Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
10-09-2014, 21:39
Masz rację  nie trzeba nawet muzyki bo w odbiciu ekranu laptopa widać wystarczająco jaki kolor słuchawek ma się na głowie.

.johny

  • 98 / 3846
  • Użytkownik
10-09-2014, 22:13
Wzmaki Staxa nie graja źle, ale mistrzami świata nie są. Referencją nie były inie bedą.  Za 10-12 kzł można mieć oczekiwania , ale Stax ich nie spełnia, bynajmniej moich.  Nie pisze tego na przekór konkrertnym usherom powiazanym z branzą lub nie.
Moje doswiadczenia i próby z audio były skutkiem pasji do muzyki i dobrego brzmienia.
Dla ścisłości powiem, że 009 to są bardzo trudne słuchawki tzn bardzo dobre lecz wymagajace dobranego toru.
Mam je chyba juz ponad 2 lata i mi sie znudziły... -:) A u mnie to wyczyn nie z tej ziemii. Nie dlatego że graja źle, tylko potrzebuje juz nowych doznań.

Miałem u siebie na własność trzy najwyzsze wzmaki Staxa z serii  7 ( słuchałem wszystkich)  pomijajac legendarnego T2.
Żaden nie umiał utrzymać poziomu dobrej końcóki w połaczeniu z LRT. Wzmacniaczy pod LRT--009 miałem  8szt
To nie kwestia źródła, bo zawsze starałem sie mieć w moim mniemaniu dobre ( Dcs, zegar Antelope, Maitner, Audio Aero, Berkeley itd spięte serwerem MUZYCZNYM :-). Zasilanie to inna droga którą trzeba zrozumieć, bo inaczej bedziemy chodźić we mgle i cos nam sie  będzie wydawać... Bez zasilania nie ma grania. Ale to tego trzeba dojrzeć i popełnić wiele prób poprzedzonych pozbycia sie głupich schematów... Wszystkie elementy toru muszą trzymać  poziom bliski tego  jaki w danej chwili ,,oceniamy,,

Jak ktos podpina wzmak za 50 kzł +   do lrt i nie słyszy róznicy to należy sie zastanowić czy dany produkt spełnia oczekiwania konsumenta. Nie wszystko złoto co się świeci. Wypadkowych złego doboru elementóe jest duzo więcej.
Jak mam cos ocenić to staram sie posłuchać u siebie w warunkach kontrolaowanych przez conajmniej  kilka dni.

Dla mnie połączenie LRT plus wzmak na poziomie ( może być brzydal zza Oceanu) to koniec poszukiwań wzmaka do Staxowskich nauszników. Powrotu nie ma.

pozdr
« Ostatnia zmiana: 10-09-2014, 22:19 wysłana przez .johny »

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
10-09-2014, 23:04
"Zasilanie to inna droga którą trzeba zrozumieć, bo inaczej bedziemy chodźić we mgle i cos nam sie  będzie wydawać... Bez zasilania nie ma grania. Ale to tego trzeba dojrzeć i popełnić wiele prób poprzedzonych pozbycia sie głupich schematów..."

Wydałem na sieciówki ok 20tys.zł. a teraz mam je zrobione z przewodu do zasilania maszyn przemysłowych i z mojego punktu widzenia i doświadczenia to dość mocne słowa.

« Ostatnia zmiana: 10-09-2014, 23:07 wysłana przez brodacz »

ductus

  • 1247 / 4857
  • Ekspert
11-09-2014, 21:52
...Dla mnie połączenie LRT plus wzmak na poziomie ( może być brzydal zza Oceanu) to koniec poszukiwań wzmaka do Staxowskich nauszników. Powrotu nie ma. ...
Obecnie powstaje w mojej "reżyserii" upgrade LRT w wersji >Lundahl Stax Transformer< , a więc LST. Sztywna stalowa chassis, nowa elektronika do sterowania przekaźników, BIAS dokładniejszy jak w starym LRT i wzmacniaczach Staxa (tam jest za niskie napięcie - efektywnie ok. 560V zamiast 580), lepiej upozycjonowane transformatory audio, kompletnie nowe wysokojakościowe okablowanie (srebro), jeżeli wymienić najważniejsze zmiany.
Współpracuję obecnie z młodym berlińskim elektronikiem i stwierdzamy już wstępnie, że jest poprawa dźwięku w stosunku do LRT.  Będzie możliwość zamówienia u mnie dwu różnych typów LST - małego, oraz dużego w zależności od użytych traf. LST można też konfigurować indywidualnie np. przedni panel (srebrny, złoty, czarny), inne terminale itd.
Podkreślam, to żadna seryjna produkcja, każdy egzemplarz mimo zaawansowanej technologii (wyspecjalizowane firmy) wykonany jest indywidualnie. Składany i dopracowany ręcznie, odpowiednio testowany.
W nadchodzący weekend planuję podłączyć LST w moim torze do wypożyczonej końcówki Pass Labs XA 30.5 . Co prawda to tylko 2 x 30W/8 ohm, jednakże w klasie A, z dużą rezerwą impulsu. Ta kombinacja będzie musiała stawić czoła dotychczasowej - LRT/Accu P-500. Już zacieram ręce (uszy).

