Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: lancaster w 15-10-2010, 17:01
-
Przy cenie 40Kzł podejrzliwy klient moze domniemywać ze cena jest nieco naciągana,
przy cenie 43Kzł myślę ze wyglada na uczciwie skalkulowaną.
I teraz pytanie : jak powinna brzmieć ?
Uruchomcie wyobraźnię :-)
-
Tak uruchomiłem, dziś rozmawiałem ze skrzypkiem który stwierdził że jego skrzypce lepiej w nagraniu brzmią na mikrofonie za 280$ niż za 3500$.. Teraz pytanie kto co jak słyszy i dla czego nie koniecznie tak :)
-
...lepiej wydac kase na taki filtr...zwrot kosztow gwarantowany ...
http://cgi.ebay.co.uk/schaffner-FN2070-10-06-110-250VAC-50-60Hz-10A-Filter-/280565631888?pt=UK_BOI_Electrical_Components_Supplies_ET&hash=item415303cb90
-
Rafaell, kilka razy próbowałem i za cholerę nie słyszę ceny.
Wiem ze niektórzy słyszą przede wszystkim cenę.
Muzyk moze sobie pozwolić na komfort niesłyszenia cent, tym bardziej ze wie co mu się podoba i nie trzeba go w tym temacie instruowac.
Tak myślę.
Arek, wstydu nie masz. Bez jaj. Jak taka siecióka brzmi ?
....przy powidzmy komputerowej :-)
Obiecuje nie poruszać drażliwego tematu slepych testów :-)
-
Wpieta w jakies urzadzenie czy gola ? :)
-
Chętnie poczytam o obu opcjach.
-
Ja moge napisac o drugiej :) Mamy uruchomic wyobraznie wiec mysle, ze kiedy sluchalbym swojej ulubionej plyty, powiedzmy niech bedzie "The Girl from Ipanema" siedze sobie w fotelu, popijam Pinacolade i trzymam ta sieciowke. Bawie sie nia, wypedzam kota z fotela i zaczynam glaskac sieciowke....kot probuje sie dostac na moje kolana ale zdzielam go solidnym kablem i znow bawie sie sieciowka....slucham Getza....slucham...bawie sie sieciowka....i dzwiek powoli unosi sie w powietrzu, otacza mnie, mknie miedzy meblami, wiruje wokol mojej glowy pokoj robi sie fioletowo-niebieski...moj fotel sie unosi....nagle sieciowka wypada mi z reki i fotel spada na kota....
-
Ja mam taką sieciówkę ale nie używam jej do audio tylko mam na niej podłączoną mikrofalówkę. Wkładam do środka parówki z biedronki a wyciągam przepiórki duszone z porto z lekką nutką szafranu dla złamania dekadencji tegoż dania, a dodatkowo jakimś cudem mikrofalówka zaczęła łapać jutrzejsze wydania wiadomości.
-
Zanim podbijemy stawkę (cenę sieciówki) lub przejdziemy płynnie do tematu wplywu bezpiecznika za 1K$ na brzmienie systemu....apropos najlepszy bezpiecznik to zaden bezpiecznik.
Niedawno slyszałem o japonskiej firmie audio która robi wzmacniacze bezbezpiecznikowe które rzecz jasna nie beda dystrybuowane na terenie UE :-)
W każdym razie napsizcie wreszcie coś o dźwięku !
Jak taka sieciówka ma brzmieć ? Bo że lepiej od takiej za 27Kzł a ta od takiej za 12 to wiadomo !:-)
-
Ja nie wiem, nie jestem na tym etapie - nie slyszalem jeszcze brzmienia sieciowki :) Dajcie jakis namiar na niezly towar to moze jakos wspomoge watek, poki co musze jednak zrezygnowac, obiecuje ze nie bede przezkadzal, nawracal a jedynie obserwowal razem z kotem ktory przechodzi rekonwalescencje.
-
fallow, myślę ze trzeba by pogadać z atoposem i pójsć va banque :-)
No to moze zapytam mniej prowokacyjnie...zamiast : w czym jest lepsza ? proponuję : czym sie rózni dźwiękowo ?
