Audiohobby.pl

Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => AIWA => Wątek zaczęty przez: adek1983 w 03-10-2023, 14:13

Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 03-10-2023, 14:13
Tym razem na stół trafiły dwie sztuki AIWA AD-F220. Chyba najbardziej podstawowy model z drugiej połowy lat 80-tych. Drugą sztukę kupiłem jako ewentualny dawca dla pierwszego.

Pierwszy magnetofon się nie włącza i ma ułamaną płytkę od dolby. Brak włączania pewnie wynika z braku bezpiecznika na płytce. Ułamana płytka wynika nie wiem z czego. Tak czy siak jest ona do ogarnięcia.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: chorazy3 w 03-10-2023, 16:41
Głowica DX, powinien być ładny dźwięk. Do tego masz  drugą głowicę i inne części na zapas :)
Twoja kolekcja AIWY się powiększa.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: RetroTape w 03-10-2023, 18:55
Instrukcja serwisowa podaje, że tan model ma W&F na poziomie 0,038% (WRMS), aż trudno uwierzyć patrząc na to co ma w środku ;)
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 03-10-2023, 21:16
Instrukcja serwisowa podaje, że tan model ma W&F na poziomie 0,038% (WRMS)
Czyli dla DIN około 0.1% nic nadzwyczajnego, jest to ujęte w dalszym opisie w serwisówce. Pomiar "ważony RMS" zawsze tak ładnie wygląda na papierze ;-) Podobnie jak pomiar w JIS. Ale faktem jest że każda AIWA ma bardzo dobry parametr W&F. ;-) Dopracowane mechanizmy.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: RetroTape w 04-10-2023, 11:40
Takie parametry W&F mają dużo droższe, często dwuwałkowe magnetofony, jak Denon DRM-800A właśnie 0,038% czy wcale niedaleko Technics RS-BX828 0,03%. Patrząc na fakt, że mamy tutaj jeden z najtańszych modeli Aiwa, jest to moim zdaniem parametr imponujący dla tej konstrukcji.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 04-10-2023, 17:47
Widzę dyskusja się rozwinęła. Ja tym czasem skleiłem płytkę. Polutowałem zerwane połączenia. Teraz czyszczę przedni panel. Po usunięciu zabrudzeń wygląda bardzo dobrze. Teraz mam pytanie, bo to już kolejny magnetofon, w którym poprzedni właściciel był nadgorliwy i nasmarował spowalniacz drzwiczek kieszeni. Wyczytałem w internecie, że dobrym zamiennikiem takiego smaru może być smar do dyferencjałów:

https://allegro.pl/oferta/tornado-olej-do-dyferencjalow-500-000-cst-13383090964
https://allegro.pl/oferta/tornado-olej-do-dyferencjalow-1-000-000-cst-13383090984

który z nich będzie najbardziej odpowiedni?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 04-10-2023, 19:15
Takie parametry W&F mają dużo droższe, często dwuwałkowe magnetofony, jak Denon DRM-800A właśnie 0,038% czy wcale niedaleko Technics RS-BX828 0,03%. Patrząc na fakt, że mamy tutaj jeden z najtańszych modeli Aiwa, jest to moim zdaniem parametr imponujący dla tej konstrukcji.

 A na pewno taki jest?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 04-10-2023, 20:06
Teraz mam pytanie, bo to już kolejny magnetofon, w którym poprzedni właściciel był nadgorliwy i nasmarował spowalniacz drzwiczek kieszeni.
odsyłam tutaj :
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13921.0
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: RetroTape w 04-10-2023, 20:25
A na pewno taki jest?
Tak podaje instrukcja serwisowa i katalogi, ale czy ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości nie wiem, nigdy nie miałem żadnej Aiwy.

Cała seria AD-F w katalogu z 1983 roku ma super parametry W&F, jestem pod wrażeniem. Faktycznie mechanizmy muszą być dopracowane pod tym względem.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 05-10-2023, 09:42
Pewnie nie długo przetestuję jak się zachowuje mechanizm. Tym czasem umyłem i złożyłem przedni panel. Włożyłem bezpiecznik taki jak był fabrycznie (800 mA). Włączam i maszyna żyje. Niestety nie zapala się dioda od Dolby B. Oglądam płytkę a tam zimne luty. No to bez chwili zastanowienia przelutowałem wszystkie. Teraz wszystkie diody zapalają się zgodnie z wybraną funkcją.

Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 05-10-2023, 14:21
Po wyczyszczeniu mechanizmu wyszło, że jest pęknięty idler od rolki dowijającej. No i muszę zakupić szeroki pasek gumowy o średnicy 86mm i szerokości 5mm. Ktoś wie, gdzie mogę taki pasek zakupić?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 05-10-2023, 14:25
Sprawdź w North...
https://north.pl/
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 06-10-2023, 07:23
Komplet pasków zamówiłem u Thakker-a. Komplet z przesyłką kosztował mnie 87 PLN. Opinia jest dobra, więc zaryzykowałem. Za kilka dni dam znać jak pasują. Tym czasem czyszczę mechanizm. Kolejnym krokiem będzie wyjęcie idlera, pomiar i dokupienie czegoś co go zastąpi.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 06-10-2023, 14:47
Oryginalny idler zastąpiłem plastrem z wężyka o zbliżonych rozmiarach. Założyłem pasek na sztukę na koło zamachowe i mechanizm uruchomiłem. Niestety płytka dolby chyba nie jest do końca dobrze polutowana, bo słychać charakterystyczny przydźwięk (brum) na wyjściu. Po bliższym przejrzeniu się zauważyłem, że płytka z układami dolby jest zupełnie inna niż ta w serwisówce. Serwisówka podaje dwa układy HA12038 a ja na płytce mam układy o oznaczeniu 20077 i 20078 z logo SONY.

Chwila grzebania w internecie i znalazłem suplement do instrukcji serwisowej. 3$ i już mam pdf-a.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 06-10-2023, 19:13
Czyli modyfikowali na układach Sony także?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 07-10-2023, 17:20
Tak, robili Dolby na Sony. Przejrzałem jeszcze raz płytę z aktualnym schematem. Wyszło, że na jednej ścieżce była przerwa. Po naprawie połączenia magnetofon pięknie zagrał. Skorygowałem azymut i poziom odczytu. Wymagane były tylko delikatne korekty. Reszta kalibracji jak przyjdą porządne paski.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 07-10-2023, 20:33
To że Sony robiło swoje układy Dolby to oczywistość i nic nowego. Jest tego multum w innych sprzętach.
Jak to Paweł zaznaczył kolejna Aiwa w Twojej kolekcji uzdrowiona ;-) Gratuluje.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 08-10-2023, 09:55
Kilka jeszcze czeka w kolejnce. Pora zabrać się za uruchomienie drugiej AD-F220.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 11-10-2023, 11:41
Wciąż czekam na paski od Thakkera, ale już na chińskich paskach ładnie to wygląda. Drugi magnetofon (wizualnie w gorszym stanie też już uruchomiony - będzie zapas części).

W załączniku zdjęcie tego pierwszego ładniejszego co miał ułamaną płytkę dolby.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 11-10-2023, 13:56
A gałka gdzie? :-)
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 11-10-2023, 22:44
Jest i z galką
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 11-10-2023, 23:44
O teraz super ;-) Bardzo lubiłem Aiwy, pod względem wyposażenia biły nie jeden magnetofon. Ich hasło reklamowe powinno brzmieć: "regulacja BIAS-u dla każdego" ;-)
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 12-10-2023, 07:20
Prostszy niż niektóre walkmany.....
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 13-10-2023, 20:48
Ten model ma swój urok. Mimo, że to nie parapet i ten wskaźnik wysterowania też nietypowy to bardzo miło mi się na niego patrzy jak działa. Co do wcześniejszej dyskusji o niskim W&F - w tej serii zastosowano całkiem pokaźne koło zamachowe i pasek o szerokości 5 mm.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 04-04-2024, 18:02
Mineło trochę czasu i mam zamiar doprowadzić ten magnetofon do stanu używalności. Niestety blokuje mnie w tym tylko brak idlera. Jest nietypowy bo bardzo mały. Pytanie gdzie taki dostanę? Rozmiary tej rolki to

śr. zewn: 8,5mm
śr. wewn: 5mm
grubość 2,5mm
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: chorazy3 w 05-04-2024, 12:26
Nietypowy rozmiar. Spróbuj z oringiem.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 08-05-2024, 12:31
Miałem w swoich zasobach rolki dociskowe z innego magnetofonu walające się luzem. Rozciąłem nożykiem do tapet na plastry zbliżonej grubości. Następnie nałożyłem taki plaster na wiertło i na wkrętarce papierem ściernym zredukowałem średnicę zewnętrzną do rozmiaru oryginalnego kółka. Pięknie wyszło i działa. Borykam się niestety z innym problemem.

