Audiohobby.pl

HORN

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
16-09-2016, 22:34
A tam. To po co te powłoki i armatura z łazienki? Nie wiem co tam jest pod tą tkanina (chyba jakaś tuba składana z elementów) ale elegancja jest dla takich konstrukcji od dawna wypracowana.

Zrobiłby w sklejce bejcowanej jak Castle - ciemny mahoń albo czerwony mahoń satyna - pół mat. I na tym na szklanym cokole jakby w powietrzu wisząca biała lśniąca tuba!

No, może pojechałem :-D
Ale przy tej wielkości oblekanie białą tkaniną i srebrnymi oblamówkami odejmuje elegancji i lekkości.

lancaster

  • Gość
16-09-2016, 22:55
e tam, wlasnie caly bajer zeby nie wygladalo tak jak wszystko inne podobne. Przynajmniej jak dla mnie.

Widzialem te konstrukcje w surówce i po wykonczeniu na pewno nei wygladaja ciężej. Malenstwa to nie sa, bedziesz w Warszawie sprobuj sie umowic na odsluch u Mariusza, proste w sumie i nie trzeba zgadywac :-)

zms

  • 62 / 2857
  • Użytkownik
17-09-2016, 02:48
Jeśli to ma dla kogokolwiek znaczenie, to jak dla mnie, wygląd tych kolumn jest OK.
Nie wiem co miał na myśli twórca, ale mnie się miło kojarzy ze stylistyką końcówki lat 60-tych i początkiem 70-tych.

Idealne do takich wnętrz:


zms

  • 62 / 2857
  • Użytkownik
17-09-2016, 02:49
i jeszcze dwa:

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
17-09-2016, 16:25
raczej końcówki lat '80
Karington kuchenny :-)

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
17-09-2016, 16:28
e tam, wlasnie caly bajer zeby nie wygladalo tak jak wszystko inne podobne. Przynajmniej jak dla mnie.

Widzialem te konstrukcje w surówce i po wykonczeniu na pewno nei wygladaja ciężej. Malenstwa to nie sa, bedziesz w Warszawie sprobuj sie umowic na odsluch u Mariusza, proste w sumie i nie trzeba zgadywac :-)

Nie mam nic do brzmienia czy konstrukcji. Tylko do wyglądu.
Może mu pasuje do wystroju wnętrza?
« Ostatnia zmiana: 17-09-2016, 16:31 wysłana przez tetejro »

lancaster

  • Gość
17-09-2016, 21:42
ciezko powiedziec bo w  pokoju stoja tylko tuby, sofa, stolik na kawe i ciacha i szafka na sprzet :-)
dom naprawde ładny, bez 2 zdań wyjątkowo ładny :-)

Mariusz_

  • 104 / 3197
  • Aktywny użytkownik
17-09-2016, 22:10
Fajnie się to czyta ;-)
Zgadzamy się, że wykończenie to kwestia gustu, ale problem zaczyna się w miejscu, w którym to nie nasz gust. Ja na przykład mam odruch wymiotny przy bejcach, fornirze, słojach, sękach itd.

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
17-09-2016, 22:21
Moje zdanie jest takie ze sprzęt powinien być jak najmniej oczojebny. Wiem że rynkowe mody idą w przeciwną stronę, a w dodatku zestawy tubowe jest trudo uczynic nierzucającymi się w oczy :-)

Ale to i tak duzo lepiej niz trafic na fana jakiegoś eposa, spendora, harbetha czy innego staroangielskiego KEFa BBC połaczonego z najmem albo cyrusem. Czyli technologii jak z Tonsila lat '70 tych za cenę APS Trinity.
(Mam kolegę, który zachorował na tę staroangielską propagandę. Tyle edukowałem, tłumaczyłem i nie pomogło... krew w piach :-)

Mariusz_

  • 104 / 3197
  • Aktywny użytkownik
17-09-2016, 22:47
Moje zdanie jest takie ze sprzęt powinien być jak najmniej oczojebny.
W typowym salonie, w którym jest telewizor, kanapa i wnęka kuchenna to ma nawet sens.

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
18-09-2016, 00:52
Raczej chodzi o to ze ma bardziej grać niż wygladać.

