Audiohobby.pl

Male, portable, quasi-portable DACi - przewodnik

Muuhau

  • 177 / 4375
  • Aktywny użytkownik
17-04-2013, 11:33
@Fallow

To może podasz kilka przykładów takich urządzeń, które ostatnio słuchałeś? Tak na dobry początek.

Ja ostatnio testowałem Fiio E7 - stary model.
Nie przypadł mi do gustu. Dźwięk poprawnie przyjemny, ale zbyt wygładzony, rozlany, mało dynamiczny, przestrzeń trochę nienaturalna - jakby tworzona efektem cyfrowym, jak SRS czy inny WOW.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 09:01
Predator dotarł, Westony również :) Cóż mogę powiedzieć, bez niego bym sobie nie posłuchał. W4 z Fuzą grały źle...nie - po prostu tragicznie! Ten amp mnie uratował :) Do tego - absolutne zero jakichkolwiek szumów, nawet przy gainie ustawionym na max. Dla chińczyków to niestety mission impossible, zresztą nie znam chińskich wyrobów, które grałyby co najmniej poprawnie z IEM, tak więc jeśli ktoś chce się bawić w takie słuchawki to prędzej czy później zakup RSA jest nieunikniony. Taki Tomahawk chodzi już od $150 co uważam jest bardzo dobrą ceną za ten amp. A i wykonanie niczego sobie, jak na 3 letni wzmacniacz trudno się do czegokolwiek przyczepić. Myślę, że to był udany zakup. Łącznie z Fuzą kosztował i tak połowę tego co taki Colorfly lub A&K, a przebieranie w azjatach na pewno pochłonęłoby mnóstwo czasu i większe straty na odsprzedażach.

Można też sobie odfiltrować przy okazji szumy słuchając z laptopa via USB :) Sonicznie znaczących różnic nie zauważam póki co.

majkel

  • 7476 / 5910
  • Ekspert
18-04-2013, 09:15
Słuchałem niedawno Westone 4. To prawdopodobnie najlepsze dokanałówki jakich słuchałem, jako że customy odrzucam z zasady. Niestety taki sposób penetracji... przepraszam - prezentacji, już do mnie nie trafia. Pewnie za dużo słucham na głośnikach w ostatnich miesiącach, albo się odzwyczaiłem od zatykania uszu na taką głębokość. Głębokość wejścia słuchawek typu Sennheiser CX300 był dla mnie jeszcze akceptowalny, natomiast W4 albo coś w stylu Shure E3c już nie.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 09:34
Odkryłem przy okazji ciekawą rzecz. Mówi się, że przetworniki armaturowe nie podlegają tzw. procesowi wygrzewania. Jednak dałbym sobie łapę uciąć, że przez pierwsze 10, może 15min te słuchawki sypały sybilantami i aż dzwoniło w uszach od niektórych uderzeń talerzy, następnie zjawisko to po prostu wyparowało. Teraz jest gładko i przyjemnie, a nawet mogłyby mieć tej góry znacznie więcej w moim odczuciu.

Faktycznie są jednymi z najlepiej brzmiących uniwersalnych dokanałówek, mimo to do customów dźwiękowo nie mają startu, jednak coś za coś.
Za połowę, a nawet 1/3 ich ceny można było jeszcze do niedawna kupić Brainwavz B2, które niewiele ustępowały Westonom, niestety teraz nigdzie już nie da rady ich dostać :/ Ostatnia sztuka kupiona przeze mnie u polskiego dystrybutora okazała się uszkodzona...

Jeśli chodzi o poziom "penetracji" to ja również nie lubię zbyt głęboko sobie wtykać czegokolwiek, akurat Westonowskie tipsy poza tr-flange mieszczą się w moich kryteriach. Customy natomiast musiałem swego czasu skracać bo w pierwszej wersji był to dla mnie hardcore :D

Corvus5

  • 2596 / 5377
  • Ekspert
18-04-2013, 09:36
Może to był proces adaptacji ucha do dźwięku w celu wyrównania pasma.

fallow

  • 6457 / 5880
  • Ekspert
18-04-2013, 09:43
>> -Pawel-, 2013-04-18 09:01:07

Dla chińczyków to niestety mission impossible, zresztą nie znam chińskich wyrobów, które grałyby co najmniej poprawnie z IEM, tak więc jeśli ktoś chce się bawić w takie słuchawki to prędzej czy później zakup RSA jest nieunikniony

