Audiohobby.pl

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 2 3 ... 10 następna »
1
Dla początkujących / Przywracaniej mojej wieży do życia.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Planistigmat dnia 19-05-2024, 22:48 »
Moze to sie wydac dziwne, ale nigdy nie sluchalem innych kolumn. Nie, chyba raz sluchalem jakichs innych u kolegi, ale zupelni mi sie nie podobaly. Wiec nie mam zbytniego porownania. :)
2
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia 19-05-2024, 21:27 »
Jak długo?   Generalnie to nie bardzo wiem :)   Przypuszczam jednak że trochę powinno pociągnąć-  być może dłużej niż oryginalne szczotki które grafitem tylko maźnięte. 
Dodatkowo sądząc po szczotkach silnika Mabuchi z H/K-  czyli będzie jakie 40 lat grat-  gdzie szczoteczki z bardzo miękkiego i czystego grafitu które rysowały na papierze jak mięciutki ołówek a nawet jeszcze nie wyślizgały się na promień komutatora a tylko cienką kreskę styku miały to chyba dobrze rokuje.  H/K  jednak, obastawiam że ma bardzo mało motogodzin pracy pomimo wieku.
  Nie wiadomo jak z trwałością kleju - mam nadzieję że dobry :)

Teraz Ken już chyba z pięć taśm 90-ek przekręcił w obie strony, gra non-stop i w dalszym ciągu zero problemu. Jutro zatem zrobię to samo w 9010  i będzie się grało i obserwowało.
3
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez AUDIOTONE dnia 19-05-2024, 20:58 »
Czyli przekułeś naszą rozmowę w czyny Roberto ;-)
Ciekaw jestem jak długo to podziała. Daj znać o efektach.
4
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia 19-05-2024, 16:55 »
Wczoraj zaczęło mnie denerwować dosyć mocno z powodu silnika, a właściwie silników.
   Dwa magnetofony-  z praktycznie takimi samymi mechanizmami Sankyo zaczęły wykazywać taką samą usterkę.
   Tak sobie ni z gruchy ni pietruchy zatrzymywały im się silniki od od transportu taśmy.   Najpierw Ken KX-880   którego dosyć często słucham w pakamerze u góry a potem, gdy już mi zbrzydło podnosić cztery litery i robić >play<   aż do następnego wstrzymania pracy i wymieniłem go na Kena  KX-9010.    Usiadłem zadowolony, słucham sobie i o żesz ty gadzie !
   Robi to samo  :(
 Na szczęście wstrzymanie pracy silnika nie robi szkód taśmie bo najwyżej ze 2 cm  taśmy wywinie i autostop wstrzyma mechanizm.
  No ale wnerw nieziemski :(    Zacząłem główkować co z tymi silnikami nie tak-  przecież na błysk wypucowane w środku całkiem niedawno.
Dzisiaj usiadłem do stołu-  rozprułem 880-kę-  wydłubałem silnik i zobaczyłem:



Czyszczenie silnika okazało się zabiegiem bardzo doraźnym.  Jakiś czas kręcił i zdychać zaczął ponownie.   Tam na szczotkach naniesiona jest warstwa cieniutka grafitu.  Gdy się przeciera to silnik zaczyna szwankować.    Czyszczenie niewiele daje bo styk szczotek z komutatorem jedzie już metal<>metal.

Tutaj już po zlikwidowaniu warstwy grafitu widać lepiej co ze szczotką:



Taaaa- lipa :(
  Żadnych sensownych silników w domu nie ma :(    Zostało mi w pamięci za to jak to wyglądał silnik z H/K  302 :)
Wprawdzie tam jest tylko jeden jedyny silnik w jego mechanizmie ale za to bardzo fajnie zrobiony Mabuchi   a nie jakiś tam Sankyo na blaszanych szczotkach.
Różnica podstawowa właśnie w nich bo w miejsce maźnięcia grafitem w Mabuchi ma na zupełnie podobnych blaszkach zamocowane normalne prawdziwe i grafitowe szczotki.
     Postanowiłem ten patent zmałpować:

 

