Audiohobby.pl

Ranknig sieciówek

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
24-11-2008, 07:59
Mam miało być ;)

Road To Nowhere

  • 1033 / 5907
  • Ekspert
24-11-2008, 11:12
Jeszcze wtyk do gniazda sieciowego:

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
24-11-2008, 11:15
Taki sam mam :)) Nie ma tu żadnej modyfikacji poza ferrytem :)

nygus

  • 217 / 5892
  • Aktywny użytkownik
24-11-2008, 20:02
Co do ferrytów, to ja zawsze miałem poprawę, ale to może wynikać z tego, że ferryty sa projektowane do tłumienia niektórych częstotliwowoci i nie ma jednego uniwersalngo, typowo to są takie zakresy:
0.5-10MHz
10-500MHz
100-3000MHz

Ja zwykle stosuję te po środku - bo są najpopularniejsze, ale wg mnie powinno się stosować kombinację conajmniej dwóch (ale nie blisko koło siebie). Na początek polecam te po środku - są najbardzej uniwesalne i w praktyce też trochę tłumią >500Mhz (cena 3..5zł za sztukę). Ja używam firmy "Fair-rite", ale raczej z przypadku.

Generalnie im dłuższy i grubszy ferryt tym lepszy (ale nie może być luźny na kablu!) - takie małe o dł. 1cm praktycznie nic nie dają przy kablach sieciowych.

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

nygus

  • 217 / 5892
  • Aktywny użytkownik
24-11-2008, 20:04
Tak więc ten co na zdjęciu wg. mnie jest za mały, a jeśli moźna go przesuwać bez rozpinania, to też źle, bo po zamocowaniu powinien bardzo sztywno siedzieć.

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

Mr. Zydelek

  • 237 / 5907
  • Aktywny użytkownik
26-11-2008, 22:20
Osobiście wolę jak tłumienie jest osiągnięte za pomocą geometrii niż feryttów, które dzialają w większości systemów jak zamulacze.

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
27-11-2008, 08:07
Ferryty na sieciówce zazwyczaj aż tak nie szkodzą, ale zapnijcie sobie ferryta na kabel głośnikowy lub IC - wtedy to już w 99% przypadków jest mega kaszana, chyba że ktoś lubi muł ;)

arek67

  • 3 / 5873
  • Nowy użytkownik
05-12-2008, 12:41
Do 1000 pln to nie słyszałem lepszego kabla od Bartek1 mkII. A powyżej to można i bardzo wysoko:) Z różnych przerobionych polecam Velumy (szczególnie wcześniejsze) Heaven\'s Gate US, Elektraglide i Harmonixy. Generalnie sieciówki mają kolosalny wpływ na dźwięk. A szczególnie ich zakończenia. Na topie są Wattgate, Oyiade i nowe Furutechy.
PS.
Próbował ktoś Acrolinka 7N?

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
05-12-2008, 12:45
Do 1000 zł to lepszy jest Zelum Power AC, Artech Thunder...i pewnie coś by się jeszcze znalazło....oczywiście to moje zdanie i nie umniejszam klasy Bartka1.

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
05-12-2008, 12:59

Road To Nowhere

  • 1033 / 5907
  • Ekspert
19-12-2008, 21:54
Dotarła do mnie ostateczna wersja Thundera.Dzięki uprzejmości Pana Andrzeja miałem okazję posłuchać kilka wariantów tego kabelka w końcu zdecydowałem się na model z dwoma ferrytami i zmienionym wtykiem.
Nie doskiwera mi już taki "nadmiar" basu jak w kabelku standartowym /testowałem ,wygrzewałem go 18 dni/,
teraz bas też jest ale nie kosztem rozdzielczości i góry.

zyzio

  • 960 / 5798
  • Ekspert
20-12-2008, 08:24
http://www.av.com.pl/index.php?e=48   - ostatnio na topie w AV jest najtańszy Furutech ;)

Road To Nowhere

  • 1033 / 5907
  • Ekspert
20-12-2008, 10:36
Ja na razie "zamykam temat" ,dzwięk mi odpowiada i skupiam się na słuchaniu muzyki :-)
Jak się w przyszłości odbuduję finansowo to pomyślę o Shuniacie do DAC-a.

Mr. Zydelek

  • 237 / 5907
  • Aktywny użytkownik
20-12-2008, 23:28
Ziu-> znam sieciówki Shuniatha ze średniego przedziału cenowo-technicznego. Znam też wiele innych kabli zasilających. O pierwszych wersjach zeluma i o kolejnych nie wspomnę. jak bys sie odniósł w różnicach w stosunku do zeluma? Dokładnie chodzi o to czego zelumowi brakuje do uzywanego przez Ciebie Schuniathha (sorruy za błąd)  :)))