Audiohobby.pl
Audio => Dla początkujących => Co kupić? => Wątek zaczęty przez: DreameR w 27-02-2015, 14:37
-
Witam serdecznie . Poszukuję słuchawek do 300 zł . To czego wymagam to potężny bas , nie przysłaniający pasma i krystalicznie czysty dźwięk . Dobrze by było aby też znakomicie izolowały hałas . U mnie faworytem jest Takstar Pro 80 V2 . Czy to dobry wybór ? Piszcie też swoje propozycje ;)
-
Wiele osób jeszcze zachwala Creative Aurvana Live.
-
Moim zdaniem Tekstary, to całkiem dobry wybór.
Możesz się jeszcze zainteresować słuchawkami firmy Krüger&Matz.
Jest tego trochę w sklepach i wybór jest spory.
Ale koniecznie trzeba posłuchać jak grają.
Niektóre mają nieciekawą góre i żadne wygrzewanie tego nie zmieni.
Rada Syntaxa, czyli CAL-e, to też poważna alternatywa.
-
Takstar671 sa moim zdaniem rownorzedne z moimi DT990E. roznicaw cenie 8x chyba, średnice nawet wole z Takstara - brutalniejsza :-) , choc calosc nieco mniej finezyjna w podobnej temperaturze barwowej. Jedyny minus Takstara dla ktorego ich nie wezme to ze mnie gryza padami, a 990E sa wygodne baja z ich welurowymi padami.
CAL! dla mnie osobiscie OK, lekko cofniety srodek, bas dobrze doinwestowany, gory nie brakuje, mialem duzo radochy sluchajac na nich. Jak dla mnie bardzo wygodne, troche mniej od 990 ale sporo bardziej od Takstarow.
Dxwiekowo CAL vs Takstar zdecydowanie te drugie.
-
Bo Tekstar (671) pretenduje do bardziej kulturalnego grania a CAL bardziej basowo popisowo żeby nie powiedzieć popowo.
Ale żeby nie mieszać założycielowi wątku to model 671 nie jest 'basowy'
-
Widzę, że mamy kolejny "cud" za grosze. Ciekawe jak długo będzie modny :-)
-
Jak ktoś ma mało grosze, na pewnie zrobi lepiej kupując TS671 niż DT770/990 PRO, bo to mniej upośledzone granie :)
-
Do 300 z basem... to Takstar HD6000. Grają ze wszystkiego i są całkiem niezłe. Tylko nie można mieć ogromnej głowy bo będą za małe.
-
Z basem to tak - takstar hd6000. A co małych głów - warto przejść się do jakiegoś sklepu i założyć na głowę ten egzemplarz który chcemy kupić. Jakiś czas temu ponoć zmienili wielkość pałąka :)
Jak ktoś ma mało grosze, na pewnie zrobi lepiej kupując TS671 niż DT770/990 PRO, bo to mniej upośledzone granie :)
@Synthaxie cóż Ty mówisz! 770 to naprawdę sensowne słuchawki, co jest w nich upośledzonego?
-
Jeśli mówimy o wersji PRO z bieżącej produkcji - to napastliwa sybilująca góra i wycofana średnica :)
-
Ta sybilująca góra to chyba przypadłość całej serii dt - rzekłbym że nawet nie tyle sama góra co przełom średnicy/góry.
Mi za to ts671 jawią się jako zamulacze - podobały mi się jedynie w wybranych gatunkach muzycznych.
-
Mi za to ts671 jawią się jako zamulacze - podobały mi się jedynie w wybranych gatunkach muzycznych.
to może być też po części kwestia toru. Mnie DT770 odrzucają. DT880 lubię choć wolę cięższy dół, DT990 lubię niektóre wersje, DT150 uwielbiam
I generalnie bardzo lubię tę markę.