===

Pawle to, ze ich nie znasz lub nie sluchales to nie znaczy, ze ich nie ma :) Ja rozumiem ze audioswirstwo to trudne hobby dla portfela - a poza tym jestes podjarany nowa zabawka - sam jestem audioswirem ale nie mow tutaj wszystkim, ze tylko na produktach jednej firmy sluchawki im szumiec nie beda. To co, nie sadze by wiele osob mialo produktu RSA - czyli ze prawie calej reszcie szumia ? :)

Bardzo, bardzo gruba przesada ;)

magus

  • 20990 / 5913
  • Ekspert
18-04-2013, 09:44
>> majkel, 2013-04-18 09:15:34
> Pewnie za dużo słucham na głośnikach w ostatnich miesiącach



Ahaaaaaaaaaaa!

(nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji...!)




-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po 2 godzinach sam niemal dałem się przekonać tym naukowcom, byli bardzo wiarygodni. Na szczęście mam inne poglądy. - prof. K. Kik
Odszedł 13.10.2016r.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 09:45
Z takim dużym rozrzutem? Jestem wyczulony na taką krzykliwość i tak szybko bym tego nie przestał słyszeć. Przyzwyczajenie do balansu tonalnego swoją drogą, a tutaj ewidentnie coś się "wzbudzało" na przełomie górnej średnicy i góry.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 09:52
@Fallow trochę źle mnie odebrałeś, a może źle się wyraziłem ;)

Miałem kilka mniejszych i większych chińczyków, w tym jeden portable, chociaż nikt nie jest w stanie ogarnąć ich wszystkich. Każdy miał jakieś szumy, brumy lub przydźwięki. Może gdzieś w nieznanym świecie istnieje taki odpowiednik hamerykańskiego produktu zgrywający się równie dobrze z czułymi słuchawkami, who knows? Ja chciałem jedynie zaznaczyć, że jak na tą chwilę, RSA byłby moim zdaniem jakimś tam pewnym/sprawdzonym zakupem. Jeśli ktoś nie chce przerzucać tony sprzętu bo portable nie leży w kręgu jego głównych zainteresowań tak jak w moim wypadku to takie rozwiązanie może być po prostu drogą na skróty. To miałem właśnie na myśli ;)

magus

  • 20990 / 5913
  • Ekspert
18-04-2013, 10:05
Paweł

tylko czy twój RSA jest przeciętnym "amerykańcem", tak jak chińczyki które miałeś były pewnie typowymi chińczykami?



-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po 2 godzinach sam niemal dałem się przekonać tym naukowcom, byli bardzo wiarygodni. Na szczęście mam inne poglądy. - prof. K. Kik
Odszedł 13.10.2016r.

Baele

  • 753 / 5131
  • Ekspert
18-04-2013, 10:06
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.558394287522090.136642.110059729022217&type=3

a ja niedawno kupiłem takie coś: xDuoo XD-01

gra to całkiem ciekawie, kopa ma niezłego, gra u mnie aktualnie tylko z niskoomowymi słuchawkami, nic nie szumi, nie trzeszczy, powiedziałbym, że w stronę analogowego brzmienia, góra jest przyzwoita, bez żadnych sybilantów, basu może aż za dużo, z lekko ocieploną średnicą

zapłaciłem 300 zielonych z wliczonym kurierem DHL

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 10:09
Najlepszy chińczyk jakiego miałem to Little Dot mk VI+ i to chyba nie jest dół oferty.

Nie chcę też przypadkiem zasugerować komukolwiek, że ten mały RSA to jest jakieś cudo. Pełnowymiarowe słuchawki grają na nim nadal jak z telefonu więc tutaj cudów nie ma co się spodziewać, w jego cenie jest pełno stacjonarek, również chińskich, które zjedzą go żywcem.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 10:11
@Baele, zasilany via USB czy bateryjnie?

Baele

  • 753 / 5131
  • Ekspert
18-04-2013, 10:13
Paweł,

na pewno akumulator, a czy może pracować z włączonym zasilaniem przez USB, to nie wiem, nie sprawdzałem.

-Pawel-

  • 4724 / 5515
  • Ekspert
18-04-2013, 10:14
Czyli Twoje Denony nie są uwiązane do biurka, super sprawa ;)