Najpierw szczoteczki chciałem zrobić ze szczotki od Makity :)    Ale po sprawdzeniu okazało się że świetnym grafitem na mini szczoteczki dysponuje ołówek stolarski 2B.
  Szczotki zamocowane na klej przewodzący.   
I tutaj jest ból-  bo to cholernie długo schnie nawet grzane.   A jego właściwości przewodzące są >takie sobie<  na początku.
Dopiero w miarę schnięcia zbliża się do zera.    Na etapie gdy pomiar miernikiem wykazał 0,4  -0,5  Ohm, doszlifowałem szczoteczki na wyjściowo i złożyłem silnik.
Teraz ma odbiór techniczny i kręci sobie już z godzinę pod zasilaczem 6V.
 Z tym że sprawdzałem też czy silnik kręci zdecydowanie przy napięciu 3V  i czy nie wykazuje nagłego wstrzymywania pracy.
     Wszystko wygląda OK  jak na chwilę obecną .
Upgrade silnika Sankyo na Mabuchi  hehehehehe      zdaje się warte było dłubania.
Chociaż oczywiście prawdziwy test będzie w boju bo zaraz złożę magnet  i niech sobie gra.   
  Jeżeli nie będzie zdychał to oczywiście czeka mnie ta sama robota w KX 9010.

-----
Trochę sobie już gra i chyba skręcę do kupy wszystko bo dotychczas bez niespodzianek :)

5
Dla początkujących / Przywracaniej mojej wieży do życia.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez aulait dnia 19-05-2024, 09:11 »
To musisz sobie sprawdzić, być może Altusy w regale będą Ci dudnić, i wtedy lub gdy nie będą Ci odpowiadały pomyśleć o jakiś mniejszych zestawach regałowych. W sumie Altusy były projektowane pod muzykę disco/rozrywkową i może będzie ok. Żeby uzyskać najlepszy dźwięk z SU-V670 zepnij jedno wyjście wzmacniacza "rec out" z "power amp direct" i wybieraj słuchane źródło selektorem "rec selector". Chyba, że będziesz używał regulacji barwy we wzmacniaczu wtedy "power amp" odpada. Tak jak pisałem ten wzmacniacz dobrze brzmi przy cichym słuchaniu, więc może będzie ok :)
6
Dla początkujących / Przywracaniej mojej wieży do życia.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Planistigmat dnia 18-05-2024, 23:01 »
Proponuje najpierw zrób te Altusy i posłuchaj, jeśli dźwięk będzie satysfakcjonujący, to po co zmieniać? Jak okażę się, że nie jesteś zadowolony, to głównego winowajcę widziałbym w Altusach, dopiero w następnej kolejności wzmacniacz.   SU-V670 przy cichym graniu jest całkiem ok, głośniejsze odsłuchy są dla niego trudniejszym wyzwaniem. Natomiast Altusy dość zdecydowanie odbiegają od neutralności i wymiana na jakieś stare typu Heco Interior/Superior, B&W zdecydowanie więcej wniesie. Jeśli podobają Ci się polskie kolumny altusopodobne (wizualnie) to stare ZG30C115, ZG40C115, ZG60C115 i ZG80C115 fajnie grają.
Na szczescie nie musze robic tych Altusow, bo dobre sa u rodzicow. Nie korzystaja z nich, wiec wystaczy, ze je przywioze.
Muzyki slucham cicho. Raz ze mieszkam w bloku, a dwa ze mam "wrazliwy" słuch i nie lubie jak jest głośno.
Aspekt wizualny kolumn jest mi obojetny, i tak leżą na regale bo nigdzie indziej nie mam miejsca.


To że jakiś klocek nie cieszy się u kogoś dobrą opinią nie wyklucza tego że Tobie będzie pasował.
Napisz może jakiej muzyki słuchasz bo zasada jest mniej więcej taka że do określonych gatunków muzycznych dobiera się właśnie określone preferencje dźwiękowe.
Slucham muzyli pop, lekkiej latwej, przyjemnej i wpadajacej w ucho. Przewaznie sa to lata 60-te i 70-te. A wiec The Beatles, Smokie, ale czasami tez starszej np. Luis Armstrong. Najczęściej slucham radia i jak cos mi wpadnie w ucho to sobie nagrywam na nagnetofon. To moze byc cokolwiek np. wspomniany Bohdan Łazuka.
7
Muzyka / Czego teraz słuchacie?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hammer dnia 18-05-2024, 20:37 »
a JA PO PARU DNJIACH WYRYPU W ROBOCIE PIWO, COLA I MUZA I .....DALEJ JESTEM SPIĄCY I ZMĘCZONY......

