Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: muria w 29-07-2011, 22:19

Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 29-07-2011, 22:19
Taki problem pojawił się z moimi DT150 - słuchając na nich cicho muzyki w pewnym momencie scena zaczęła się przesuwać w prawą stronę, trwało to ze 4 sekundy i skończyło na całkowitym wyłączeniu lewej słuchawki. Po puknięciu palcem słuchawka się włączyła, po ponownym puknięciu znowu przestała grać, jak podgłośniłem to wszystko wróciło do normy i nie dzieje się już nic złego.

Pytanie co się dzieje?

Myślałem, że takie blokowanie się głośnika następuje na skutek zbyt głośnego słuchania. Dlaczego dźwięk zanikał przez te kilka sekund zamiast zniknąć od razu? Słuchawki są na gwarancji, jak problem wystąpi ponownie to je oddam do serwisu. Ale jest to wkurzające, w końcu to "niezniszczalne" DT 150.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 30-07-2011, 11:30
Mam nadzieję, tylko czy każdy z podanych przez Ciebie powodów problemu nie objawiłby się natychmiastowym zanikiem sygnału (a nie 4sekundowym ściszaniem)?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 30-07-2011, 12:30
Sprawdź słuchawki na innym źródle.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 30-07-2011, 12:36
Problem już się nie pojawia, ciężko sprawdzić, w każdym bądź razie jakby znowu coś było nie tak, to czy to przetwornik czy kabelki czy włos na membranie to i tak odwiedzą serwis, jako że jeszcze jest na nie gwarancja.

Dzięki wam za pomoc!
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 30-07-2011, 12:48
Zimny lut na źródle i energia idzie z samych pojemności. Słuchawki działają jak mikrofon i puknięcia mogą powodować chwilowy skok napięcia, co może ożywiać chwilowo układ...
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 30-07-2011, 14:13
No to zerknę jeszcze na innym źródle jak tak, widzę, że już jakiś problem z serwisem się robi, tak jakbym musiał wysyłać do Sopotu, do Mega Music, a oni gdzie? Do Niemiec?? Przecież słuchawki nie przeżyją takiej podróży.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 31-07-2011, 14:48
Ja tak maiałem z AKG 271 mk II.... jak mi jedna lampa siadała w OTL\'u :)
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 31-07-2011, 17:22
Hehe, źródło moje jest tranzystorowe. Jak na złość po przełączeniu do innych źródeł nie ma żadnego problemu, po powrocie do starego źródła... też nie ma problemu. I teraz jest takie słuchanie muzyki, które polega bardziej na czekaniu na zanik sygnału niż na radości ze słuchania :)

Czy zimny lut może objawiać się okresowo? Raz na kilka dni np.?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: Cypis w 31-07-2011, 18:54
>> muria, 2011-07-31 17:22:16
>> Czy zimny lut może objawiać się okresowo? Raz na kilka dni np.?

Owszem. Może. Zasugerowałbym jednak szukanie przyczyny nie tylko w słuchawkach ale także we wzmacniaczu. Taki efekt jak opisujesz może też powodować napięcie stałe na wyjściu wzmacniacza.

Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 04-08-2011, 14:36
To jednak nie zimny lut. Wczoraj znowu siadł jeden kanał, szybko podłączyłem je do dwóch innych źródeł i dalej to samo. Dzisiaj zawiozłem do sklepu Rock \'N\' Roll w Wawie, a oni po dopisaniu paru rzeczy na karcie gwarancyjnej (sklep rms prawie jej nie wypełnił) mają je przesłać do serwisu na Polskę Mega Music w Sopocie. Także kiepska sprawa, tym bardziej, że lepiej przysłuchując się przez ostatnie kilka dni wykryłem, że felerny lewy kanał grał również ciut ostrzej niż prawy.

Wkurzony jestem, co jak co, ale czytając opinie o Grado, pękających Sennheiserach itd miałem nadzieję, że kupiłem coś co nie padnie po 150h grania.

Dzięki za odpowiedzi.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 04-08-2011, 22:25
Może we wtyczce kable "poszły" ? ktoś ci stanął na kabel np?

Ja wczoraj usiadłem na DT-150 bo "ktoś" je zostawił an fotelu (w nocy).
Słuchawkom nic się nie stało - tylko trochę mnie tyłek boli ;)
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 06-08-2011, 15:52
Raz zrobiłem martwy ciąg na kabel, który przydeptałem, ale to było ze 2 miesiące temu. Jak wrócą z serwisu to napiszę co się stało.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 29-08-2011, 20:42
Odebrałem dzisiaj Beyery z serwisu (dopiero teraz bo wyjechałem, serwis uwinął się w jakieś 10 dni). Co było zepsute?

Nic...

Z rozmowy telefonicznej pomiędzy sprzedawcą w sklepie Rock n Roll gdzie oddałem słuchawki a kimś z serwisu wynikło, że testowali je długo i solidnie oraz sprawdzili wszystkie luty i łączenia. Wyszło też, że testowali je na swoim kablu, co dotarło do mnie dopiero jak byłem w połowie drogi do domu. Teraz grają ok, nic się z nimi nie dzieje. Do rzeczy:

Czy uszkodzenie kabla może powodować, że dźwięk zanika i przywraca go puknięcie w lewą słuchawkę, tą dalszą od przyłączonego kabla??