.johny

  • 98 / 3846
  • Użytkownik
11-09-2014, 22:23


Wydałem na sieciówki ok 20tys.zł. a teraz mam je zrobione z przewodu do zasilania maszyn przemysłowych i z mojego punktu widzenia i doświadczenia to dość mocne słowa.
[/quote]

Nie kupuje tego ... :-)
Względy ekonomiczne?
Na bajki Przemku jestem juz za stary.


Stefanie musimy sie rozmówić w sprawie LST.

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
12-09-2014, 08:02
To nie jest Johny do wierzenia ani do kupowania to tylko moja przygoda z kablami zasilajacymi.

Czy względy ekonomiczne? Dokładnie tak ,jeśli po okablowaniu zmiany na lepsze/inne są takie ,że muszę się mega wsłuchiwać przełączając po dziesięć razy i wychodzi z tego bardziej wkręcanie sobie niż prawda bo w ślepym teście raz wybierałem firmowe drogie sieciówki a raz kable komputerowe to ja wybrałem poeniądze za te kable i dołożyłem je do Orfeusza a tu różnica była do czego by nie porównał jest bardzo duża.
Więc jak widzisz ja płacę ale wymagam :-)
I każdemu co ma ochotę wydać grubą kasę na zasilanie a nie jest bardzo majętny i będzie to dla niego odczówalne radzę dołożyć i kupić porządne słuchawki bo przy nich nie trzeba nerwowo przełączać i robić ślepych testów aby się przekonać czy coś słyszę czy tylko sobie wkręcam.

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
12-09-2014, 08:12
Miałem u siebie Bazodruty,Dubiele,Shunyaty Zitron i Acrolinka.
O i miałem w domu też Shunyate Copperhead która jest właśnie takim zasilającym kablem do maszyn jak ja sobie załatwiłem za darmo.

Jak podłączyłem sieciówkę do wzmaka o powie jego wartości ( Eurydic i Shunyata Cobra Zitron)  to oczekiwałem konkretnych zmian a tu dupa:-) dla porównania jedna lampa do tego samego wzmaka za 150euro zrobiła duuużo więcej.

Nie mam nic do drogiego zasilania chciałem tylko zwrócić uwagę ,że nie wszyscy uważają te zmiany za duże warte tych poeniędzy.


Miłego piątku i weekendu :-)
« Ostatnia zmiana: 12-09-2014, 08:52 wysłana przez brodacz »

Ged

  • 1716 / 5914
  • Ekspert
12-09-2014, 08:25
Brodaczu
Miałem u siebie tylko dwa różne kable zasilające na testy - jeden produkcji mojego kolegi, drugi jakiś "pyton" czy "anakonda" i odczucia mam te same - lepiej wydać forsę na lepsze słuchawki, które bardzo dużo wnoszą do toru.
Może nasze systemy są jakoś odporne na zmiany zasilania ? Kto wie.

ductus

  • 1247 / 4857
  • Ekspert
12-09-2014, 10:37
Brodaczu
...Może nasze systemy są jakoś odporne na zmiany zasilania ? Kto wie.
"Odporne"? Włodku, rozumiem to jako ironię. Sieciówka może być lepsza czy gorsza, jednak to, co dzieje się przed i za licznikiem, wpływa o wiele bardziej na jakość (ilość zanieczyszczeń) przesyłanej energii. Ten temat jest oblatany na wszystkich podobnych forach. Szczęściarz Johny, bo może sobie to wszystko od początku ładnie uporządkować - z tego co wiem. Może przekonasz elektrownię żeby Ci poprowadzili specjalny kabel do domu... ;)
Janku, chętnie pogadamy na temat nowego LST.
Co do LST i wzmacniaczy: Z mojego doświadczenia wynika, że elektrostaty by grać porządnie, potrzebują odpowiednio dostarczonego napięcia, z dużymi rezerwami szybkości i rozmiaru impulsu. Nie każdy wzmacniacz to potrafi, wiele z nich spłaszczają dynamikę i zmatowiają soprany. Nie mówiąc już o odpowiednim przedstawieniu sceny, przestrzeni, dokładności w umiejscowieniu źródeł dźwięku.