-
>> lancaster, 2010-10-15 19:23:46
fallow, myślę ze trzeba by pogadać z atoposem i pójsć va banque :-)
No to moze zapytam mniej prowokacyjnie...zamiast : w czym jest lepsza ? proponuję : czym sie rózni dźwiękowo ?
------------------------------------------
Z całą pewnością jest bardziej referencyjna od dotychczasowej referencyjnej która to jest jest referencją w stosunku do sieciówki która ma najlepszą jakość w stosunku do ceny. Swoją drogą apropo stosunków (jak to brzmi) to zauważyłem że 99% różnego rodzaju kabli w komisie na wiadomej stronie które idą na sprzedaż ma najlepszy stosunek ceny do jakości a są sprzedawane ponieważ sprzedawca przenosi się o półkę wyżej. Chciałbym zapytać co się dzieje z kablami który ten stosunek mają niski?
-
>> lancaster, 2010-10-15 19:09:12
>Jak taka sieciówka ma brzmieć ? Bo że lepiej od takiej za 27Kzł a ta od takiej za 12 to wiadomo !:-)
No myślę że jak wysokiej klasy sprzęt audio podłączony bezpośrednio i jako jedyny tuż za stacją trafo od elektrowni atomowej o mocy 1250Mw w myśl zasady moc jest z nami ;)
-
>> Rafaell, 2010-10-15 19:32:41
>> lancaster, 2010-10-15 19:09:12
>Jak taka sieciówka ma brzmieć ? Bo że lepiej od takiej za 27Kzł a ta od takiej za 12 to wiadomo !:-)
No myślę że jak wysokiej klasy sprzęt audio podłączony bezpośrednio i jako jedyny tuż za stacją trafo od elektrowni atomowej o mocy 1250Mw w myśl zasady moc jest z nami ;)
-----------------------------------------------
Atom szumi niestety, lepsza jest analogowa węglowa.
-
>>lancaster, 2010-10-15 17:01:55
<>
Przepraszam a co ma na myśli autor zakładając taki temat? Trąci mi tu trochę powielaniem wątków z sąsiedniego forum.
Rozumiem, że to małe forum, ale lancaster po co? Pytam po co? Mało głupoty na as?
-
no jak to nie wiecie?
lepsza scena, niesamowita holografia, dobrze kontrolowany bas, zmysłowa średnica, krystalicznie czyste wysokie tony, brak przymulenia i wykwint :)
-
John, OK.
Merytoryczne to nie jest.
Pewnie nietrudno bylo zgadnać ze jaja chcę sobie porobić.
W życiu nie slyszałem sieciówki za 43Kzł....najdroższa była taka za 8900 ...wiec gdyby ktoś miał przyjemnosć z np. referencyjnym Virtual Dunamics....ale OK nie ciągnę tematu....no moze w pogaduchach :-)
-
Jeden z pracowników VD jakiś czas temu na pewnym forum opisywał walory brzmieniowe formatu FLAC. Wave brzmi lepiej według tego kolegi. Poza tym mało kto potrafi obrócić wąż ogrodowy w audiofilski skarb, więc proszę o powagę.
Natomiast mogę napisać co się stało po podłączeniu ayon CD-07 Acrolinkiem 9100, tym za 16kzł. Otóż nastąpiło coś co nazywam zanurzeniem w muzyce. Scena dawała wrażenie nieograniczonej głębi, a jednocześnie czegoś na wyciągnięcie ręki. W większości przypadków "referencyjnych" systemów wszystko mi gra gdzieś tam przede mną, odruchowo przysuwam się na skraj siedzenia, a tu dalej nic namacalnego się nie dzieje. Ja nie twierdzę, że musi być taka sieciówka, żeby było sens słuchać, a raczej że potrafi ona dodać skrzydeł niektórym urządzeniom. Na Accuphase był nieco inny efekt, ale też DP700 to nieco inny odtwarzacz.
-
Pewnie Accu ma lepszy a przez to mniej czuły zasilacz.
-
hehe, a teraz spadam pposłuchać P-7100.
Ponoć dobry.
-
@lancaster, ja chromolę taki mniej czuły zasilacz, który i tak okazał się czuły, bo z ayona mi się bardziej podobało.
