Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: violett w 19-06-2008, 21:32
-
Ciekawy jestem Waszych opinii na temat nowej płyty Cassandry Wilson pt. "Loverly".
Nie ukrywam, że jestem wielkim wielbicielem jej talentu wokalnego, interpretacyjnego i kompozytorskiego.
https://www.jpc.de/jpcng/jazz/detail/-/showlayer2/1/npartnr/6085234/hnum/6085234
-
Kolejna bardzo smętna płyta. Uważam że nie jest warta komentarza. Gdyby nie moda audiofilska takiego czegoś nikt by nie słuchał.
Jedyną wartą posiadania płytą Casandry Wilson to płyta poświęcona Miles\'owi Davis\'owi. Reszta to muzyczna pomyłka.
-
Oj,chyba komus sprzet nie gra....chcialbym aby polskim artystom zdarzaly sie takie pomylki.
-
Jak rozumiem nie bardzo Arku zrozumiałeś:)
Jeśli chodzi o testowanie i jakość realizacji to jestem "za", ale wybacz by delektować się tego typu plumkaniem i smętnym zawodzeniem :) Uważam ją za artystkę poziomu Kenny G itp. muzyczkę.
-
Tym stwierdzeniem jeszcze bardziej utwiredziles mnie w moich wnioskach.
-
Kapitalna, cudowna i doskonała - to są słowa, którymi w skrócie mogę scharakteryzować nową płytę Cassandry.
Tu krótka recenzja: http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,5313369,Cassandra_Wilson___Loverly__klasowy_uklon_w_strone.html
W czerwcowym Jazz Forum także jest recenzja tej płyty.
V-tt
-
Jak na razie płytę przesłuchałem dwukrotnie u kolegi na systemie lampowych ,trudno mi sie na razie wypowiadać
ale nie zrobiła na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia.
Na wszelki wypadek zrobiłem sobie "przegrywkę" i przez weekend będe ją "męczył" na moim systemie.
-
Ja również przesłuchałem ją dwa razy. Dziś zrobię trzeci odsłuch.
Kaszana-kaszana i jeszcze raz kaszana. Smętne zawodzenienie udające standarty prawdziwych artystów. Dodatkowo została płyta podkręcona korektorami by efektowniej brzmiała na bum boxach.
Jeśli ktoś jest zainteresowany jest na sprzedaż.
-
gdyby wszystkie zle plyty byly tak zle, jak ostatnia plyta kasandry, to ja bym nie wyrobil z kasa - kupilbym wszystkie.
-
Śpiewa jak pani do kotleta. Muzycy grają jak na weselu nad ranem.
:):)
Odsłuchałem dziś dosć głośno. Wytrzymałem do połowy płyty. Szanuję jesli ktoś słucha Casandrowej, Kralowej i innych panienek podobnie piejących, ale na litość nie wmawiajcie że jest to poziom the best. Płyta tytułowa wątku to wykła komercja dla kasy.
-
Na pierwszym "utworze" bas jest tak podbity korektorem że brzmi bumiąco (na pełnowymiarowych kolumnach) i w pomieszczeniu gdzie fale mają miejsce się rozejść:) na bumboksach i miniatórkach zapewne to zjawisko będzie pomijalne:)
-
no i co zydelek chcesz powiedziec? ze ci sie kasandra nie podoba? powiedziales, okej, wiemy, ze dostajesz sraczki na widok jej nowej plyty. ale po co o tej sraczce chcesz dyskutowac? chujowa plyta, jak mowisz, wiec odpusc i nie popisuj sie swoja zalosna muzyczna elokwencja. zamiast - polec cos fajnego. cos fajnego sluchales ostatnio czy raczej przemysliwujesz strategie podtrzymania legendy kolesia, za ktorym nikt nie mialby ochoty zbierac pampersow dla emerytow?
ps to ossssstre, co napisalem!
-
Raczej świadczące o gówniarstwie niż ostre:)
Tak nie podoba mi się Casandra na tej płycie!!!
Jedyna płyta jaką wg. mnie nagrała dobrą to poswiecona Milesowi.
-
ja pytam, zydelku, ogolnie - co fajnego sluchales i moglbys polecic takiemu wyjadaczowi jak majo? wiesz - majo, taki glupek, ktory zydelkowatosc podobnych postow szanuje, ale olewa szerokim lukiem przeznaczonym dla picownikow. chle, chle.
ps chle chle ma cie zachecic do szczekotu, ktory poniesie sie przez bialowieska na kamczatke
-
Dziękuję za wszystkie opinie o nowej płycie Cassandry, nawet te całkowicie niemerytoryczne.
