Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Synthax w 28-05-2015, 21:04
-
Jak w temacie. Bardzo ładny głos. Tylko nie wiem, od której płyty zacząć żeby nie był na niej zbyt duży śmietnik i rozrzut jakości nagrań.
-
Freddie Mercury & Montserrat Caballé - Bacelona z 1988 roku.
To na początek, a później...
wszystko jak leci, czyli cokolwiek i w jakikolwiek sposób zdobędziesz. :-)
-
Freddie Mercury & Montserrat Caballé - Bacelona z 1988 roku.
To na początek, a później...
wszystko jak leci, czyli cokolwiek i w jakikolwiek sposób zdobędziesz. :-)
Dzięki Karol, choć lubię Queen to takich popowych duetów już nie bardzo mam ochotę słuchać. Wolałbym coś bardziej operowego. Tylko w takim repertuarze zdarzają się wspomniane przypadkowe składanki w miernej jakości...
-
Syntax to może od "Viva La Diva".
W moim przypadku, była to pierwsza płyta Montserrat Caballe, której posłuchałem.
Prawdę mówiąc, w tym przypadku, był to czystej wody przypadek. :)
-
Imho The Original Jacket Collection.
-
"The Original Jacket Collection" na początek?
4m, to 15 CD! :-)
-
No to może Icon :)