Audiohobby.pl

Forumowe testy zestawu HiFIMAN HE 5le/ EF-5

-Pawel-

  • 4724 / 5513
  • Ekspert
21-01-2012, 19:42
@Ogorek, ja opis wzmacniacza HifiMan odniosłem głównie do odsłuchów na swoich RS1. Moje odczucia odnośnie dźwięku reprodukowanego przez ten amp częściowo pokrywają się z opisem kolegi Szwagiero. W skrócie można wyczytać między wierszami:
Obiektywnie - całkiem niezły (chociaż może nie w tej cenie), subiektywnie - nie moja para kaloszy(nie pokrywa się z moją wizją "muzykalnego" brzmienia) ;)

___________________________________________
Życie jest zbyt krótkie, by używać kiepskich słuchawek

-Pawel-

  • 4724 / 5513
  • Ekspert
21-01-2012, 19:45
Zapomniałem dodać, że oprócz RS1 także odsłuchiwałem na nim SR325is mojej kobiety. Przez chwilę również na Ultrasone Pro900 znajomego.

ogorek

  • 855 / 5248
  • Ekspert
21-01-2012, 21:06
@Pawel dzięki, przeczytałem ponownie wszystkie wasze opisy. Są rozrzucone w czasie i o niektórych zapomniałem.

Może ten zestaw potrzebuje gęsto grającego źródła ("analogowa" strona mocy).

Chociaż o takie brzmienie podejrzewałem Yamahy @Szwagiero. W sumie to rewelacyjny pomysł - taka podróż po różnych osobach z różnymi  źródłami i gustami - szkoda, że praktycznie tylko opis Pana Piotra wskazuje na potencjał (ale w jego odczuciu z innym wzmocnieniem).

Szkoda, że reszta się zraziła. Ja nie startowałem bo obecnie nie mam słuchawek z "wyższej" półki (HD595, HD380 Pro, CAL! czekające na recabling posiadanym kablem od HD600) .

Ciekawe jak zagrają podczepione do BP. Zdaje się, że @majkel pisał o sporej wydajności prądowej BP (ponoć potrzebnej przy PS1000)
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

szwagiero

  • 2239 / 5910
  • Ekspert
22-01-2012, 00:48
>> ogorek, 2012-01-21 21:06:24

Gęsto grające źródło nic tutaj moim zdaniem nie da. Moja Yamaha do chudych nie należy. Wzmacniacz z zestawu jest moim zdaniem niespecjalnie warty zainteresowania, słuchawki już trochę bardziej, ale gdyby to wszystko kosztowało co najmniej pół ceny, to można by się zastanawiać, a tak... Nie wiem jak gra wzmacniacz Piotra Ryki, ale albo jest to mistrzostwo świata, które z "gie" robi magię albo PR słyszy "trochę" inaczej niż ja (i jak się okazuje, również jak koledzy).

Druga kwestia - czyżby PR definitywnie obraził się na forum? Recenzja bezpośrednio na stronie producenta, w dodatku całkowicie odmienna, hmmm...

Ja jeszcze poczekam na opinię kogoś, kto ma można by rzec hi-endowy wzmacniacz jeśli chodzi o napęd do orto, jeśli jego opinia będzie podobna do mojej, tzn. że nie jestem jeszcze całkiem głuchy ;)

nsk

  • 549 / 4878
  • Ekspert
22-01-2012, 01:05
szwagiero, a można wiedzieć czym ty napędzasz swoje orto?

Z tego co pamiętam to PR nie odzywa się od czasu wymiany zdań z lancasterem, ale myślę, że o brak profesjonalizmu nie ma go co posądzać.

ogorek

  • 855 / 5248
  • Ekspert
22-01-2012, 08:43
Odpowiadasz na wpis
>> szwagiero, 2012-01-22 00:48:41
>> ogorek, 2012-01-21 21:06:24

Gęsto grające źródło nic tutaj moim zdaniem nie da. Moja Yamaha do chudych nie należy

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Tak przecież napisałem: "Może ten zestaw potrzebuje gęsto grającego źródła ("analogowa" strona mocy).
Chociaż o takie brzmienie podejrzewałem Yamahy @Szwagiero."

