Audiohobby.pl

Magnetofon

artekk

  • 1694 / 5895
  • Ekspert
07-11-2022, 00:28
Pressure pad lifter miały też 2 głowicowe Nakamichi z mechanizmem Classic, np. 480, 480z, LX-3, RX-303.

Poza Nakami taki patent używały Alpine (AL-85, AL-90) i siostrzany wówczas Luxman (K-109, K-03, K-04, K-05), a także Sony (TC-K990ES, TC-KA7ES) oraz Pioneer (CT-93).

Jeśli występowały inne modele z "odsuwaczem" filcu w kasecie proszę o info.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

pień

  • 2251 / 1047
  • Ekspert
07-11-2022, 10:26
   Wymontowałem padzik dociskowy z taśmy maxell w ramach próby,   zobaczyć co będzie z tą taśmą w Kenwoodzie 9010.
 No i wstepne spostrzeżenie jest takie że temu magnetofonowi to ustrojstwo jest zupełnie do szczęścia zbyteczne  >)
  Tzn.   na ucho nie słychać żeby działo się coś negatywnego z dźwiękiem podczas odtwarzania.   Oczywiście nie słychać też że jest lepiej hehehe
Wiadoma sprawa że trzeba by zagrzebać trochę bardziej i dokonać jakichś pomiarów.
 Hmmm,  zapewne będę drążyć temat w ramach eksperymentu.   Ale żeby to miało jakieś ręce i nogi a mnie sie nie chce wyciągać docisków z kaset to trzeba dorobić >pad lifter<     Patrząc jak wygląda to cudo w Nakach to problem niewielki raczej.
 No ale skoro to taki pryszcz to dlaczego np. Kenwood nie pofatygował się takie cóś nadziewać na głowice.
Może być gorzej  albo stwierdzili że szkoda zachodu.
ed.   prywatnie to uważam że jeżeli żadnych zmian w dźwięku nie powoduje  *nagrywaniu, odtwarzaniu itp.......     albo są to zmiany znikome to i tak warto,   choćby po to żeby głowica nieco mniej się piłowała.
A jeżeli coś nie tak z prowadzącą rolką i taki padzik ew.   zamaskuje że ona leci w kulki to trudno.
« Ostatnia zmiana: 07-11-2022, 10:33 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1475 / 5301
  • Ekspert
07-11-2022, 11:23
Brawo za odwagę i poświęcony czas :)
Rzeczywiście wyniki są obiecujące i prawdopodobnie będzie tak jak piszesz z piłowaniem głowicy - zmniejszy się.
Taki "lifter" to musiałbyś zrobić z niemagnetycznego metalu, chociaż nawet plastik byłby ok.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Hammer

  • 4693 / 2309
  • Ekspert
07-11-2022, 11:57
a tera wsadż tą kasete dp 2 głowicówki.
Prawidłowo test powinieneś wykonać na sygnale ciągłym  np 3 khz lub 3150 hz i na wyjściu odtwarzania na mierniku wyjdą nierównomierności

chorazy3

  • 1490 / 1612
  • Ekspert
07-11-2022, 12:27
Ja w ramach naprawy Naka 681zx sprawdziłem frequency response kasetą HPR przed i po zdjęciu pad liftera i różnicy wzrokowo, na oscyloskopie nie zauważyłem, więc pewnie bardziej chodziło tu o zmniejszenie zużycia głowicy.
Chociaż miało to też poprawę jakości dźwięku:
Paweł

artekk

  • 1694 / 5895
  • Ekspert
07-11-2022, 12:40
Pad lifter nie musi być wymyślną konstrukcją, z blaszkami etc.
W Pioneerach i Sony, były to naklejone w odpowiednich miejscach na głowicy kawałki jakiegoś materiału.
Fotka z netu, bo na tym kompie nie mam zdjęć ex mojego CT-93.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

pień

  • 2251 / 1047
  • Ekspert
07-11-2022, 13:38
Ooo,  fajne.   W sumie wystarczą dwa paseczki jakiejś taśmy klejącej trochę grubszej niż sama taśma.   O co nie będzie trudno hehe.
Żadnych parametrów mieć nie musi bo po tym się nie ślizga przecie.
  Kreska po pisaku żeby zobaczyć gdzie dokładnie siada taśma i po zawodach.
 