Każdy ma swój gust, a ja pozostanę przy swoim i jakoś nie przychodzi mi jakoś do głowy, aby krytykować Wasz.
-
Po kilkukrotym przesłuchaniu rzeczonej płyty doszedłem do wnoisku,że chcę mieć ten krążek w swojej płytotece
a ,że koledze od którego "przegrałem" nie "podpasowała" to odstapił mi ją za 50% kwoty ,która za nią zapłacił.
-
Zydelek kiepski masz kabelek ,wszystko jest w miare poprawnie nagrane.Ot co.
-
>> Mr. Zydelek, 2008-07-16 23:10:45
Tak nie podoba mi się Casandra na tej płycie!!!
Jedyna płyta jaką wg. mnie nagrała dobrą to poswiecona Milesowi
Mr. Zydelek,
z kilkunastu płyt Cassandry Wilson "Travelling Miles" podoba Ci sie najbardziej ?! To albo nie słuchałeś jej płyt albo nie lubisz Cassandry Wilson.
A nowa płyta jest świetna, najlepsza od czasu "New Moon Daughter".
-
Odpowiadasz na wpis
>> Arek_50, 2008-08-03 23:43:15
Zydelek kiepski masz kabelek ,wszystko jest w miare poprawnie nagrane.Ot co.
:):)
Zapewne bo wytapiane i wyciągane są z surowca monokrystalicznego a nie ze srebra jubilerskiego:)
A tak na powaznie BEZ REWELACJI :) przed pół godziną "udało" mi się wysłuchac do 7-mego kawałaka:)
-
a ja tak troche off-topicowo:
chyba Kolega Zydelek ma jednak słabość do Pani Wilson skoro tak ciągle próbuje wysłuchać tej ostatniej płyty do końca... :)
pozdr.
-
Zmusza się bo plyta wymaga trochę samozaparcia od słuchacza :-)
-
Nie zmuszam się ale jest smutno-nudna i nagrana na podobienstwo realizacji Telark ale "im nie wyszło" :):) i słychać dudnienia:)
-
Szanuję jednak że są miłośnicy takiego grania i takich realizacji, więc... nie ma co dalej toczyć polemiki.
-
Zydelek zbyt surowa ocena ostatnich dokonań Cassandry ,słucham płyty już po raz wtóry i przyznaję,że podoba mi się coraz bardziej.
-
Zależy:) niech każdy sam posłucha. Dudniąco nagrany bas i podbita górna średnica- to minusy jesli chodzi o realizację. Natomiast sama muzyka to standarty. Jesli więc chodzi o samą muzykę to wolę oryginalne wykonania. Dziwne jest więc bo Casandra w świecie melomanów nie uchodzi za artystkę w tego słowa znaczeniu:)
Miłego słuchania.
-
Zależy:) niech każdy sam posłucha. Dudniąco nagrany bas i podbita górna średnica- to minusy jesli chodzi o realizację. Natomiast sama muzyka to standarty. Jesli więc chodzi o samą muzykę to wolę oryginalne wykonania. Dziwne jest więc bo Casandra w świecie melomanów nie uchodzi za artystkę w tego słowa znaczeniu:)
Miłego słuchania.
-
No i Cassandra dostala Grammy za "Loverly"..... :)
-
Mam wszystkie pyty Cassandry i chyba Loverly i Thunderbird to moim zdaniem jej najlepsze płyty. Choć to rzecz gustu oczywiście.
-
A... informacji Mr.Zydelka o dudniącym basie jest absolutnie nieprawdziwa. Rewelacyjna jakość nagrania (jak zawsze).
-
Jest prawdziwa:)
Specyficznie jest nagrana. Może to się komuś podobać mi nie musi.
-
Renia-> jeśli ta realizacja jest wg. Ciebie rewelacyjnej jakości to znaczy że:1/ albo w życiu nie słuchałeś co to jest dobrze nagrana plyta. 2/ Sluchasz na systemie gdzie podbicia rekompensują niedostatek dzwięku w tym paśmie. 3/ Posiadasz taki a nie inny gust muzyczny.
-
Mr. Zydelek, grzeczniej proszę, dziś 8 marca ! :)
-
>> Arek_50, 2009-02-08 23:36:31
No i Cassandra dostala Grammy za "Loverly".....
