Audiohobby.pl

Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: vector w 01-04-2008, 10:57

Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 10:57
W zwiazku z tym, ze zaczynam wlasnie budowe nowego domu w Konstancinie postanowilem obejrzec jak wyglada zasilanie w energie elektryczna. Chodzi mi oczywiscie o dostarczenie dobrej jakosci pradu do moich zestawow hi-end.
Jakie bylo moje zdziwienie kiedy ujrzalem na slupie transformator po chyba 30 letnim przebiegu!!!
Przeciez to nie ma prawa grac!
Wydajac na dom sporo kasy postanowilem ze dorzuce jeszcze troche na nowy transformator.
Czy macie jakies doswiadczenia albo schematy...???
Chcialbym zeby prad byl bardzo czysty i zeby w dzwieku bylo duzo wysokich, sporo srodka i solidny fundament basowy. Lubie jak w basie nieraz przywali po wnetrznosciach.
W kwesti technicznej - transformator zasila dwie uliczki to jest ca 40 domow.
Musze jeszcze sprawdzic napiecia i wydajnosc?
Nie wie ktos gdzie na takim trafo jest tabliczka znamionowa?

Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 01-04-2008, 11:17
vector, myślę ze najrozsadniej będzie wejść do pomieszczenia z transformatorem w momencie kiedy nikt nie widzi i sprawdzic samemu ! Ci z energetyki zawsze kręcą !:)
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 01-04-2008, 11:18
....acha....i sasiedzi mają zakaz używania klimy - strasznie sieje.
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 11:27
To moze jakie specjalne ekranowanie dac na takie trafo....???
Bo ja tam nie widzialem zadnego ekranu...
Moze jakas puszke Faradaya czy cos.... Moze np.miedz beztlenowa 99.99.......???
I jeszcze jedno... - buczy!!! Slyszeliscie to? Taki transformatur buczy!!! Czy to moze byc wina niedokladnego poskrecania czy cos innego? Czemu buczy? Przeciez to buczenie idzie na bank wsiec!!!
Jak myslicie....???
Ma ktos jakies doswiadczenia w temacie...???? Najlepsze bylyby jakies rysunki, schematy i zestawienia materialow.
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 01-04-2008, 11:33
vector, u mnie pomogło podokręcanie śrub i zalanie całosci masa bitumiczną, teraz z Avalonami jest naprawdę super....tylko pamiętaj zeby nikt nie widział - nikt nie widział - nic sie nie stało :)
....a buczące trafa to plaga....w domu to kazdy cichutko i bez brumików....a trafo na dworze wyje ....nawet sie zastanawiałem czy calej trafostacji nie zabudowac jakimiś ustrojami tlumiacymi....aranżacja wnetrza to podstawa.
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 11:45
Sprobuje na poczatek dokrecic sruby...
Do takiego transformatora to jak podejsc?
On ma chyba dwie strony - taka z wysokim napieciem i taka z sieciowym - np.220v.
Lepiej chyba podejsc od strony tego sieciowego - bedzie bezpieczniej....
Lepiej sie uziemnic jakims przwodem, czy moze takim paskiem gumowym jak mialy kiedys auta z tylu. Moze jednak lepiej zalozyc jakies kalosze i sie odizolowac?
Macie jakies doswiadczenia?
A mase to gdzie sie kupuje....????
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 12:00
Znalazlem taki model....
Pisza ze nowoczesny ale na pewno mozna zrobic duzo lepszy...
Macie moze jakies schematy?
Chcialbym ruszyc z kopyta...!!!


PS. Graaf, Lancaster - to zalanie masa to chyba tylko na wierzchu? co? Bo wyczytalem, ze w srodku jest jakis olej..... To trzeba by ten olej wylac ale nie wiem jaka jest lejnosc tej masy...??? Moze trzeba ja mocno podgrzac??? Kiedys byly takie profesjonalne stacje podgrzewania smoly - jak smarowali dachy blokow. Duza beczka (chyba wieksza niz barylka) ze smola i pod spodem palenisko. Ale to chyba trzeba na wolnym powietrzu bo inaczej to mnie z domu wymelduja!!!
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 01-04-2008, 12:33
Ktoś mi kiedyś powiedział, że pomogło, jak nad transformatorem powiesił taką wielką ołowianą kulę (jak do wyburzania budynków).