-
Taka jest niestety czesto tajemnica wykwintów :-)
Słuchałem tego CD i jesli sieciówa nie przesuneła go o kosmos do przodu(w co nie chce mi sie wierzyc) to ja nie wiem
o jakich mozliwosciach(tak ogólnie) rozmawiamy....ale OK, nie słuchałem tej sieciówki dlatego pytam od razu o lepszą, bo taka to juz musi hohoho...a moze i lepiej :-)
Boże, mam nadzieję ze to czytają tylko wyrozumiali audiofile :-))))
-
Zamiast mieszać w to wiarę przejdź się na odsłuch wyżej wymienionych urządzeń. Dla mnie to był przeskok z nic ciekawego na bardzo ciekawie za pomocą samej sieciówki. Wzmacniacz Leben CS660P prawie się nie poddawał zmianom kabla zasilającego. Były to małe nieistotne zmiany albo autosugestia.
-
=>majkel
Może zamiast tego kabla grzebnął byś zasilanie w Ayonie w myśl 1 zasady zdrowego audiofila "zasilanie głupcze" a reszta z różnicy za kabel na płytki CD :)
-
Dokłądnie tak jak Rafaell pisze. Majkel, zamiast wypluwania 16Kz moze wystarczy równoległa pojemnosć na wejsciu trafa/wtyku ?:-)...w cenie 30gr + nawet niech będzie 500zł usługa w takiej sytuacji :-)
Odnośnie tego, ze na starcie to "nic ciekawego" 100% sie zgadzam, stąd moje zdziwienie.
Mam nadzieję ze podczas przepinania sieciówek nikt nie podkręcał colume....bo takiej sieciówkowej "prezentacji" tez byłem świadkiem.
Jak ktoś wie o co chodzi to prezenter wychodzi na amatora :-)
-
Kazdy wie, ze "Electricity is 50% of the sound"
-
Według mnie tak to właśnie działa. Taka parówa zasilająca to zbiór co najmniej trzech kondensatorów, których pojemności mogą iść w nanofarady, do tego mają one pewne dodatkowe cechy geometrii, np. mogą wprowadzać pogłos, gdyż elektrody nie są tak sztywno względem siebie umocowane jak w normalnym kondensatorze. Gdyby to miało być dla mnie, to bym sobie zagrzebał. Parę dni temu grzebałem w PS Audio DL 3. Z 26 zainstalowanych komponentów tylko dwa dotyczyły poprawy toru sygnałowego, reszta zasilania.
-
Oczywiscie ze tak to działa...a niby jak inaczej ?
Z tym, ze kondensator jeden, bo nie bardzo wiem gdzie te conajmniej dwa pozosyałe:-)
Ukryty smok, przyczajony tygrys ?:-)
Sieciówka to filtr RLC i nic poza tym. Zadaniem konstruktora jest zoptymalizowac całosć tak by spełnił okreslone założenia.
Dźwiek mozna dzięki temu w pewnym stopniu kształtować. Ważne są porzadne wtyki np.
Moze nawet rusze z produkcją sieciowek, bo faktycznie udaje mi sie wykonac zdecydowanie lepsze dźwiękowo od kabla komputerowego....a z moich dotychczasowych doświadczeń nie kazdej kablarskiej firmie jest to pisane :-)
hehe, pisalem juz o tym gdzies wcześniej... jedna z sieciówek ogladanych ostatnio w cenie 2200 zl zawierała wewnatrz gumowego węża kabel elektryczny (biała izolacja, wewnatrz 3 żyły...jak to kable instalacyjny w cenie 3zł/m :-) )
....no ale nagrody były :-))))
I weź sie tu nie zgódź(odnosnie spojrzenia na sprawe) z Rolandsingerem albo Fallowem...
-
>> lancaster, 2010-10-16 10:45:47
Oczywiscie ze tak to działa...a niby jak inaczej ?
Z tym, ze kondensator jeden, bo nie bardzo wiem gdzie te conajmniej dwa pozosyałe:-)
Ukryty smok, przyczajony tygrys ?:-)
Między L i N jeden, między N i PE drugi, a między L i PE trzeci. Musisz przekierować więcej zasobów systemu na inżynierię kosztem ironii.