@NSK - w swojej opinii @szwagiero pisał czym napędza

>>>>>>>>>>>>>>>>>

Mnie się wydaje, że to sprawa toru ... Nawet @fallow w swojej recenzji 940-stek pisał, że wymagają dobrania toru i nie ze wszystkiego zagrają dobrze. Takie HD650 wiele wybaczają (trochę maskują) źródłom. A inne słuchawki nie.
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

-Pawel-

  • 4724 / 5513
  • Ekspert
22-01-2012, 12:43
Nie wszystkie źródła muszą być gęste na wszystkich modelach słuchawek, ważna jest tu synergia o czym było już wspominane wielokrotnie. Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak gęsto grające źródło czy wzmacniacz, każdy komponent zachowuje się inaczej w zależności od towarzystwa w jakim jest zestawiony.

___________________________________________
Życie jest zbyt krótkie, by używać kiepskich słuchawek

aasat

  • 2263 / 5891
  • Ekspert
06-02-2012, 10:54
Miałem ostatnio okazję posłuchać słuchawek Hifiman HE 5LE

Muszę przyznać, ze same słuchawki HE5LE spodobały mi się bardziej niż HE-500 które gościły u mnie swego czasu. Myślę, ze to głównie zasługa skórzanych padów które nadają tym słuchawkom nową jakość w porównaniu do welurowych.

Co się rzuca w uszy to szczegółowość, potężny punktowy bas do którego nie mam zastrzeżeń. Dźwięk bardzo spójny i przejrzysty
Niestety z minusów to słabe wokale, mocno wycofana średnica i lekko drażliwa górna średnica/dolne wysokie.

Podsumowując, mimo braków pozytywnie mnie zaskoczyły, myślę, ze po modyfikacjach z wytłumianiem zagrałyby bardzo dobrze.



rms.pl

  • 365 / 5384
  • Zaawansowany użytkownik
06-02-2012, 11:58
zapraszam do przeczytania testu HiFiMAN HE-6 autorstwa Piotra Ryki
http://rms.pl/audiofilskie/profesjonalne/test-hifiman-he-6

Pozdrawiam RMS
www.sklep.rms.pl

Ged

  • 1716 / 5910
  • Ekspert
12-02-2012, 13:56
Odkopuję temat ponieważ miałem okazję posłuchać zestawu HiFiMan HE5-SLE - EF-5.
Mnie się słuchawki bardzo podobały, słuchałem ich z przyjemnością, porównywałem z dynamikami np. HD800, Grado GS-1000, Audiotechnika 1000X, Bayerdynamic T1 napędzanymi wzmacniaczem firmy Bayerdynamik. W ogólnych porównaniach: elektrostaty vs. dynamiki vs. HifiMany wszystkie dynamiki grają podobnie a różnice pomiędzy nimi są niewielkie. Po przyzwyczajeniu do elektrostatów Staxa aktualnie bliżej mi do słuchawek firmy HiFiMan niż np. Sennków HD800.
Zaletami zestawu dla mnie są z pewnością:
 - sprzedaż z dedykowanym wzmacniaczem (nie ma potrzeby szukania nie wiadomo czego)
- fajny wygląd, niezła wygoda
- porządna dynamika
- dobra scena
- brak sybilantów
- wszystkie pasma dźwięku są równorzędnie reprezentowane
- dobry bas
W moim odsłuchu były przyjemnniejsze niż jakiekolwiek dynamiki poza Grado PS-1000. Oczywiście trudno je porównywać do topowych Staxów, ale kierunek jest interesujący. Odniosę się jeszcze do finansów - suma nie jest przerażająca, a mamy już pełen zestaw. Na odsłuchum na którym byłem cena za HD800 to 4400 PLN (!). Za nieco tylko większe pieniądze mamy już cały zestaw HifiMan.
Czekam na wersję 6 :)
Pozdrawiam
Włodek

Cypis

  • 2479 / 5047
  • Ekspert
14-02-2012, 15:54
Czy testy już się zakończyły? Byłem na liście, przelew zrobiłem, ktoś się ze mną kontaktował i z kimś rozmawiałem. Mówił, że będą wysłane. Od dwóch, trzech tygodni cisza....

Patrząc na początkową listę w najgorszym przypadku miałem mieć słuchawki gdzieś w połowie stycznia. Jest połowa lutego. Czy ktoś coś wie?

