Elektrostaty - wątek ogólny

[pastwa]

Piotr Ryka twierdzi ,że AKG812 przypominają brzmieniowo 009 Staxa.

Tylko w pierwszej godzinie, wowczas faktycznie tak graja, pozniej (kolejne dni) K812 nabieraja bowiem muskularnosci i ciemnieja podczas gdy 009 trzymaja swoj analityczny i raczej zwiewny charakter.

ED5 sa na moje ucho lepsze od obu sluchawek, choc tez nie powalaja na kolana.

Jedyne nauszniki, ktore robia/zrobily na mnie jakies wrazenie w ostatnich latach to Abyssy,kiedy graly z kolumnowego lampowca ;'))

[Baele]

Piotr Ryka twierdzi ,że AKG812 przypominają brzmieniowo 009 Staxa.

Tylko w pierwszej godzinie, wowczas faktycznie tak graja, pozniej (kolejne dni) K812 nabieraja bowiem muskularnosci i ciemnieja ...

potwierdzam Twoją opinię dot AKG, chociaż zależy też to trochę od towarzyszącego sprzętu ...i kabelka :-)
Z HYBRID CLAIRE Forzy grają jaśniej.

[Baele]

Piotr Ryka twierdzi ,że AKG812 przypominają brzmieniowo 009 Staxa.

NIE WIERZĘ!!!
K812 są słabsze od Edition 5!

Wiec może 009 są słabsze od E5 ale to już sprawdzisz Jarek niedługo na własne uszy.
:-)

dopiero za miesiąc :-(

[brodacz]

To do tej pory Jarek kupisz jeszcze Abyssy i zrobisz nam mega porównanie :-)
To by dopiero było,wtedy to wpadam do Ciebie bez zaproszenia
:-)))) a Paweł zaraz za mną :-)

[SlawekR]

Niewiem jak się ma Fatsowy srm-xh do srm-212 (chyba to samo?) ale jak porównywałem 212 do 006ts to różnica była ogromna po każdym względem oczywiście na korzyść tego drugiego. Na 006ts sr-202 odnalazły nawet impakt na basie. Posunę się nawet do stwierdzenia że znacznie większa różnica jest między srm-212 a 006t niż między sr-202 a sr-407. Co nie zmienia faktu że najmniejszy ze staxowych wzmacniaczy jest po prostu bardzo dobrym wzmacniaczem.

SRM-Xh i SRM-212 to nie to samo, tak samo jak nie to samo co SRM-252II.
Każdy z nich gra zasadniczo inaczej.
Powyższą opinię opieram na prostym fakcie, że je wszystkie miałem, do tego wszystkie jednocześnie :).  A Fatsowy Xh to zapewne egzemplarz ode mnie nawet.
Podczas gdy SRM-212 i 252 powiedzmy, że można uznać za nieco podobne, różnica jest na basie na korzyść 252, to Xh na tym tle ma całkiem inną prezentację. Różnica jest właśnie w artykulacji średnicy i ogólnego dynamizmu dolnych zakresów.
 
Więc raczej nie posuwałbym się do wyciągania sumarycznych wniosków na zasadzie analogii, na podstawie odsłuchów różnych modeli. A ta drobnica naprawdę potrafi zagrać zadziwiająco. Szczególnie z SR-507, które ogólnie są dość łatwe do napędzenia, w kategoriach staxowych.

[Baele]

To do tej pory Jarek kupisz jeszcze Abyssy i zrobisz nam mega porównanie :-)
To by dopiero było,wtedy to wpadam do Ciebie bez zaproszenia
:-)))) a Paweł zaraz za mną :-)

Wczoraj się nim przyglądałem... :-) Są paskudne ;-)

Nie podoba mi się też, co piszą koledzy z Rosji, że podbarwiają żeńskie wokale :-(
Podobno w tym aspekcie Staxy 009 są zdecydowanie bardziej prawdziwe.