Podobno dobrze ściąga brumienie - im większa kula, tym lepiej czyści

------------------
maciek_m
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 01-04-2008, 12:39
Kula to nie wszystko. Transformator powinien stać na odpowiednich podstawkach z audiofilskiej sosny. Po 300h gr(z)ania pojawia się czwarty wymiar w dźwięku. Nawet nie potrzeba pejotlu, jak to był stosował Stan T.
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 01-04-2008, 12:43
>> graaf, 2008-04-01 12:39:00
>chyba trzeba na wolnym powietrzu

>zdecydowanie na wolnym powietrzu

>kiedy robiłem coś takiego w domu to mało się nie udusiłem!

ale tu zawsze jest coś za coś - jak to w audio

jak gotujesz smołę w domu, to roztwór wychodzi bardziej nasycony, a więc efekt jest lepszy

a na zewnątrz, to się mocno napowietrza (jak akwarium) - wtedy nie działa już tak dobrze

Vector musisz zdecydować - albo rodzina, albo czysty prąd - wybór należy do ciebie

(spróbuj powiedzieć żonie, że wtedy żelazko też będzie lepiej prasować - może ją przekonasz)


------------------
maciek_m
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 16:55
To co, nikt nie ma zadnych doswiadczen, schematow itp...????
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: Bruce w 01-04-2008, 16:58
Ty Vector kup sobie po prostu audiofilskie gniazdka sieciowe... koniecznie z dobrym basem i nie zawracaj gitary :P
________
mniam...
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 01-04-2008, 17:00
Gniazdka i bezpieczniki juz dawno kupione...
Leza i czekaja...
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: Bruce w 01-04-2008, 17:02
To wymień akablowanie na Cardasa...
________
mniam...
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: Pjetrek w 02-04-2008, 09:08
Wy się tu śmiejecie a wszystko jest do zrobienia, można na działce postawić stację trafo -np transformator 15/0,4 kV, całość oczywiście jako osobny tor z transformatora bez połączenia z innymi obwodami w domu, ze stacji poprowadzić kabel taki jak w kopalniach z pancerzem z blachy stalowej, wykonać przyłącze w domu i z niego poprowadzić kabel ekranowany- taki jak do zasilania silników z falowników- do gniazdka, stamtąd to już wiadomo, filtry, siecówki itd, można.... ;-)

Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 02-04-2008, 09:27
a to wszystko i tak są półśrodki. wiadomo - shit in, shit out

ja tam był zaczął od przeglądu elektrowni. albo nawet sprawdził jakość węgla. albo .... :) ehhhh - ciężko jest być audiofilem :)

ale ja wierzę w Vectora - on rozwiązał już wszystkie problemy z torem audio oprócz prądu. więc doprowadzi rzecz do końca choćby z naukowej ciekawości. albo z nudów ....
------------------
maciek_m
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: nowy2bis w 04-04-2008, 17:38
W firmie X zainstalowano drogą aparaturę o skokowym poborze mocy i po krótkim czasie trzeba było wzywać serwis producenta, bo aparat przestał prawidłowo funkcjonować. Okazało się, że w chwili zwiększonego poboru mocy napięcie siadało poniżej 200 V czemu był winny transformator w podstacji, który był bezpański. X myslała, że jego obsługę prowadzi Vatenfall, a ci z kolei w swoich papierach mieli iż to firma X jest odpowiedzialna za jego konserwację. Najęto elektryka z uprawnieniami i okazało się, że w transformatorze było zdecydowanie za mało oleju. Cud, że trafo się nie sfajczyło.
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 04-04-2008, 18:07
>nowy2 bis
:)

...pouczajaca historia.....:)
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: michal w 25-04-2008, 10:07
Jest też odzew:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic983960.html

;)
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 25-04-2008, 10:11
hehehe, sprawdzili chlopaki datę otwarcia wątku ?:)))))) A niby tacy techniczni. Pozdrowienia dla elektrody :))))
To chyba najlepsza primaaprilisowa wkręta jaka w tym roku wyszła :)))))
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 25-04-2008, 10:28
tak się rodzą legendy :))

ale z drugiej strony, jak znaleźli się tacy, co wzięli to na poważnie i się śmieją, to może są i tacy, co wzięli to na poważnie i własnie majdrują przy swoich transformatorach?

może dać jakieś dementi do prasy? na wszelki wypadek

------------------
maciek_m
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 25-04-2008, 11:56
UWAGA!!!!