« Ostatnia zmiana: 07-11-2022, 13:40 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1475 / 5301
  • Ekspert
07-11-2022, 14:18
Ciekawe jak z szumami po anulowaniu kontaktu filcu z taśmą - czy brak szurania o taśmę jest słyszalny albo chociaż mierzalny?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2251 / 1047
  • Ekspert
07-11-2022, 23:51
  Chyba jest słyszalna różnica.   Próbowałem odsłuchiwać szum własny czystej, nie nagranej taśmy.   
Pewności czy tak jest w istocie czy to autosugestia nie mam,  minęło jednak około minuty czy dwóch zanim rozkręciłem kasetę  i wyjąłem pad, skręciłem  i ponownie słuchałem.
  Zdawało mi się że na rozbiegu praktycznie niczego nie było słychać po wywaleniu filca.  Wcześniej był szum dosyć wyraźny nawet na tej rozbiegówce.   Potem skok w poziomie gdy już szła taśma.
« Ostatnia zmiana: 07-11-2022, 23:53 wysłana przez pień »

Krzysztof_M

  • 1475 / 5301
  • Ekspert
08-11-2022, 06:41
Pień, zachęciłeś mnie to wykonania w przyszłości podobnych prób.

Natomiast zaskoczyłem mnie artekk - pierwszy raz widziałem zdjęcie innych głowic niż Nakowe z tym "odpychaczem filcu"
Przeglądnąłem sieć i znalazłem mało takich zdjęć z tymi kropkami.
Może one jakoś odpadają z czasem? Albo ludzie je zmywają alkoholem podczas czyszczenia głowic?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Hammer

  • 4693 / 2309
  • Ekspert
08-11-2022, 08:43
Szum powinien być tylko mechaniczny,

pień

  • 2251 / 1047
  • Ekspert
08-11-2022, 11:03
Oczywiście że ten szum powinien być mechaniczny.  Dlatego nie jestem pewien tego co słyszałem bo skąd różnica na rozbiegówce?
   Wszelkie mechaniczne >potrząsanie   samej taśmy gdzie jest już warstwa magnetyczna są słyszalne bardzo dobrze w pewnych przypadkach.
   Co przerobiłem na własnej skórze że tak powiem.    Chyba wspominałem kiedyś o problemach z taśmą BASF  Maxima?   Gdzie cholera mechaniczne drganie zamieniała na skrzypce słyszalne fantastycznie na głosnikach.   Wprawdzie to z innego powodu niż pad dociskowy  ale jednak,  wpływ był.
 Trochę mechanizm szwankował  wprowadzając taśmę w drgania  i tylko Maximę akurat.  Co mnie martwiło bo najpierw uczepiłem się że ta taśma >zdechła  wraz z koleżankami  bo na innych taśmach problemu nie było.
 To doświadczenie podpowiada że efekt podniesienia pada może być różny dla każdej taśmy.   Tam gdzie lepsza taśma i lepszy materiał na ten kawałek filcu może być  pomijalny.  Ale tam gdzie to czochra się o siebie to inna sprawa.
   W szpulakach w końcu mówi się że to warunek konieczny , wyeliminować  ustrojstwo dociskajace do głowicy to będzie grać lepiej.

artekk

  • 1694 / 5895
  • Ekspert
09-11-2022, 12:14
Natomiast zaskoczyłem mnie artekk - pierwszy raz widziałem zdjęcie innych głowic niż Nakowe z tym "odpychaczem filcu"
Przeglądnąłem sieć i znalazłem mało takich zdjęć z tymi kropkami.
Może one jakoś odpadają z czasem? Albo ludzie je zmywają alkoholem podczas czyszczenia głowic?

Miałem u siebie dwa egzemplarze Pionków CT-93 i Sony TC-K990ES. Nawet w wątku 990ES na forum jest zdjęcie tej głowicy. Czyściłem te głowice i to nie raz, bo jeden z Pioneer'ów był moją własnością. Trzyma się to dość mocno, nic nie odpadło. A przecież są to ok. 30 letnie urządzenia i byli inni, którzy myli głowice przede mną.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

Hammer

  • 4693 / 2309
  • Ekspert
09-11-2022, 18:31
ale dziadki nazbierały ......



no i kupujemy Unitre znowu......

« Ostatnia zmiana: 09-11-2022, 18:39 wysłana przez Hammer »

Krzysztof_M

  • 1475 / 5301
  • Ekspert
11-11-2022, 10:27
Oczywiście że ten szum powinien być mechaniczny.  Dlatego nie jestem pewien tego co słyszałem bo skąd różnica na rozbiegówce?
Ponieważ taśma zawsze zostawia trochę materiału na głowicach i innych elementach mechanicznych w magnetofonie, to się potem może tez osadzać na rozbiegówce (czasem niektóre rozbiegówki były reklamowane jako czyszczące - czyli celowo zbierały zabrudzenia).
Jeśli masz filc, który dociska, to te drobinki z pewnością skutecznie działają na głowicę i generują szum.
Wedle mojej teorii nie przesłyszałeś się - filc mógł mieć wpływ na szum jeszcze na rozbiegówce.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −