Audiohobby.pl

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy

  • Gość
06-04-2014, 14:14
HD800 to trochę specyfiki ale naprawdę bardzo dobre słuchawki. Usłyszałem ich potencjał u siebie kiedy u mnie gościły. Pamiętam jak wystarczyło zmienić pliki na lepsze i już słuchawki zmieniały się bardziej niż każde inne po takim zabiegu - szczególnie niskie tony, ich potęga i wypełnienie były od razu dużo bardziej widoczne, co nie przeszkadzało aby w dalszym ciągu były skupione i zarysowane jak trzeba. One reagują ostro na każdą zmianę w torze, jeśli tylko ta zmiana jest na lepsze, odpłacają się diametralnie lepszym brzmieniem. Nie dziwota że kwestia amplifikacji jest taka ważna, jeśli dodać dobre źródło i wzmacniacz który tworzy taką synergię to pewnie można wydusić z nich coś zdecydowanie ponad przeciętnego, niż to co słyszy większość osób "niewtajemniczonych" ;) Może mógłbym nie chcieć niczego więcej, choć musiałbym posłuchać jeszcze tych twoich dziewiątek brodaty.

brodacz

  • 1780 / 3836
  • Ekspert
06-04-2014, 14:21
Tak Kabak ja też myśle ,że HD800 bardzo reaguja na reszte.Wystarczy poczytać jak piszą o nich ,że są jasne i ostre a u mnie grały z ciepłą nutka i lekko po ciemnej stronie.Były naprawde świetne , bardzo chętnie posłuchałbym ich jeszcze raz bo to jedyne słuchawki z obecnie produkowanych które maja scene przez duże S.

Road To Nowhere

  • 1033 / 5904
  • Ekspert
06-04-2014, 14:48
Jeżeli chodzi o tego CMA-800R to najlepiej przesłuchać go we własnym systemie i wtedy dopiero można coś powiedzieć.
Miałem kiedyś wypożyczonego http://www.luxman.pl/index.php?x=produkty_p200 ,szukałem wtedy czegoś do moich
HD800 i zwróciłem uwagę na tego Luxmana .
Miałem wtedy integrę Luxmana L-590A II z całkiem niezłą "dziurką" słuchawkową i powiem,że po tym P-200 spodziewałem
się czegoś więcej .Było lepiej ale tylko trochę ,trochę za mało jak na kasę ,która trzeba by było wyłożyć na to urządzenie.
Bardziej podobały mi się Sennki z HV-1 Dubiela oraz z Sensariusem Bocianka .

Mogos

  • 382 / 5799
  • Zaawansowany użytkownik
06-04-2014, 14:56
Ja pierdziu. Wygląda na to, że ten wzmak potrafi zagrać. Wygląda jednak też na to, że dla toru zbalansowanego potrzba by mieć dwa takie. Mnie ciekawi Taurus MKII Auralica czy ktoś go miał w swoich rękach i na dodatek w połączeniu z HD800.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie

brodacz

  • 1780 / 3836
  • Ekspert
06-04-2014, 15:00
">> Road To Nowhere, 2014-04-06 14:48:24
Jeżeli chodzi o tego CMA-800R to najlepiej przesłuchać go we własnym systemie i wtedy dopiero można coś powiedzieć.
Miałem kiedyś wypożyczonego http://www.luxman.pl/index.php?x=produkty_p200 ,szukałem wtedy czegoś do moich
HD800 i zwróciłem uwagę na tego Luxmana .
Miałem wtedy integrę Luxmana L-590A II z całkiem niezłą "dziurką" słuchawkową i powiem,że po tym P-200 spodziewałem
się czegoś więcej .Było lepiej ale tylko trochę ,trochę za mało jak na kasę ,która trzeba by było wyłożyć na to urządzenie.
Bardziej podobały mi się Sennki z HV-1 Dubiela oraz z Sensariusem Bocianka"


Road powiem szczerze ,że co ma ten Luxman i Twoja przygoda do CMA800R to nie wiem :-).
Ja miałem kiedyś okazje słuchać Head Canamp i też nie było tak rewelacyjnie jak piszą :-)

brodacz

  • 1780 / 3836
  • Ekspert
06-04-2014, 15:15
">> Mogos, 2014-04-06 14:56:11
Ja pierdziu. Wygląda na to, że ten wzmak potrafi zagrać. Wygląda jednak też na to, że dla toru zbalansowanego potrzba by mieć dwa takie. Mnie ciekawi Taurus MKII Auralica czy ktoś go miał w swoich rękach i na dodatek w połączeniu z HD800."

Ten patent z dwoma wzmakami to chyba taki trik czy kaprys redaktora.Jak rzeczywiscie gra dobrze to bedzie grał i jeden myśle.
Ale dwa wzmaki pod jedne słuchawki tego jeszcze nie grali!