:)))
Tacy od rapowania, zawodzenia itd. również dostają. Szoołłł biznesss.
-
cocor :)))
-
zgadzam się z zydelkiem, bas na płytach cassandry jest baaardzo "specyficzny" i niestety z większości systemów wylewa się w nadmiarze.
-
>> Mr. Zydelek, 2008-08-27 22:28:24
... Natomiast sama muzyka to standarty. Jesli więc chodzi o samą muzykę to wolę oryginalne wykonania. Dziwne jest więc bo Casandra w świecie melomanów nie uchodzi za artystkę w tego słowa znaczeniu:)
Śmichy-chichy, śmichami-chichami ale tu to już pojechałeś :) Zwłaszcza, że wcześniej pisaleś, że wg Ciebie jedyna dobra płyta, to "Travelling Miles". A na niej to niby co sie znajduje ? Premierowe przeboje free-impro?
A co to "świat melomanów" ? Sugerujesz, że Cassandra przynależy do "świata audiofili 3-płytowych"?
Pal licho ostatnie lata, nie lubisz - ok, ale cała wczesna twórczośc dla JMT, okres M-Base. A ostatni koncert z Davidem Murrayem w W-wie? I co, dalej odmawiasz jej miana artystki ? I to w Dniu Kobiet ?!
Natychmiast odszczekaj, albo powbijam szpileczki w takiego jednego Betleya , co mi sie na strychu kurzy :-)
-
Bas w nadmiarze bo systemy sa do bani.Wiem bo tez tak slyszalem.Trzeba miec dobrze zgrany system aby docenic jej tworczosc z kazdej plyty zwlaszcza koncertowej .
-
Arek_50,
nie trzeba mieć hi-endu żeby docenić CW , wystarczą uszy :)
-
Dzwiek i sprzet hi-end rzadko ida w parze.
-
>> Radek_71, Jak ktoś ma specyficzny system to ma specyficzny bass :))).
-
Kolega Zydelek wielokrotnie ukazywał przykłady swej ignorancji na wszelakich forach, a pisanie o CW \'kaszana\' , \'muzyczna pomyłka\' jest tego kolejnym - smutnym - dowodem. I do tego jeszcze uwaga, że ta Pani nie jest artystką wg. melomanów.
Kolego Zydelek, zajmijcie się kabelkami, bo muzycznie - no cóż - nie ma z Tobą o czym gadać.
Bez odzewu
-
Kaszana,kaszana...Jedna liga ze Stingiem.
-
Jednemu może się CW podobać, a innemu - nie, ale pisanie o niej, że to"kaszana" - przy pełnej wiedzy i świadomości, że na forum są jej dość liczni zwolennicy i takie stwierdzenie może obrażać - uważam za co najmniej "mało delikatne". Ale cóż - nie każdy jest wrażliwy w tym samym stopniu. Szkoda.
-
Szanowny Kolego, jako miłośnik kaszanki muszę jednak udzielić sprostowania.Porównanie takie jest zbyt krzywdzące dla tego podrobowego specjału.Średnich lotów wokalistka bazująca przede wszystkim na barwie głosu.Jedna z zaledwie kilku(!) uznanych w środowisku audiofilców trójpłytowych wykonawczyń(Krall,Melua itp.).A na zakończenie coś dla wszystkich forumowych wrażliwców:pani WC jest czynną działaczką jednej z feministycznych organizacji pro choice propagujących dzieciobójstwo prenatalne.
-
I to ostatnie dyskredytuje ją jako wokalistkę ?
-
>> almagra, 2009-03-08 21:26:29
A na zakończenie coś dla wszystkich forumowych wrażliwców:pani WC jest czynną działaczką jednej z feministycznych organizacji pro choice propagujących dzieciobójstwo prenatalne.
Co mnie to k-wa obchodzi
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
>> almagra
Pewni ludzie a raczej instytucje długo pamiętają ludzi mimo odpuszczenia im grzechów. Dla czego Volter jest dalej na liście zakazanych do czytania książek, toż to skrobanka przeprowadzona na umysłach owieczek
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
Ciekawe,czy wiesz jak Volter,ten Twój mityczny Prometeusz nowego porządku przysłużył się Polakom?Czy wiesz o tym,że był agentem carycy Katarzyny i popierał za pieniądze rozbiór Rzeczpospolitej?Toż to zwykły łotr i tyle...
