Audiohobby.pl

Black/Death/Thrash Metal - czyli Klub Miłośników Łojenia II.

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
26-05-2014, 09:52
A oni wszyscy takie zuchy te metale.Jak zobaczą krew to mdleją...

WOY

  • 593 / 4652
  • Ekspert
26-05-2014, 17:49
> almagra
Znaczy że jak metale to muszą palić kościoły, jeść  surowe mięso i walczyć w KSW???
 

cocor2007

  • Gość
26-05-2014, 20:31
>> almagra, 2014-05-25 23:18:04
Już wcześniej rysunek Gigera pojawił się na okladce płyty,zanim cały ten smieszny gatunek powstał...

o to chodzi ?

Chaos

  • 844 / 4991
  • Ekspert
26-05-2014, 21:35
> Gustaw
faworyt to on jest ale mediow glownego nurtu:-)

> almagra
nie wszyscy, nie wszyscy. niektorzy siedza sobie w polskim pierdlu za brak poprawnosci politycznej. zachcialo im sie robic teksty o polityce bo z diabla wyrosli a to sie wladzy juz nie podoba. no ale tu nie miejsce na agitacje polityczna wiec koniec tematu.

> cocor2007
tak, o to.

WOY

  • 593 / 4652
  • Ekspert
26-05-2014, 21:59
Graveland?

Chaos

  • 844 / 4991
  • Ekspert
26-05-2014, 22:42
> WOY
Graveland mial i ma ogromny wplyw na "polityczna" scene metalowa i nikt tego nie moze im odmowic. mysle jednak ze Darken juz dawno sie pogubil w tym kim wlasciwie jest? slowianinem, wikingiem, atlantem, polakiem... ? gosc ma dobre intencje ale dla mnie nigdy nie byl autorytetem. jednak to on, paradoksalnie, w najwiekszym stopniu zainspirowal nastepne pokolenia metalowcow do tego zeby zadaly sobie na serio pytanie: kim jestem, w co wierze? pod wplywem Graveland, powstalo sporo zespolow ktore zaczely w tekstach i zyciu, przywracac stare wartosci pradziadow. no i tu sie pojawia polityka bo jak ktos wie kim jest to zaczyna zadawac sobie pytanie: co sie dzieje w moim kraju? no i dalej to juz poszlo...

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
26-05-2014, 23:51
Cocor,na płycie znacznie ciekawszej,zapomnianej grupy Island...Nie cierpię ELP.

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
26-05-2014, 23:56
No właśnie nie rozumiem tego dlaczego muszom te kościoły palić,jeść surowe mięso itp...To takie trywialne.

cocor2007

  • Gość
27-05-2014, 17:50
>> almagra, 2014-05-26
na płycie znacznie ciekawszej,zapomnianej grupy Island


Przyjemne, nie znałem. Ale to jednak kilka lat po ELP

Heji

  • 7 / 3631
  • Nowy użytkownik
27-05-2014, 23:49
Witam. Z góry przepraszam za to jeśli źle posługuje się odpowiedzią... To mój drugi post. Z czego pierwszy był we własnym temacie. Nie wiem nawet czy kogoś nie zacytuje przypadkiem...

No nic, co do muzyki polecam:

Albumy zespołu Carcass: Swansong i Heartwork, albumy zespołu Entombed: Wolverine Blues i DCLXVI - To Ride, Shoot Straight and Speak the Truth, albumy zespołu Xysma: First and Magical i Deluxe (uwaga na któryś kawałek, w którym głos mówi left i right channel na odwrót...), no i na koniec epkę zespołu Pakeni pt. Detergent Bubble Bath. Może się wam spodoba, to jest Death\'n\'Roll - połącznie Death Metalu z Rock\'n\'rollem. Mam jeszcze parę zespołów, które to grają. Niektóre się różnią brzmieniem inne powielają ten sam styl brzmienia.

Z black/doom metalu polecam albumy zespołu Katatonia: Brave Murder Day i Sounds of Decay. Myślę, że wam się spodoba chyba że nikt tutaj w aż takiej ciężkiej muzyce nie siedzi.

Chaos

  • 844 / 4991
  • Ekspert
28-05-2014, 00:53
> Heji
witaj!
nie ma tu za wiele osob sluchajacych ciezkich klimatow ale po to jest ten temat zeby bylo ich wiecej. kazdy wiec tu piszacy nowy uzytkownik jest mile widziany, o ile trzyma sie ram gatunkowych.

sam nie slucham Death\'n\'Rolla ale nie mowie ze to zla rzecz. moze musze do takiej hybrydy dorosnac:-)

z Carcass zdecydowanie bardziej wole "Symphonies of Sickness" i "Necroticism...". na tych plytach chlopaki tworzyli cos swojego, oryginalnego i mocnego. od "Heartwork" zaczyna sie etap robienia tego co juz kiedys grali inni. nie uwazam jednak ze pozniejsze plyty sa zle. to calkiem dobry kawalek muzy. chodzi mi tylko o to ze potem ich granie nie wnosilo juz do metalu nic nowego.

