Audiohobby.pl
Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: piorut w 18-12-2012, 01:35
-
Witam serdecznie.
Posiadam konwerter USB/SPDIF (taki standardowy z Ebay’a). Kiedyś pod Win XP oraz różnymi dystrybucjami linuxa był normalnie wykrywany jako urządzenie plug&play, w XP w menadżerze urządzeń jako urządzenie Audio USB (dokładna nazwa to MD-PORT DG2).
Niestety w Windows 7 już tak nie jest. W menadżerze urządzeń pojawia się jako MD-Port DG2, z trójkątem z wykrzyknikiem. Właściwości pokazują komunikat „nie można uruchomić tego urządzenia. (Kod 10)”. Szczegóły sterownika pokazują, że korzysta on m.in. z plików typu: C:\Widows\system32\drivers\USBAUDIO.sys itd. Aktualizacja sterownika i „pozwól mi wybrać z listy sterowników urządzeń na moim komputerze” ukazuje „urządzenie audio USB”, ale pojawia się „system Windows odnalazł oprogr. Sterownika dla tego urządzenia, ale napotkał błąd podczas próby zainstalowania go. Nie można uruchomić tego urządzenia/ (Kod 10).”
Jedna na sto prób na zasadzie wciągam i wyciągam kabel USB powoduje, że urządzenia pojawi się w systemie, przekazuje sygnał, ale ponowne uruchomienie komputera skutkuje powrotem do Kodu 10.
Czy można coś zrobić, w czym może tkwić problem, skoro urządzenie potrafi się pojawić b. rzadko w Win 7, jak też w XP nigdy nie było z nim problemów?
-
XP zakladam ze byl w wersji 32 bitowej. Win7 tez?
-
XP tak, stary dołączany do laptopa. Nowy jest 64bit. Czy to przez to?
-
Tak, potrzebny inny sterownik.
-
Jaka wersja 7 demki? Podobno często wyjściem jest, gdy nie ma sterów, narzędzie XP Mode, które z Windows 7 w wersjach Professional, Enterprise i Ultimate.
-
Wersja Prof. Nie wiem jak działa ten tryb, na dniach popróbuję, ale jeśli to jakaś maszyna wirtualna to trzeba to uruchomić itd. A chciałem włączać i sterować czasami kompem bez użycia monitora (jeśli tylko muzyka miałaby być wtedy odtwarzana). Podejdę na dniach do znajomego, ma w kompie Win732bit, sprawdzę.
Użyłem programu DriverEasy - znalazł i zainstalował pełno sterowników do płyty gł. (ale nie do konwertera - tu pokazuje, że wszystko jest ok - urządzenie audio USB) i po instalacji brakujących sterów od płyty gł. (nawet nie wiedziałem, że coś brakuje, ten program sprawdza każdy element w kompie) konwerter pojawił się bez wykrzyknika, miałem dźwięk do czasu restartu. Dziwne jest to, że czasami urządzenie potrafi się dobrze zainstalować. Jak nie to czeka mnie chyba kupno innego konwertera.