Audiohobby.pl

Audio Show 2015

Gustaw

  • 3856 / 3320
  • Administrator
07-11-2015, 14:07
magus, akurat Vox Olympian bym posłuchał


no tośmy posłuchaliśmy ... 8-/

jakbyś po drugim kontakcie odniósł odmienne wrażenie, to daj znać ...

No i co tam? Pytam, bo w końcu nie pojechałem.

magus

  • 20990 / 5902
  • Ekspert
07-11-2015, 14:44
Gustaw, największy audiofilski opad szczęki w moim życiu. Większy, niż przy Wilsonach. Znasz mnie, więc wiesz o co chodzi ...

Dobra, nie będę owijał. Bezapelacyjny Anty-dźwięk Wystawy. W kategorii open ...

Złotego Kononowicza należałoby przyznać - nie było niczego.

« Ostatnia zmiana: 07-11-2015, 15:36 wysłana przez magus »
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 5902
  • Ekspert
07-11-2015, 15:23
Było tak fatalnie, że jedynym wyjaśnieniem wydaje się być jakaś awaria. Tudzież inny blackout.

Ale jeśli tak, to duże brawko dla wystawców. Absolutnie nic nie dali po sobie poznać.

(może na końcu były jakieś wyjaśnienia, ale niestety, nie doczekaliśmy ...)


p.s. Marek ma dzisiaj zrobić drugie podejście - może mieliśmy wczoraj jakieś złogi w uchach?

p.s.2 aczkolwiek widzieliśmy chyba naszego byłego kolegę z forum, obecnie audiofilskiego krytyka, który skrzętnie notował - być może on słyszał inaczej, dowiemy się niedługo

« Ostatnia zmiana: 07-11-2015, 15:42 wysłana przez magus »
Odszedł 13.10.2016r.

Gustaw

  • 3856 / 3320
  • Administrator
07-11-2015, 16:51
Było tak fatalnie, że jedynym wyjaśnieniem wydaje się być jakaś awaria. Tudzież inny blackout.

Ale jeśli tak, to duże brawko dla wystawców. Absolutnie nic nie dali po sobie poznać.

(może na końcu były jakieś wyjaśnienia, ale niestety, nie doczekaliśmy ...)


p.s. Marek ma dzisiaj zrobić drugie podejście - może mieliśmy wczoraj jakieś złogi w uchach?

p.s.2 aczkolwiek widzieliśmy chyba naszego byłego kolegę z forum, obecnie audiofilskiego krytyka, który skrzętnie notował - być może on słyszał inaczej, dowiemy się niedługo

Dzięki. Ciekaw jestem co napisze Lan. Ile tam stało? 7 melonów?

magus

  • 20990 / 5902
  • Ekspert
07-11-2015, 16:54
Tak. 7 mln

Jeśli dzisiaj nie było lepiej, to lan napisze podobnie

Odszedł 13.10.2016r.

Gustaw

  • 3856 / 3320
  • Administrator
07-11-2015, 17:22
7 melonów powinno zagrać w kiepskich warunkach jak 3,5 melona.
Czyli powinien wpaść Mick Jagger i odpalić swoje "I can get no satisfacion" z CD i następnie powiedzieć;

"- Mr. Magus!
Fuck. Tak powynyśmy z chopakami zabrzmieć live. Outstanding sound !
I will buy it!
Thank you, Poland. Pope, Walesa. Audiohobby ! Kocham Was!
Dziękuju !!! "
« Ostatnia zmiana: 07-11-2015, 17:27 wysłana przez Gustaw »

magus

  • 20990 / 5902
  • Ekspert
07-11-2015, 18:24
Gustaw,

powiem tak
mimo że nieźle znam przekrój bywalców audiofilskich forów (a więc wpływ gazetek i metek na mentalne equalizery), to jednak ciężko jest mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek mógłby uznać to choćby za typowo audiofilską referencję, że o live nie wspomnę
nawet, gdyby to kosztowało ... 10 kzł

natomiast na vizus - klasa
zdjęcia nie kłamią
(ale blisko nie podchodziłem, bo wyszliśmy na początku prezentacji)



dobra, nie będę się już pastwił
może jednak komuś się podobało

Odszedł 13.10.2016r.