>Moze nawet rusze z produkcją sieciowek, bo faktycznie udaje mi sie wykonac zdecydowanie lepsze dźwiękowo od kabla komputerowego....a z moich dotychczasowych doświadczeń nie kazdej kablarskiej firmie jest to pisane :-)
Najlepiej takie ze skrzyneczką pośrodku rób. Zawartość skrzyneczki kupisz np. na Allegro.
-
Ja chetnie kiedys przetestuje taka sieciowke Lancaster jezeli bedziesz wyrazal chec na taki eksperyment :)
Mysle, ze powinien byc juz w koncowej prodkucji dodawany jakis certyfikat na papirusie, z podpisem glownego konstruktora - ze ten wlasnie egzemplarz o numerze seryjnym takim i takim ma zweryfikowana jakosc. Oczywiscie creditsy i jak powstala ta sieciowka, co sklonilo zespol do takiego projektu, jakie filozofie zostaly wykorzystane w designie i dlaczego taki i nie inny. Moze nawet moglaby to byc ksiazeczka i koniecznie plakat w duzym formacie usmiechnietego goscia w garniturze trzymajacego ta sieciowke w reku a w tle jakas znana opera ;)
Opakowanie tez najlepiej a\'la kubanskie cygara i jakis gadzet gratis. Wtedy nawet ja to bede odbieral jako hi-end.
Jak bym mial dostac w plastikowym pudeleczku albo jakmis zwyklym, to bym sobie pomyslal - ot - kolejny audiofilski kabel sieciowy.
-
"Najlepiej takie ze skrzyneczką pośrodku rób. Zawartość skrzyneczki kupisz np. na Allegro. "
Jak uczy wiele audiofilskich firm skrzynaeczka często zawiera skondensowane oczekiwania audiofila....czyli jest przelotką-bajerem :-)
-
Fallow, sugerujesz, ze trzeba czegos więcej niż opracowanie sieciówki na podstawie oryguinału Wielkiego Twierdzenia Fermata podparte dogłębną analizą na bazie liczb Fibonacciego z oficjalnym błogosławieństwem Nicoli Tesli, który wymiękł kiedy sie dowiedział za ile można złotouchemu sprzedać kabel elektryczny...albo brzmiacy nieco gorzej ale za to w cenie 1500zł ??? :-D
-
A czy nie lepiej zamontować kabel siłowy 4 żyłowy od betoniarki?
-
..dobry schemat "sieciowki"...
-
...a mozna tak .....po 600zl...
-
"A czy nie lepiej zamontować kabel siłowy 4 żyłowy od betoniarki?"
Nie sprawdzałem, ale obawiam sie ze lepiej :-/
-
Czy ktoś może "testował " wtyki Furutecha FI-E11G i FI-E35G lub wyższe ? jest zauważalna jakaś różnica pomiędzy nimi w słuchaniu muzyki ?
-
Odpowiadasz na wpis
>> Piotr Ryka, 2010-10-16 14:15:39
Nie rozumiem, co niby ma wykazać test sieciówek, skoro w praktyce odsłuchowej przez największych znawców tematu zostało już ustalone, że nawet słuchawki się między sobą nie różnią, gdy chodzi o przyjemność słuchania.
(W porównaniu z tym, mym skromnym zdaniem, przecenianie znaczenia sieciówek to i tak pikuś.)
---
Gdzie tym najwiekszym znawca do takich legend jak Piotr i Ryka. Ze tak powiem oni przy nich to jak pikus :D
Odpowiadasz na wpis
>> lancaster, 2010-10-16 11:08:14
Fallow, sugerujesz, ze trzeba czegos więcej niż opracowanie sieciówki na podstawie oryguinału Wielkiego Twierdzenia Fermata podparte dogłębną analizą na bazie liczb Fibonacciego z oficjalnym błogosławieństwem Nicoli Tesli, który wymiękł kiedy sie dowiedział za ile można złotouchemu sprzedać kabel elektryczny...albo brzmiacy nieco gorzej ale za to w cenie 1500zł ??? :-D
---
Nigdy tego nie powiedzialem, aczkolwiek pomyslalem :) i to dosc dobitnie :)) popatrzylem pozniej na lyzeczke ktora wykwintnie przesunela sie po moim biurku. Mysle, ze moze byc to slepy dowod na sile tej mysli. Pewnie cos w tym jest :D
-
Tylko patrzeć jak nam fallow da nowe ogłoszenie:
"garnki lutuję, łyżeczki myślą prostuję, sieciówki testuję" ;)
-
Może pora przestać gadac o wykwincie bo zacyzna się on pojawiać w każdej dziedzinie życia !
