Audiohobby.pl
Audio => Dla początkujących => Wątek zaczęty przez: Shakhal w 01-12-2018, 18:16
-
Czy ktos korzystal z tych kabli?
AudioQuest kosztuje jeszcze raz tyle co Forza, pytanie czy najlepszy kabel Forzy jest na tym samym poziomie co AQ, czy moze jednak warto zaplacic wiecej? Tego typu polaczenie generuje bardzo wiele zaklocen i tu jakosc kabla ma duze znaczenie.
USB Cable A to B
Forza: https://forzaaudioworks.com/en/product.php?id_product=29
AudioQuest: https://www.hifix.co.uk/audioquest-carbon-usb-cable-a-to-b-0-75m
Pozdrawiam
-
Sądząc po entuzjastycznych ocenach to tylko AudioQuest, ale ten:
https://joemonster.org/art/36471
-
Czy ktos korzystal z tych kabli?
AudioQuest kosztuje jeszcze raz tyle co Forza, pytanie czy najlepszy kabel Forzy jest na tym samym poziomie co AQ, czy moze jednak warto zaplacic wiecej? Tego typu polaczenie generuje bardzo wiele zaklocen i tu jakosc kabla ma duze znaczenie.
USB Cable A to B
Forza: https://forzaaudioworks.com/en/product.php?id_product=29
AudioQuest: https://www.hifix.co.uk/audioquest-carbon-usb-cable-a-to-b-0-75m
Pozdrawiam
Wiesz co, ja kupiłem Wireworld Chroma. I to co się poprawiło to zginęły okazjonalne cyknięcia które miałem z jakimś zwykłym kablem od drukarki, jednym lub drugim bo sprawdzałem kilka. Dodatkowo barwa uległa większemu nasyceniu i jakby wypolerowaniu. Więc polecam kabel który kupiłem... Tylko tak mogę pomóc. Robiłem spory research kablowy (usb) i nie znalazłem argumentów żeby wydawać więcej, dla i tak mocno nieaudiofilskiego protokołu.
-
Dziekuje, sprawdze zaraz. Ja zrobilem tylko troche research i wszedzie podkreslaja, ze akurat przy tym polaczeniu, to ma duze znaczenie, ciezko dojsc do wnioskow gdy samemu nie mam wiedzy technicznej na ten temat.
-
Ja podpinam przez różne konwertery USB/coaxial do Audio Alchemy DAC, Lampucery, TDA1543 i bezpośrednio do DAC USB Korga i TDA1541. Szczerze mówiąc żadnych "cyknięć" i zmian w barwie i nasyceniu nie słyszę. Niezależnie, jaki kabel USB używam. Problemy pojawiają się przy długich (kilka metrów) kablach USB. Dużo słucham na słuchawkach, więc trudno nie usłyszeć "cyknięć"
Przypuszczam, że problemy mogą występować na chińskich kabelkach za złotówkę z allegro, wykonanych z aluminium. Pękają i nadają swój alfabet Morse'a :)
-
Ja podpinam przez różne konwertery USB/coaxial do Audio Alchemy DAC, Lampucery, TDA1543 i bezpośrednio do DAC USB Korga i TDA1541. Szczerze mówiąc żadnych "cyknięć" i zmian w barwie i nasyceniu nie słyszę. Niezależnie, jaki kabel USB używam. Problemy pojawiają się przy długich (kilka metrów) kablach USB. Dużo słucham na słuchawkach, więc trudno nie usłyszeć "cyknięć"
Przypuszczam, że problemy mogą występować na chińskich kabelkach za złotówkę z allegro, wykonanych z aluminium. Pękają i nadają swój alfabet Morse'a :)
Nie jest to wykluczone. Konkluzję chciałem wyrazić taką że kabel do audio usb nie powinien być byle jaki, ale że nie ma co też szaleć
-
Synthax myślę, że w tym przypadku nie byle jaki, to poprawnie wykonany, zgodnie z normami standardu, miedziany kabel .
-
Ja 3 lata temu nabyłem na zamówienie taki oto kabelek od pana Marka Brożka (jeszcze wtedy nie miał strony)
https://mbaudiocable.pl/kable-usb/
Odseparowane żyły zasilania od sygnałowych. Przewodnik OCC na zailaniu i srebro na sygnale. Można zamówić wersję Twin.
Ma to znaczenie w przypadku DACa, w którym odbiornik USB jest zasilany przez HUBa 5V.
Miałem FAWy, WireWorldy, EarStreamy itp. Ten został do dzisiaj ma się dobrze, a cena nie wyrywa z butów jak firmówki.
-
Właśnie się zastanawiam nad wersją twin. Wybrałem Forza, stosunek jakości do ceny wydaje się bardzo dobry.
-
Dzięki za link Compton, zerkne z ciekawości.
-
Nie ma za co.
Pan Marek również robi wersję Twin, nawet miałem na testach.
Tak na marginesie, to kupiłem sobie od Forzy słuchawkowy Noir HPC do Audeze.
