Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: wojtek i w 02-08-2008, 19:05
-
No to może porozmawiajmy o big bandach jazzowych.Jak wiadomo w latach 30,40 jazz stał big bandami,które grały w radio i nagrywały płyty głównie do tańca ( w nakładach jak na obecne czasy ogromnych).Nagrania ich okupowały listy przebojów jak obecnie nie przymierzając raperzy.Z chwilą nadejścia epoki bopu pozycja dużych bandów została zachwiana,do głosu doszły małe comba.Przyczyny tego zjawiska były natury zarówno artystycznej ( bop muzyka bardziej kameralna) jak i ekonomicznej.Ale póżniej w latach 60 i 70 działały ciekawe orkiestry zarówno w USA jak i w Europie realizujące się w panujących wtedy konwencjach :najpierw trzecionurtowej a póżniej jazz-rockowej.Mało tego działały i działają nadal bandy awangardowe np. freejazzowe.
Reasumując proponuję dyskusję o big bandach.A więc ulubione orkiestry,ulubieni bandliderzy,ulubione nagrania.
Orkiestry współczesne jak i te nieistniejące już.Czy przed tymi formacjami jest przyszłość?
-
wojtek, no proszę, prosze :)
ciezko mi będzie wymienic cokolwiek z nazwy, choć jak sie uprę to looknę o nazwach plyt. Słucham ostatnio sporo pojechanej muzyki, nie mającej wiele wspólnego z melodyjkami do golenia na saxie :)
W kazdym razie jak dla mnie to takie kapeli sa super, bardzo uprzyjemniają czas, nie nudza i moim skromnym zdaniem potrafia dać niezłego kopa i nakrecić.
Moze symbolem naszych czasów jest akurat rap czy pop...sam nie wiem....jako jedną z "pyt testowych" od ewnego czasu używam jakiegoś snoop dogga :) ... musze powiedzieć ze był ma gośc ułańską fantazję choć na dłuższa mete przynudza i pewnie coverów nie będzie...ale co tam. Piszesz o rapie... nie wiem ile masz latek, ale ja jakies 18 teu słuchalem m.in Public Enemy, RunDMC, Beastie Boys(moze to nie zaden rap, ale za to do dzis slucham i kiedy słysze sabotage mam niezmierną polewkę z pomysłów)...podobnie będzie pewnie z kapelami Jazzowymi...zawsze ktoś ich będzie słuchał, choć za 20 lat pewnie na topie bedzie nadal 70 letnia madonna w latexie :)
...a zeby nie bylo, to kilka kawałków madonny nawet trawię...i ten ostatni o dziwo tez....oczywiście tylko w aucie(koncert też mozna obejrzeć - uklady choreograficzne prawie jak z chinskich filmów kung-fu z lat 70....bardzo lubię;))
sorki za offtopa ;)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Tak na szybko, to napiszę że big bandy nie bardzo lubię, ale ten stworzony przez Tośka Braxtona, to mi się podobał...
-
atopos
To dokładnie jak u mnie.A i dorzuciłbym jeszcze ( choć może nie do końca free) tę zwariowaną i szaloną włoską Instabile Jazz Orchestra.
-
atopos
No a muzyka?Do mnie najbardziej przemawia muzyka.
-
No ale wracając do meritum.Moi faworyci z dawnych czasów to orkiestry C.Basiego,S.Kentona,B.Richa,W.Hermana
Z lat 70 M.Lewis/T.Jones,T.Akiyoshi/L.Tabackin,M.Fergusson,zespół P.Herbolzheimera.
Z orkiestr współczesnych dorzuciłbym jeszcze band M.Schneider
-
Ależ to próbował robić Skriabin i nic z tego nie wyszło.
-
Gil Evans, podstawa współczesnej muzyki big-bandowej
http://pl.youtube.com/watch?v=AFK95qy52cY
-
frank
Tak oczywiście,nie wiem jak mogłem o nim zapomnieć!
-
Oczywiście byłbym skończonym draniem gdybym zapomniał o nieskończonie boskiej Carli Bley i jej big orkiestrach.