-
>> almagra, 2009-03-08 22:53:21
Co to wspólnego ma z cenzurą do dnia dzisiejszego? KK Ci tak wytłumaczył że za tą agenturę go dalej zabraniają czytać??? Da Vinci był gejem, to co, nie będę oglądał jego obrazów? Ostatnia wieczerzę jego pędzla, też powinno się zeskrobać, co za profanacja ktoś tak brudny namalował kogoś tak czystego. Kurde co za świetny sposób żeby innych upokorzyć i zabrać im chleb. Casandra Wilson źle śpiewa, bo Tak twierdzi KK na podstawie jej przynależności do organizacji nie zajmującej się śpiewem!!! Jakie to miłosierne i zgodne z nauką KK .To są takie same metody jak stosowała komuna, nagle o gościu przestawano w ogóle mówić, wydawać jego książki zniknął ze wspólnych zdjęć z notablami-skąd ja to znam?
Jak na razie czasy są trochę inne i całe szczęście dla rozumu.
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
mnie, almagra, w kontekście twych ostatnich wynurzeń nurtuje odpowiedź na jedno jedynie pytanie: co na to lekarze..?
-
-
Jeszcze większe idiotyzmy niż zydelkowe. No cóż, opuszczam was drodzy znawcy damskich wokalistek.
Ze szkodą dla muzyki rzecz jasna!
Bez odzewu
-
broy,
a co Ty taki nerwowy? odpuść bliźniemu o nicku almagra jako i ja odpuszczam. Mr. Zydelek to jednak inna liga, trzeba od niego więcej wymagać, więc jemu nie odpuszczam ;-)
-
Trzeba być czujnym!
Gdy rozum śpi budzą się demony
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
Bo po tylu latach forumowania mam już dość nawracania. A zresztą, wali mnie to...
Odpust zupełny dla wszystkich ignorantów!
Howgh!
-
Broy,
polecam całkowitą ignorancję dla takich prowokacji, którymi nas tu raczy osobnik o nicku alambra. Nie odpisywać na te jego kretynizmy. I tyle. V-tt
-
Pytacie o opinie na temat nowej płyty pani X i oczekujecie wyłącznie zachwytów.To po co pytacie?Trzeba było zastrzec,że można się wypowiadać tyko pochlebnie.
-
almagra,
a w którym miejscu Ty sie wypowiadałeś o płycie ?
w tym: " kaszana, kaszana jedna liga ze Stingiem" ? A może wtedy gdy pisałeś coś o organizacji "pro choice" ?
czy Ty jesteś jedna liga z Rydzykiem ?
-
Podaj 10 swoich ulubionych płyt, a podam Ci moje.Może to coś wyjaśni.OK?
-
A co tu jest do wyjaśniania ? Ja cię nie potępiam za poglądy, tylko za mędzenie o aborcji w wątku o konkretnej płycie, której pewnie nie słuchałeś.
10 ulubionych płyt? Mam tysiące ulubionych. Możesz sobie wybrac dowolne z Blue Note, Impulse, Prestige, Riverside z lat 60-tych.
-
Widzisz cocor, a mnie interesuje kto zacz i co myśli lub mówi na ten lub inny temat. Przykładowo, nie kupiłbym albumu Eriki Steinbach choćby nie wiem jak pięknie śpiewała, i wcale nie chodzi o nazwisko. ;) Taki mój mały bojkot dla zgodności z własnym sumieniem. Fakt faktem, że nie interesuję się zbytnio życiorysem gwiazd, ale jak któraś podpadnie, to nie ma przebacz.
-
majkel,
no proszę Cię..., rozmawialiśmy o MUZYCE, nie o pozamuzycznych ( notabene nie potwierdzonych niczym zainteresowaniach Cassandry - szukałem w necie, żadnych informacji o działalności pro-aborcyjnej nie znalazłem). A narkotyki popierasz? A rocka słuchasz? A chłopaki z Jazzanova nie kopcą?
-
Panowie, jakość artystyczna tej pani nie ma się nijak do jej poglądów,no i przede wszystkim na pewno do jakości kondensatorów.Niestety nie mam tysięcy ulubionych płyt.Skoro z jakiś przyczyn nie możesz mi podać Swoich podaję moje:E.Broughton Band "Wasa Wasa",Caravan"In the Land...",Aphrodites Child"666",Led Zeppelin"BBC Sessions",Affinity"Affinity",Tax Free"Tax Free",Tonton Macoute"Tonton Macoute",White Noise"An Electric Storm","Agitation Free"Second",McDonald and Giles"Mcdonald and Giles",Matching Mole"Matching Mole",Gila"Gila",The Soft Machine"Soft Machine\'\' .
