Audiohobby.pl

The King.

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
08-12-2008, 17:52
Elvis Presley ( 1935-1977 ) .
Fenomen .
Jak nazwać kogoś kto potrafi "uzależnić" od swojej muzyki na całe życie - ona nie przemija wraz z modą .
Rozkochuje w sobie kolejne pokolenia ludzi nieraz z roczników urodzonych lata całe po smierci Króla .
W którym miejscu bylibyśmy muzycznie i w jakim kierunku podążali , gdyby nie On .
Byłby ktoś inny ? Może byłby . Może .
Znowu Go widziano jak przechodził ulicą - The King .

ahaja

  • 513 / 5910
  • Ekspert
08-12-2008, 18:30
King: Gravelands; Return to splendor;
Polecam obie pozycje  http://www.amazon.com/King/e/B000AQ1I0U/ref=ntt_mus_gen_pel

K

Road To Nowhere

  • 1033 / 5910
  • Ekspert
08-12-2008, 18:38
Mnie jakoś nie zauroczył ,chociaż słuchałem "świadomie" muzyki gdy jeszcze żył.

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
16-12-2008, 11:50

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
17-08-2009, 13:52
I znowu 16 sierpnia minęła kolejna rocznica .

&feature=related

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
17-01-2010, 00:19

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
08-01-2011, 10:31
Dzisiaj przypada kolejna rocznica urodzin Króla .

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
16-04-2011, 01:23
Mało kto ją pamięta , nawet fani Elvisa są zdziwieni - świetny kawałek z początku kariery :

&feature=related

vinylfreak

  • 27 / 5376
  • Użytkownik
16-04-2011, 10:56


Jeden z moich ulubionych blues\'ów Króla.

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
19-04-2011, 00:03
A mnie przy tych zawsze wraca humor :



&feature=related

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
19-04-2011, 00:07
... że już o tym nie wspomnę :

&feature=fvwrel

  • Gość
19-04-2011, 02:47
A tu moje ulubione elvisy:











A tu... najlepsze, filmowe :)





Gustaw

  • Gość
19-04-2011, 10:24
Ech.....myślałem, że to wątek o King Crimson a tutaj o Johny Bravo :)

Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
19-04-2011, 10:42
A takie coś ?



Dudeck

  • 5101 / 5875
  • Ekspert
20-09-2011, 01:09
&feature=related