Mianowicie z niestabilnością prędkości przesuwu taśmy. Testuję na taśmie 3150 Hz. Zaraz po włączeniu startuje od 3200 Hz i powoli spada do 3130 Hz. Każdorazowe wyłączenie i włączenie (niezależnie czy to start stop czy pauza) na chwilę prędkość podskakuje do 3160-3170 i znowu spada. Nie ma znaczenia którą stronę taśmy odtwarzam i w której jej części, na początku czy na końcu.

Mierzyłem napięcie na wyjściu stabilizatora (zmiany są na poziomie 0.1 V). Na silniczku również wahania są małe na poziomie 0.1 V. Wymieniałem już silnik na inny z tego samego modelu magnetofonu. Rozbierałem, czyściłem i smarowałem. Wymieniałem również kondensatory na układzie regulacji obrotów silnika. Nic nie pomogło.

Zostało mi jeszcze sprawdzenie zachowania silnika na osobnym zasilaczu stabilizowanym.

Ktoś ma jakieś pomysły?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 08-05-2024, 15:29
Miałem w swoich zasobach rolki dociskowe z innego magnetofonu walające się luzem. Rozciąłem nożykiem do tapet na plastry zbliżonej grubości. Następnie nałożyłem taki plaster na wiertło i na wkrętarce papierem ściernym zredukowałem średnicę zewnętrzną do rozmiaru oryginalnego kółka. Pięknie wyszło i działa. Borykam się niestety z innym problemem.

Mianowicie z niestabilnością prędkości przesuwu taśmy. Testuję na taśmie 3150 Hz. Zaraz po włączeniu startuje od 3200 Hz i powoli spada do 3130 Hz. Każdorazowe wyłączenie i włączenie (niezależnie czy to start stop czy pauza) na chwilę prędkość podskakuje do 3160-3170 i znowu spada. Nie ma znaczenia którą stronę taśmy odtwarzam i w której jej części, na początku czy na końcu.

Mierzyłem napięcie na wyjściu stabilizatora (zmiany są na poziomie 0.1 V). Na silniczku również wahania są małe na poziomie 0.1 V. Wymieniałem już silnik na inny z tego samego modelu magnetofonu. Rozbierałem, czyściłem i smarowałem. Wymieniałem również kondensatory na układzie regulacji obrotów silnika. Nic nie pomogło.

Zostało mi jeszcze sprawdzenie zachowania silnika na osobnym zasilaczu stabilizowanym.

Ktoś ma jakieś pomysły?
Teoretycznie zrobiłeś już wszystko na co sam bym wpadł w podobnej sytuacji.
Ale w obliczu takiej klęski sprawdziłbym np. opory na szpulkach.
Czy np. szpulka podająca daje jakiś opór i wprowadza dobre naciągnięcie taśmy na głowicy.
Sprawdziłbym też czy większa gęstość oleju na capstanie nie rozwiąże problemu?
Jaki olej zastosowałeś do capstanu?
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: adek1983 w 10-05-2024, 09:00
Różne, silikonowy, silnikowy (tylko się nie śmiejcie :) ). Smaru zawsze odrobina. Koło zamachowe kręci się bardzo lekko, bez oporów.
Tytuł: AIWA AD-F220
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 12-05-2024, 19:09
Źle nasmarowany capstan mógłby powodować takie efekty, ponieważ tarcie mogłoby rozgrzewać miejscowo metal zmieniając parametry pracy.
Ale skoro koło zamachowe kręci się lekko to jednak nie tędy droga.

A jesteś pewien tej taśmy testowej z sygnałem?
Może ma ona jakieś za duże opory na szpulkach?

Jeśli masz inny ustawiony magnetofon to może na nim z pomocą innej taśmy nagraj sygnał testowy?

Ewentualnie rolka dociskowa jakaś felerna?