Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: JUREK w 21-03-2009, 18:17
-
Mam pytanie do znawców tematu ale chyba bardziej elektryków niż audiofili...
...wiele firm hi-endowych i nie tylko np. LINN ma wyprowadzone osobne wyjście na uziemienie i zdecydowanie nakazuje użytkownikowi uziemić urządznie z tego wyjścia...firma jest jak wiadomo zagraniczna a dlatego zwracam na to uwagę bo powiedział mi zaprzyjaźniony elektryk, że zazwyczaj w Polsce w nowych domach to nie jest konieczne bo uziemienie jest w gniazdkach a być może w wielu krajach za granicą nie ma takiego nakazu bo być może prawo tego tak nie reguluje jak u nas...on twierdzi, że nie ma po co dublować tym kablem dodatkowym skoro jest pewne, że mam uziemienie we wszystkich gniazdkach w domu ( a jest to pewne bo sprawdzałem) i skoro kabel LINNA też ma bolec uziemiający to to już spełnia swoją rolę....
-
Trzeba jednak pamietac ze w systemie uziemiamy tylko jedno urzadzenie.
-
AREK_50
...no tak jedno
...ale skoro każda wtyczka ma uziemienie to znaczy, że każdy klocek systemu jest uziemiony więc więcej niż jeden, chyba, że skoro są osobne wyjścia na uziemienie to by znaczyło, że wyjścia zasilające nie mają uziemienia właśnie, ze względu na to co napisałeś a mianowicie po to byśmy mieli wybór uziemić tylko jeden klocek w przeciwnym razie postawieni bylibyśmy przed faktem dokonanym, że każdy klocek bez względu na nasze prefefrencje i tak jest uziemiony...
-
Czyli jak mam kondycjoner uziemiony poprzez gniazdko sieciowe to już nic nie musze uziemniać nawet pre gramofonowego ?
-
"Trzeba jednak pamietac ze w systemie uziemiamy tylko jedno urzadzenie" - What ????
-
Osobne wyjście na uziemienie jest po to, żeby uziemić np. Linna jak nie mamy uziemienia w gniazdku - tzn. posiadamy instalację dwużyłową.
http://audiosystem.home.pl/acoustic_revive/acoustic_revive_rgc-24.html - dodatkowo do tego wyjścia możemy podłączyć to....działa....
-
Jezeli sa uziemione dwa urzadzenia tworzy sie petla masy i "siada" dynamika.To juz od dawna znana zaleznosc.
Nie wiecie o tym?To podstawa.
-
zyzio
...a Ty zastosowałeś to rgc-24?...faktycznie zauważyłeś pozytywne zmiany a jeżeli tak to jakie, proszę opisz?
-
Za duzo do pisania .Polecam przejrzec watek na audiostereo nr28251 "idea stosowania polaczen zbalansowanych laczy XLR".Temat uziemienia wynikl tam jakby przy okazji.Ale jest wyjasnione przystepnie.
-
Arek_50
...to twierdzisz zatem, że kable zasilające w sprzęcie hi-endowym będące na jego wyposażeniu nie są uziemione po to byśmy mieli wybór do uziemienia tylko jednego klocka?...i stąd te osobne wyjścia na uziemienia poza kablem zasilającym?...to by nawet było logiczne bo w takim razie to jedyny prosty sposób na uziemienie jednego urządzenia w torze
-
Jesli masz dwa lub wiecj uziemione,odlacz i posluchaj ....czesto najwieksza roznica jest dopiero nastepnego dnia.
-
Arek_50
....dziękuję za cenne informacje, zrobię jak napisałeś i dzięki za link na audiostereo, zaraz go sobie poczytam :-)
-
Dwa dzialajace PE w zasilaniu dwoch urzdzen "zabijaja muzyke.Moj system nie jest uziemiony .Gra porazjaco.
-
=> JUREK
O RGC-24 napisałem tomy na tym i innych forach - wystarczy kliknąć w wyszukiwarce....
