Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Detektyw Kwass w 12-01-2011, 18:22
-
Gatunek: pop, rytm żwawy, coś jakby jazz tradycyjny, może trochę hip-hop, w każdym razie nowe to, nie stare. Panienka śpiewa frazę "that would be shakin' (lub shaken albo jeszcze inaczej)" po czym leci lekkim scatem i na końcu a-ha!
Przechodziłem obok empiku w galerii. Nic więcej nie wiem.
Co to może być?
-
bitelsi
-
Niewykluczony Adam Zwierz
-
Połóż się do łóżka, Olsen.
-
A gdzie ja jestem, według Ciebie? Na księżycu?
-
Co to może być - facet śpiewa - ya, ya, ya, od czasu o czasu bongosy. Rytm nadaje perkusja.
Acha i miotełki lekko mulą przekaz. Wydaje mi się, że to Jezioro łabędzie, a być może Iggy Pop.
Co to może być?
-
To chyba Roy Orbison i Pretty Woman. Ale może być również Eine kleine nachtmusik. Ci muzycy sa dość nieokiełznani.
-
Egon , może to było : da da da , a potem po niemiecku , to wtedy wiem to ... Trio :-)
-
to na PEWNO Mozart!
-
>> Haka, 2011-01-12 21:43:24
Egon , może to było : da da da , a potem po niemiecku , to wtedy wiem to ... Trio :-)
Formacja Nieżywych Schabuff - od razu wiedziałem, tylko się droczyłem
-
Ale Kapusta coś pisał o panience - chyba mu chodziło o Jolę Rutowicz?
-
Egon - ile piosenek z aktualnie granej klejlisty Radia Zet, RMF czy innej cholery w której panienka śpiewa scatem znasz?
No ile?
To jest tak charakterystyczny szczegół, że wszystkie twoje propozycje na czele z tym downem Mozartem, ktory kompletnie nie miałp ojęcia co to synkopa - są nic nie warte!
-
>> Detektyw Kwass, 2011-01-12 18:22:47
Gatunek: pop, rytm żwawy, coś jakby jazz tradycyjny, może trochę hip-hop, w każdym razie nowe to, nie stare. Panienka śpiewa frazę "that would be shakin\' (lub shaken albo jeszcze inaczej)" po czym leci lekkim scatem i na końcu a-ha!
Przechodziłem obok empiku w galerii. Nic więcej nie wiem.
Co to może być?
Kim Kardashian?
-
normalnie już dawno nie widziałem tak czystego pure trollingu :))))
-
A potem pastuch jeden się dziwi że człowiek jest zmuszony kapować!
-
> Makduf, 2011-01-12 21:54:26
>Kim Kardashian?
>
Tylko gdzie ten scat, gdzie ta koja wymarzona w snach?
Nie, to jest jakaś prymitywna dość łupanka a tam oja była taka jakby bardziej charlestonowata.
-
>> Detektyw Kwass, 2011-01-12 21:53:52
Egon - ile piosenek z aktualnie granej klejlisty Radia Zet, RMF czy innej cholery w której panienka śpiewa scatem znasz?
No ile?
To jest tak charakterystyczny szczegół, że wszystkie twoje propozycje na czele z tym downem Mozartem, ktory kompletnie nie miałp ojęcia co to synkopa - są nic nie warte!
po pierwsze - nie słucham tych obciachowych rozgłośni od jakis 10 lat
Po drugie - co to jest scat?
Skat - to rozumiem
-
Proponuję zmenić taktycznie Awatar. Tamten był bardzo ładny.
-
Sam znalazłem:
Głąby jesteście i tyle.
A największy - Egon. Nadaje się tylko do tego żeby w szkata rżnąć ("fajny chop z niegu boł, nockami w szkata rżnął, tera jegu ni ma - gryzie go zimia).
Scat singing, taka wyczynowa technika wokalna charakterystyczna dla klasycznego jazzu.
-
No fajnoskie - obsługiwałem sie nawzajem z taką barmanką kiedyś. Muzyka super.
Puszczę sobie jeszcze raz!
-
Caro Emerald - jak to brzmi - moja nazywała się Aśka Woźniak, Karolak, Pawlak czy coś w tym stylu.
-
Kuźwa...nie wiem jak ja kojarzę...z tego co podlinkowałem zgadzało się tylko to, że śpiewa to kobieta...dobry jestem, naprawdę dobry...
-
Makduf - przecież Ty podlinkowałes jakieś fajne cycki - kto muzyki słuchał?
-
Jaka to melodia?
Olejek, szybko lej przez lejek,
kakao... dalej nie pamiętam
-
Olejek weź wonny i lej przez lejek dwie uncje, nie mniej, kakao, ha-dwa-o, a potem to wszystko grzej...
-
>> 390n, 2011-01-12 23:20:03
Jaka to melodia?
Zapomniana...
-
Makduf - jesteś WIELKI!!!
-
To przepiękna klasyka. Warto znać.
-
" ... Sam znalazłem:
Głąby jesteście i tyle ... "
E , tam - znamy , znamy , a najbardziej tę wcześniejszą :
-
Kakao, ha dwa o... Antoni Fertner to mój drugi po Sielańskim ulubiony aktor przedwojenny.
Najlepsze jajca odstawiał z Ćwikłą. :)