-
cocor, jak na tolerancyjnego straszny z Ciebie purysta. :) Ja jednak off-topem - toleruję zapędy hedonistyczne i samodestrukcyjne, więc wali mnie kto ćpa i kopci. Nie popieram i nie stosuję. Rocka słucham również. Nie zrozumiałeś chyba sensu mojej wypowiedzi, a był on taki, że jeśli mi ktoś nie leży pozamuzycznie, to go nie chcę słuchać. Obojętne dlaczego mi nie leży.
-
Znacie zespolik "Karpaty Magiczne"?
-
almagra,
piekne płyty, kilka znam. O poglądach i zachowaniach muzyków nie będe sie wypowiadał, bo to nie ma nic do rzeczy ( chłopaki z LZ to byli prawdziwi gieroje ).
Za te teflony - sorki, mam nadzieję, że skumałeś czaczę.
I na tym skończmy, bo i tak pod koniec marca pojawia się kolejne wydawnictwo Cassandry, i choć nie będzie tam nowych dźwięków ( kompilacja coverów ) to "Loverly" straci status nowej płyty.
Peace
-
Nie,nie tak łatwo Ci nie odpuszczę."Teraz Ty postrasz chłopulku!!!"jak mawiał mój Profesor logiki.
-
>> majkel, 2009-03-09 16:54:36
>Nie zrozumiałeś chyba sensu mojej wypowiedzi, a był on taki, że jeśli mi ktoś nie leży pozamuzycznie, to go nie chcę słuchać. Obojętne dlaczego mi nie leży.
W ogóle ludziska są bardzo wścibskie, lubią ludziom którym coś wychodzi w życiu wchodzić z butami w życie prywatne. Osobiście nie lubię czytać biografii ani podobnych materiałów, bardzo nas to zniechęca do np artysty. Jak np. traktować twórczość Wyspiańskiego wiedząc ze szlajał się po knajpach, był syfilitykiem-co odbiło się na przykład na wyglądzie swoich syfilitycznych namalowanych dzieci. Bard Jacek Kaczmarski kolejny przykład rozdwojenia jaźni co innego robił w życiu prywatnym a co innego śpiewał (miałem pecha czytać wywiad z jego córką) i co też go mam nie słuchać, jak Wyspiańskiego nie czytać czy oglądać ?
Kiedyś się tak mówiło żyj i daj żyć innym-czy to dalej aktualne? Różne instytucje doskonale na tym żerują eksponując poczucie naszej winy. Kazimierz Wielki budował za oganianie się za babami w ramach odpustu kościoły (a nie Polskę murowaną) a co mamy my maluczcy robić? Może pognębić innych maluczkich to przecież "takie szlachetne" i w słusznej sprawie.
Dajmy ludziom żyć i bez tego mają sporo piekiełka tu a nie gdzieś tam w niebie. Cieszmy się że nam coś pozytywnego dają mimo własnej ułomności-czyż to nie jest piękne?
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
Aby poznać Twoje, Rafaellu,preferencję muszę również i Ciebie poprosić o listę dziesięciu ulubionych płyt...
-
>> almagra, 2009-03-09 17:31:54
Słucham prawie każdy rodzaj muzyki nie dziele ja na lepszą lub gorsza, tylko mniej lub bardziej męcząca ;) lepiej lub gorzej nagraną-zrealizowaną. Łapię się czasem z przerażeniem za głowę ze płyta którą odsuwam coraz niżej na półce bo uznałem ja na samym początku za straconą a tu nagle zaiskrzyło. Ulubiony LZ II leży i się kurzy ponad rok, tak że wszystko może się przejeść. Kremówki tez kiedyś jak Papież lubiłem każdy z nas był kiedyś dzieckiem ale wyrosłem i nie zostałem Papieżem. Życie odcisnęło na nas takie a nie inne piętno i z tabula rasa staliśmy się zaprogramowana kością Eprom. Nie wiem jak Ty ale nie doszukuję się w tym wszystkim jakiegoś specjalnego celu i nie czuje się pępkiem świata ani nawet pryszczem na d4. Jeśli to jest jakaś gra typu platformówka to przyznam się bez bicia nie zachwyca mnie, mimo że w życiu od czasu do czasu dostaję jak małpa banana. Nie wiem czy zauważyłeś, również jak Ty muszę grać w te klocki czy chcę czy nie chcę! Na razie tkwi jeszcze we mnie to dziecko i ciekawość: co tam może być jeszcze za rogiem. Przeraza mnie w muzyce to że może być u mnie tak jak z filmem; po pierwszej scenie już wiem jakie będzie zakończenie ilość kombinacji scenariuszy sie wyczerpała. Ostatni banan zostanie zjedzony, Eprom został zainstalowany za duży i ogarnął muzykę,....
