Audiohobby.pl

Największy obciach muzyczny jaki kupiliście CELOWO?

zjaryz

  • 289 / 5870
  • Zaawansowany użytkownik
11-10-2008, 21:17
Bo się Wam podobał, bo wpadło Wam w ucho kawałek melodii...


Ja się przyznaję do zakupu płyty(analogowej) Papa Dance. Miałem do wyboru dwie płyty(takie to były czasy): Shakin' Dudi albo Papa Dance. Wybrałem Papa Dance, bo grali taką fajną muzykę elektroniczną: Kamikadze!...:D

pozdr


zjaryz

paww

  • 327 / 5903
  • Zaawansowany użytkownik
11-10-2008, 21:35
SANDRA, dostałem tę płytę w ramach bonusu za zakup innych płyt i nawet posłuchałem. Fajne wspomnienia były.

lancaster

  • Gość
11-10-2008, 22:34
Wprawdzie nie kupiem, ale ostatnio jets tego wysyp. wiśniewski, Czesław, Doda -  wybor jest calkiem spory....mimo wszystko bralbym czeslawa :)


\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
    do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
    nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
    dokonuje tego wynalazku.\'

jpg

  • 159 / 5872
  • Aktywny użytkownik
14-10-2008, 12:14
Zafascynowany opisem aukcji na Allegro zakupiłem  jakiś czas temu takowe winyle (poniżej oryginalny opis)))))

"Trzy płyty długogrające i zarazem trzy największe żenady, jakie udało mi się znaleźć w swoich zbiorach. 1. MAJKA JEŻOWSKA "Wibracje" (jak ona jest "Majka", to ja jestem Kalasanty). 2. KRZYSZTOF KRAWCZYK "Niki w krainie techniki" (wspaniały wyraz fascynacji artysty nowoczesnością z roku 1981, refren "Tranzystory tranzystory, czymże bez nich byłby świat" nie jest tu niczym wyjątkowym). 3. LADY PANK "Nigdy nie za wiele rokendrola" (jednak o tę płytę za wiele, najwyraźniej trzeba było coś nagrać, bo gwiazdy polskiego rocka kartoflanego były właśnie na fali [rok 1986], chałowata muzyka i teksty Mogielnickiego, w których osiągnął szczyt mogielnickowatości, czyli dno). Polecam ten zestaw wszystkim samobójcom, na bank pęknie się przy słuchaniu ze śmiechu."

rafal996

  • 1090 / 5901
  • Ekspert
14-10-2008, 12:22
Piękny opis :)

Jest mi wstyd, bo chyba nigdy nic naprawdę mega obciachowego na miarę Dody nie kupiłem. Najbardziej głupio mi było, jak szedłem do kasy z płytą Urszuli Biała Droga, ale była mi ona wyjątkowo potrzebna, a w ostatecznym rozrachunku okazała się nawet całkiem niezła ;)

A czy jest wśród nas taki samobójca, który kupił, przepraszam za wyrażenie, Feel? :)))

Road To Nowhere

  • 1033 / 5905
  • Ekspert
14-10-2008, 17:02
Piotr Rubik "Rubikon" .
Kupiłem w zasadzie dla dwóch utworów w wykonaniu Pani Walewskiej i Pani Najdenowicz ,po przegraniu
sprezentowałem siostrze.

alessja

  • 1068 / 5905
  • Ekspert
14-10-2008, 23:38
Tatu
 Po Vstrechnoy!!!
ales

Rafaell

  • 5033 / 5899
  • Ekspert
14-10-2008, 23:45
Śliczny teledysk http://pl.youtube.com/watch?v=uwX6jTaPjKo to z tej płyty ?;)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

  • Gość
15-10-2008, 10:31
Nie jest wcale najgorszy... Zresztą technicznie też dobrze zrobione nagrania i podobno te diewoczki potrafią śpiewać na żywo czego nie da się powiedzieć o wszystkich gwiazdach.

Z tym że niektórym uczestnikom tego forum bardziej powinna odpowiadać piosenka „ja saszła s uma”




PS. Płyty nie kupiłem ale kiedyś byłem na koncercie Papa Dance bynajmniej nie darmowym – to był dopiero obciach! Większy niż wizyta Lancastera na zebraniu ZSMP w 1986 roku! :)))

rafal996

  • 1090 / 5901
  • Ekspert
15-10-2008, 11:30
Papa Dance jest fajne, ja bardzo lubię ;)
Za to ja mogę się pochwalić obecnością na koncercie Dody - chociaż tyle dobrze, że bezpłatnym i tylko przez chwilę ;)

lancaster

  • Gość
15-10-2008, 12:37
Papa Dance kupilem kiedys kumplowi na urodziny :)))))
Nie marudził :)

lancaster

  • Gość
15-10-2008, 12:39
Qubric, byłes na Papa Dance ????
Pewnie potrzebowaleś to z siebie wyrzucić jak ja zebranie zsmp :)))))
a tak serio, to luzik, nie poszedlbym moze na jakiegoś charczącego wisniewskiego ale na dode, gdybym mial dobre miejsca widokowe czemu nie :)))

alessja

  • 1068 / 5905
  • Ekspert
15-10-2008, 13:31
 Yow yow Papa dence !!!!
pamiętacie hity "Pocztówka z wakacji" I "Maxi singiel"
;) a może Top one I Shazza?!
ales

lancaster

  • Gość
15-10-2008, 14:11
alessia nie dowalaj do pieca :)
Papa dance pamietam z dyskotek kolonijnych :D
....nie to co Qubric i jego karnet na tournee, koszulka firmowa i kostka gitarzysty :))))

  • Gość
15-10-2008, 15:06
No co ty Alessia! Wszystkich przebojów Papa Dance nie pamiętamy! Byliśmy jeszcze wtedy bardzo młodzi :)