Co do pętli masy - to jak najbardziej tak - zabija dynamikę, ale gdy ona jest to nie tylko siada dynamika, ale też mamy delikatny przydźwięk, teoria jednego urządzenia uziemionego do mnie nie przemawia, gdy mam ich w systemie 8......Owszem mając Heliona można się było bawić suwaczkami odłaczającymi uziemienie - ale wystarczyło odłączenie uziomu przy jednym urządzeniu, a nie wszystkich by osiagnąć zamierzony efekt.....Być moze też nie wszystkie sieciówki nazwijmy to audiofilskie mają podłączone uziemienie i w ten sposób załatwiają pętlę masy :)
-
zyzio
...dzięki za informację, chętnie sobie poczytam i tym RGC-24...
...tak naprawdę jeszcze nic nie kombinowałem w swoim torze bo obecnie po wygrzaniu (naprawdę długim) brakuje mi w odsłuchu tylko jednej rzeczy: wyraźnej lokalizacji źródeł pozornych ale nie wiem czy to wogóle można osiągnąć słuchając sprzętu na słuchawkach ( chodzi mi o taką lokalizację jaką osiąga się bez większego trudu na kolumnach, czyli i w linii poziomej, pionowej i w głąb - no trójwymiarowo, tak? :-)...pozatym mam wszystko pięknie grające, barwa doskonała, szczegółowość idealna, separacja instrumentów znakomita, sprzęt nie męczy uszu bez względu na głośność i długość słuchania, podkręcony bardzo głośno emituje idealną ciszę jeżeli nie ma płyty w odtwarzaczu i między utworami i dynamika też jest doskonała więc PEWNIE Z MASĄ JEST U MNIE OK ( z tego wynika że fabryczny kabel LINNA MAJIKA nie jest zmasowany-dlatego pewnie ma to sobne wyjście na masę jak ktoś potrzebuje to stosuje a jak nie to nie i z tego co widzę wzmak słuchawkowy LINNART jest zmasowany a w moim systemie są tylko dwa klocki: wzmak słuchawkowy i cd LINNA).....
...więc nie wiem czy nie gonię niemożliwego czyli wyraźnej trójwymiarowości w systemie słuchawkowym ;-(
-
http://www.audiostereo.pl/Acoustic_Revive_RGC24_Ground_Conditioner_inne-693-3982-18.html - akurat takze mam CD Linn Majik :)
-
zyzio
...to należymy do tego samego klubu :-)....dzięki za interesujący link
-
Moje klocki w ogóle nie są uziemione - gniazda nie mają środkowego bolca. Problem pętli masy więc dla mnie nie istnieje. Zastanawiam się jednak czy byłby sens to uziemić, jeśli tak to który element? Pytam o opinię bo trochę łatwiej mi klepać na forum niż odsuwać meble ;)
-
Jeśli nie są uziemione to tak założył producent i nie ruszać :)
-
Coś w tym temacie a nawet więcej:
http://www.boundforsound.com/tweak.htm
-
http://www.galmar.pl/index_poznan_pl.php?menu=221
Co do uziemienia to warto rzucić okiem na w.w. stronę. Jak ktoś będzie budował dom albo modyfikował obecną instalację to może warto pomyśleć wcześniej nad porządnym uziomem.
Już wielokrotnie pisałem, że wbicie takiego 5 - 8 m pręta w ziemię spowodowało, że nie ma u mnie czegoś takiego jak zmiana dźwięku ze względu na porę dnia lub dzień tygodnia.
Instalacja takiego uziomu nie jest wygodna i trudno zrobić ją samemu. Pręty o długości 2m były wbijane z drabiny, za pomocą młota pneumatycznego. Kolejne pręty były przykręcane do poprzedniego za pomocą nagwintowanej obejmy i porządnie izolowane w miejscu połączenia. Ostatni z prętów ma złącze do dokręcenia kabla. Oczywiście również dokładnie zaizolowane.
-
Gustaw
....wow ale czad, nieźle...drogi Kolego wprawisz w kompleksy wielu forumowiczów :-)...dobra robota i pewnie bardzo zdrowa w każdym technicznym względzie dla Twojego domu...przypomina mi się przypowieść o pewnym audiofilu milionerze, który załatwił sobie "stałe łącze" z elektrownią by mieć czysty prąd tylko dla swojego toru...ale wracając do tematu zastanawiam się nad tym , że są dwie teorie a nawet trzy:
1.Uziemiać tylko jeden klocek i to najlepiej wzmacniacz
2.Nie uziemiać żadnego klocka
2.Można uziemić wszystkie skoro producent na to pozwala ( a niektórzy twierdzą, że to dotyczy najlepszego sprzętu bo nie reguje negatywnie na ilość uziemień)
...trudny temat bo elektryk musi być od razu audiofilem a na dodatek solidnym praktykiem by się wypowiedzieć kompetentnie....
