • 40 / 5337
  • Użytkownik
21-06-2011, 18:55
U mnie najwięcej absorbery dają pod DACiem, ale trzeba go mieć w obudowie ;)

depawelo

  • 25 / 5922
  • Użytkownik
01-07-2011, 19:15
szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem żeby okablowanie nie miało wpływu na dźwięk, nawet to sieciowe. oczywiście różnice mogą być większe lub mniejsze, ale są zawsze...

prym

  • 13 / 5007
  • Nowy użytkownik
02-07-2011, 11:48

Są,jak najbardziej ale czy na lepsze?Nie zawsze,jeśli zasilanie jest OK to sieciówki potrafią zepsuć brzmienie.Pisząc RÓŻNICA piszmy o co chodzi,bo słyszeć ją to jedno a wnoszenie przez nią pozytywnych zmian...to drugie.
prym

prym

  • 13 / 5007
  • Nowy użytkownik
02-07-2011, 19:11

Dokładnie zagra...tak jest.
prym

  • Gość
02-07-2011, 19:49
>> zagra, 2011-07-02 12:15:38
>>Z sieciówkami to jest tak że jedna, dwie góra trzy bardziej ambitne niż standard mogą być, ale więcej czy też grubiej dostarcza więcej efektów ujemnych niż plusów.
Ogólne stępienie dźwięku lub bułowatość , oraz indukcyjne zachowania w postaci buuuu czy brrrrr itp.
W dobrym klocku wystarczy zwykła sieciówka ,jedynie z odpowiednim przewodnikiem { skręconym i odp.przekrój } z dobrymi pewnymi sprężystymi stykami.

Reszta to Voodoo i fanaberie nawiedzonych pseudonaukowców.

Kabelki to tylko kropka nad "i" a jak sieciówka robi nirwanę to znaczy że sprzęt do dupy albo sieć w ścianie jest kiepska.


Zagra smutno piszesz :-) Ja sieciówkami bawię się już długi czas i nijak nie mogę się z Tobą zgodzić.
Jak może być duża kropka nad i np jak sieciówką jest podłączony kondycjoner pasywany a na nim wisi system baardzo wysokich lotów? Ja sprawdzałem i po odłączeniu np MiT Oracle AC2 została podłączona sieciówka Vovox za 110 euro.
Wytrzymałem 2 minuty z Vovoxem ale to zapewne wada słabego systemu za hmm.. głupio pisać za ile
W dobrym klocku trzeba dobrej sieciówki. Tak to widzę i sprawdzałem to wielokrotnie.
Ostatnie Twoje zdanie daje dużo do myślenia :-)

pozdr

skyrobin

  • 22 / 5888
  • Użytkownik
03-07-2011, 20:31
>zagra

Zwykłe sieciówki  z braku innych (czyt: bardziej synergicznych z resztą systemu) okazują się lepsze i pewnie tylko dlatego są OK. Potwierdzają to Twoje słowa: "Tzw.wynalazki cudują dźwięk a on wcale nie jest lepszy tylko inny a nawet czasem gorszy". I przy moim ww. założeniu zgadzam się z Tobą w 100%.
Kondycjonerów ze złota nie widziałem i nie słyszałem. Zresztą szczerze wątpię czy nie byłoby tego dobra za dużo dla poprawy brzmienia... Dobrze "zestawić zasilanie" to delikatna sprawa. Istnieją kondycjonery, które nie stępiają impulsów, nie zamulają średnicy, nie zmiękczają, nie wycinają wysokich, posłuchaj np. Reimyo albo Nordosta a zmienisz zdanie. Niestety, takich dobrych urządzeń jest jak na lekarstwo. Ale dla odmiany, jeśli powiedziałbyś że słuchałeś muzyki z podłączonym kondycjonerem Accuphase przyznałbym Ci rację, bo ten klocek potrafi stępić/spowolnić wiele systemów.

  • Gość
03-07-2011, 22:27
Dobry kondycjoner pasywny zawsze pomoże z naciskiem na dobry ( Shunyata V-Ray, którą użytkowałem 2 lata, Mit Powerbar którego użytkuję drugi rok) Obydwa godne polecenia i obydwa robia robotę i niczego nie psują,
To samo się tyczy sieciówek. Znajomy używał Accuphase  i wymienił na V-Ray. Mieszka na wsi w domu jednorodzinnym zdala od przemysłu.

palton

  • 422 / 5427
  • Zaawansowany użytkownik
04-07-2011, 01:25
Kiedyś sporo testowałem sieciówek. W tej chwili nie mam żadnej firmowej, ale mogę powiedzieć, że wpływ na dźwięk jest zazwyczaj słyszalny, czasami znaczący. Zwykły kabel, wprowadza do dźwięku ostrość. Dobre sieciówki nadają gładkość i lepsze wypełnienie, choć są i takie, które rozjaśniają dźwięk. Wszystko jest kwestią doboru, w skrajnym przypadku, zwykły kabel może się okazać lepszy od drogiego. Musiałby to być system wyjątkowo mułowaty z wycofaną górą, a "firmowy" kabel powielający tą cechę.