Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: zyrator w 07-09-2008, 02:38
-
Witam!
Jestem fanem i konstruktorem domowych wynalazków w hi - endzie. Dopóki sam nie usłyszałem różnicy, wydawało mi się że magiczne kabelki oddziałują jedynie na ludzką psychikę. Okazuje się że nie zawsze.
Kosztują one astronomiczne kwoty, ale może jakiś posiadacz pokusił się na odkręcenie śrubek od wtyczki, by przyjrzeć się przylutowanym drutom? Może ktoś miał mechaniczne uszkodzenie kabla i naprawiał go? A może chciał zrobić świństwo w sklepie czy znajomemu?
Nie ważne, piszcie co znajduje się w drogich cacuszkach, byle konkretnie i dokładnie.
A może są jakieś mniej banalne prawa fizyki, zjawiska rządzące tymi prądami, których poznanie umożliwi zlutowanie sobie super kabelka?
-
Ostatnio wymieniałem kable głosnikowe w aucie, bo fabryczne były cienkie. Kupiłem najtańszy kabel głośnikowy OFC, zakładam a tu magnes go przyciąga... Oczywiście było to Made in China za 1zł/metr
-
Nie ma w tym nic dziwnego,wiele renomowanych firm ( Tara L. , NBS ) korzysta z chinolskiego drutu ,mało tego potrafią w tych fabrykach zamawiać gotowe przewody z izolacją i napisami.
Oczywiście są to wyroby zgodne z fabryczną specyfikacja dostarczoną przez zamawiającego i wydaje mi się ,że jest to bardziej uczciwe niż kupowanie w Konsbudzie Cordiala z metra ,nałożenie koszulek ze swoim logo - jak to zwykła czynić nie tak dawno jedna ze stołecznych firm.
-
Podoba mi się taki wątek ,może ktoś w końcu odczaruję magię kabli sieciowych i pokusi się przynajmniej
o jakieś ouogólnienia dlaczego to w zasadzie "gra".
Co decyduje o wpływie na brzmienie :kabel ,wtyki ,izolacja ,tajemnicze puszki,pierscienie czy jeszcze coś innego ?
-
Road, a bo ja wiem..moze cena ?.... jak kabel tani i sie nie wpasowal to znaczy ze do d.... a jak po wpieciu drogiego druta dźwiek się psuje to znaczy ze pokazal wady systemu :))))
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
-> zyrator
"może jakiś posiadacz pokusił się na odkręcenie śrubek od wtyczki, by przyjrzeć się przylutowanym drutom? Może ktoś miał mechaniczne uszkodzenie kabla i naprawiał go?"
Coby uchronic ludzkosc przed strata bezcennych fotek znajdujacych sie na lukarze (kto wie, co spolka jozwa-elb-i_inni jeszcze wymysla) wrzucam zamieszczone przez dd32 rozbierane zdjecia jednej z najlepszych i najbardziej zaawansowanych technicznie sieciowek na swiecie.
-
-
To są zdjęcia wykonane przez Zydelka, DD może je tylko powtórzył.
-
fran, dla mnie wsjo ryba kto je wykonał, ale z tego co pamietam to jednak DD32 zapodal je pierwszy we wątku o Velum-ie na as. Bez znaczenia ....domyślam sie ze Zydelek też mial sposobność :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
>> Road To Nowhere, 2008-09-07 13:10:56
Podoba mi się taki wątek ,może ktoś w końcu odczaruję magię kabli sieciowych i pokusi się przynajmniej
o jakieś ouogólnienia dlaczego to w zasadzie "gra".
Co decyduje o wpływie na brzmienie :kabel ,wtyki ,izolacja ,tajemnicze puszki,pierscienie czy jeszcze coś innego ?
Decyduje w głównej mierze geometria przewodnika i sam przewodnik.
-
zyzio, kiedyś sie nad tym zastanawialem i wyszo tak jak piszesz....ale co by nie mowić sa jakies "kruczki" decydujące o tym ze kabel jest w jakis sposob "strojony". Poziom percepcji takiego "stroju" jest niemal psychodeliczny :) ale jest.
Pieniadze ajkie trzeba za to zapłacic osawiamy powiedzmy na bok....co decyduje o tym ze kabel gra cieplej, jest szybszy, jak ustwić "parametry" takiego brzmienie i za pomoca czego ?