maccoo

  • 162 / 4188
  • Aktywny użytkownik
07-11-2015, 19:14
W Sobieskim większości zestawów nie dało się słuchać ;) Zapamiętałem na plus -  Rhea od Audio Academy i klasyczny zestaw harbeth super hl5 napędzanymi Cary. Fajnie grał mytek+Sveda Audio w Tulipie. Na tyle fajnie, że chyba wezmę do odsłuchu w domu. Kompletnie mi  za to nie podeszły LCD 4 napędzane z chord dac. Wolę LCD 3 ale nie na tyle by je kupić za taką kasę;) Ultrasone unlimited 5 na stadionie były chyba zepsute - koszmarek;)

colcolcol

  • 925 / 5287
  • Ekspert
07-11-2015, 19:50
W Sobieskim większości zestawów nie dało się słuchać ;) ...

Tylko tam? To jest reguła przez którą odpuściłem po kilku latach AS. Szkoda nerw, uszu i straconych złudzeń.

magus

  • 20990 / 5902
  • Ekspert
07-11-2015, 21:23
Mnie przede wszystkim interesują kolumny. Jak dźwięk jest wciągający, to znaczy, że kolumny muszą mocno wybijać się ponad przeciętność. Kolumny to najwęższe gardło w audio.

Dlatego w Sobieskim zainteresowały mnie dwa zestawy - rodzimej firmy CubeAudio, znanej już z naszego forum oraz włoski Nime Audiodesign, o którym słyszałem po raz pierwszy. Oba wykazywały, dla mnie kluczowe, cechy wspólne - dynamikę i bezpośredniość dźwięku. Żadne inne zestawy, jakie słyszałem (ale nie byłem wszędzie) nawet się do tych dwóch nie zbliżały (choć ukraińskie tuby (skrzyżowanie konstrukcji Klipsch Cornwall z estetyką Tannoy Westminster ;-) ) oraz Wiener Lautsprecher Manufaktur grały naprawdę w porządku.

Model Bliss - podłogówka na szerokopasmowcu produkcji własnej firmy CubeAudio - przesłuchałem uczciwie. Jest strzał i energia, a nawet - co zaskakujące - solidny bass. Generalnie charakter dźwięku bliższy tubom, niż standardowym, często "zwiewnym" szerokopasmówkom. Bardzo wciągający dźwięk sprawdzający się przy bardzo szerokim repertuarze. Każdy instrument, gitara, saksofon, skrzypce, ma prawdziwą barwę. Tak samo wokale, zarówno męskie, jak i damskie. Wszystko gra "tu i teraz". Bezpośredni dźwięk, przy którym wszystkie inny zestawy (oprócz Nime) grały jak spod koca. Najlepiej oczywiście głośnik radził sobie na średnicy i górze, wręcz wybitnie, a na dole po prostu dobrze (co oczywiste, z racji budowy). Kolumny wyceniane na ok. 25 tys. Cena nadal w Polsce nie dla każdego, ale w mojej ocenie grały co najmniej nie gorzej od dużo droższych kolumn Voxativ, również na szerokopasmowcu, które zapadły mi w pamięć z Audioshow sprzed kilku lat, kiedy to zrobiły sporą furorę.

Bardzo zaskoczył mnie też Nime Audiodesign - najprawdopodobniej model Elite One. Monitory z "przyspawanym" standem, całość o futurystycznym kształcie, z aluminium. Wygląd lekko kosmiczny, za to dźwięk bardzo naturalny i bezpośredni. Żadnego koca nie stwierdziłem. Leciał jakiś włoski piosenkarz z delikatnym podkładem instrumentalnym, więc trudno mi ocenić wszechstronność, ale to, co słyszałem mocno wciągało, choć muzyka niekoniecznie w moim stylu. Ale sam dźwięk bomba i może jutro jeszcze tam zajrzę i sprawdzę, czy dają radę z inną muzyką, bo wczoraj nie chciało mi się czekać na zmianę płyty. Ale barwę głosu tego wokalisty (bardzo drupiowaty ;-) ) mam nadal w pamięci. Cena chyba kilkanaście tysięcy Euro.