Kapitalna wersja Różowej pantery Henryka M:
http://pl.youtube.com/watch?v=ysRPkOu5CRM
-
To jest świetna płyta,gorąco polecam-Dave Holland Big Band for Overtime.
Wcześniejsza też jest dobra,ale nie pamiętam tytułu.
-
frank
What Goes Around.
-
No to może jeszcze taki nietypowy,okazjonalny big band.Myślę o projekcie Michela Godarda "Castel del Monte"
czyli muzyką śródziemnomorską rozpisaną blachę.
-
Przypomnę jeszcze ( starsi jazzfani może pamietają) Studio Jazzowe Polskiego Radia i jego orkiestrę kierowaną przez Ptaszyna, a w niej m.in. Z.Seifert.
-
>> wojtek i, 2008-08-02 20:10:07
Moi faworyci z dawnych czasów to orkiestry C.Basiego,S.Kentona,B.Richa,W.Hermana
W dawnych czasach big-bandów było mnóstwo. Do tych, które wymienileś dorzucę jeszcze trzy, które znać warto: Fletchera Hendersona (od niego big-bandy jazzowe zaczęły się), Benka Goodmana (pierwszy mieszany biało-czarny zespół) no i oczywiście Duke\'a Ellingtona (masz już jego płytę z Newport \'56?). A z przełomu lat 60- i 70-tych - Dona Ellisa, wspaniała a u nas mało znana orkiestra.
-
witek
Jeszcze jej nie mam.
-
witek
W "moich" sklepach internetowych jej nie ma.
-
Witam,usilnie poszukuję "Soul Call" Ellingtona na LP,słyszał ktoś?.
To ,co Cat Anderson tam wyrabia.....
A może jakieś sugestie,co do podobnie energetycznych tematów?
Wielkie dzięki za odpowiedź.
-
wojtek i jpg
http://www.cduniverse.com/search/xx/music/pid/1088517/a/Ellington+At+Newport+1956.htm
Najciekawszy kawałek z tego koncertu - Diminuendo and Crescendo in Blue (co tam Gonsalves wyrabia!) jest na składance Ellingtona - "Kinda Dukish" wydanej przez Selles. To świetna płyta, której zawartość ułożył Henryk Choliński. Kilka miesięcy temu widziałem ją u Jarka P. za 10 czy 15 zł. Polecam!
-
Dzięki!
-
Witam
Na początek dwie propozycje:
Joe Henderson - płyta o bardzo skomplikowanym tytule "Big Band" (1996r)
doskonałe "mainstreamowe" granie
http://www.vervemusicgroup.com/artist/releases/default.aspx?pid=10032&aid=2858
Michael & Randy Brecker with WDR Big Band- "Some Skunk Funk" (2005)
od początku do końca zagrana z ogromnym "pałerem"
http://pl.youtube.com/watch?v=bYJX5xEZm3c&feature=related
tutaj z koncertu, oryginalnie płyta jest studyjna
-
ABCD - Anthony Braxton wydany w krakowskiej wytwórni NotTwo !
pozdro,
m.
-
Sorry
Właśnie włączyłem płytę braci Breckerów i jest koncertowa, ale zagrana zdecydowanie lepiej niż ten urywek z Youtube.
-
witek
Mam wreszcie Ellingtona!Będąc na wakacjach na Sardynii kupiłem w markecie box Duka "Columbia Duke Ellington Original Album Classics" Sony 2007.Box zawiera pięć płyt:
1.The Count meets the Duke-First Time
2.Black,brown and beige feat. Mahalia Jackson
3.Such sweet thunder
4.Anatomy of a murder
5.HiFi Ellington uptown.
-
W dyskusji nie padło nazwisko Sun Ra.
Polecam wydawnictwo,które dopiero co otrzymałem z inetrnetu.
"The night of the purple moon" Atavistic nagrania z 1970r.
-
wojtku, czy to ten zestaw?
-
>>broy
Tak jest!