....dla mnie takim kryterium jest słuch czyli odsłuch, swój tor uziemiałem na wszystkie sposoby i nie uziemiałem wcale, we wszystkich przypadkach, żadnej różnicy nie słyszałem, w każej systuacji LINN MAJIK, LINNART i GRADO-GS1000 grały tak samo, czyli wspaniale (subiektywnie mówiąc :-) ) a w momentach ciszy nawet na na maxa podkręconej gałce głóśności emitował tor idealną niezmąconą grobową ciszę, więc o co tu chodzi???;-)...może kwestia uziemienia mojego toru nie dotyczy a słuch mam raczej słyszący he,he bo potrafiłem wyraźnie słyszeć np. zmiany w wygrzewaniu się sprzętu....
-
"Już wielokrotnie pisałem, że wbicie takiego 5 - 8 m pręta w ziemię spowodowało, że nie ma u mnie czegoś takiego jak zmiana dźwięku ze względu na porę dnia lub dzień tygodnia" - dokładnie to samo mam po podłączeniu RGC-24. Wcześniej to szlag mnie trafiał - raz grało tak, a raz siak :))) Pręta wbiję jak nową chałupę postawię :))))
-
>> JUREK, 2009-03-24 13:55:35
...wow ale czad, nieźle...drogi Kolego wprawisz w kompleksy wielu forumowiczów :-)
W kompleksy to wprawić może raczej mój znajomy, który takich metrów ma wbitych łącznie ponad sto :-)
To wszystko dla uziemnienia studia odsłuchowego o pow 80m2, położonego całkowicie pod ziemią.
O szczegółach technicznych na razie nie będę pisać bo "studio" jest w trakcie wykańczania.
Trwa to niemiłosiernie długo ale znajomy jest z gatunku "perfekcjonistów", więc każdy szczegół musi być maksymalnie dopieszczony.
Jeżeli chodzi o uziemienie to ja akurat mam uziemiony zarówno wzmacniacz jak i DAC-a.
-
jeśli jest miejsce na wykopanie rowu o głębokości 60 cm i długości ok 35 m to uziom otokowy jest nie tylko tańszy ale też jest wykonana jednolita powierzchnia ekwipotencjalna i prądy rozkładają się równomiernie. Na pręcie ERICO /konkurencja tamtych/można na 100% wykonać uziemienie poniżej 10 ohm - nie jest to wyczyn. Czasem żeby polepszyć rezystywność gruntu stosuje sie GEM. pozostałe produkty polepszające rezystywnośc gruntu działają na krótki czas lub są nieprzebadane pod względem "przyjazności" dla środowiska
tak naprawde wszystkie te audiofilskie wynalazki to adaptacja instalacji z ochrony odgromowej i przeciwprzepieciowej i słuzy jedynie do ochrony przed piorunem i przepieciami na sprzecie
wyposzczony audiofil gotów jest do wielkich czynów tak jak ten ze 100 pretami na dom
norma budowlana jest chyba jeden dobry uziom na 25 metrow obwodu budynku
-
Małe wyjaśnienie. Znajomy ma wbite nie tyle 100 prętów co łącznie w ziemi ponad 100 metrów takiego pręta.
Z tego co pamiętam to celem jest chyba 1 ohm ale mogę się mylić.