-
Witam !
Co to znaczy, że coś się "wykwintnie" przesunęło ?
Przecież to bełkot.
ciągnij dalej ...
pzdr
-
Odpowiadasz na wpis
>> alghar, 2010-10-17 22:40:04
Czy ktoś może "testował " wtyki Furutecha FI-E11G i FI-E35G lub wyższe ? jest zauważalna jakaś różnica pomiędzy nimi w słuchaniu muzyki ?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Jest, z przewodem furutech FP-Alpha 3 lub OYAIDE Tunami, lub LAPP-em wyraźne "zmulenie" dzwięku (z FI-E11G).
Byłem pewien, że coś, źle podłączyłem (niedokładnie).
Ale takie same odczucia zaraportował Pan Darek z HiFIreference.
Generalnie to byłby bardzo dobry przykład na wpłw sieciówki na brzmienie układu. W tym przypadku raczej nieoczekiwany ...
Nie twierdzę, ze coś jest nie tak z tymi wtykami. Z moimi przewodami i w moim zestawie się nie sprawdzily.
Ostatecznie pozostałem przy tańszych IEGO (całkowicie miedziane).
Z upływem casu słyszę mniejszy wpływ sieciówek, Staram się już ich nie testować bo wtyki miedziane IEC źle znoszą ciągłe przepinanie (odkształcają się i pogarsza się styk).
Ciekawe, czemu nikt nie robi jednego zasilacza do zestawu ... z odszumianiem zasilania ... Ew. jeden zasilacz z paroma wyjsciami do DAC-a,CD,amp-a słuchawkowego i osobny zasilacz do amp-a stero.
-
Odpowiadasz na wpis
>> lancaster, 2010-10-17 23:04:50
Może pora przestać gadac o wykwincie bo zacyzna się on pojawiać w każdej dziedzinie życia !
---
Widac podobny trend pojawia sie juz u kolacjofilow. Wykwintny hi-end mozna w audio kupic juz po budzetowych cenach i wykwintna kolacje tez mozna zjesc juz ciut drozej niz kebab z budki :)
Zgadzam sie, jednak ten wykwint to czasem sposob na zycie, wiec nie bedzie latwo go tak ot wyprosic :)
Odpowiadasz na wpis
>> Rafaell, 2010-10-17 23:02:41
Tylko patrzeć jak nam fallow da nowe ogłoszenie:
"garnki lutuję, łyżeczki myślą prostuję, sieciówki testuję" ;)
---
Jeszcze moge dorzucic "szybkie sprowadzenie 2 par sluchawek dowolncyh klas do parteru" ;)))
-
Mam kabel furutech S-20 i wlasnie sie zastanawiam jakie wtyki kupic
-
Juz kiedyś radzilem Tobie:
http://www.mains-cables-r-us.co.uk/ourshop/prod_469291-Martin-Kaiser-Silver-Plated-Cryo-Treated-IEC-Connector-from-MainsCablesRUs.html
30 PLN za powlekany srebrem IEC z doskonalym trzymaniem (mocna "rynienka" na dużej długości zapewnia doskonałe trzymanie - dobry styk)
Do tego jakis Bals Schuko.
Wersja droga to IEGO IEC i Schuko (czysta miedź lub miedź powlekana)
Wersja bardzo droga to Furutechy (ale jak wspomnialem z wersją 11G mialem ja i wiele osób złe doświadczenia, dobrze, ze sprzedawca zgodzil sie na oddanie).