Acha, słyszałem jeszcze kilka zestawów w hotelu Tulip w cenach co najmniej kilkukrotnie przewyższających oba opisane wyżej zestawy, a dźwięk był bez wątpienia ileś tam audiofilskich klas niżej, choć grały w dużych pomieszczeniach, co daje im oczywistą przewagę na starcie.

« Ostatnia zmiana: 07-11-2015, 22:23 wysłana przez magus »
Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
08-11-2015, 00:23
magus, dzis sluchalem Voxow drugi raz. Jutro jeszcze podejde trzeci....cos tam chyba wystawca xle popodpinal.

Z rzeczy ktore mi sie podobaly, Ancient Audio - dxwiek witalny, dynamiczny, troche za jasno i wokal meski mocno "zapruszony" w związku z tym, żenski doslowny bezposredni, pierwszy plan mocny, w gląb troche slabiej, ale calosciowo OK. Barwa dxwieku pomijajac rozjasnienie bardzo sugestywna.

Goldmund na Narodowym, tutaj calkiem spoko dynamika ale przede wszystkim przestrzen - moze to kwestia nagrania ktore slyszalem pierwszy raz ale tez pierwszy raz slycaalem dxwiek z tylu. Fajna sprawa,, poprzedni rekord mojej opornej orientacji przestrzennej nalezal do wilsonów Alexia, wtedy scene mialem od 9 do 15-ej.

Wilson Benesch rowniez na naoodowym, dobra gęstosc, dynamika i barwa.

Wilsony Sasha, mozna bylo grymasic na mechanicznosc dxwięku ale dynamika, kontrola na AC/DC bdb. Z kolei male Wilsony przyjemniej ale dynamika tak sobie.

W sobieskim podobala mi sie jeszcze prezentacja Sulek audio czy jakos tak w kazdym razie firma produkujaca kable, graly tam jakies przedpotopowe KEF, wypada zalowac ze firma nie poszła w tym kierunku moim zdaniem. Po prostu fajny ludzki dxwiek z odpowiednia dynamika i swoboda.

W Tulipie calkiem calkiem grajpudła, lubie taki styl grania.

apropos Cube Audio glosnika ktorego jestem wspolautorem wersja finalna bedzie gotowa juz niestety po audioszole, intensywne prace trwaly  od kilku miesiecy i udalo sie osiagnac dokladnie to co na ten moment zamierzalismy....aczkolwiek ten moment to nie jest ta chwila na ktora zaplanowalismy 100% zakonczenie  projektu ;-)

Na koniec jak ostrzezenie na fajkach napisze, ze to moje prywatne zdanie a nie zadna wyrocznia, dodam tez ze nie oceniam sprzeciorow jakotakich bo nie mialem ich w domu, tylko sama prezentacje w audioszolowych warunkach.
W tym roku nie znalazlem niestety dxwieku wystawy....pierwszy raz chyba.

lancaster

  • Gość
08-11-2015, 00:34
i jeszcze moze na koniec dodam ze najciekawsza hobbystycznie rzecza na tegorocznym AS dla mnie byl korektor w Ancient Audio. Facet wylaczal go w  czasie prezentacji i z  czystym sumieniem moge powiedziec ze ustrojstwo dziala.
Po wylaczeniu dxwiek przestawal byc wyrozniajacy. Siadalo doslownie wszystko.
Czy urzadzonko jest warte 40Kzł kazdy odpowie sobie sam, natomiast dzialac dziala. w zeszłym roku na podobnej zasadzie i w podobnej skali zadzialalo podobne urzadzenie prezentowane przez firmę Davis. W pierwszej chwili wydaje sie ze to zwykla equalizacja, ale na pewno nie kaszani wiec zrobione to to z glową. 
W kazdym razie cos nowego i dla mnie osobiscie OK.