Shunyata czy Kimber stosuja plecionki....kto inny proste solid core i tez gra swietnie....i tu sie zaczynaja schody.
Pewnie decydujący jest stopień opanowania jakiejś konkretne techniki, ale od czegos trzeba zaczac....najprosciej by bylo chyba od 2 przewodów ktore sluchamy skrecone lub puszczone luzem, rozne ich dugości itp.
Niby kable to "zdzierstwo", ale jak sie tak nad tym zastanowilem to nie wiem o czym ludzie pisza.
Nawet jak sie policzy zwykla mikrofonwke ....10zl/2m przewodu + gniazda neutrik(jakies 24zl min), opakowanie - ewnie ze 3-4zł, jakiś ladny oplot i mamy 50zl.
Do tego producent ma koszty w postaci wiadomej i 100-200% marży jest tu chyba normalna sprawa....powiedzmy ze kabel kosztuje 150-160(z VAT)....na sklepie robi sie z tego pewnie 250-300zł.
Mowimy o zwykym kablu mikrofonowym bez zadnych kombinacji....jak ktos sprowadza skadś dodatkowo druciszcza, stosuje lepsze wtyki i pakuje w np. drewniane pudelko to takie coś juz pewniekosztuje ok 1Kzl bez specjalnie wyrafinowanych materialów wewnatrz....no niestety....moze 30% przegiąłem....a moze nie :) dlatego warto uważam pobawić sie DIY....tylko jak juz sie bawić to mimo wszytso wolabym zeby efekt był lepszy niz w mikrofonowkach :)
....co ma zatem wplyw ?
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
-> frank
"To są zdjęcia wykonane przez Zydelka, DD może je tylko powtórzył."
Tego nie wiedzialem. Na szczescie w swoim poscie i tak napisalem: "wrzucam zamieszczone przez dd32 rozbierane zdjecia", a nie "wykonane/zrobione przez dd32".
-
Panowie, no i ?
Tak sie skada ze szykuje sie w Poznaniu male conieco w temacie skrętka CAT5 :) ....moze zpaodacie kilkawlasnych przemyśleń apropos budowy kabla ?
Zaleznosci...jaka geometria co powoduje, itp.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Heavens Gate Ultra Silence
-
Zydelek, zapodaj lepszy zoom/macro :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Może będzie wyraźniej.
-
Zwrócicie uwagę na wcześniejszym zdjęciu Veluma. Warkoczyk na początku i na końcu kabla. Czy to świadome działanie ? Jaki to ma sens ?
-
Velum jest podzielony na trzy części. Pierwsza warkoczyk, druga przewody idą równolegle i trzecia typowy układ skrętny jak np. w przewodach okrągłych energetycznych, AQ itp.
Taka geometria ma sens bo w sieciówce następuje tłumienie "szumów" eliminowane w różny sposób. Velum nazywa to strojeniem kabla.
-
Dzięki Zydelek za odpowiedź. Zastanawiam się czy są zachowane jakieś proporcje np 1/3+1/3+1/3.
-
Tak są zachowane. Przewodnikiem jest skrętka srebrzona o przekroju 1mm2 izolowana teflonem następnie naciągnięty jest ekran a na całość idzie izolacja PVC.. Cały skręcony kabelek jest wpuszczony w rurkę paliwową, która jest szczelnie zaizolowana taśmą zbrojoną (taka szara dostępna niemal wszędzie). Z rurki tej więc powietrze się nie wydostaje. Sama konfekcja jest przemyślana, druty w piny wtyczek wpechnięte na maksa a taśma owija szczelnie również i wtyczki. Potem naciągnięty peszel ozdoby z koszulką na której jest logo i kosztuje to..... wiecie sami ile.
-
Natomiast rozbierałem również udaną sieciówkę Bartka.
Przewodem jest drut grubości 2.5mm który jest umieszczony w teflonowej rurce z kanałami powietrznymi w koło. Rurka jest owinieta folią aluminiową napylaną miedzią z jednej zewnętrznej strony. Mając dwa przewody + i - puszczamy napięcia przemiennie czyli + drutem a folią na tymże drucie - a na drugim odwrotnie. Folia jest izolowana taśmą teflonową hydrauliczną na którą naciągnięta jest koszulka termokurczliwa. Przewody są dosć sztywne i by ułatwiś ich układanie się na końcach Bartek dolutowuje krótkie odcinki na końcach ze skrętki miedzianej. W mojej ocenie błędnie bo deklasuje to dzwięk. Przerobiłem parę jego sieciowek odłączając skrętkę i zagrały dużo lepiej. Sieciówki ich budowa to temat rzeka. Pomysłów jest nieskończona ilość. Ciężko jest też naukowo wytłumaczyć konkretny wpływ, ale każda geometria, sposób konfekcji, izolowania itd ma słyszalny wpływ na efekt końcowy.