A przy okazji nadmiernej stylizacji może wyjsc też cos takigo jak "karington". Nie chodzi o ten przykadek konkretnie, ale chocby o manię oklejania wszystkiego skajem i malowania na połysk w stylu mebloscianaka Edward Gierek.

zms

  • 62 / 2857
  • Użytkownik
18-09-2016, 04:17
raczej końcówki lat '80
Karington kuchenny :-)

Trudno mi stwierdzić na ile znasz się na sprzęcie i muzyce, ale po tym wpisie jestem pewien że nie znasz się na trendach w sztuce i wnętrzarstwie. Akurat prądy w sztuce i designie to moje hobby i trochę tego liznąłem.
To co wkleiłem to do bólu klasyczne wnętrza w stylu Pop Art, czyli rozkwit w latach 60-tych i początek 70-tych. Już Lichtenstein na ścianie sypialni ze zdjęcia 11, które wkleiłem powinien Cię naprowadzić na trop, o ile byś się na tym znał.

Sorry, ale skoro tak zdecydowane opinie wyrażasz w tematach, w których jesteś profanem (jak wynika z tych konkretnych okoliczności), to w moim zdaniem dyskwalifikuje to Twoje poglądy w innych tematach, o których sam mam mniejsze pojęcie, a mógłbym przez przypadek posłuchać Twojej opinii i się z nią liczyć. Bo z tego co zdążyłem się zorientować Twoje osądy są zwykle dość zdecydowane. Takie czarno-białe.
Sprowadzając to do jednego zdania - nie warto Cię słuchać/czytać, a przynajmniej przyjmować to co piszesz z duuuużą rezerwą.

lancaster

  • Gość
18-09-2016, 10:08
tetejro, umowmy sie ze takie teksty to w  Pogaduchach.
szkoda watku

wklej fote co masz na mysli, nie moge znalexc nic podobnego w pisujac w google styl kcarrington czy meble carrington.
To co wyskakuje nie przypomina kolumn Mariusza, choc moze tobie akurat przypominaja :-)
dla pewnosci wklej fotke mebli jakie masz na mysli

tetejro

  • 2745 / 3006
  • Ekspert
18-09-2016, 10:25
Były całe artykuły na ten temat pisane. Na poczatku lat 90-tych powstawały salony z takimi meblami. Na przykład łóżka obijane skajem (tapicerowane w całości) jedolitym gładkim z lamówkami z listew do tuningu samochodowegow kolorze srebrnym lub częściej złotym i wstawkami ze szkła lub płyt laminowanych na wysoki połysk (rzadzej lakierowanych). Często montowano w nich jakieś  lampki i tandetne radiobudziki.

Były to meble robione z bardzo tanich materiałów przez domorosłych "stylistów", małofunkcjonalne i wieksze niz potrzeba, a niedoskonałości maskowano własnie tapicerką z imitacji skóry i błyszczącymi ozdobami.

Styl mebli tzw karingtonów jest synonimem kiczu motywowanego przepychem bizantyjskim w którym gustują nowyje russkije.
Sprzedawano je głównie na  na wschód w strefach przygranicznych - na Białorus i Ukrainę, do czasu wprowadzenia ceł. W czasach rządów AWS sie to skończyło, a zbytu na rynku wewnętrznym nie znlazło, ze wzgględu własnie na tę kiczowata stylizacje oraz słabe wykonanie. Ceny po ocleniu wzrosły a bogacący sie rosjanie nie chcieli juz kupowac słabo wykonanych mebli.

Styl "karington" w meblarstwie, to takie same zjawisko post prlowskie jak styl "gargamel" w architekturze. Nie znajdziesz tego w podręcznikach i na wykładach z ASP :-)



Ps. a co do pogaduch - wskaż mi w którym miejscu popełniłem niestosowność - poza odpowiedzią na zniewagę personalną tych dwóch chamów gimnazjalnych? Może nalezałoby zaczac od wycinania takich chamskich jazd personalnych, każdego niedojeba który musi dac wyraz swojej urażonej dumy patologicznego plebejusza???
« Ostatnia zmiana: 18-09-2016, 11:22 wysłana przez lancaster »

lancaster

  • Gość
18-09-2016, 10:27
tetejro, wrzuc zdjecie. Jedno i bedzie jasne co masz na mysli