Audiohobby.pl

Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: lancaster w 11-12-2012, 21:54

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 11-12-2012, 21:54

Dlaczego ? Co nam daje w muzyce największą przyjemnosć (czesciowo odpowiedziałem na pytanie ?:-)) ?
Od czego zalezy wybór repertuaru ? Czy można poznać człowieka po muzyce jakiej słucha ?

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: magus w 11-12-2012, 22:50

Muzyka to nieograniczony i przepastny świat ludzkich emocji
To jedyne medium potrafiące naprawdę oddać emocje, a jednocześnie tylko do emocji ograniczone
Co intensyfikuje przekaz i sprowadza go do "sedna", a przy tym zmusza do autentycznej szczerości
Każdy fałsz i poza wychodzi natychmiast, bo abstrakcyjność przekazu oznacza odrzucenie maski pośredników - słowa i obrazów
Jednak dzięki temu można autentycznie dotknąć zmysłami drugiego człowieka
To wszystko daje muzyce niezwykłą siłę, a nie tylko przyjemność - jest najpotężniejszym środkiem przekazu


Czy można poznać człowieka po muzyce? Do pewnego stopnia oczywiście, pod warunkiem, że samemu się muzykę zna i "czuje"

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: Zlote Ucho w 11-12-2012, 23:08

Jestem wyznawcą definicji Erica Satie, mówiącej iż :
"Muzyka to inteligencja zawarta w dźwiękach".
Wydaje mi się, iż zdecydowanie przekracza możliwości języka naturalnego,
w możliwościach oddania stanów w inny sposób nie wyrażalny.
Bo język, to już kod, czyli dalsze zapośredniczenie,
możliwości - fotonu, fononu i elektronu.

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: cocor2007 w 13-12-2012, 01:03

 
zbliżone tematy były poruszane w tym wątku:

http://audiohobby.pl/topic/6/732/2

Hoko ciągle jest tu:

http://hokopoko.net/hej

Hej Hoko !

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 13-12-2012, 01:09

http://hokopoko.net/hej

Fajniutki kawałek.

Tytuł: Dlaczego lubimy muzykę ?
Wiadomość wysłana przez: cocor2007 w 13-12-2012, 01:34

a taka jedna przed chwilą marudziła, że pomysł kiepski, pod publiczkę i nie do strawienia w dłuższym dziele.
I za to ją lubię, tą ... muzykę ;-)