-
Szczyty bezczelności ,materiał i wykonanie to HG.
Mam nadzieję ,że Zydelek odnajdzie fotki i je zamieści,to jest dopiero granda.
:-))
-
Poprzednie zdjęcia gdzieś posiałem:)
Mam obecnie HG us i jesli znajdę natchnienie to może zrobię dokładne fotki:)
Śmiechem i żartem ale wszelkie czarodziejskie sposoby wykonania (choć chałupnicze) maja wpływ na ostateczny efekt brzmieniowy:)
-
>> frank, 2008-09-10 08:40:26
Szczyty bezczelności ,materiał i wykonanie to HG.
Mam nadzieję ,że Zydelek odnajdzie fotki i je zamieści,to jest dopiero granda.
:-))
HG nie jest grandą Frank. Wbrew pozorom duży jest wkład w wykonanie kabli.
Granda to jest "V" kabeleki wykonane po najniższej linii oporu. W dodatku odfiltrowują wypłenienie, pozbywają dzwieku masy, rytmiczności. Dziwię się wyznawcom "V" :)))) Chyba mają zamulone uszy i systemy:)))
-
Na stronie NVA Richard Dunn pisze o kablach, że każde skręcone są kierunkowe. Przewody prowadzone równolegle - nie. Ciekawe.
K
-
Kolejna sekcja. Czy ktoś rozpoznaje jaka to sieciówka? :)))
-
kurna nasi elektrycy tam byli?:)
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Mr Zydelek, z tego co daes opis to sieciowa Bartkowa. Dobrze zgaduje ?
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
BINGO!
-
Zuele, to ja poprosze kolejną zagadke :)
Jest tu watek filmowy w ktorym czyję sie sponiewierany ;/ ...moze choc tutaj się wykaze :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Zydelek mialo byc. Najmocniej sorki.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
>> Mr. Zydelek, 2008-09-17 20:21:20
BINGO!
No, no
Lancaster powinien pracować w wywiadzie. Sekcja analizy kabelków. :)
-
Witam wszystkich. To mój pierwszy wpis na tym forum, więc jak coś nie wyjdzie, proszę o wyrozumiałość...
A chciałbym podzielić się swoim zdaniem na temat kabelków zasilających.
Otóż, tym właśnie moim zdaniem - jedynym powodem wpływu takich kabli na brzmienie systemu jest - ekran. Zazwyczaj są to kable ekranowane, co w związku z występowaniem wcale nie małego pola elektrycznego w kablu sieciowym ma niebagatelne chyba znaczenie. Wystarczy spojrzeć na tył naszego sprzętu, aby przekonać się, jak często w dość bliskiej od siebie odległości przebiegają kable sieciowe i sygnałowe. Sygnał w intekonektach jest dość słaby, tym samym dość wrażliwy na wszelkie zakłócenia spowodowane przebiegającą w pobliżu sieciówką. Wprawdzie kable sygnałowe są zazwyczaj ekranowane, ale być może jest to niewystarczająca ochrona, natomiast kable glośnikowe już nie...
Dobry ekran, to wydaje mi się wszystko, czego można wymagać od kabla sieciowego.
Ciekaw jestem, co Wy na to.
-
Jesteś w błędzie. Są sieciówki, które nie posiadają ekranu a brzmią świetnie. Są też ekranowane wielokrotnie co brzmią słabo. Nie ma zasady. Dodatkowo powiem że wymyślna geometria potrafi zastąpić typowy rękaw ekranujący z większym powodzeniem.
-
Moim zdaniem najważniejsza jest budowa sieciówki (geometria), następnie rodzaj materiału, rodzaj i sposób izolatorów, sposób konfekcji itd.
-
Ok, ja wyraziłem jedynie swoją opinię i - moim zdaniem, jakieś sensowne wytłumaczenie wpływu sieciówki na brzmienie. Bo teoria o materiałach, geometriach itd po prostu do mnie nie trafia. W kontekście tego co przed kablem i tego co po (metry zwykłego drutu w transformatorze).