Z przedzialu 100 - 150 PLN najbezpieczniejsze rozwiązanie to IEGO. Ale przypominam, ze tworzywo jest delikatne (z wyczuciem śruby) i nie przepinac ciągle, bo to są wtyki z czystej miedzi i styk pogarsza się (mechanicznie) przy ciągłym przepinaniu
-
A masz za dużo może tych IEGO ?, wtyczka za 192 zł muli :(, z tego wynika że furutech zaczyna się od FI-E35G za 305 zł :(
-
Moze tansza sprawdzi się lepiej :P U mnie tak się to złożyło (i jak wspomnialem kilku znajomych miało podobnie - w tym doświadczeni w branży audio).
Została mi tylko jeszcze jedna miedziana Shuko, i chyba Wattgate 320i. Wszystko się rozeszło po sąsiadach ...
Tania a rozsądna (bo srebrzona i z czasem nie straci wlasciwosci) to wspomniane Martin Keiser ...
IEGO to wszystkie elementy przewodzące z litej miedzi. Dobra przewodnosc ale słaba wytrzymalosc mechaniczna (przy Schuko nie ma znaczenia, ale przy IEC to lepiej raz wpiąc i nie wyjmowac). Do tego tworzywo (według zapewnien) jest dobrym izoloatorem ale słabe mechanicznie (nie wolno mocno skręcać).
W kategorii jakosc/cena polecalbym kolejny raz Martin Keiser a z Schuko albo zwykly Bals albo IEGO miedziane.No i trzeba zainwestować w jakąś chemię do zabezpieczania styku przed utlenianiem ...
-
Wczoraj dostałem potwierdzenie (testujac), ze niektóre drogie sieciówki mja odwróconą polaryzacje in-out.
Jako, że w sporej czesci urządzeń odwrócenie fazy zasilania słychac(nie podejmuję się ABX :-)) sam pomysł uwazam za niegłupi, bo :
- Urzadzenie moze być tak skonstruowane, ze podpiecie sieciówki odwrotnie da korzystniejszy efekt (bez wzgledu na typ przewodnika, wtyki, budowę)
- Gust słuchającego moze sie skłąniac ku nawet słabszemu dźwiękowi, bo ktoś lubi np. mniej energetyczny przekaz.
- Na pewno bedzie inaczej, wiec nikt nie powie ze to "to samo" co komputerowa :-)
-
Apropos wtykó sieciowych dobrej klasy. stosuje te zeme których używa Michael Svoboda(jakieś niemieckie) - cena poniże 15zl/szt.
Absolutnie najmniejszych "ale". Żeby bylo śmiesznie uzywam ich od kilku lat a sieciówkę Svobody miałem okazję obejrzec kilka miesięcy temu :-) Na drugim końcu (przy urządzeniu równeiż niemiecki Shurter) Do Furutecha poza ładnym wyglądem nic mnie nie przkonuje. Aczkolwiek kiedy rozmawiamy o sieciówce za 43Kzł w grę wchodza wyłacznie topowe modele wtyków :-)
-
>> lancaster, 2010-10-25 08:39:49
>Wczoraj dostałem potwierdzenie (testujac), ze niektóre drogie sieciówki mja odwróconą polaryzacje in-out.
No cóż w tanim Chińskim g...e do komputera też podpinają polaryzację jak im pasuje i dla tego polecam miernikiem obadać i do sprzętu podpinać tylko sparowane tak samo bo nam się bałagan w dźwięku robi.
-
akurat w tanim chińskim g udało sie podpiąć polaryzację zgodnie z normą. W kablu za 1500zł niestety nie.
Niewiele da "sparowanie tak samo". To nie sieciówka stanowi o tym w której polaryzacji urzadzenie jest podlączone optymalniej.
-
W torze audio niestety wszystko ma wpływ na dźwięk a nie tylko bit perfekt i biegunowość :)
-
Też pisze ze dla niektórych nawet gorzej moze być lepiej :-)
A o "dobrej" biegunowosci wszystkich sieciówek to Ty wspomniałeś.
Ja uważam ze powinny być podpięte dobrze a nie tak samo :-)
-
Dla tego mimo że nie jestem z zawodu elektronikiem kocham zabawki firmy Rohde & Schwarz. Niektóre są tak czułe ze uderzenie pioruna w odległości 15 km może falą elektromagnetyczną zabić je na śmierć.
Ale bez takich przyrządów pomiarowych także w audio nie będzie postępu. Mimo to cieszmy się tym co mamy choćby takim Fluke rzadko zaglądającym do elektroników a bardzo przyzwoitym i dosyć cenowo dostępnym.