[pastwa]

Sa paskudne, ciezkie i toporne, stad nawet o nich nie mysle, ale brzmieniowo, na wlasciwym materiale, potrafia zrobic wrazenie jak malo ktore.

[alghar]

Należy  jeszcze pamiętać  jakie  lampy są  w  wzmacniaczu ,inaczej  zagra  to  na  RCA  a  inaczej na  "ruskich".

[brodacz]

Koledzy ,jutro piątek ,piąteczek, piątunio :-)

[pastwa]

I sluchanie MUZYKI cala NOC!

[brodacz]

Pastwa brakowało Cie przez ostatnie dwa tyg. teraz musisz zadośćuczynić :-)

[alghar]

U mnie  jeszcze  się  nie" wygrzały " słuchawki  ;)

[Synthax]

Piotr Ryka twierdzi ,że AKG812 przypominają brzmieniowo 009 Staxa.

NIE WIERZĘ!!!
K812 są słabsze od Edition 5!

No ale nikt nie powiedział, że SR-009 są lepsze od Edition 5 czy nawet takie same. Ja od SR-009 wolałem PS1000, a towarzystwo sprzętowe, w jakim grały Staxy, przekraczało cenowo 200kzł.
Wydaje mi się, że wolałbym SR-009 od K812, ale najbardziej to wolę zatrzymać kwotę za którekolwiek z nich w kieszeni.

Mądry człowiek :)

[MAG]

Koledzy ,jutro piątek ,piąteczek, piątunio :-)

Przemek błagam żona tych słów nie może znieść hehe wyjaśnię Ci potem:-)

[Cortazar]

Jestem nowy na tym forum (przynajmniej jako aktywny uzytkownik), aczkolwiek od miesiecy sledze ten watek. Ja rowniez zmuszony ''tyrania okolicznosci;-)'' musialem przesiasc sie na system sluchawkowy i szukam od miesiecy idealnego zestawu sluchawkowego (-ow, -ych).
Po eksperymentach/zakupach kilku wzmacniaczy do stax-ow SR 009 (727, KGSSHVm Woo audio WES) i porowaniach u Ductusa zdecydowalem sie na droge LST + wzmacniacz kolumnowy (mysle ze koniec koncow albo accuphase, albo mocna lampa)
A ze te droge jeszcze przede mna daleka eksperymentuje z Abyssami ktore uwazam za wysmienite sluchawki. Roznia sie one co prawda sygnatura dzwiekowa od staxow, ale jest to granie (moim zdaniem) w podobnej klasie. Ogolnie rzecz biorac abyss-y graja ciemniej. Gora pasma to zdecydowana domena staxow (tu zadne inne sluchawki ktorych sluchalem nie zagraly na podobnym poziomie). Zalety Abyssow to wysmienity bas (najlepszy ze sluchawek ktore slyszalem), swietna scena, organicznosc dzwieku, ktore mozna rowniez okreslic mianem ''miesa''. Abyssy to sluchawki trudne do ''okielznania''. Zestawienie ze cavalli audio liquid gold bylo dobre ale bez szalenstw (niby wszystko bylo na swoim miejscu, wysokie tony, srednica bas, swietna dynamika, ale brakowalo tego czegos co by mnie przykulo godzinami do sluchania muzyki). Nastepnie eksperymentowalem z lampiakami do napedzania kolumn (sun audio 300B -swietne zestawienie, Kondo souga, rowniez bardzo dobre, organiczne granie, aczkolwiek lekko zlagodzone krawedzie dzwieku, jezeli eicie co mam na mysli).
Pzed 3 dniami ''zjechal'' eddie current 445 na 4 lampach emission labs 45 (solid plate) - poki co moim zdaniem najlepsze zestawienie. Wzmacniacz i lampy musza sie co prawda jeszcze wygrzac ale gra to juz baardzo bobrze.
A co do porownania z LST to za kilka tyg. miesiecy dam znac co i jak.
Acha, zrodlo to totaldac server/reclocker + totaldac dac.
Pozdrawiam
Pawel