-
Sabor,
kilometry syfiastej wody w wodociągu i filtr na kranie - herbata wreszcie smakuje !
-
Najprościej możesz się przekonać w następujący sposób: Weź dwie takie same sieciówki. Jedną mogę "przerobić" wg. audiofilskiego pomysłu byś wówczas porównał obie i ich wpływ na brzmienie. Nic prostszego:)
-
Ale nie mówimy o kondycjonerze, tylko o kablu... Kabel filtrem?
-
>> Mr. Zydelek, 2008-09-20 12:45:58
Jedną mogę "przerobić" wg. audiofilskiego pomysłu byś wówczas porównał obie i ich wpływ na brzmienie. Nic prostszego
Podłączysz prawidłowo fazę?
-
Chyba wyraźnie napisałem:)
Kupujesz dwa identyczne kable sieciowe. Jeden z nich "przerabiam" wg. sprawdzonej geometrii i izoluję go wg. potrzeb do celów audio. Kable będą miąły tak samo podłączone fazy. Odsłuchujesz, porównujesz i wtedy wydasz opinie bez bicia piany.
Chcę powiedziec że z tego samego druta mozna uzyskac dwa różne brzmienia a wpływ na to ma własnie geometria.
Zadałes pytanie czy sieciówka może być filtrem. Odpowiedź: tak ma takie chyba działanie:)
-
Aaaale, nie chce przeciez zaczynać kolejnej dyskusji... tak tylko napisałem, co o tym myślę
-
>> Mr. Zydelek, 2008-09-20 13:29:56
(...) Odsłuchujesz, porównujesz i wtedy wydasz opinie bez bicia piany.
No właśnie, starałem się napisać coś, co nie będzie wyglądało na bicie piany...
-
:) Rozumiem i nic Ci nie zarzucam:)
-
Jakby to było takie proste to wystarczyłby ekranowany kabel lappa.....
http://www.allegro.pl/item440446226_kabel_sieciowy_hi_end_sieciowka_lappa_cena_wawa.html - coś takiego niewiele zaś daje, podobnie jak kable Heliona......
-
Ten oflex jest całkiem chyba przyzwoicie ekranowany, choć ponoć są lepiej. I wydaje mi się, że to wystarczy i o to głównie chodzi. I moim zdaniem powoływanie się na wszystkie inne "czynniki" graniczy z voodoo i jako takie mnie nie interesują I już. Każdy ma swoje zdanie, ja podzieliłem się swoim. Być może ktoś sobie to przemyśli, a ja o magii dyskutować nie chcę...
Ja rozumiem, że wobec zawsze pojawiających się wątpliwości, szuka się wyjaśnień i pojawiają się wtedy w głowach takie "kwiatki" jak przypisywanie kablowi właściwości filtrujących. Ale to tylko pokazuje, jak tłumaczymy sobie pewne rzeczy fajnymi teoriami i zamykamy dylemat jako niebyły...
-
A Ty dalej w te sreberka:) czyt. ekrany.
Dałem propozycję byś sam sobie odpowiedział na zadane pytanie. Nie chcesz jak widać rozwiązać swoich wątpliwości nadal wierząc w ekrany :)
-
Pozwalam sobie wkleić ciekawy link o budowaniu sieciówki, wklejony przez rocha na audiostereo.
http://www.virtualdynamics.ca/the-oddiophile-ep-10
-
http://www.allegro.pl/item563904756_wysmienite_oyaide_za_grosze_nowka_gwarancja.html - a to co za czort ?
-
To już koniec rozpruwania ;o/
-
Zyzio ten czort to chyba Made in China,wygląda tak jak mój kupiony w zeszłym roku na ebeju,koszt w granicach 180 PLN,transport z Hongkongu.
--------------------------------------------------
Korzystaj lecz nigdy nie wykorzystuj :O)
-
http://www.allegro.pl/item579441916_wysmienite_oyaide_za_grosze_nowka_gwarancja.html - czort podejrzanie zachwalany ;)
-
a tu ciekawostka , kabel enerr jeden z wyższych modeli , dwa kable ekranowane 4 żyłowe średnica tak gdzieś około 1 cm każdy
Po jednej żyle idzie na masę plus ekran, po trzy na fazę i neutral
budowa bardzo prosta
nie jest to na pewno helukabel sprawdzałem
moze ktoś coś takiego widział
-
ja nie widziałem, ale jedno jest pewne - znaczenie ma nie tylko ilość żył, konfiguracja itp. ale mocno liczy się jaki to materiał, jaką ma strukturę... niuanse.