8
CD / DAC / Interfejs Amanero
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia 18-05-2024, 12:18 »
Jakoś nie miałem ochoty na dłuższą dłubaninę i zakupiłem gotowca Amanero (czy jak mu tam)   Może obskoczyć wejście optyczne- koncentryczne i.....   no...  psia kość-   ta płyteczka na USB  jeszcze nie doszła.
   Ale wk.......   mnie pośrednicy-  bo i tak prawie na 100%  towar z Kitaja  a płacę osobiście więcej dlatego że czas dostawy 2 dni a nie ruski miesiąc.
 No i zamawiam taki transformatorek który ma mieć 2x15V  na wyjściu i pewno on tyle i miał-   w Kitaju.   A tam mają 220V  w sieci albo i mniej jak za komuny u nas,
 A u mnie kurna 235V  nie schodzi niżej nawet jak sąsiad śrutownicę 200kW odpali i mieli coś tam w niej.
I zakichany transformatorek ma prawie 20V na wyjściu pod obciążeniem i grzeje się okrutnie-  jeszcze ciut-ciut i dym pójdzie :(
  Czy gdzieś można kupić w europie jeszcze małe trafo?   Gdzie gdy pisze że na 230 to na 230   a nie chińskie 220  czyli z zapasem na komunę liczone na 180 w sieci.
 :(

swoją drogą to kitajcy też potrafią wkurzać-  usrają się na 220  i myślą że wszędzie tak.   Dla impulsowca wsio ryba ale z trafami już tak nie ma.
I jeszcze z wymiarami w calach jak ktoś ma profil w UK-   kurna-  w UK  metryczny system od 1969 roku i osobiście nie znam nikogo z angoli który obczaja system imperialny.   Tylko ja taki czub że jeszcze ułamkową suwmiarkę ogarniałem-  patrzyli się jak na odmrożonego neandertalczyka
9
NAD / NAD 6340
« Ostatnia wiadomość wysłana przez RetroTape dnia 17-05-2024, 22:19 »
Dzięki, starałem się jak mogłem :)

NAD'a kupiłem już wiele miesięcy temu, ale co chwilę miałem z nim jakiś kłopot, niestety nie zawsze szybko dało się sprawę rozwiązać. Na początku myślałem, że to będzie formalność, paski, rolka, czyszczenie i kalibracja. Niestety nie, było sporo drobnych problemów, które łącznie zabrały dużo czasu.

Sprawdzałem różne paski napędowe i wybrałem najlepszy. Zwycięzca, dający parametry fabryczne to QDB0333A Panasonic dostępny w north, niestety ostatnio bardzo podrożał. Potem kombinacja ze smarem na osiach, był też problem z rolką, kupiona na znanym portalu ma szerokość 8 mm, a oryginalna 8,3 mm - trzeba było dobrać podkładkę. Do tego w zależności w którą stronę była włożona do ramienia, raz guma sięgała głębiej, raz płycej (brak symetrii patrząc z góry) i taśma nie szła przez środek rolki tylko mocno przy krawędzi gdy była w złą stronę. Magnetofon wymagał solidnego czyszczenia wszystkich styków sterujących, przycisków, miał zakleszczony capstan na starej rolce co spowodowało w nim wżery - trzeba było polerować. Na końcu ten nieszczęsny hamulec. Jedynie kalibracja przeszła bez problemów, w zasadzie nic nie trzeba było zmieniać.

Najważniejsze, że teraz wszystko działa jak trzeba i gra pięknie :)

Robiłem sporo zapisków, bo nie wszystkie wymiary były w temacie, załączam swoje zestawienie:

Pasek capsan:
typ: płaski
długość po złożeniu na pół: 92 mm
średnica: 58 mm
szerokość: 3 mm
grubość: 0,6 mm
Możliwość zakładania paska bez demontażu napędu: TAK
Dostępny zamiennik wysokiej jakości - QDB0333A Panasonic

Pasek licznika:
typ: kwadratowy
długość po złożeniu na pół: 122 mm
średnica: 78 mm
grubość: 1 mm
Możliwość zakładania paska bez demontażu napędu: TAK

Rolka:
średnica: 13 mm
szerokość: 8 mm (oryginalna ma 8,3 mm zalecana podkładka 0,3 mm na ramieniu)
otwór: 2,5 mm
Możliwość zmiany rolki bez demontażu napędu: TAK

Smar na osie:
gęsty i lepki np: ŁT43, wazelinowy M-614 itp, silikonowy jak do napędów też działa ale jest nieco za rzadki

Hamulec lewej szpulki:
materiał: filc
średnica: 15 mm
otwór w środku: 7mm
grubość: 4 mm
10
NAD / NAD 6340
« Ostatnia wiadomość wysłana przez AUDIOTONE dnia 17-05-2024, 13:58 »
Super to wyszło ;-)
Gratuluję uporania się z problemem.
Strony: 1 2 3 ... 10 następna »