Audiohobby.pl

Estradowe brzmienie

magus

  • 20990 / 5907
  • Ekspert
16-01-2009, 15:02
Paweł,
że się wypłaszcza przy 100 dB, to nie znaczy, że przy 80 dB słychać tylko środek
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 5907
  • Ekspert
16-01-2009, 15:07
P.S. No i nie sądzę, żebyś słuchał na 100 dB - czasem pewnie tak, ale na codzień?
Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 15:17
Pewnie ze przytaragam :)

Rafaell

  • 5033 / 5901
  • Ekspert
16-01-2009, 15:31
XYZ zapomniał ze poziom głośnej rozmowy to 65dB tak ze czułość ucha dla dźwięku na tym poziomie dla 60Hz spada o 20db Niższe częstotliwości są ostatnio rzadko nadawane np w radiu tak ze pozornie tracimy tylko tyle. Na przykład dla wyzszego basu 125Hz czułość ucha spada tylko o 6dB trzeba tylko umiejętnie czytać wykres.To samo dotyczy wysokich częstotliwości dla 12kHz też następuje zmniejszenie czułości tylko o 10dB co nie jest równoznaczne że przy -10db spadku nic nie słyszymy

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

magus

  • 20990 / 5907
  • Ekspert
16-01-2009, 16:10
Paweł,
Ja nie zakładam. Po co? lancaster słucha jak słucha - nie mam pojęcia jak głośno tak naprawdę. Jeśli twierdzi, że wysokoefektywne głośniki dają mu przy tym poziomie pełną satysfakcję, to mu wierzę. Ty nie?
Odszedł 13.10.2016r.

  • Gość
16-01-2009, 16:13
Dobre wysokoefektywne można spotkać na estradzie, tak, tak tam też słychać jakość. To może powiedz Vector jakich dobrych kolumn niskoefektywnych słuchałeś?

Tak jak Rochu ja też lubię pewne odstępstwa. Zaczynają mi się od pewnego czasu podobać głośniki tubowe jednak nie z powodu wysokiej efektywności czy możliwości robienia jazgotu ale wręcz przeciwnie.

Poza tym jazgotliwego szerokopasmowca się nie podgłosnia bo poza większym jazgotem i uszkodzeniem słuchu niczego więcej się nie usłyszy. Natomiast dobrze wyrównane tonalnie kolumny niskoefektywne podgłośnia się żeby lepiej słyszeć zakresy skrajne i cichsze fragmenty w tle.

cir

  • 360 / 5907
  • Zaawansowany użytkownik
16-01-2009, 16:35
Qubric jak zawsze dał dobry przykład jazgota nie da sie podgłosnic bo bedzie tylko jeszcze gorzej :) jak ze starym radiem

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 17:01
cir, a dlaczego sie nie da odglośnić szmacianego jazgota ? Da sie i bedzie na dodatek swobodniej niz ze zmulonymi jazgotami :)))
....po prostu nie bedzie jak zza koca....jezeli ktos potrzebuje głośno sluchac oczywiscie....a jak kiepsko slychac przy niskich poziomach to robiernie głosniej jest pewnie automatyczne :))
Ostatnio gdzies ktos wkleił fragment recki kolumn których słuchaniu trzeba bylo sie im oddac w zupelnosci bo kazde skrzypnięcie muchy owocówki ladującej na firance powodowalo znaczący ubytek informacji :))))

Z estradówek wysokiej klasy suchalem Milo MayerSound\'a w konfiguracji stereo i musze powiedziec ze bardzo dobry dxwiek

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 17:13
cir, Ty masz watpliwosci co predzej sie przytka :
np Lowther w tubie, czy Twoja Cremonka ?:))))

Nie wiem coscie sie tak uparli na to ze szerokopasmowki czy ogolnie estradowe głosniki jazgocza ?
Pewnie jest niemało jazgoczacych.....ale z drugiej strony jak np. kiedys porównywalismuy sobie 17cm dynaudio z eliptycznym głośnikiem z nomen omen straego radia....najlepiej zróbcie sobie zresztą sami takie porownanie :))))

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 17:28
Pawel, te 20dB miedzy basem a środkiem przy 70 mam i przy sluchaniu live (orkiestra ma zdaje sie 65 z tego co ktos pisał) i w domu.
Więc dxwiek odbieram tak samo i to by sie zgadzało.
A tty musisz miec bas dopompowywany wzgledem tego co na żywo....czy moze na koncertach stajesz w pierwszym rzedzie przy scenie każdorazowo gluchnac 10% ?:))))

Rafaell

  • 5033 / 5901
  • Ekspert
16-01-2009, 17:34
>> lancaster, 2009-01-16 17:13:10
A coś Ty się Lan tego Dynaudio tak uczepił?:)  Innych firm nie ma?  Tu masz link http://www.gattiweb.com/dynaudio.html   Podaj konkretnie które głośniki w których kolumnach Dynaudio Ci konkretnie nie pasowały

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

magus

  • 20990 / 5907
  • Ekspert
16-01-2009, 17:35
Marek,
czasami trzeba uzgodnić podstawowe prawdy, żeby ułatwić rozmowę :)
np. że podgłaśnianie jazgoczącego szerokopasmowca może być bolesne.
myślę, że bardziej doświadczeni koledzy mieliby odwagę rozciągnąć tę zasadę na jazgoczące wąskopasmówki.
truizmy, ale nie dla wszystkich oczywiste :)
Odszedł 13.10.2016r.

Rafaell

  • 5033 / 5901
  • Ekspert
16-01-2009, 17:39
>> lancaster, 2009-01-16 17:28:46
>A tty musisz miec bas dopompowywany wzgledem tego co na żywo....czy moze na koncertach stajesz w pierwszym rzedzie przy scenie każdorazowo gluchnac 10% ?:))))


XYZ chciałby mieć włączony cały czas we wzmaku filtr kontur-to jego szkoła grania ;)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 17:48
Rafaell, no dobra nie bede rasista :)
Inne też sa !:)
Dynek akurat sluchajac za kazdym razem mam wrażenie ze potrzebują mocniejszego wzmacniacza(jaki by nie był)....ot np. z tweeter D260 przy hornie w Tannoy SRM grał jakby był zepsuty - bez życia....choć w innej aplikacji(Duntech) bylo calkiem, calkiem(tyle że bez porownywania:))...moze kwestia aplikacji....w duntech np. podobała mi sie srednica z kalsycznych glośnikow(13cm starsze modele Scan Speaka....a koluma niby liniowa jak to u Danlavego)
Mowię o glośniku(dynaudio), ktory mialem w ręce solo jakis 17costam i porownywaliśmy z jakimś vintage średniotonówką.
....mialem kilka dobrych lat w domu węglowego Skana i ja wiem czy byl ciekawszy w sumie....8535 jest trochę lepszy/zywszy.
Nie wspominajac o rzypadkowych kontaktach z np 42, 82(zdaje sie) w salonie, bo to mogy byc kolumny nie wygrzane.

lancaster

  • Gość
16-01-2009, 17:50
Rafaell, ja tam nie mam nic do kogoś kto chce mieć filtr kontur non stop :)
Byle tyylko nie wmawial nikomu poza sobą ze instrumenty live też pewnie taki maja :))))