Ged

  • 1716 / 5914
  • Ekspert
12-09-2014, 11:16
Ductusie, o "odporności" systemu na kable sieciowe to nie moje stwierdzenie tylko kolegi, który się zna bardziej.
Oczywiście tak sobie gadam, ale w nowym pokoju ciągnę nową linię elektryczną tylko do audio.
W razie czego :)
Pozdrawiam

Karol

  • 2011 / 4342
  • Ekspert
12-09-2014, 12:00
...
Co do LST i wzmacniaczy: Z mojego doświadczenia wynika, że elektrostaty by grać porządnie, potrzebują odpowiednio dostarczonego napięcia, z dużymi rezerwami szybkości i rozmiaru impulsu. Nie każdy wzmacniacz to potrafi, wiele z nich spłaszczają dynamikę i zmatowiają soprany. Nie mówiąc już o odpowiednim przedstawieniu sceny, przestrzeni, dokładności w umiejscowieniu źródeł dźwięku.

Ductusie,
całkiem jakbyś słuchał na moim SRM-727A. :)
Nie odczuwam tak bardzo jak Ty, braków w przedstawieniu sceny, przestrzeni, czy kłopotów z lokalizacją źródeł dźwięku. Mówie tu o SR-007MK1.
Po prostu nie rejestruję tego na tyle, by mi to jakoś specjalnie przeszkadzało i by zgłaszać o to "pretensje".
Oczywiście nie twierdzę, że nie może być lepiej pod tymi względami. :)
Za to o brakach w dynamice i o takim ogólnie zaokrąglonym dźwięku, wspominam od dawna.
Przez to, moim zdaniem, szczególnie góra jest za mało wyrazista, taka właśnie trochę bez blasku.
Choć na dole, też tej wyrazistości mogłoby być więcej.
Stefanie podzielam twoje zdanie, co do wzmacniaczy Staksa.
Cały czas mam przekonanie, że te „niedostatki”, to nie "wina" słuchawek.
Choć jakby mnie kto zapytał o racjonalne powody tego przekonania, to miałbym kłopot. :)
Powiem tylko tyle, że po wizycie u Johny-ego, moje przekonanie o tym, że odpowiada za to wzmacniacz, znacznie wzrosło.
Powiedziałbym, że prawie graniczy z pewnością! :-)
Na razie jednak unikam kategorycznych stwierdzeń, bo doświadczenie w tym względzie (LRT) mam znikome, a z LST żadne.
Jak się łatwo domyśleć, jeżeli chodzi o LST, nie jestem tu jedyny. :)
Stefanie - proszę, pisz trochę więcej o LST.
Jak na razie, to Ty masz na jego temat, najwięcej do powiedzenia. :-))
Ja, choćby ze względu na to, co oznajmiłem powyżej, jestem go bardzo ciekaw.
« Ostatnia zmiana: 12-09-2014, 15:16 wysłana przez Karol »

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
12-09-2014, 14:34
Brodaczu
Miałem u siebie tylko dwa różne kable zasilające na testy - jeden produkcji mojego kolegi, drugi jakiś "pyton" czy "anakonda" i odczucia mam te same - lepiej wydać forsę na lepsze słuchawki, które bardzo dużo wnoszą do toru.
Może nasze systemy są jakoś odporne na zmiany zasilania ? Kto wie.


Też o tym czytałem ,że niektóre systemy słabo reagują na kable zasilające czy to ma miejsce w moim przypadku tego nie wiem.Może to ja słabo reaguje na te kable :-)
Jak finalnie wpiąłem do systemu trzy Cobry Zitron i naprawdę szłu nie było to zrezygnowałem ,za dużo kasy.

Co do tego LRT/LST to bardzo chciałbym posłuchać 009 w takim zestawieniu.Może na zimowy urlop wezmę Eurydykę ze sobą u uda się do kogoś wprosić na odsłuch.

MAG

  • 2393 / 5899
  • Ekspert
12-09-2014, 19:02
Jecklin Float

« Ostatnia zmiana: 12-09-2014, 19:04 wysłana przez MAG »

MAG

  • 2393 / 5899
  • Ekspert
12-09-2014, 19:02
Jecklin Float

Trochę z placu boju Jeckliny zostały zmienione nieznacznie nie wiem co sądzicie o tym wyglądzie na razie tylko tyle zdjęć , wygląd włókna węglowego jest niezły malowanie plastiku odpadło farba niestety ma to do siebie że z czasem odchodzi itd.
Zastosowałem inne grile matowe czarne pasują idealnie są takie poważne i nie takie groteskowe jak w oryginale...

brodacz

  • 1780 / 3847
  • Ekspert
12-09-2014, 19:25
MAG
Czy to okleina?
Jeśli tak to na jakim poziomie jakościowym udało sie to okleić ?