-
Dobrze - w sensie tak by urzadzenie widziało ją jako ...a nie "miernik"(jak sie domyślam próbnik fazy ?:-) ) to widzi.
Wrazenia mierzalne są w tym przypadku(przynajmniej u mnie) zgodne z tym o czym pisze.. Podłaczanie wszystkich kabli sieciowych "tak samo" - cyzli tak jak proponujesz ma ten urok, ze mamy poczucie "porzadku" w listwie.
Neistety dla urzadzeń czasami optymalnie jest podłaczyć faze odwrotnie....bo np. ktoś w danym sprzeciorze podpiąl uzwojenia trafa odwrotnie, albo miało ono tak a nie inaczej wyprowadzone uzwojenia....i wtedy dane urzadzenie "widzi" "tak samo" podpiętą sieciówkę jako podpięta odwrotnie.
a zdarza sie tak dość często.
...zresztą jak chcesz to podpinaj sobie wszystkie sieciówki tak samo :-)
-
>> lancaster, 2010-10-25 11:35:16
Uszka mam tak ze używam podczas podpinania sieciówek. Zycie nas uczy że niektórzy chcą być bardziej oryginalni choćby zastosowana biegunowość gniazd sieciówek, XRL-i w takim Accuphase. Żeby oni byli chociaż z antypodów i uzasadnili to siła Coriolisa skierowaną w przeciwna stronę niż na półkuli północnej :)
-
>> fallow, 2010-10-15 18:05:40
Ja moge napisac o drugiej :) Mamy uruchomic wyobraznie wiec mysle, ze kiedy sluchalbym swojej ulubionej plyty, powiedzmy niech bedzie "The Girl from Ipanema" siedze sobie w fotelu, popijam Pinacolade i trzymam ta sieciowke. Bawie sie nia, wypedzam kota z fotela i zaczynam glaskac sieciowke....kot probuje sie dostac na moje kolana ale zdzielam go solidnym kablem i znow bawie sie sieciowka....slucham Getza....slucham...bawie sie sieciowka....i dzwiek powoli unosi sie w powietrzu, otacza mnie, mknie miedzy meblami, wiruje wokol mojej glowy pokoj robi sie fioletowo-niebieski...moj fotel sie unosi....nagle sieciowka wypada mi z reki i fotel spada na kota....
a ten z zemsty i bólu odgryza wtyczkę za 10 tys...
-
Edson, jakiś robal łazi po twoim awatarze.
-
U mnie nic nie łazi, może u ciebie, stuknij jakimś cięższym ołówkiem to france utłuczesz.
Pozdro
-
Próbowałem z zapalniczką, młotkiem a nawet popsikałem Raidem ale nic to nie dało. Wciąż żyje menda jedna.
-
>> Arek_50, 2010-10-15 17:25:40
>...lepiej wydac kase na taki filtr...zwrot kosztow gwarantowany ...
Czy ten filtr rzeczywiście jest taki dobry? Nie powoduje zamulenia dźwięku? I jak się ma do standardowych listw z zabezpieczeniami przeciwprzepięciowymi?
-
>> Sim1, 2010-10-30 17:36:34
Tak. Żadnego zamulenia. Do standardowych listw ?: nijak, to inna bajka ;)
-
Prosze nie zapominac, ze trzeba ta sieciowke podpiac pod cos takiego:
&hl=en&fs=1&autoplay=1
http://www.psaudio.com/ps/products/detail/power-plant-premier_copy
(Nie wiem czy nie za slabe btw.?)
-
Panowie, moja nowa sieciowka - koszt 7 PLN.
-
Fajna. Napisz recenzję i koniecznie opisz szczegóły budowy :-)
-
Cudo! Podoba mi się, taka minimalistyczna. A jak gra?
-
Fallow mam taką samę, również z "posrebrzanym" wtykiem. Krótko mógłbym zrecenzować ją tak. Podpinam ją do listwy, później do wzmacniacz i po wciśnięciu POWER dźwięk wydobywa się ze słuchawek. Tak wiec sieciówka spełnia swoje zadanie ;)