Audiohobby.pl

Mit damping factora.

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 12:56
Wg moich doświadczeń wartość rezystancji przy której następuje optymalizacja brzmienia słuchawek jest rzędu 10% rezystancji słuchawek.Czyli DF dla słuchawek być może nie powinien przekraczać 10.Być może drugą sprawą jest ułatwienie pracy wzmacniacza dzięki wtrąceniu takiej rezystancji szeregowej.Tak,czy siak efekt jest pozytywny,a przez swoją prostotę godzien polecenia.

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 13:00
Pamiętajcie,że w przypadku przetwornika słuchawkowego praktycznie masa układu jest znikoma w porównaniu z głośnikiem dynamicznym i nie występuje,aż taka wielka potrzeba kontroli ruchu membrany.

Corvus5

  • 2596 / 5389
  • Ekspert
26-05-2012, 13:07
Podobno u mnie jest impedancja wyjściowa 10ohm, ale nikt nie podaje w którym miejscu ;-)

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 13:11
No właśnie.Niektóre układy o takiej właśnie\'\'wrodzonej\'\'oporności mogą pewnie dzięki temu grać lepiej od tych o oporności znikomej.

majkel

  • 7476 / 5922
  • Ekspert
26-05-2012, 13:23
Grado PS1000 "kochają" między 5 a 6 omów. Natomiast nie da się ukryć faktu, iż w zakresie 80~100Hz słuchawki potrafią mieć nawet ponad dwukrotność swojej impedancji nominalnej. Jak się puści HD595 przez rezystancję 120 omów, to słychać prawie sam bas.

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 13:28
A ile mają na omomierzu?

jjurek

  • 2066 / 5853
  • Ekspert
26-05-2012, 13:55
Kiedyś sporo czasu spędziłem nad zmianą DF. Podłączałem również  słuchawki (wtedy o ile pamiętam- Grado)  do

wzmaka o imp. wyjściowej kilkanastu kiloomów  i grało OK.

Zmiany  DF są słyszalne lecz nie udało mi się wyciągnąć jakiś logicznych wniosków i prawidłowości.

Obecnie stroję każdy system indywidualnie- wykorzystując głownie zmianę DF  oraz wartości prądu/ napęcia na wyjściu

wzmacniaczyka.


Często słabowite słuchawkowce nie wyrabiając napieciowo stają się częściowo prądowe- teoretycznie taki

misz-masz powinien psuć dzwięk. Ale nie jest tak do końca.

 

jjurek

  • 2066 / 5853
  • Ekspert
26-05-2012, 14:13
Generalnie uważam że pojęcie DF trzeba traktować umownie.

No bo ile wynosi ten współczynnik w momencie wpięcia słuchawek we zmak?

R będzie wtedy równe rezystancji (tutaj również: impedancji) równolegle połączonych gratów.

Zmienia się amplituda napięcia sygnału a  pojęcie DF w momencie połączenia traci  sens.

majkel

  • 7476 / 5922
  • Ekspert
26-05-2012, 15:34
>> almagra, 2012-05-26 13:28:50
A ile mają na omomierzu?

31,8 oma na stronę.

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 15:41
Myślę,że gra warta jest swieczki.

almagra

  • 11514 / 5577
  • Ekspert
26-05-2012, 15:43
Ale te Grado,czy Senheisery?

Corvus5

  • 2596 / 5389
  • Ekspert
26-05-2012, 19:40
Sprawdziłem swoją konfigurację (+1kohm) na różnych słabych (od 6zł w górę) dousznych słuchawkach i jeszcze mi dokanałówki został. Zawsze dźwięk się robił łagodniejszy. Gdzie brakowało góry, to było to niefajne. W jednych, gdzie góra jest wyraźniejsza, brzmiało to fajnie, ale membrana przy basie zaczęła niefajnie latać. Większy DF powodował próbę wymuszenia równości pasma kosztem naturalności. Jeżeli góry jest dużo, a basu mniej, to może się przydawać, bo jest miejsce do popisu. Tak to wyglądało w mojej aplikacji.

majkel

  • 7476 / 5922
  • Ekspert
27-05-2012, 00:39
Grado, Sennheisery po 50, a na 100Hz chyba ponad 130 było.

Corvus5

  • 2596 / 5389
  • Ekspert
27-05-2012, 11:48
W ogóle skąd tak niskie rezonanse przy driverach? Przy 330Hz to fala ma długość jednego metra, a drivery mają po 80Hz do 160Hz. Ciężar (pęd) membrany i wentylacja?

Corvus5

  • 2596 / 5389
  • Ekspert
27-05-2012, 13:58
Może istnieje inny DF w zależności od membrany, zawieszenia, itp.? U mnie przy papierowej (bioceluloza) mały podmuch powoduje jej bardzo duży wychył i po kilkuset ms powraca, a typowa (nylon?) wydaje mi się bardziej sztywna.