Chaos

  • 844 / 4991
  • Ekspert
28-05-2014, 01:25
> Heji
z Entombed mam bardzo podobnie jak z Carcass. "Left Hand Path" i "Clandestine" niszcza. a potem znowu spadek formy i death\'n\'roll. co jednak ciekawe, moje ulubione clipy szwedow i chyba jedene z najlepszych clipow metalowych w ogole pochodza z tego pozniejszego, gorszego okresu:


te kawalki zawsze poprawiaja mi humor:-)

Heji

  • 7 / 3631
  • Nowy użytkownik
28-05-2014, 02:00
Siema, spoko. No ja, że się tak wyrażę mam dość szerokie gusta muzyczne, ale w ramach wyznaczonych przez ten temat powinienem się zmieścić : >.

Ja zawsze lubiłem melodyjne rzeczy, nawet dużo garażowego rocka/rock\'n\'rolla słucham i jakoś tak Death\'n\'Roll mi podszedł. Strasznie. Zaczynałem od zespołu z Norwegii, który powstał w sumie na popijawie wspólnej - panowie pozwolili żartobliwe nazwać go The Cumshots i bardzo inspirowali się Entombowskim To ride... i Wolverine Blues. Przynajmniej przy pierwszym albumie. Potem z albumu na album brzmienie stawało się już bardziej, pospolite że się tak wyrażę, ale ciągle stosunkowo melodyjne. Żeby na koniec pójść w połączenie starego z jakimiś eksperymentami, 2 wokalistów, mniej growlu, czyste wokale i tak dalej. Szczerze poleciłbym tylko pierwszy album Last Sons of Evil. Kawałki Halo Of Horns, Conqueror Of Canyons, Son of Evil. Robią wrażenie. Szczególnie Halo of Horns, połączenie przeciągania gardłowego a\'la Lemmy z Motorhead\'a + growl w tym.

Z wcześniejszych albumów Carcassa bardzo wpadały mi dwa kawałki w ucho Corporal Jigsore Quandary i Incarnated Solvent Abuse (album Necroticism bodajże). Także mniej więcej wiem co za brzmienie preferujesz.

Hmm, pierwsze albumy Entombed nie były złe. Chociaż szczerze, Death\'n\'roll mnie bardziej porwał :D.
Ano tak płyta z Addiction King była bardzo wyluzowana, pamiętam. A głównie dzięki coverowi Night of Vampire odkryłem twórczość Roky\'iego Erickson\'a - facet został totalnie zapomniany ze swoją twórczością, ale to chyba rozmowa na ten temat w innym temacie musiałaby być kontynuowana (trochę masło maślane, ale luz). Znam jeden zespół, który może Ci podejść z Death\'n\'Rollu (nawet jak uważasz, że nie dorosłeś do tego gatunku xD). Bodajże z Austrii z polskim basistą w składzie (były gitarzysta albo basista T.Love, teraz nie pamiętam). Mam na końcu języka, zaraz poszukam


Poza tym, może spodoba Ci się zespół, który nazywa się Paraxism. Uważam, że jest genialny - trochę, że tak powiem melodyjny i używa klawiszy i minimoogu. Dzikie połączenie, ale warto obsłuchać. Nigdy czegoś takiego nie słyszałem. Co prawda większość to dema, jest chyba tylko parę epek, a niektóre strasznie trudno dostępne. Dema strasznie amatorsko nagrane, także nie ma co się spodziewać kosmosu, ale nie jest źle. Polecam obczaić. Szczególnie stare dema, nowsze epki mogą Ci nie podejść.

Heji

  • 7 / 3631
  • Nowy użytkownik
28-05-2014, 02:07
Paraxism:
Nowsze demo >

Coś starszego >

Więcej sam sobie możesz na yt poszukać, nie będę tu Ci linkami spamował przecież :D.

Max

  • 2204 / 5396
  • Ekspert
30-05-2014, 10:18
Anthrax w Krakowie ! :-)

Poniedziałek, 2 czerwca w klubie Fabryka.

Zapuściłem sobie początek "State of Euphoria" i poczułem dreszcze. Człowiek stary jest ale 25 lat temu ta muza rozgrzewała do czerwoności :-)