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
Rafaell, ja nikogo nie szykanuję, a jedynie pozwalam sobie na bierność wobec twórczości. Wiesz, gdybym był taki nietolerancyjny, to śledziłbym życiorysy, a wcale tego nie robię. Artyści są trudni w relacjach międzyludzkich, ja im to wybaczam, ale czymś innym jest popieranie ogólnych filozofii podobnych do faszyzmu, totalitaryzmu, itp. Chyba mogę takim osobom powiedzieć "dziękuję"?
@almagra - szybko z głowy ode mnie:
Faith No More "The Real Thing"
Morcheeba "Who Can You Trust?"
Esthero "Breathe from Another"
Tool "Aenima"
Anna Netrebko "Souvenirs"
Seether "One Cold Night"
Raz Dwa Trzy "Młynarski"
Silverchair "Frogstomp"
Dub Pistols "Point Blank"
Freestylers "We rock hard"
Nie wiem, czy to akurat ulubione wszech czasów, ale jak widać - eksplozja audiofilizmu. :)
-
majkel
Ja tez nie lubię izmów ale w szerszym zakresie niż Ty podałeś-nie chcę się czepiać fajne filozofie zostały spieprzone tak po ludzku przez ludzi. Już pisałem: kiedy rozum śpi budzą się potwory.
Inna jest sprawa kultury, bo muzyka według mnie to także kultura i różne izmy jej zupełnie nie zabijają. pod danym izmem mieszkają ludzie mróweczki i coś sobie tam jednak tworzą, jakąś własną rzeczywistość. Niestety ten izm odciska się także na ich twórczości. Gdyby nie pan Busch (sztuk2) nigdy bym się na przykład nie zainteresował strefą wrogą doktrynalnie dla religii naszego regionu. Mówię o np Arabii Saudyjskiej . Oglądałem jak dzieciom Irackim "słusznie" za Saddama Husajna odpadały główki i rączki od Amerykańskich pocisków a przy okazji oglądałem np z tego rejonu stacje właśnie z Arabii. Jak to mówią ich muzyka powaliła mnie na kolana co z tego ze muzycy płci odmiennych nie siedzieli razem (kolejny izm) ale ta muzyka po prostu wychodziła od serca i trafiała w serce. Ostatnio słuchałem na płycie niszczonych przez odmienność kulturową Aborygenów. No jak tu można im wytykać że mają inne reguły życia, odmienne od naszych skoro ich muzyka tak do mnie przemawiała i jeszcze jest piekna. Ja sobie nie mogę pozwolić na bierność wobec twórczości, to po prostu z tym wszystkim nie tak :(
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność
-
A ja nadal uporczywie proszę o Twoje ulubione tytuły....
-
Przypominam, że jest to wątek o nowej płycie Cassandry Wilson. Proszę o merytoryczne wpisy i NA TEMAT. Dziękuję. V-tt
-
Kolegę Violett również poproszę o podanie swojej dziesiątki...
-
C. Wilson skonczyłem słuchać na Belly Of The Sun, i mam dosyć ,
nie lubie popu
-
kilkukrotnie przesłuchałem i:
- zespół grający dobrze akompaniuje p. Cassandrze,
- pani Cassandra jak dotąd w dobrej formie głosowej,
ale całość zupełnie nie przekonuje (w kontekście ubiegłych produkcji), a to zapewne z braku pomysłu na płytę, bo nie zapamiętałem żadnego wykonania, a to, co zrobiła z pięknym tematem Luisa Bonfy, będzie się smażyć w kotle przy akompaniamencie piekielnie eksperymentalnej muzyki Karla-Heinza Staendecke.