lancaster

  • Gość
08-11-2015, 00:40
napisze wiecej o spotkaniach audioszolowych i cos tam jeszcze o dxwieku tu i owdzie ale teraz zmykam spac :-)

jeden z lepszych dxwiekow jakie mozna bylo dzis uslyszec w Warszawie znalazl sie kilka km od wystawy u naszego forumowego kolegi MAriusza, dosc powiedziec ze power i koncerowa skala na dire straits powodowaly czystą radochę :-)

dobranocka

lancaster

  • Gość
08-11-2015, 09:18
No to jeszcze z rana napiszę o małym co nieco w trakcie i po wystawie.
Po pierwsze bardzo miło było poznac forumowych kolegów, Włodka, Miłosza, Pawła oraz spotkac starych znajomych z audiostereo, Twonka, misiomora.
Po sobotniej imprezie byliśmy umowieni z MAriuszem i Backiem na odsluch zestawu MAriusza, ale nie moglem sobie odpuscic  odsluchu sprzeciorów fatso. W pokoju hotelowym na tajnej masońskiej imprezie mogliśmy posluchac systemu skladajacego sie z DAC-a wykonanego przez fatso, Eurydyki Pana Dubiela pod ten system podpiete byly Stax 009 i Lambda Pro, drugi wzmacniacz to Lyrr wraz z Beyerami T1.
BArdzo żałuję ze fatso sprzedal swój wzmacniacz i nie mogliśmy go posluchac, z jednej strony sie nie dziwie kupujacemu bo był ponoc kosmos lepszy od Lyrra co jednoglosnie potwierdzili wszyscy ktorzymieli okazje takiego porownania dokonac a z drugiej słabo ze na mnie nie trafiło :-)
W kazdym razie okazuje sie ze przy okazji imprezy mozna zorganizowac nieformalne odsłuchy na których szczesliwi nabywcy  wychodzą ze sprzęciorami w trakcie ich trwania :-)

Przegadalismy troche czasuz  fatso i mam nadzieje ze udalo mu sie zasiac ziarno krwiopijczego marketingu a wraz z jego wzrostem wróci do tematu oferty i sprzedaży. DAC bardzo dobrze roznicował podpinane sprzeciory, dynamika rozdzielczosc i barwa super, dosc powiedziec ze na jednym z systemow bylem w stanie sluchac calej piosenki Czesława, interesujące dźwiękowo bo muzycznie dla mnie jak zwykle ;-)

I teraz mala bomba atomowa rzucona w świat rankingow sluchawkowych.
Gdybym mial wybierac 009 albo Lambda Pro dla siebie brałbym te drugie, powiem wiecej gdyby mi osobscie ktoś powiedział ze to Lambda jest flagowcem Stax a 009 modelem nizszym nie protestowałbym.
Gusta jak wiadomo sa róne, prywatnie stawiam na żywosc wiec Lambdy, dla osób poszukujacych bogactwa, przestrzeni 009.
kurcze, chyba sie skusze kiedys na podstawowe Stax, (nowe trzysetki na forumowych odsluchach średnio mi podeszły ale 004 pamietam jako super). Powiem wiecej mialem okazje posluchac Orfiego i dxwiek bez najmniejszych "ale" a jednak ta dziecieca zadziornosc i spontan w Lambdach nadal mi sie bardzo podoba.

No i pamietajcie, gwałćcie fatso o wzmaki bo ponoc sterują kolumny nawet średniskuteczne, chetnie bym sprawdził, a fatso zapiera sie ze nie bedzie na razie robil bo brak weny.
Nie ma opyerdalania sie Milosz :-) Mam nadzieje dzis jeszcze spotkac sie z chlopakami z AH i pomarudze ;-)

w wolnej chwili relacja z odsluchow u Mariusza, powiem tylko tyle ze wgniotło :-)
« Ostatnia zmiana: 08-11-2015, 10:05 wysłana przez lancaster »

Gustaw

  • 3856 / 3320
  • Administrator
08-11-2015, 10:49
Ten Fatso to taka "cicha woda". Zamiast bardziej się pochwalić to grzeszy skromnością krypto konstruktora.
Albo przeoczyłem wątek albo niech natychmiast mi tu wklei więcej informacji !!!


PS. Widzę, że sporo straciłem i nie chodzi tu o AudioShow.
Znajomemu popier...iły się terminy i miał imprezę rodzinną i nie pojechałem. Samemu nie chciało mi się ale na drugi raz jadę sam.
« Ostatnia zmiana: 08-11-2015, 10:52 wysłana przez Gustaw »