W Black Friday ceny były - 30%. ;)
-
Umieściłem w ogłoszeniach całkiem niezły i niedrogi kabel USB.Może Ciebie zainteresuje
-
Compton, ze tez nie pomyslalem o tym w Black Friaday
Road To Nowhere chetnie zerkne
-
O, nawet znalazłem zdjęcie M&B Crystal Clear w wersji Twin
-
A WW UltraViolet też miałem.
Jak długość tego sprzedawanego będzie wystarczająca, to na początek dobry kabelek.
-
Właśnie się zastanawiam nad wersją twin. Wybrałem Forza, stosunek jakości do ceny wydaje się bardzo dobry.
Sorry, bo nie jestem na bieżąco. Czy masz już zakupionego DACa? Moim zdaniem to powinno implikować wybór kabla. Moje skromne doświadczenie odsłuchowe wskazuje, iż wpuszczanie osobnego zasilania przez USB nie wnosi istotnej poprawy. Co innego, jak masz osobny konwerter USB na S/PDIF, AES/EBU czy I2S, i dasz mu dobry zasilacz.
W certyfikowanym kablu USB chodzi o to, żeby nie generował zakłóceń na zewnątrz - tego się domagają normy. Stąd standardowy ekran ma wepchane wszystko pod zewnętrzny ekran, ale nie dba się o odseparowanie zakłóceń z linii danych do linii zasilającej. W dobrym kablu dla audio jest to zrobione, i jeśli jest zrobione dobrze, to wystarczy. Więcej ugrasz na porządnej konwersji z USB, choćby z osobnego konwertera, niż drogim kablem, jeżeli konwersja z USB w DACu jest zrealizowana biednie.
Jeden mój stały klient ma Brystona BDA-2 i korzysta z osobnego konwertera USB, żeby wycisnąć z DACa więcej. Zasilacz do niego, jak również wszelkie okablowanie USB, RCA i XLR pokupował ode mnie i tak mu służy od paru lat. Jak potrzebuje kable, to dzwoni do mnie. Według jego opinii - zasilacz dał sporo, a kabel USB dawał jakby 2x tego, co inne kable. Nie wiem, co jeszcze testował, bo się tym nie interesowałem. Wszystko kwestia tego, co się komu z czym zgra i co się komu podoba. Żadna porada nie zastąpi testów we własnym systemie.
Miałem do czynienia z kablami USB, których wpływ na dźwięk było słychać, tylko że to były ewidentne zniekształcenia. Dźwięk się albo bałaganił, albo robił nabrzmiały i obdarty z detali, albo podkolorowany ze słabszą kontrolą. Nie wymienię producentów, ale nie chodzi mi o AQ czy M&B. W każdym razie, jeżeli ktoś szuka takich efektów, to je znajdzie, przerzucając różne kable do momentu trafienia. Mnie interesuje wieloaspektowa poprawność na możliwie wysokim poziomie bez utraty przyjemności z odsłuchu.
W sumie możesz zrobić prosty test na początek - podpiąć DACa kablem USB 1.1, takim bez ekranu jak do drukarki, a następnie jakiś USB 2.0 np. hama z MM. Jak nie usłyszysz różnicy między tymi dwoma, to masz temat doboru kabla USB z głowy, w obecnym systemie albo w ogóle. Po prostu różna jest wrażliwość percepcji u ludzi, a Twojej nie znamy. Kwestia podobna jak z kablami zasilającymi, tyle że wpływ tych ostatnich słyszy zaskakująco dużo osób.
-
Robiłem podobne testy i wyczuwam roznice, subtelna ale slysze. Czasami to zależy też od dnia w moim przypadku, są dni że jestem bardziej wrażliwszy na odbiór a są takie, że mniej. Testy robiłem na innym dać amp niż ten do którego chce dobrać kabel.
Tak samo z zasilajacym, też szukam ale takie by fortuny nie zapłacić, powiedzmy do 200 - 300 zł
Amp dac to Shiit Jotunheim z multibit dac, ta konstrukcja jest naprawdę dobra i ma tyle mocy że napędza wszystko.
https://www.schiit-europe.com/index.php/producten/jotunheim-configurable-balanced-desktop-headamp-preamp.html
-
Ja 3 lata temu nabyłem na zamówienie taki oto kabelek od pana Marka Brożka (jeszcze wtedy nie miał strony)
https://mbaudiocable.pl/kable-usb/
Odseparowane żyły zasilania od sygnałowych. Przewodnik OCC na zailaniu i srebro na sygnale. Można zamówić wersję Twin.
Ma to znaczenie w przypadku DACa, w którym odbiornik USB jest zasilany przez HUBa 5V.
Miałem FAWy, WireWorldy, EarStreamy itp. Ten został do dzisiaj ma się dobrze, a cena nie wyrywa z butów jak firmówki.
I jednak MBAudiocable CRYSTAL, wlasnie w tej chwili p. Marek go robi ;)
SPECYFIKACJA:
przewodniki:SREBRO Z DODATKIEM ZŁOTA
izolator przewodników: TEFLON
zakończenia:POZŁACANY WTYK USB