-
>> violett, 2009-03-09 20:55:43
Przypominam, że jest to wątek o nowej płycie Cassandry Wilson. Proszę o merytoryczne wpisy i NA TEMAT. Dziękuję. V-tt
proszę bardzo :)
ciekawa recenzja Adama Poprawy:
http://www.diapazon.pl/PelnaWiadomosc.php?bn=Recenzje&Id=1887
-
>> almagra, 2009-03-09 19:53:33
A ja nadal uporczywie proszę o Twoje ulubione tytuły....
almagra,
Czy Ty wrózysz z płyt? Czy też może wnikasz we wnętrze człowieka, który poda Ci swoją 10-tkę? Zaczynam się Ciebie bać... :-) Załóż wątek o magicznej 10-tce ulubionych płyt, pogadamy.
-
>> almagra, 2009-03-09 16:56:01
Znacie zespolik "Karpaty Magiczne"?
Znamy, założ wątek.
-
>> Rafaell, 2009-03-09 18:08:52
Na razie tkwi jeszcze we mnie to dziecko i ciekawość: co tam może być jeszcze za rogiem.
Tak trzymać !
-
Zydel ty jednak jestes prosty szewczyk z Podlasia.Nie poznałbys muzyki Casandry nawet wtedy,gdyby podeszła do ciebie i ugryzła cię w dupę(dzięki Frank)Nie przeszkadza ci to oczywiście w tym,żeby zasrywać swoim bełkotem kolejne fora i obrażać inteligentnych ludzi.Wróć do kopyta,przestań pić,palić,wąchać-wszystko na raz,zacznij słuchać muzyki a nie drutów,potem wróc tu to może uda ci się troche podbudować wizerunek.Jak czytam twój bełkot tu i na AS(antykable)to zastanawiam się jak mocno musisz mieć nadwątlona korę mózgową.
=>>do autora wątku,płyta jest piekna i bardzo spójna co nie zawsze było domeną tej Artystki,w opinii w pełni zgadzam się z cocorem
-
:))))))))))))))
Masz rację że to artycha.
Rok temu przygrywała mi do kotleta w Blue Note na Manhatanie. Przy jedzeniu i piciu smędzenie było do zniesienia:) ale w domu słuchanie kiczu uznaję za brak smaku:)
-
>> Mr. Zydelek, 2009-03-11 19:48:31
:))))))))))))))
Masz rację że to artycha.
Rok temu przygrywała mi do kotleta w Blue Note na Manhatanie. Przy jedzeniu i piciu smędzenie było do zniesienia:) ale w domu słuchanie kiczu uznaję za brak smaku:)
Do Manhattanu pasujesz tak jak siodło do świni, a smak to znasz tylko czystej=>>bez odbioru.
-
>> Ana Logg, 2009-03-11 20:18:54
>> Mr. Zydelek, 2009-03-11 19:48:31
:))))))))))))))
Masz rację że to artycha.
Rok temu przygrywała mi do kotleta w Blue Note na Manhatanie. Przy jedzeniu i piciu smędzenie było do zniesienia:) ale w domu słuchanie kiczu uznaję za brak smaku:)
Do Manhattanu pasujesz tak jak siodło do świni, a smak to znasz tylko czystej=>>bez odbioru.
moze wypil dwa winiaki manhatan i teraz zgrywa amerykanskiego bohatera
-
Lubię płyty Cassandy Wilson. Drażnią mnie więc te niektóre prostackie wypowiedzi o niej. Można być ignorantem, ale można być także chamem. Lub świrem, który bada, czy przypadkiem jakiś muzyk, architekt, polityk, aktor, sprzedawca w supermarkecie, etc nie popiera aborcji, bo wtedy: nie słucha jedo płyt, nie patrzy się na jego architekturę, nie głosuje na niego, nie ogląda jego filmów, nie kupuje u niego, etc. U mnie także bez odbioru.
-
Również uważam że CW to komercyjny kicz.
Na którymś spotkaniu widziałem zydelkowe płyty i jakiej słucha muzyki.
Powiem krótko-> chciałbym mieć w swojej kolekcji choćby 20% płytoteki z jego zbioru.
-
Polecam wszystkim lubiącym bluesa płytę CW \'Blue Light Till\' Dawn\' - moim zdaniem najciekawsza z jej płyt.
-
>> Zdezorientowany_3P3, 2009-03-12 10:08:12
>Również uważam że CW to komercyjny kicz.
>Na którymś spotkaniu widziałem zydelkowe płyty i jakiej słucha muzyki.
>Powiem krótko-> chciałbym mieć w swojej kolekcji choćby 20% płytoteki z jego zbioru. Pozdrawiam
Myśłę,że dla zydla 20% to stanowczo za mało,jak czytam jego bełkot to myślę,że on potrzebuje minimum 45%
Ana Logg
-
>> Zdezorientowany_3P3, 2009-03-12 10:08:12
>Również uważam że CW to komercyjny kicz.