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Dawindyk

  • 140 / 5897
  • Aktywny użytkownik
14-02-2012, 18:10
Ja dostalem je dzisiaj - byc moze pojada do Ciebie w przyszlym tygodniu?

rms.pl

  • 365 / 5384
  • Zaawansowany użytkownik
16-02-2012, 08:45
Tak jak już wspominałem sporo wcześniej. Nie wysyłamy sprzętu do osób, do których nie możemy się dodzwonić.

Pozdrawiam RMS
www.sklep.rms.pl

Cypis

  • 2479 / 5047
  • Ekspert
16-02-2012, 09:42
Ale ja się do was dodzwoniłem i to z prawidłowego numeru podanego wcześniej (wyświetlił się, był zweryfikowany). Gdzie zatem leży problem? Inne osoby nie mają problemu się do mnie dodzwonić. Zapytam raz jeszcze. Nie macie numeru zastrzeżonego? Takowe mam blokowane.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Dawindyk

  • 140 / 5897
  • Aktywny użytkownik
05-03-2012, 01:23
Tym razem ja odkopuje temat - bo znalazlem chwile zeby napisac pare slow na temat HE 5 LE i EF5.
Jako polaczenie wzmacniacz-sluchawki szczerze mowiac nie oczarowaly mnie. Przede wszystkim wzmacniacz musial przy klasyce grac w okolicach godziny 2-3 (w rocku czy jazzie bylo ciut lepiej ale zawsze powyzej polowy zakresu) - troche dziwnie jak na wzmacniacz niby dedykowany. Brakowalo mi tez w tym polaczeniu troche ciepla - bylo przejrzyscie, detalicznie ale glosom (zwlaszcza damskim) brakowalo tej intymnosci ktorej oczekuje sie od nagran Katie Melua czy Diany Krall.
Bardzo ladnie brzmialy smyczki (nawet wiolonczela) ale juz fortepian byl nieco matowy i nieprzekonywujacy. Scena byla dosc blisko glowy ale rozmieszczenie instrumentow bylo wyrazne i nie bylo problemu z ich lokalizacja. Nie byla to co prawda rewelacyjna holografia ktora mialem okazje sluchac na tych samych sluchawkach w polaczeniu z DIY tranzystorem na Filipinach ale bylo przyzwoicie. Sluchanie klasyki sprawialo wiele przyjemnosci - zwlaszcza koncertow smyczkowych nagranych w wysokiej jakosci. W ramach przesluchiwania dostepnego materialu zauwazylem ze te sluchawki nie wybaczaja kiepskich realizacji - sporo plyt ktore na moich Denonach brzmialy przyzwoicie na HE 5 LE meczyly. Nie traktowalbym tego jako wade (w koncu to nie wina sluchawek) ale warto sobie zdawac sobie z tego sprawe
Po zapoznaniu sie z zestawem jako caloscia zaczalem eksperymentowac z dostepnymi wzmacniaczami - podlaczenie do klona BCL poprawilo co nieco przestrzen (zrodla odsunely sie troche od glowy) ale dzwiek stracil nieco przejrzystosci i nie bylem do konca zadowolony z takiego polaczenia. Sluchawki ,co ciekawe, najlepiej zabrzmialy na tanim Maverick Audio Tube Magic A1 - przestrzen co prawda sie nie poprawila ale za to dzwiek nabral masy i pojawilo sie to cieplo ktorego brakowalo mi od poczatku. W tej konfiguracji moglem sluchac calosci swojej plytoteki, tej dobrze zrealizowanej, z nieukrywana przyjemnoscia
Co do wzmacniacza to sprawdzil sie zdecydowanie lepiej z moimi Denonami D5000 - zapewnil bardzo przyjemne polaczenie detalicznosci i ciepla ktore sprawdzalo sie najlepiej w klasyce i jazzie, chociaz rock i pop brzmialy w takiej konfiguracji przynajmniej poprawnie
Moim zdaniem HE 5 LE sa warte swojej ceny - ale raczej jako zestaw z EF5. Pomimo innej charakterystyki sluchawki stawiam na tym samym poziomie co Denony D5000/7000, Grado RS2 czy nawet LCD 2. Nieco gorzej wypadl wzmacniacz - co prawda gral z Denonami na prawde sympatycznie ale nie wybil sie ponad poziom klona BCL pomimo sporo wyzszej ceny. Dla osob niezainteresowanych DIY moze byc jednak wart swojej ceny