-
belden wart 2500 funciakow. no ale pewnie go stuningowali hie hie hie...
http://www.head-fi.org/forum/thread/562948/what-is-inside-that-proteus-cable-that-costs-you-2500-for-one-metre#post_7612039
-
http://pl.farnell.com/belden/9535/kabel-9535-5zylowy-per-m/dp/1218693
https://www.elfaelektronika.pl/elfa3~pl_pl/elfa/init.do?item=55-726-23&toc=0
-
https://www.elfaelektronika.pl/elfa3~pl_pl/elfa/init.do?item=55-726-23&toc=0
-
Cardas Audio .
-
witam,
czy może mi ktoś pomóc w poszukiwaniu pewnego oplotu (czarny z białą nitką). Taki oplot stosuje Velum w swoich kablach. Szukałem w sieci nigdzie jednak takich nie znalazłem. Są albo czarne albo czarne z dodatkami kolorowymi.
-
A co w takim oplocie jak Velum stosuje lepiej zagra, czy może chcesz kopiować Veluma? :-)))) Musisz jeszcze użyć tasmę szarą, ktora puszcza klej wtedy dopiero zagra jak trzeba.
A na poważnie powieneś napisać do tych co sprzedają peszele, być może mozna pod zamówienie zdobyć taki jakiego szukasz. Osobiście jednak preferuję peszel z dzianiny podobny jak stosuje sie do wszelkich linek.
-
http://www.audiophonics.fr/gaine-tressee-920mm-noir-blanc-apg09-p-4347.html
-
Mam starsze modele które wymagają odświeżenia. ;)) taśma teraz będzie niebieska żeby nadać grafitowy kolor wężom - modnym trza być:)). Szary już nie modny:))) ,podobnie jak czerwony (kolor brązowy kabliszcza). Chce maksymalnie zbliżyć się w rewitalizacji kabelków do oryginalnego wyglądu. Velum niechaj wygląda jak Velum;))).
U mnie spisują się dobrze w zasilaniu. Zawsze w pełnym systemie kable M. Olszewskiego spisywały się najlepiej (Ic i głośnikowe. Przy okazji jak ktoś ma listwę Veluma w dobrym stanie tzw. "Plastusia" proszę o info na priv.
-
Koledze Zibra dziękuje za pomoc, niemal to jest to czego szukam. Bardzo blisko. Dzięki.
Na zdjęciach powyżej znalazłem jednak dokładnie ten oplot który szukam.
-
Co w trawie piszczy fajny temat :)
Przeważnie po rozwarstwieniu czar pryska już wtedy tak one nie grają ładnie :)
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
:) grają, grają. Nerki ani oka nie sprzedałem żeby je kupić.
Zasilanie to szlif i dopieszczenie systemu więc cudów i 7.1 :))) się nie spodziewam po żadnym kablu nawet tak wychwalanym Acrolinku 9100. Za 9100 żąda się pieniędzy które są absolutnie kosmiczne ( ich pochodzenie także o czym niżej).
Co do ich bebeszków:) Velumów to widziałem je wcześniej, czytałem fora itp. Kabel jak kabel:) trochę przewodnika (nie kosmicznej skrętki posrebrzanej, odpowiedni splot, rurka która robi za pancerze, taśma która to trzyma w kupie (mogła by nie puszczać kleju), oplot i "nie rodowane kosmiczne wtyki" o dobrym trzymaniu. Ot i wszystko. "0" zaskoczenia zatem. Pewnie gdybym miał czas i techniczne umiejętności (a nie mam) sam bym metoda prób i błędów doszedł do podobnej konstrukcji.
Gorzej bym się poczuł rozbebeszając kable zasilające za 20 000 PLN jak te wyżej wspomniane.
Tak wiem, że to kosmiczna technologia Furukawy która robi te kable dla NASA i używana jest na promach kosmicznych. Więc skoro promy zostały uziemione... można by parę kilometrów kabli wypruć, dodać śliczne wtyki i sprzedawać... Kawał kasy:) się zmarnuje inaczej.
Może się wiec do NASA zgłosimy??