Tak na marginesie, po dwóch tygodniach przerwy ponownie doceniłem jak rewelacyjne są to słuchawki :)
Słuchając kilka dni na Philipsach 5401 można docenić ich dynamikę i twardość basu (jednak wcale nie lepsze niż w DT150). Jednak wciąż nie przyzwyczaiłem się do jasności dźwięku 5401.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 02-09-2011, 15:08
O i znowu to samo. Ale gówno.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 02-09-2011, 15:18
Może wejście w sprzęcie, a nie słuchawki, masz zepsute?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 02-09-2011, 15:47
Nie, jak zaczęło przerywać to podłączyłem drugie słuchawki, pograły 10 minut dobrze, podłączyłem z powrotem beyery, minęły 3 sekundy i znowu źle.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 02-09-2011, 15:51
Dziwne. To pierwsze DT-150 o jakich słyszę, że mają jakiekolwiek problemy techniczne nie wynikające z uszkodzenia mechanicznego przez użytkownika
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: Sim1 w 02-09-2011, 16:19
Sprawdź dokłądnie czy aby na pewno to słuchawki. Pozamieniaj kanały na wejściu popróbuj, dorób jakąś szybką przelotkę jack - gniazdo jack (coby nie ruszać słuchawkowego kabla) zamieniającą kanały by być pewnym czy na 100% to słuchawki, bo to dziwnie wygląda...
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 14-09-2011, 22:36
Na pewno słuchawki, wszystkie żonglerki sprzętem robiłem. Teraz to przerywanie dzieje się jakoś co 4-5h odsłuchu. Mam nadzieję, że będzie częstsze, wtedy mi wymienią przetwornik i może będzie spokój.

A teraz pytanie z trochę innej beczki. Czy ktoś miał do czynienia z padami welurowymi od DT100 założonymi na DT150 zamiast standardowych skórzanych? Jak to wpływa na dźwięk?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 15-09-2011, 09:57
Ja mam welury od DT100 na swoich DT150 i nie mam gąbki między uchem a przetwornikiem.
Jak to wpływa na dźwięk?

Doskonale :)
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 15-09-2011, 10:51
Hehe,
A jak dokładniej opisałbyś czynniki tworzące tą doskonałość?

Podobno odchudza się całe brzmienie.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: p.f.pawlikowski w 30-06-2014, 09:23
Trafiłem przypadkiem w ten temat i dodam od siebie, że też miałem podobny problem. Choć dotyczył innych słuchawek.
Otóż dźwięk zanikał przez kilka sekund w lewej słuchawce aż do całkowitej ciszy. Wyłączenie i włączenie wzmacniacza pomagało (OTL), ale nieraz kilka razy musiałem to wykonać aby posłuchać na spokojnie muzyki. Cały czas byłem przekonany, że to wzmacniacz (choć zmieniałem miejscami lampy), to niedawno problem pojawił się na innym źródle, więc teraz wiem, że to słuchawki. A one czekają na czas wolny aby je rozebrać i sprawdzić co się dzieje. Mam nadzieję, że to zimny lut ;)
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: almagra w 30-06-2014, 11:19
A omomierz to Ty umiesz użyć w ogóle?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: p.f.pawlikowski w 02-07-2014, 00:09
Lepiej niż Ty czytasz ze zrozumieniem ;)

Połączenie zazwyczaj jest (jak i dźwięk przecież), więc miernik nic nie pokazuje. W każdym razie ja nie mam jako tako problemu, ale wspominam o tym, bo po prostu przypadek kolegi muria nie jest odosobniony i występuje także na innym sprzęcie.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: almagra w 02-07-2014, 08:47
Ja nie mam problemów ze zrozumieniem.Rozumiem,że problem ma charakter chwilowy i wtedy trzeba ocenić,czy chodzi o przerwanie obwodu,czy o zwarcie.
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: Perul w 02-07-2014, 10:45
Ja miałem jakiś czas temu inny przypadek w KRK KNS8400. Przetwornik nie gra, mimo, że na mierniku ma te swoje 32 omy, w drugim jest 0 om więc akurat tu diagnoza była prosta (dlaczego nie gra a nie dlaczego się tak zrobiło), ale co z tym pierwszym to nie mam pojęcia. Przestał grać z dnia na dzień najpierw jeden, potem drugi. Ten drugi to już praktycznie w nieużywanych słuchawkach.

Ktoś ma pomysł co im dolega?
Tytuł: Beyerdynamic DT 150 - zanika dźwięk, co jest?
Wiadomość wysłana przez: muria w 03-07-2014, 09:01
Nie wiem, ale z tymi DT150 to był kabel źle stykający do przetwornika, a sprawa skomplikowała się gdy oficjalny serwis nie był w stanie przylutować go poprawnie, wtedy wydawało się, że problem jest poważny jeśli kilkukrotne wysłanie do serwisu nie rozwiązało problemu.

Za to serwis konsumenckiego Beyerdynamica z Piaseczna umie lutować i problem z głowy; pojawił się za to nowy problem z DT150 już z rok temu- mianowicie przy słuchaniu siedząc prawy przetwornik lubi cicho pierdzieć na basie poniżej 60hz, problem nie występuje jak się leży albo pochyli głowę w prawo. Słuchawki rozbierałem, przetwornik jest czysty, problem naprawdę olewam bo 99% czasu muzy slucham leżąc, ale nie zmienia to faktu, że pancerną budowę i nieśmiertelność DT150 włożyłbym między bajki, bo są to słuchawki dziadowej jakości.

Jak mi się zepsują do końca to i tak kupię ten model drugi raz...