Audiohobby.pl

Dyskusja o gustach muzycznych.

Gustaw

  • Gość
23-01-2011, 14:14
O gustach, jak powszechnie wiadomo, nie powinno się dyskutować.
Idealnie się więc składa, bo jest to kolejna zasada, którą powinniśmy na forum złamać :-)

Z innego wątku wiadomo, że

Kompletnie do du..y jest twórczość takich zespołów jak:

Pink Floyd
The Doors
Kraftwerk

Co koledzy o tym sądzą ?

almagra

  • 11514 / 5554
  • Ekspert
23-01-2011, 14:16
Już nie jątrz...Sa ludzie dla których to kapele kultowe.

majkel

  • 7476 / 5899
  • Ekspert
23-01-2011, 14:18
@Gustaw, uważam, że to była marna prowokacja, a jeśli nie, to tym gorzej świadczy o piszącym. Tak czy siak, wpis z niskich pobudek.

  • Gość
23-01-2011, 14:19
Gustaw jak Piszczyk - lubi sprawozdawczość
Ząb, zupa...

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5860
  • Ekspert
23-01-2011, 14:20
Majkel, w celu sprawdzenia twojej wiarygodności żądam od Ciebie jasnej deklaracji: jesteś zwolennikiem inkryminowanych grup?

Gustaw

  • Gość
23-01-2011, 14:21
Flojdzi zawsze mnie nudzili. Jedynie co się im udało to teledysk do The Wall. Podobał mi się jeszcze szum wioseł wkładanych do wody na początku jakieś ich płyty (Division Bell ?). Okładkę płyty do ciemnej strony księżyca też mają fajną. A ! Jeszcze śmigłowiec i płacz dziecka były OK.

Gustaw

  • Gość
23-01-2011, 14:23
>> majkel, 2011-01-23 14:18:59
@Gustaw, uważam, że to była marna prowokacja, a jeśli nie, to tym gorzej świadczy o piszącym. Tak czy siak, wpis z niskich pobudek.

Pewno, że marna. Lepiej niech tutaj marudzą niż mieliby zepsuć fajny wątek pt" Czego teraz słuchacie ?"

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5860
  • Ekspert
23-01-2011, 14:24
> majkel, 2011-01-23 14:18:59
>uważam, że to była marna prowokacja,

Ja myślę, że z tymi prowokacjami to trzeba by ostrożnie. Wiesz Majkel, to się tak mówi... Na przykład kiedyś w jednej fabryce oddział ZOMO zgłosił się na ochotnika, żeby uporządkować salę na sesję. Wszyscy zaczęli krzyczeć: prowokacja, prowokacja!
A oni przyjechali, poustawiali krzesła, posprzątali i poszli.
Także chyba trzeba by ostrożnie.
Ja tak myślę.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5860
  • Ekspert
23-01-2011, 14:25
>> Gustaw, 2011-01-23 14:21:52
>A ! Jeszcze śmigłowiec i płacz dziecka były OK.

A powiew z pieluchy?

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5860
  • Ekspert
23-01-2011, 14:29
Ale ad rem: wszelka muzyka, do której da się zatańczyć, maszerować albo którą można zaśpiewać z gitarą przy ognisku (Pink Floyd oprócz wstępów!) - jest zła.

A spróbuj tam który zagrać przy ognisku Kraftwerk.
Ha! Nie ta liga, rzępoły!

Gustaw

  • Gość
23-01-2011, 14:31
>> Max
Pink Floyd to kapela gigant.

To ten sam rodzaj "gigantyzmu" jak U2.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5860
  • Ekspert
23-01-2011, 14:40
Albo Boris Karloff.

Max

  • 2204 / 5396
  • Ekspert
23-01-2011, 14:44
>> Gustaw, 2011-01-23 14:31:25
>> Max
Pink Floyd to kapela gigant.

To ten sam rodzaj "gigantyzmu" jak U2"

Pewnie da sie znalezc punkty wspolne. Gdyby mnie pozostawiono na bezludnej wyspie z dyskografiami obu kapel, odetchnalbym gleboko, ze mam do dyspozycji muzyke, ktora mi nie przeszkadza, a momentami nawet podoba (U2). Zamiast jednostajnego smetu i zawodzenia, ikra i pomyslowosc. Kawalek dobrego popu.

Max

  • 2204 / 5396
  • Ekspert
23-01-2011, 14:49
Ale jestem cokolwiek nieobiektywny, bo tworczosci Floydow nigdy nie mialem ochoty gruntownie przerabiac. Czyli docieralo do mnie to co grali w mediach. Moze za owego Syda, czy jak mu tam, bylo czadowo ! :) Szkoda, ze nigdy sie nie dowiem ;)
Ale De Łol to kwintesencja tego czego w muzyce rockowej nie trawie.

majkel

  • 7476 / 5899
  • Ekspert
23-01-2011, 14:55
>> Detektyw Kwass, 2011-01-23 14:20:49
Majkel, w celu sprawdzenia twojej wiarygodności żądam od Ciebie jasnej deklaracji: jesteś zwolennikiem inkryminowanych grup?

Nie jestem zwolennikiem balansowania opinii dla zasady.