-
cir
...z tym wyposzczeniem audiofila to kolega ma niewątpliwie racje szczególnie w kontekście czasowym to znaczy moim zdaniem im dłuższy czas upłynął od ostatniego sensownego i obiektywnie trafionego oraz uzasadnionego zakupu tym większe jest prawdopodobieństwo kupienia kitu do okien ze śliny kosmity a dodatkowo prawdopodobieństwo rośnie w miarę jak tor jest coraz bardziej obfity w klocki i wszelakiego typu ulepszacze czyli gdy już nie ma co kupić to jest się narażonym na kupno tego co pozostało :-)
-
Ostatnio postanowiłem zbadać \'napięcie na obudowie\' poszczególnych urządzeń przy zmianie polaryzacji kabla zasilającego. Instalację mam wciąż starą, dwuprzewodową z zerowaniem (bolec ochronny połączony w gniazdach z przewodem N), więc nie spodziewałem się istotnych różnic. Okazuje się, ze w przypadku odtwarzacza DVD z zasilaczem impulsowym (dwużyłowy kabel zasilający) napięcie między obudową a \'zerowanym\' bolcem w gniazdku wynosiło <10V, zaś po obróceniu (płaskiej) wtyczki już ponad 180V (!). Zapewne natężenie prądu jest niewielkie, gdyż nic nie \'kopie\', ale wydaje się, ze warto sprawdzać...
-
Dokładnie takie same pomiary wykonano w niemieckim "Stereo" w przypadku odtwarzacza Naima - różnica również wynosiła ponad 100 V !!!
-
Tak sobie myslalem.... jak ktos mieszka niedaleko torów to podpiąć się do szyny kolejowej i ma sie super uziemienie! Przecież tory ciągną się kilometrami, mają bardzo duży przekrój i zwykle są częsciowo zakopane w ziemi, a nawet jak nie to są co łacząne do słupów trakcyjnych, które są dobrze uziemione.
Oczywiście nie zamierzam tego praktykować, ale...
---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
-
Tory? ;)W moim przypadku za uziemienie "robi" instalacja CO. Całość instalacji wykonana miedzią.
Instalacja CO jest łączona z instalacją wodną /uziemiona/ oraz instalacją gazową /również uziemiona/.Sprawdza się to wyśmienicie - podczas remontu wystarczyło zamontować nowe gniazda "z bolcem", połączenie bolca z "uziomem" skutecznie zamaskowane. Poprawiona /po "radosnych elektrykach"/ lokalizacja "0" i "faza" w każdym z gniazdek. ^..^ ^..^ ^..^
-
No to jeszcze dodam, że łączenie tych 3 instalacji: CO, wodnej i gazowej nastąpiło niejako "naturalnie" - poprzez piec CO w kilku miejscach, łączenia są lutowane... ^..^ ^..^ ^..^
-
Dlaczego w kablu zasilacacym nie połacza sie w wtyczce od strony sprzetu przewodu z uziomem ?
-
A propos uziemienia,zrobiłem doświadczenie,które z gruntu zakładałem,że nic nie poprawi.Włączyłem jako uziemienie ...akwarium 200 litrowe i ...zadziałało.
-
A jak to zrobiłeś i co to poprawiło ?
-
Pręt metalowy i kabel.Poprawia się szczegółowość.
-
Jak byś pomylił kabelki to ryby zaliczyłyby styl grzbietowy :-)
-
Dołączenie fazy do zbiornika nieuziemionego nie zaszkodzi mieszkańcom,tym bardziej,że ich nie ma.
-
Dlaczego w kablu zasilacacym nie podłacza sie w wtyczce przewodu z uziomem ?
-
By wyeliminować pętlę masy.
-
Dzięki . Ale jesli mam tylko podłaczone z uziomem jedno urzadenie - wzmacniacz ,to przewód z uziomem w tyczce wzmacniacza odłaczyć czy zostawic podłaczony ? Co zrobic gdy w przyszłości uziemie drugie urzadzenie ?
-
Pętli masy nie będzie jeśli
a) nie jest połączona z PE
b) jest połączona przez rezystor 2-5W i wartości ok 20ohm zbocznikowany 2-ma antyrównolegle włączonymi diodami.
W obu przypadkach oba urządzenia (lub więcej) mogą być uziemione.
Jedno może być uziemione tylko wtedy, gdy w innych masa ma bezpośrednie połączenie z PE.
-
Możesz napisać więcej o b) dlaczego tak?
Ja zawsze tylko stosowałem opornik 10R/2W do podłączenia przewodu ochronnego i obudowy urządzenia z masą układu.
---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
-
Diody zapobiegają w niektórych przypadkach powstawaniu zbyt dużego spadku napięcia i przepływowi większego prądu przez ten rezystor, a jest to raczej zabezpieczenie dodatkowe. Działa kiedy występuje wyraźna różnica potencjałów między PE a N (np. przerwa na przewodzie N).