  • Gość
06-04-2014, 15:29
Przekichane, bo trzeba pre amp z podwójną parą wyjść XLR do tego kombo dokupić, koszt zabawy rośnie kilkukrotnie. Albo bierzemy jeden i jedziemy po jacku, albo bierzemy ten dedykowany od Sennka - HDVD800. Czy po 3 pin XLR też można podpiąć normalnie jednym wtykiem XLR te słuchawki? Czy potrzeba 4 pin żeby pójść z tym na jeden wtyk jak w HDVD800? Bo już sam się skołowałem.

Mogos

  • 382 / 5799
  • Zaawansowany użytkownik
06-04-2014, 16:58
Tu chodzi o zbalansowanie toru od źródła po przetworniki. W moim systemie z Little Dot MKVI+ właśnie tam mam i w przyszłości też chciałbym mieć.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie

Mogos

  • 382 / 5799
  • Zaawansowany użytkownik
06-04-2014, 17:08
Nie trzeba preampu ale DACa z wyjsciem (XLR). Oczywiście w przypadku gdy decydujemy się na tor zbalansowany. Jedną z niedogodności monobloków są dwa niezależnie regulowane potencjometry. Ale to można częściowo załatwić ustawieniem ich na głośności, na której przeważnie słuchamy przy użyciu sygnału testowego a w przypadku potrzeby jej zmiany robić to źródłem (komputer,DAC). Do tych gniazd nie ma możliwości podpięcia czteropinowej wtyczki bo po pierwsze fizycznie nie wejdzie a po drugie w jednej "puszcze" tylko jeden kanał stereo. Ja mam przejściókę z 2xXLR(3pin) na XLR(4pin). Little Dot ma wyście 4pin(uważam, że najlepsze rozwiązanie jeżeli chodzi o podpięcie słuchawek). Przy takim rozwiązani idealnie by było mieć drabinki rezystorowe ale jak zwykle albo księgowy albo brak wyobraźni konstruktora. Koszt byłby większy ale zawsze można proponować opcję. ja osobiści doskrobałbym kasy i kupił z drabinkami.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie

  • Gość
06-04-2014, 17:53
Nie pomyślałem w ogóle o DACu hehe :) Tyle że ja akurat w przyszłości chciałem zainwestować w dobry transport z DACiem już na pokładzie, żeby ograniczyć ilość klocków. Tak to znowu będę musiał kombinować. Chyba zostanę przy starym pomyśle na razie, ale wzmacniacza chętnie bym posłuchał, nie ma co.

Mogos

  • 382 / 5799
  • Zaawansowany użytkownik
06-04-2014, 18:12
Transport z DACiem to po prostu poczciwy CD player. Rozumiem, że są jakieś powody pozostawania przy nośnikach optycznych. I tu nie ma co dyskutować ale to nie jest przyszłość przynajmniej dla krążków z sygnałem 44/16. Jak już to rozwiązanie uniwersalne mające możliwość czytania gęstych formatów przyszłości (DXD,DSD) i w przypadku odczytu optycznego też to musi być high tech a co za tym idzie drogie jak diabli. Bez tego nie pomogą ani super wzmacniacze ani słuchawki.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie

Mogos

  • 382 / 5799
  • Zaawansowany użytkownik
06-04-2014, 18:58
Poczytałem trochę o tym wzmaku i okazuje się, że wyjście full balanced nie jest kontrolowane potencjometrem. Co oznacza konieczność preampu lub regulacji DACiem ewentualnie softwarowe.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie

  • Gość
06-04-2014, 19:59
Dokładnie, napisał to w tej recenzji. Dlatego od razu pomyślałem o pre ampie.

Bednaar

  • 556 / 5860
  • Ekspert
06-04-2014, 21:59
>> kabak1991, 2014-04-04 14:41:58
Może być order uśmiechu, za racjonalne i humorystyczne podejście do tematu audio :) Dobrze wiedzieć że gdzieś tam egzystują ludzie którzy potrafią po prostu czerpać przyjemność z muzyki, a nie co chwila coś zmieniać i czyhać na jakiś hi end. I nawet takie leciwe i tanie konstrukty jak Koss Porta Pro znajdą się w tych audiofilskich zbiorach. To dobrze, znaczy że jeszcze żeśmy wszyscy nie powariowali ;) <<

W moim przypadku analizowanie jakości nagrania odbierało przyjemność słuchania muzyki - dlatego dałem sobie z tym spokój, zaprzestałem na w miarę przyzwoitej budżetówce i po prostu słucham muzyki :)
Jeśli na coś czyham lub poluję, to na jakieś płyty - białe kruki, nie na kabelki za 1000 zł ;)