Nie żebym się czepiał ale mógłbym coś równie błyskotliwego napisać o Bawolku, któremu się zdaje że będzie potrafił odfiltrować aluminiowe Daytony albo nisko cięte Seasy bo cos tam znalazł w internecie, kiedy na razie nie odróżnia głośników kopułkowych od tubowych :)
Radzę najpierw przeczytać wątek od początku i jeszcze raz dlaczego zaproponowałem takie właśnie głośniki oraz estradowy superwysokotonowiec (taką nazwę nosi driwer tubowy GDWT Tonsila sprzedawany przez Eminence). A tutaj występuje z efektywnością zmniejszoną do 86db, zastosowany w celu uzyskania odkreślonego charakteru brzmienia.
Podział pasma przypada w okolicy 2,5-2,8kHz a GDN20/80/2 jest właśnie dlatego żeby nie przenosił powyżej tak jak GDN20/100/3, którego można odciąć przy 3,5kHz i połączyć z kopułką GDWK10/80/19 lub dowolna inną np. Vify czy Seasa, robiąc coś w rodzaju pasywnej wersji AMS-1
A jeśli oprócz czytania macie tez problemy z liczeniem to dodam, że komplet głośników na parę zestawów zbliżonych wielkością do np. VIB Extra Visatona będzie kosztował 450 PLN... Spróbujcie za tę cenę kupić taki zestaw od Daytona, Seasa albo Vify.