Ten watek to byl zart!!!
Nie mieszajcie w trafach ulicznych!!! Tam jest naprawde wysokie napiecie!!! Moze zabic!!!
Na drzwiach przwaznie jest trupia czacha, na ktora nalezy bezwzglednie zracac uwage i brac na powaznie!!!
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 25-04-2008, 11:59
Przeczytalem tan watek na "elektrodzie"...........
Normalny szok.....!!!!!.........:))))))
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: vector w 25-04-2008, 12:06
No myslalem, ze sie naprawde posikam czytajac te ich wpisy....:))))
....chcieli zrobic debili z audiofili a zrobili sami z siebie............:)))))
buahahahahahahah........!!!!!!

Kilka cytatow:

"Ciekawe czy ten zawodnik co chciał trafo 15/04 wymieniać wie ile to kosztuje :) "

"Jak żyje nie słyszałem takich bredni.
Czytam i…. i jak bym czytał tekst jakiegoś kabaretu…
Ale oni to z taka powagą wypowiadają…
Widzę, że kierunkowe kable do głośników to pikuś…"

" No, trza wylać olej o jakiejś tam "lejności"... Zaraz spadnę z krzesła... :D . Głupków nie sieją - oni się sami rodzą, a imię mają wspólne: AUDIOFILE :) . mimo, że posty z 1.04.2008, to zdania o tych ludziach niestety zmienić nie mogę.... "Trawa im w uszach rośnie, palą ją i..." :D "

buahahahahahahaha......


Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: SKORSEZ w 14-05-2008, 13:47
jak juz jesteś takim audiofilem to lepiej w sumie trochę dołożyć w lepszy sprzęt
to co znalazłeś za parę lat też będzie buczało i wtedy znowu o wymianę będziesz się pytał -  prawdziwy bezsens
lepiej od razu kup bezprzewodowy trafo ...
jak na 220V i tylko 40 domków to nie powinno być żadnych problemów a i bilans mocy się poprawi.
tylko uważaj żebyś kupił dobry musi mieć cos fi w granicach 0,1 lub mniejszy bo to jest najlepsza konfiguracja jeśli chodzi Ci o Bas o naprawdę czystym brzmieniu
czym wyższy cos fi transformatora tym niestety gorszy bas ale to już zależy od twoich preferencji :D a na wysokie tony to cos fi w zasadzie nie wpływa znacząco wiec można ten efekt pominąć. Samemu udało mi się kupić trafo bezprzewodowe z cos fi poniżej 0,08 ale w tech chwili nie pamiętam z jakiej to firmy
najlepiej popytaj na allegro oni tam maja masę tego typu rzeczy tylko nie wystawiają bo szkoda im na prowizje dla allegro ale jak popytasz to na pewno ktoś będzie miał i wystawi :)
a skoro już jesteśmy przy wkręcaniu ludzi to fajny pomysł. Tylko jak masz strony transformatora i go chcesz podłączyć odwrotnie to nie wykręcaj go na lewą stronę bo nie każdy trafo jest do tego zaprojektowany :D
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 14-05-2008, 13:54
Skorse, z tego co znam sprze t vectora to dolozyć oczywiscie mozna ale czy sprzęt bedzie lepszy ????:)
Mocnbo watpię.....podaj jakies przyklady tych "lepszych" urządzeń ?:))))
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 14-05-2008, 13:58
marek,

skorse jest nowy jak widzę - robisz mu chrzest? :))

skorse,

spójrz wyżej na wpis vektora z 25 kwietnia (11:56 bodajże) :))
------------------
maciek_m
Tytuł: Transformator zasilajacy uliczny - zaczynamy budowe
Wiadomość wysłana przez: magus w 14-05-2008, 14:00
teraz doczytałem,

skorse,

to wiesz, że vetor robił sobie jaja i doradzasz mu żeby  odpuścił transformator?

nie kumam,

ale mam słaby dzień - jakiś katar wiosenny mi się przyplątał :)

------------------
maciek_m