>Na którymś spotkaniu widziałem zydelkowe płyty i jakiej słucha muzyki.
>Powiem krótko-> chciałbym mieć w swojej kolekcji choćby 20% płytoteki z jego zbioru.
Kolejny klon zydla?
Ana Logg
-
Oooo wyprasza sobie porównywanie mnie do kogo kolwiek choćby był CW :))
Ana Logg-> piszesz jak stara lesba a nie milusińska pasjonatka muzy:) Wrzuć na luz.
Moje wpisy są prowokacyją. Posiadam na półce chyba wszystkie krążki CW i nie wiem po co je tam trzymam:)
A jak w starych zdjęciach odnajdę swoje fotki z Blue Note to je zamieszczę byś na przyszłość klubu jazzowego nie pomyliła z tanim drinem serwowanym w tanc budach disco polo:)
A Mandaryna i Doda elektroda i tak są lepsze:))
Z jajem ludzie a będzie wesoło.
-
W związku z poruszonym tematem mam pytanie co spożywacie rozkując się kosztem CW?
Dla zgłodniałych polecam coś z takiego zdjęcia:)
Smacznego!
-
Oj przepraszam bardzo gdyż zakradł się błąd w poprzednim wpisie.
...... miało być rozkoszując się kunsztem.
Za pomyłkę sredecznie przepraszam:)
-
Zydeek, bez przesady.
Kilka płyt Cassandry w tym wymieniona przez broya jest bardzo OK.
Akurat Traveling Miles średnio mi sie podoba.
-
Wiem wiem:)
Trza brać na żarty i z luzikiem. Jajców prowokacyjnie nie mozna sobie już nawet porobić:)
-
zed a ty co spożywasz do CW,pozwól ze zgadnę...
-
jestem mocno zawiedziony, że przy zachwalanych możliwościach Mr. Zydelka tylko 20 % jest na tak, a 80 %...
cenię w piosence szczerość i emocje, ale zdecydowanie bez histerii i oczywiście głos, muzykalność i frazowanie; w tym kontekście dla mnie piosenkarzem(???) nie do pobicia był Donny Hathaway, a jeszcze komponował, aranżował, grał na klawiszach, szybował niebotycznie wysoko podczas występów na żywo i miał wspaniałe czucie publiki... taki muzyk zdarza się chyba raz na 100 lat.
a Cassandra? cóż, dobrze naoliwiona Bulova, czyli dobty timing, ale nikogo nie wzruszy... ale tacy też są potrzebni
-
alleycat & Ana Logg
Nie przypuszczałem że ktoś może działać jak magnes:) by ściągać za sobą wszelkiej maści ścierwa z całej sieci.
Od kilku dni audiostereofowe trole prawej i lewej ręki ALKA PONA przyszły smiecić na to forum. Powstają nowe nicki i już w pierwszych swych postach atakują wszystko co jest inne od nich samych.
Zamiast w wątku muzycznym czepiać się wzajemnie lepiej przeanalizować tytułową płytę nie pod wzgledem repertuaru bo ten to standarty, ale po kątem realizacji dzwieku nagrania. To ciekawsze niż poznawanie kto co jada czy popija:)
-
>alleycat & Ana Logg
>Nie przypuszczałem że ktoś może działać jak magnes:) by ściągać za sobą wszelkiej maści ścierwa z całej sieci.
>Od kilku dni audiostereofowe trole prawej i lewej ręki ALKA PONA przyszły smiecić na to forum. Powstają nowe >nicki i już w pierwszych swych postach atakują wszystko co jest inne od nich samych.
Taa... retoryka i styl jakby znane.Pomyśleć,że z powagą szaleńca takie bździny wypisuje ktoś, kto prymitywną sztuczką sofistyczną "przygarnął"cudzego nicka.Faktycznie ścierwo.
Ana Logg
-
I tak oto z tematu wątku płynnie przeszliśmy na ten co zwykle.
-
Panowie, na przyszłość swoje chamskie personalne uwagi zatrzymajcie dla siebie.
Może to wyda wam sie dziwne, ale komus CW może sie zwyczajnie nie podobać.]
Prywatnie cenię Cassandrę i to w zasadzie wystarczy mi do szczęscia przy słuchaniu jej muzyki.
Nie czuję potrzeby dowalania sie personalnie do osób ktore mają odmienne zdanie w tym temacie.